|
SPOILER
ALERT!
Uwaga, informacje zawarte w dalszej
części tekstu powinny zostać odczytane dopiero po ukończeniu gry, ponieważ ukazują i
wyjaśniają ważne elementy fabuły.Laura. Mała uparta dziewczynka, którą spotyka często
James, a która przebywała sporo czasu z Mary podczas jej pobytu w szpitalu. Obie zżyły
się ze sobą bardzo, o czym świadczy fakt, iż Mary opowiadała Laurze wiele rzeczy.
Opowiadała mu o Jamesie, o miasteczku Silent Hill, chciała ostatecznie adoptować ją.
Niestety śmierć nie dała jej takiej szansy. Ostatnią rzeczą jaką Mary pozostawiła
po sobie Laurze jest list, który Laura wykradła pielęgniarce Rachel. To stało się
powodem jej przybycia do miasteczka. Laura jest jedyną osobą w Silent Hill, której to
miasto nie pochłoneło. Jako jedyna ze wszystkich postaci widzi realny świat, nie widzi
potworów, różnych okropnych rzeczy, które dzieją się w Silent Hill... Młody wiek
Laury powoduje, że moce działające w miasteczku nie mają na nią swojego wpływu. Jest
dzieckiem wolnym od grzechu, dzieckiem które nie musi odpokutować swoich zbrodni... Dla
Jamesa jak i reszty jest wolną, neutralną duszą, której nikt nie może tknąć. Wydaje
się być bardzo podobna do "Piramidogłowego", bowiem jest sędzią który
ocenia innych ludzi, na przykład Eddiego. James spotyka ją siedzącą na murze, Laura
patrzy na niego z góry co symbolizuje jej wyższość nad nim, wyższość i czystość
duszy. Laura ma prawo osądzać innych, bo nie dokonała grzechów, które mogłyby ją
wciągnąć w koszmar Silent Hill.
Początkowo zawsze
gdy James ją spotyka, ta okazuje mu brak szacunku, brzydzi się nim i nim gardzi. Jest to
spowodowane jej bliskością z Mary. Laura dobrze wiedziała o tym jak James postępował
w stosunku do Mary i nie może mu tego wybaczyć, bo Mary kochała ją jak swoją własną
córkę... Dopiero później Laura nabiera więcej zaufania do James'a. Być może
przypomniała sobie treść listu od Mary: "Lauro, jeśli chodzi o Jamesa...
Wiem, że go nienawidzisz, ponieważ uważasz, że nie jest dla mnie miły, ale proszę,
daj mu szansę. To prawda, że jest czasem trochę gburowaty i nie śmieje się zbyt
często. Ale wewnątrz jest bardzo słodką osobą.". Zauważyła, że James
rzeczywiście nie jest taki zły jak myślała. Sytuacja, w której Laura oszukuje
James'a, przez co on musi walczyć z potworem może zostać usprawiedliwona na korzyść
Laury, ponieważ nie miała tak naprawdę złych intencji. James wcześniej nazwał ją
kłamczuchą, więc Laura postanowiła w sprytny sposób odegrać się na nim, aby ten ją
przeprosił. Niestety James nie miał okazji powiedzieć "magicznego słowa", o
które wtedy poprosiła. Sam potwór, którego widział James był tylko i wyłącznie
wytworem jego umysłu i sił działąjących w miasteczku. Laura widziała tam zwykłe,
puste pomieszczenie.
Wydaje się też, że istnieje jakieś powiązanie między Laurą,
a Marią ponieważ ta druga stara się ją chronić, chociaż nic o niej nie powinna
wiedzieć. Wydaje się, że bardzo jej zależy na tym żeby Laurze nic się nie stało.
Być może Maria ma jakiś związek z mocą miasteczka, może jest bardziej podobna do
Mary niż nam się wydaje...
Laura jako dziecko jest święcie przekonana, że Mary żyje.
Wnioskuje to z listu do James'a, który wykradła pielęgniarce, w którym to Mary pisze
James'owi iż czeka na niego w Silent Hill. Dziewczynka do samego końca nie poddaje się
mówiąc do James'a: "Kłamca! To jest kłamstwo!"
kiedy ten mówi jej, że Mary nieżyje. Być może Laura nie została poinformowana o tym
jak ciężki jest stan Mary, a ona sama nie miała odwagi o tym wspomnieć. Stąd Laura
potem wnioskuje: "Ona... Ona umarła, ponieważ była chora?".
Jak wspominają autorzy gry w Lost Memories: "Możliwe,
że Laura do Silent Hill przybyła w poszukiwaniu Mary.".
Pozostawiają tym samym jednak możliwości innych interpretacji. Laura może też
stanowić postać zrodzoną z marzenia, tak jak Maria została powołana do życia poprzez
fantazje Jamesa, tak tutaj pozostałości prawdziwej duszy Mary drzemiącej częściowo w
mieście mogły powołać do życia tą dziewczynkę.
Komentarz twórców Silent Hill: "Jej imię zaczerpnięte zostało z
dosyć nietypowej książki pt. "No Language But a Cry" napisanej przez
Richard'a D'Ambrosio."
Raison d'etre:
"Z pośród wszystkich bohaterów jedynie ona nie ma nic na sumieniu. Możliwe, że
do Silent Hill przybyła w poszukiwaniu Mary. Dla niej miasteczko jest całkiem normalne:
nie widzi żadnych potworów ani Marii.".
|