> Wstęp
> Rysunki
> Zdjęcia
> Grafika
> Muzyka
> Teksty
> Filmy
|
UNDERground
- Twoje łzy
---------------------------------
|
Stoje tu przed Toba i patrzę na Ciebie,
po chwili dalej stoje i patrze.
Nie rozumiem Cię!
To co chcesz sobą przedstawic to tylko
gniew i nienawiść ludzi których nosisz na
sobie.
Co chcesz mi pokazac?
Stos, a na nim dziewczyne,
co tak naprawde?
Jej cierpienie, ból?
Przecież to tylko para drewienek opartych o siebie naprzemian,
które tylko z ogniem tworzą całość i maja wartość bólu!
Dlaczego ja spaliłeś?
Znowu posłuchałeś sie tych którzy Cie wielbia, to właśnie
ich uważasz za swojich wyznawców.
Ale oni z Ciebie szydza, dla nich jesteś
tylko ucieczką od parszywego życia.
Od życia w którym nie spełnili swojich
marzeń i sami siebie nienawidza.
To właśnie z nich powinieneś ustawic
ten stos.
Uważasz, że masz racje i władze,
żeby odbierać życie?
Bogiem nie jesteś, życie umiesz tylko
zabrać, nie umiesz dać początku nowej
rasy ludzkiej!
Jestes śmieciem!
Gardze Toba!
Nienawidze Cię!
Nie chce już do Ciebie mówic,
pewnie i tak mnie nie słuchasz.
Mam już tego dosyć!
Tak, dobrze widzisz wyciągam nóż.
Widze jak sie teraz bojisz!
Za pózno wbiłem,
przeciągnełem od góry do dołu.
Wyciołem maly skrawek Ciebie,
podpaliłem go.
Teraz Ty płoniesz i nic wiecej
nie możesz zrobić jak tylko płakac.
I płaczesz, widze jak płaczesz
farbą olejną,
tak jak stworzył Cię autor.
|
|
