Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Grafika w SH1
Autor Wiadomość
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-17, 12:28   Grafika w SH1

Jak w temacie. Czy przestarzała jak na dzisiejsze czasy grafika ma dla was jakieś znaczenie?
Denerwuje was, a może wręcz odwrotnie- dodaje swoistego klimatu w grze?
Ja mogę powiedzieć, że grafika nie odgrywa tu głównej roli. Zaraz po przejściu SH1 wziąłem się za SH3 i mimo, że ta druga ma dużo lepszą grafikę to muszę przyznać, że nie nie bałem się tak jak przy SH1. Chociaż chciałbym remake Silenta 1-to takie moje ciche marzenie ^^
 
 
 
GordonCommodore 
Mumbler
Komandos Gordon



Wiek: 37
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 129
Skąd: prosto z 1967, yoh
Wysłany: 2007-11-17, 15:34   

Grafika Silent Hill w moim odczuciu tylko wpływa pozytywnie na klimat. Te niewyraźne elementy otoczenia, słabo oświetlająca latarka i wszechogarniająca ciemność sprawiają, że świat ukazany w tej grze wbija w fotel (jeżeli mamy fotel, bo jak gramy na chyboczącym się stołku tak jak ja to wiadomo...). Jedyne co mi w SH przeszkadza to sterowanie, nie wiem czy to coś z moim kontrolerem (w innych grach jest OK), coś ma lagi do tego stopnia, że na easy poległem w kawiarni...
_________________
feed feed feed eat eat eat head head head long long long hair hair hair smokin' smokin' smokin' caterpillar caterpillar caterpillar run run run
 
 
 
MZet 
Wall Man



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 262
Wysłany: 2007-11-17, 15:46   

Jatesz jatesz używam klawiatury bo gram w jedynkę na laptoku ale palce się strasznie gną i niewygodnie jest.
Jeśli o grafikę chodzi to przeszkadza mi że postacie jak i zresztą całe otoczenie ogarnia ciągła telepa jednak nie razi to na tyle żebym się nie bał. Co to to stanowczo nie :D
Muszę przyznać przy okazji że pierwszy raz przechodzę SH1 i teraz jestem w alt. szpitalu.
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-17, 15:48   

MZet napisał/a:
Jeśli o grafikę chodzi to przeszkadza mi że postacie jak i zresztą całe otoczenie ogarnia ciągła telepa

Chodzi Ci o taki motyw, że jak się nie ruszasz to Harry dostaje takiej drgawki?:)
Ja miałem to samo.
 
 
 
MZet 
Wall Man



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 262
Wysłany: 2007-11-17, 17:04   

Tak o to chodzi i tak samo w scenkach liczonych gdzie postacie gadają ze sobą. No i te ich wielkie łapy :/
 
 
Teufel.86 
Wall Man



Wiek: 38
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Międzyzdroje
Wysłany: 2007-11-17, 17:16   

Dziś w nocy po bardzo długiej przerwie grałam SH1 i grafika jakoś mi nie dokuczała. Jest spoko. I ma w sobie to coś ;-)
 
 
 
Carmash 
Lying Creature



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 493
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-17, 17:24   

Czy może przeszkadzać ? Absolutnie :) Ma swój niespotykany urok i skoro jest uważana za najstraszniejszą odsłonę serii to musi w niej być coś co w sumie przyciąga :) Oczywiście co bardziej wybredni będą zapewne narzekać, że gra nie wygląda jak na nowoczesnych akceleratorach, jednak nikt nie zmusza ich do zasiadania przed tym tytułem. Sekwencje filmowe i klimat tej gry niszczą wszystko...Tyle ode mnie.
_________________

 
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2007-11-17, 22:15   

Dokładnie :D
Można by pomyśleć, że grafika w pierwszym Sajlencie zdążyła się zestarzeć. Sam w ostanie wakacje odpaliłem grę, żeby się przekonać czy przetrwała próbę czasu.
Teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jak najbardziej.
Może przez pierwsze klika minut postacie wydawały mi się za mało obfite w tekstury, ale w momencie kiedy klimat wciągnął mnie na amen, gorsza oprawa stała się wręcz atutem.
Jak grałem pierwszy raz niedługo po premierze, grafika wyrawała mi się wtedy cudna. Nakręcała taki klimat, że mogłem grać tylko pół godziny dziennie.
I uświadomiłem sobie, że dalej nakręca. Przez tą pikselozę gra wydaje się jeszcze bardziej 'brudna', a rdza w alternatywnym miasteczku jest jeszcze bardziej rdzawa.
Niby w SH3 mamy podobnie tyle, że w nowoczesnej oprawie, a jednak nie przerażało mnie to już na tyle, bo wydało się za bardzo sterylne. Bardziej podziwiałem wykonanie i efekty świetlne niż się bałem. A to różnica.
Dlatego SH1 wygrywa dla mnie nawet pod względem grafy wbrew pozorom,
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-17, 22:20   

PiK napisał/a:
Niby w SH3 mamy podobnie tyle, że w nowoczesnej oprawie, a jednak nie przerażało mnie to już na tyle, bo wydało się za bardzo sterylne.

Dlatego ja włączyłem efekt szumu ^^
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2007-11-17, 22:26   

Absolutnie tak!
Grafika dodaje nawet smaczku IMO :D ...pamietacie czym najbardziej straszył SH? Tym czego nei było widac...a dzięki ograniczeniom PSX wiadomoz ę w SH1 widac było najmniej...tak ze gra aby być tak dobra jaka jest musiała nadrabiać reszta....myślę ze dodaje ona WIELE uroku całości ;)
_________________
 
 
 
Puty
[Usunięty]

Wysłany: 2007-11-18, 06:15   

Cytat:
Tym czego nei było widac...

OFFTOP: Jeden z twórców SH: (z pamięci)Moja filozofia horroru jest prosta - im mniej widzisz tym jest to straszniejsze.
Ontop - Mnie grafika cały czas się podoba a przecież nie była najgorsza w dniu premiery, więc teraz tym bardziej wypada docenić pracę twórców. Słowo "słaba" zamieniłbym na "sędziwa" ;].
 
 
Trivane 
Lying Creature


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 437
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-18, 08:09   

To zalezy kto z jakiej strony patrzy na piekno w postaci grafiki; jezeli jest to osoba, ktora lubi zatapiac sie w ciemnosc w jak najrealistyczniejszej postaci to nie zniesie widoku tej walacej po oczach pikselozy. Z drugiej jednak strony osoba, ktora zalicza calosc do swojej oceny podsumowujacej a nie tylko samo piekno, raczej nie przejmie sie oprawa wizualna - a juz na pewno nie wyda negatywnego wyroku kiedy uslyszy chociazby jeden kawalek z SH ^^

Imo grafika nie wplywa na klimat. Gorzej by bylo grac z wylaczonym dzwiekiem bowiem to wlasnie sprawia, ze przechodza nam ciarki po plecach gdy jestesmy blisko jakiegos "specjalnego miejsca" ;>.
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2007-11-18, 13:58   

Silent Hill 1 był ostatnią z części w które grałam, więc przez pierwsze minuty ciężko było mi się przyzwyczaic do grafiki, ale po chwili problem zniknął.
Grafika w SH1 absolutnie nie przeszkadza, co więcej, jak napisał Raq, może co najwyzej dodac smaczku.
To, co pociąga nas w Silent Hill to niepowtarzalny klimat i historia, a nie pixelki, czy ich brak.
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
MZet 
Wall Man



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 262
Wysłany: 2007-11-18, 14:57   

Oczywiście można się przyzwyczaić ale nie powiecie mi chyba że nie chcielibyście remake'u? Może ankietka?
Grafika po pewnym czasie przestaje przeszkadzać ale wypowiadanie przez postać jednego zdania przez pół godziny nie przestaje irytować.
 
 
Baaly 
Wall Man
Nominalny literat


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 276
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2007-11-18, 14:59   

Grafika to atrybut, który w każdej grze musi stać na wysokim poziomie. W SH było tak, że słabowitość tekstur nie pozwalała dostrzec wroga, trupa czy plamy krwi bądź ampułki (no, te wyjątkowo trudno znaleźć), można to uznać na plus, ale porównując do następnych odsłon, które zadebiutowały na świecie wraz ze znacznie lepszą grafiką, jest to na minus, bowiem nic takiego wrażenia nie robi jak obiekt wyłaniający się z mgły lub mroku płynnie, wyraziście, tak, że zdaje się jakby stanowił on jedno ciało z otoczeniem. Eh, grafika w SH bezsprzecznie jest słaba, i bezsprzecznie pejoratywnie wpływa na klimat.
 
 
 
shav 
Mumbler
Imaginary Boy.


Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 105
Wysłany: 2007-11-18, 15:38   

Hmm, nie wiem czy grafika w SH1 wpływa dla mnie dodatnio na klimat, ale na pewno nie wpływa ujemnie. SH1 kojarzy mi się z takim wyglądem, na nastrój całości składa się między innymi ta grafa i cóż... Zabiła mnie, gdy zagrałem po raz pierwszy i nie wymagam ani odrobinę lepszej. Jest jak jest i tak jest dobrze :)
_________________
"Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
 
 
mukunio 
Mumbler


Wiek: 31
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 131
Wysłany: 2007-11-18, 16:07   

Owszem wpływa, ale zdecydowanie pozytywnie. Wszystko jest takie niewyraźne i niedokładne przez dla mnie staje się jeszcze bardziej przerażające. A remaku nie chcę(tzn. wisi mi to) ale uważam że klimatem na pewno nie dorówna orginałowi.
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-18, 16:37   

MZet napisał/a:
Oczywiście można się przyzwyczaić ale nie powiecie mi chyba że nie chcielibyście remake'u? Może ankietka?
Grafika po pewnym czasie przestaje przeszkadzać ale wypowiadanie przez postać jednego zdania przez pół godziny nie przestaje irytować.

Ja bym bardzo chciał :)
Baaly napisał/a:
W SH było tak, że słabowitość tekstur nie pozwalała dostrzec wroga, trupa czy plamy krwi bądź ampułki

No bez przesady :D
 
 
 
Kruk 
Cockroach



Wiek: 37
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 51
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2007-11-18, 17:34   

Jedynce, co przeszkadzało, jak na tamte czasy to chyba sama główna postac. Harry nie prezentował sie zbytnio okazale, ale otoczenie juz bylo wykonanane na bardzo wysokim poziomie. Wszystko bylo w trójwymiarze, nie tak jak w Residencie, gdzie tylko postac byla w 3D.
 
 
Makaroniarz 
Mumbler
Yummy!


Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 190
Skąd: Rzym-Bialystok
Wysłany: 2007-11-18, 17:47   

Slaba grafika nie ma nic do rzeczy, bo na piekno SH wpywaja wyraziste postaci, wspaniala muzyka i oryginalny design. Akurat SH jest idealnym przykladem polaczenia tych wszystich aspektow, co sprawia, ze nawet teraz SH1 potrafi napedzic ogromnego stracha :D
 
 
 
Crazy Mara 
Cockroach



Wiek: 33
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 99
Skąd: Łodź
Wysłany: 2007-11-18, 18:48   

Kruk napisał/a:
Harry nie prezentował sie zbytnio okazale

Taki chodzący kloc z niego był xD A co do remake'u to było by wspaniale... Chociaż grafika w SH1 zbytnio mi nie przeszkadzała ale fajnie by było przeżyć to wszystko jeszcze raz wraz z lepszą grafą.
_________________
"I don't want to be alone anymore..." FFIX
 
 
 
Baaly 
Wall Man
Nominalny literat


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 276
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2007-11-19, 00:46   

Crazy Mara napisał/a:
Kruk napisał/a:
Harry nie prezentował sie zbytnio okazale

Taki chodzący kloc z niego był xD A co do remake'u to było by wspaniale... Chociaż grafika w SH1 zbytnio mi nie przeszkadzała ale fajnie by było przeżyć to wszystko jeszcze raz wraz z lepszą grafą.


Eh, remake'u być nie może. Chociaż grafika SH poraża mnie jak 220 volt w moim gniazdku, to SH kojarzy mi się z tą właśnie grafiką i tak ma pozostać.

Makaroniarz napisał/a:
na piekno SH wpywaja wyraziste postaci


No, tu coś pokićkałeś, bowiem w SH te postaci wyraziste nie są :>

Bersek napisał/a:
No bez przesady


W moim wypadku jak najbardziej z przesadą ;] Przy takich ustawieniach jakie mam na komputerze, podczas biegania po ciemnych zakamarkach arterii czy budynków nie mogę dojrzeć niczego -.- Kieruję się przeto słuchem, bo ten zintensyfikowałem sobie grając sporo czasu bez radia.
 
 
 
sullivan_1989 
Mumbler



Wiek: 35
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 152
Skąd: Wish House
Wysłany: 2007-11-19, 14:04   

Owszem. Słaba grafika wpływa na klimat. Potęguje go. Sprawia, że kiedy teraz po tylu latach ponownie włączam SH1 czuję się znowu jak w starych dobrych czasach, kiedy to gry nie stawiały na fajerwerki (jeśli wiecie o co mi chodzi), ale na pierwszorzędny klimat.
 
 
Trivane 
Lying Creature


Wiek: 32
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 437
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2007-11-19, 14:40   

Baaly napisał/a:
Eh, remake'u być nie może.


A to ciekawe... podaj choc jeden powod dla ktorego remake nie mialby szans powstac. Chyba, ze sa to jakies Twoje durne wymysly...

Cytat:

berserk napisał/a:
No bez przesady

Baaly napisał/a:
W moim wypadku jak najbardziej z przesadą ;] Przy takich ustawieniach jakie mam na komputerze, podczas biegania po ciemnych zakamarkach arterii czy budynków nie mogę dojrzeć niczego -.- Kieruję się przeto słuchem, bo ten zintensyfikowałem sobie grając sporo czasu bez radia.


Lol, sam uzyles zwrotu 'W SH bywa tak' majac na mysli calosc (w wersji na PSX'a i PC'ta) wiec nie dziw sie odpowiedzi berserka... mi jedynie przeszkadza to, ze Harry w bliskiej odleglosci od przedmiotu nawet na niego nie spojrzy, przez co trzeba bladzic nosem po ekranie w poszukiwaniu jednej apteczki.
Nazwy ulic takze sa malo widoczne...
_________________
Last.Fm
Ostatnio zmieniony przez Trivane 2007-11-19, 14:47, w całości zmieniany 6 razy  
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2007-11-19, 14:46   

Trivane napisał/a:
mi jedynie przeszkadza to, ze Harry w bliskiej odleglosci od przedmiotu nawet na niego nie spojrzy, przez co trzeba bladzic nosem po ekranie w poszukiwaniu jednej apteczki.
Takze slabo widac nazwy ulic...

No to jest wkurzające, a to że słabo widać na ulicy mi się podoba. Potęguje klimat grozy i nie wiadomo czego się spodziewać gdy zaszumi radio.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group