:: Menu ::  |Silent Hill|Silent Hill 2|Silent Hill 3|Silent Hill 4|SH: Origins|Silent Hill 5|SH: Shattered Memories|Inne|Underground|Autorzy|Download|Forum|Linki|
   > Historia
   > Postaci
   > Bronie
   > Przeciwnicy
   > Bossowie
   > Przedmioty
   > Notatki
   > Zakończenia

   > Screeny
   > Galeria
   > Recenzja
   > Opis
   > Soundtrack
   > Odkrycia
   > Powiązania
   > Scenariusz
   > Teksty
   > Kody

   > Ranking


















































































































































































































 

    Silent Hill 3 - Screeny
   ---------------------------



Jak zwykle pomieszczenia poszczególnych budynków wykonane zostały z niezwykłą dbałością o szczegóły, przez co gra zyskuje sporo na atrakcyjności.
      

W trzeciej odsłonie Silent Hill powracają psy-zombie, które teraz wyglądają znacznie bardziej przerażająco.

  


Widoków tego typu nie mogliśmy uświadczyć zbyt często w części drugiej. Tutaj jest to zupełna norma, jako że trzecia część nawiązuje do części pierwszej.




Pierwsze spotkanie Heather z tajemniczym detektywem Douglase'm, którego niejednokrotnie spotykamy w późniejszych etapach gry.



Te potworki potrafią wzbudzić największe frustracje. Po zestrzeleniu często poruszają się jeszcze po ziemi niczym ogromne pająki.



Jedna z najbardziej przerażających lokacji w grze. Drabina, którą widać na ekranie prowadzi daleko w głąb ciemności Centrum Handlowego Silent Hill.



Takie miejsca są najgorsze. Korytarz z przegniłymi ścianami, do tego stalowa podłoga wydająca specyficzny odgłos i ta okropna ciemność w oddali.



Takie miejsca jak to i takie ujęcia powinny pojawiać się w Silent Hill częściej. Brawa dla twórców gry za ciekawe rozwiązania.




Czyżby kostnica? Jakieś deja vu? Bohaterowie Silent Hill muszą przechodzić naprawdę okropne katusze. Nie dość, że kostnica to jeszcze pełna "martwych" ciał.

  



Jak przystało na Silent Hill, podczas gry napotkamy sporo książek i tekstów do przeczytania. Szkoda tylko, że SH3 jest na początku pod tym względem bardzo ubogie.
     


Park rozrywki od ostatniej wizyty Harry'ego nabrał chyba trochę kolorów. Ta karuzela wygląda niemal jak z bajki.

  


Ślady krwi, które pojawiają się w Silent Hill bardzo często nabrały w trzeciej części naprawdę bardzo realistycznego wyglądu...



Jak widać kościół nabrał również zupełnie innego wymiaru. Widać wyraźnie, że tekstury pobierane były z autentycznych zdjęć robionych w kościele.



I znów kolejna genialna lokacja oraz dodatkowo wspaniała gra światła - popatrzcie jak światło odbija się na ciele Heather.



Niby grzeczna i spokojna dziewczynka, a spójrzcie jaki bałagan po sobie zostawiła...

  
  



Patrząc na tego shota od razu można przypomnieć sobie pierwszą część gry. Wyraźnie widać zachlapane krwią ściany oraz prześwitujące kraty, po których porusza się Heather.
  


Lokacja rodem z Resident Evil, ale tylko dlatego że Heather zwiedza właśnie "Dom strachów" w parku rozrywki Silent Hill.
  


Tutaj widać jak Silent Hill ewoluowało pod względem wielopunktowego oświetlenia oraz jego barw.
  
  


Windy to jeden z elementów budujących napięcie w świecie Silent Hill. Każdy z nas zawsze zastanawia się z zaniecierpliwieniem co takiego czeka nas na dole.
   


Jedna z bardziej wstrząsających (jak dla mnie) lokacji. Na ścianie widać nieruchome monstrum z wtopionym w rękę ciałem noworodka.
  


Stacja metra, która wygląda tak jakby została przeniesiona z filmu Jacob's Ladder.

 
    


Ciekawe czy to przysmak tej restauracji? Heather w każdym razie raczej nie pociekła ślinka na widok tego jakże ekscentrycznego dania.
   


Miejsce bardzo często pomijane przez graczy, a stanowiące kolejny smaczek w grze. Na automacie leży gazeta, która zawiera pewną informację.

   



Kolejny powracający patent z pierwszej części - za kratkami widać wyraźnie jakieś dziwne kształty.


   


Prawdziwe brudasy mieszkają w tym Silent Hill. Nie dość, że nabrudzą to jeszcze po sobie nie wymyją wanny.

  


To co widać tam w oddali zagradza Heather drogę do wyjścia z tego budynku. Niestety strzelanie z pistoletu na nic się w tym przypadku nie zda.

              


Manekiny to kolejny trend jaki opanował Silent Hill, ale za to jaki efektowny. Widok takich porozłączanych ciał w ciemności napędza doskonale uczucie niepokoju.
   


Pomieszczenia tego typu to w SH3 naprawdę tylko namiastka tego czego możecie tam uświadczyć...