Efekt ruchomych cieni w 2 części Silent Hill jest z pewnością na najwyższym
poziomie. Cienie jakich możemy uświadczyć w grze wydają się niczym żywe. |
|
Wózek sklepowy na środku pokoju? Jak zwykle
napotykane na drodze przedmioty i elementy otoczenia wydają się być conajmniej dziwne. |
James wkłada rękę do ciemnego otworu w
ścianie. Odważny z niego facet - w końcu grzebiąc ręką w takiej dziurze w SH trzeba
być przygotowanym na wszystko.
|
|
Ciasne, klaustrofobiczne korytarze w takich
ujęciach jak tutaj to bez wątpienia domena Silent Hill.
|
Ta "postać", którą spotykamy niejednokrotnie podczas wizyty w Silent Hill
jest jedną z największych zagadek gry.
|
|
Zamazane i zaklejone plakatami ściany z
pewnością dodają grze realizmu i trochę tajemniczości. Szkoda, że w 2 części
takich smaczków jest znacznie mniej. |
Kuchnia pełna przysmaków? Raczej nie.
Przeterminowane jedzenie nie wpływa dobrze na trawienie.
|
|
Efekt lustrzanego odbicia w SH2 opiera się na
starej sztuczce programistów, ale co tam... liczy się efekt!
|
Spójrzcie na te szczegóły w otoczeniu. Na
murku widać ślady zerwanego tynku, prześwitujące fragmenty cegłówki oraz stare,
lekko podniszczone obrazki.
|
|
Na swojej drodze spotykamy nie tylko potwory,
ale również ich martwe ofiary, które niegdyś znalazły się być może w podobnej
sytuacji co James.
|
Oto kobieta, która przypomina żonę James'a.
Zwróćcie tutaj uwagę na to jak bardzo sugestywna jest tutaj ekspresja na jej twarzy.
|
|
Nie jest z nim chyba aż tak źle skoro
potrafi się przyznać. Takie komentarze od gł. bohatera bardzo często potrafią pomóc
nam dojść jeszcze bliżej do zrozumienia gry. |
James spotyka tutaj po raz pierwszy Marię,
kobietę która jest dla niego wyidealizowanym odbiciem żony. |
|
To co tygryski lubią najbardziej - czyli
zabrudzone korytarze miejscowego szpitala. |
Pielęgniarki w 2 części to okropne bestie.
Ich wygląd zupełnie odbiega od tych jakie mieliśmy okazję spotkać w 1 części. |
|
Pomieszczenia jak zwykle zawierają wiele
szczegółów i znaków świadczących o toczącym się niegdyś tutaj życiu.
|
Gdzie poszedł Pan doktor? No gdzie?! Może
schował się za parawanem? Sądząc po bałaganie, gdzieś musiało mu się spieszyć. |
|
No i chyba diabli wzięli ich plany. Wszystkie
łóżka są niedysponowane. James nie traci jednak wiary i chyba sprawdzi kolejne pokoje. |
Tego James się raczej nie spodziewał. Na
szczęście po takim upadku James jest w stanie kontynuować poszukiwania ukochanej żony.
|
|
To pomieszczenie nie wygląda zbyt przyjemnie.
Mimo to James zachowuje stoicki spokój. Chyba takie pomieszczenia nie wywołują na
nim dużego wrażenia. |
Tym razem odwiedzamy zupełnie inną część miasteczka, a droga do niej prowadzi
przez lasy i różnego rodzaju prywatne tereny.
|
|
Oto kibel, w którym rozpoczynamy naszą
wędrówkę. Gdyby nie fakt, że jesteśmy w Silent Hill możnaby odnieść wrażenie, że
to jeden z naszych rodzimych kibli. |
Zagadki w drugiej części Silent Hill
składają się z bardzo ciekawych rozwiązań. Oto kamienna głowa o wielu twarzach,
której obroty pozwalają przesuwać ściany pomieszczenia znajdującego się obok. |
|
Głębokie otwory pojawiają się już na
samym początku gry. Oto miejsce, w którym po raz pierwszy możemy zapisać stan gry.
|
Jeśli kiedykolwiek marzyliście o tym aby
zwiedzić kostnicę to macie ku temu okazję grając w Silent Hill 2. |
|
Gra świateł w drugiej części jest do tej
pory imponująca. Spójrzcie jak udejrzające światło rozświetla brzegi zasłon. |