|
Poruszając
się po naszym wspaniałym wypoczynkowym kurorcie przyjdzie nam spotkać jego wielu
niezbyt przyjaźnie nastawionych do nas mieszkańców. Oczywiście nie są oni tam bez
powodu, ich przebywanie w danych lokacjach i momentach jest ściśle związane z akcją
gry... Potworki, które spotykamy w części 1, 2, 3 i już niedługo w 4 różnią się
od siebie, ale posiadają pewien charakterystyczny dla serii schemat. Schemat ten kreowany
jest głownie przez 3 osoby... Jest to nasz główny bohater, Incubus i Alessa. To oni
najbardziej oddziałują na to, gdzie znajdują się i jak wyglądają przeciwnicy,
których przyjdzie nam spotkać... W tekście tym pojawią się opisy i nawiązania
dotyczące wyłącznie części pierwszej. Wróćmy jednak do tematu. W Silent Hill
pojawiają się potworki nawiązujące do różnych rzeczy. Mamy potworki wszystkich
typów, czyli takie które przypominają ludzi, zwierzęta, czy nawet duchy... Zacznijmy
jednak od tych, które spotykamy najwcześniej, czyli piesków i latających stworków...
Psy jak wiecie potrafią
być naprawdę uciążliwe w naszej wędrówce, a jest ich całkiem sporo. Gdy zobaczymy
jednego pewne jest, że w tej okolicy jest ich więcej, a najłatwiej jest je po prostu
omijać. Jednak do czego one nawiązują i czemu akurat tam są? Prawdopodobnie musi mieć
to jakiś związek z tym, że podczas gry znajdujemy w psiej budzie klucz. Nie ważne jest
samo to, że go znajdujemy jednak to gdzie się on znajduje. Być może Alessa miała
kiedyś psa, który zdechł lub uległ jakiemuś wypadkowi, którego była ona świadkiem?
A może po prostu jest to spowodowane jej dziecięcym i zupełnie naturalnym strachem
przed dużymi psami? Ta teoria wydaje się być najbardziej prawdopodobna, bowiem u
małych dzieci takie lęki są czymś zupełnie naturalnym, co bardzo często ma swój
wydźwięk w przyszłości, a szczególnie podczas gdy osoba taka znajduje się w stanie
"innej świadomości" (wg. Freudowskich teorii). Możliwości jest sporo, jednak
chciałbym zwrócić tutaj uwagę na jedną rzecz. Już w pierwszej części psy
wyglądają tak jakby ich ciało uległo zniekształceniu, a w części 3 ich ciała
pokryte są bandażami i zakrzepłą krwią. Wysuwa to na myśl kolejną teorię ściśle
powiązaną z pożarem jaki wybuchł w miasteczku. Być może jest to kolejny obraz jaki
zapisał się w głowie Alessy? Być może w pożarze spłonął jej ukochany piesek lub
też po prostu była świadkiem tak traumatycznego zdarzenia?
Potworami, które zawsze
pojawiają się na ulicach SH są wielkie latające stwory, które swoim wyglądem
przypominają praptaka - pterodaktyla. Pamiętajmy, że są ich dwa typy: na początku są
mniejsze i słabsze, potem jednak przyjdzie nam spotkać o wiele silniejszą i większą
ich formę... Być może są to wyobrażenia Alessy o Incubus'ie, lub jej wczesne
wyobrażenia o tym jak mógł on wyglądać, stąd też ich wygląd i nawiązanie do
skrzydlatego demona. Na pewno Alessa nie wiedziała od razu jak wygląda Incubus i jego
obraz był dla niej zapewne nie tak jasny jak dla prawdziwych wyznawców kultu. Istnieje
jeszcze inna teoria, która podobno opiera się na wypowiedziach ludzi z Team Konami.
Według niej Alessa czytała niegdyś książkę pt. "The Lost World", w której
to pojawiają się różnego rodzaju prehistoryczne stworzenia i min. pterodaktyl, który
swoim wyglądem przypomina latające potworki z Silent Hill.
Kolejną ciekawostką są
małe demony w szkole (te które poruszają się z nożami). Mogą to być uczniowie
szkoły lub dzieci, za którymi taka odmienna od wszystkich Alessa nie przepadała...
Pewne jest to, że obdarzona tak niesamowitymi zdolnościami Allesa musiała być męczona
przez swoich rówieśników, więc teraz dała im wygląd małych, wrednych, szkaradnych
potworków... Na pewno miała niezbyt miłe skojarzenia ze szkołą i z jej bywalcami,
dlatego też tam te stworki umieściła.
Na naszej drodze możemy
też spotkać duszki, które również znajdują się w szkole. Są one niegroźne i nie
robią nam krzywdy - oczywiście pierwsza ich forma, bo potem pojawiają się te trochę
ciemniejsze, które już nas zaczynają atakować. Wydaje mi się, że są one obrazem
części duszy Alessy. Zmiana nastawienia do nas duszków musi się jakoś wiązać z jej
przemianą duchową i coraz mocniejszym oddziaływaniem Incubus'a.
Pojawiają się też
bardziej ludzcy przeciwnicy, których spotykamy w alternatywnym szpitalu. Pielęgniarka i
doktor to bardzo prosty do rozszyfrowania typ przeciwników. Jak dobrze wiemy Alessa po
pożarze przebywała w osamotnieniu w szpitalu. Na pewno obraz lekarzy i pielęgniarek nie
potrafiących dać sobie rady z jej obrażeniami wyniesionymi z tego kataklizmu wywarł na
niej niesamowite wrażenie i jak w przypadku innych kreowanych przez nią potworków wrył
się w jej psychikę. Warto zauważyć tutaj jedną zależność. Sami lekarze pojawiają
się dopiero w momencie, gdy nawiążemy kontakt z alternatywnym światem...
Reszta pojawiających się
potworków jest już trudna do rozszyfrowania, Hanged Scratcher, Romper czy Claw Finger
muszą też mieć jakiś związek z jej psychiką i odnosić się do wydarzeń z jej
życia.. Oczywiście na to wszystko niesamowity wpływ ma Incubus, który dodatkowo
potęguje obraz spotykanych przez nas demonów, wyolbrzymia niektóre wizje Alessy i
sprawia je jeszcze bardziej strasznymi. Wyciąga on z jej psychiki obrazy tego czego się
ona boi, co ją w życiu spotkało, czyli wszystko czego bała się Alessa, to co miało
na nią jakiś wpływ zostało przez niego wyolbrzymione i urzeczywistnione... Nie można
też zapomnieć o roli głównego bohatera w całym tym bajzlu. On też ma spory wpływ na
to co się wokół niego dzieje. Incubus ma na pewno wgląd w jego umysł i wie czego Harry
się obawia, czego szuka... Dlatego moim zdaniem dzieci demony znajdują się właśnie w
szkole, dlatego też niektóre potwory mają dosyć małe rozmiary, które odpowiadają
rozmiarom dziecka, tym dzieckiem, które Harry tak pragnie znaleźć jest jego córka. To
też musi mieć poza oddziaływaniem Alessy i Incubus'a jakiś wpływ na wygląd świata
widzianego przez nas...
Pojawiają się też
teorie, które dokładniej potwierdzają to, że niektóre potworki biorą się głównie
z umysłu Allesy. Są to liczne obrazki w szkole przedstawiające bardzo często różne
zwierzęta, które nie są dosyć realistycznie narysowane, poza tym możemy w całym
mieście znaleźć różne nierealne obrazy, rysunki, napisy które są także dziełem
umysłu Alessy i mają jakiś wpływ na to co się wokół dzieje. Najlepszym przykładem
jest choćby pokój Alessy znajdujący się w Nowhere. W środku znaleźć można rysunki
Incubus'a namalowane przez Alesse oraz lalki, które swoim wyglądem przypominają
dzieci-zomie, które spotykamy w szkole. Do tego zielony lew ze znaku Antique Shop
przypomina w pewnym stopniu zielone potworki, które spotykamy w ściekach (Hanged
Scratcher).
Naszymi przeciwnikami są
również coraz silniejsze kreacje Incubus'a, które przez nas traktowane są jako tzw.
bossowie w grze. Wygląd niektórych można wyjaśnić w bardzo prosty sposób. Pierwszy
boss jakiego spotykamy w grze, czyli Split Head (nazywany też Lizard Guardianem) bez
wątpienia powiązany jest z historyjką "Old Fairy Tale", którą to mamy
okazję przeczytać podczas gry.
"Hearing this, the hunter armed with bow
and arrow said, "I will kill the Lizard." But upon meeting his opponent, he held
back, taunting, "Who's afraid of a Reptile".
At this the furious Lizard hissed, "I'll swallow you in a
single bite!" then, the huge creature attacked, jaws open wide. This was what the man
wanted. Calmly drawing his bow, he shot into the Lizards gaping mouth. Effortlessly the
arrow flew, piercing the defenseless maw. And the Lizard fell down dead."
- Old Fairy Tale
Najprawdopodobniej była
to jedna z bajek, którą niegdyś czytała Alessa. Z pewnością wielki potwór opisany w
bajce stał się dla niej jednym z koszmarów i leków. Teraz ma to swoje odzwierciedlenie
w rzeczywistości kreowanej przez samego Incubusa. Może to być również celowe
działanie Incubusa, który specjalnie umieścił w szkole treść bajki, a potem stworzył
tego potwora, aby Harry przekonał się o jego ogromnej sile i specyfice miejsca, w
którym się znajduje.
Sądzę, że kolejni
bossowie mają również związek z psychiką Alessy. Przychodzi nam bowiem walczyć z
ogromnymi larwami i motylo-podobnymi stworzeniami, które bez wątpienia wywodzą się z
dawnych zainteresowań Alessy. Zwróćcie uwagę na kolekcję motyli, która znajduje się
w pokoju Alessy.
"There are specimen of
butterflies and moths hanging on the wall." - Harry Mason.
|