Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Lokacje
Autor Wiadomość
Alex 
Remnant


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 554
Wysłany: 2010-06-13, 14:55   Lokacje

Uff, dawno w tym dziale nowego tematu nie było. Ok. Pogadajmy o tym, które lokacje zrobiły na nas najlepsze wrażenie, które mniejsze, które miały zmarnowany potencjał, a których mogłoby w ogóle nie być.



Najlepsza lokacja to zdecydowanie Las - wielki, ponury, ciemny, z mega klimatem. Mniemam, iż wielu z nas na taką miejscówkę czekało przez całą serię. Ja na pewno tak :)
Lakeside Amusement Park - również strasznie mi się podobał. Niby wesoły park rozrywki, ale przez tę zamieć, śnieg, ciemność, ciszę (i jednocześnie w tle muzykę), czułem ten przyjemny niepokój i klimat, jaki towarzyszył mi podczas Lakeside w SH1 i SH3.
Latarnia - ostatnia lokacja w grze, gdzie rozwiały się wszelkie "ale". Te wspaniałe uczucie, że w końcu tam dotarłem, że wszystko się wyjaśni. Te zdziwienie, gdy dowiedziałem się, że w latarni mieści się klinika Kaufmanna. Coś miażdżącego.

A teraz - Midwich High School. Szkoła bez polotu jakaś. Jest duża, ale IMO nie zachwyca czymś specjalnym. Może dlatego, że była zbyt nowoczesna? W każdym razie, można było zrobić ją inaczej, w nieco ciekawszy sposób.
Toluca Mall - to samo. Ciemny budynek, z klimatyczną muzyką, ale koniec końców nie ma na co dłużej zawiesić oka. Potencjał szlag trafił, a mogło być lepiej.
The Balkan - również średnio mi się podobał. Tak jak szkoła, była to lokacja zbyt unowocześniona. I spędziliśmy tam zbyt krótko. Uratowała ją scena w toalecie, i Dahlia oczywiście :)

No i dalej - Alchemilla Hospital. W gruncie rzeczy, szpitala mogłoby nie być. Zwiedzamy go tylko w alt. wersji, i jest to zdecydowanie za mało. W takim szpitalu to można by włączyć swoją wyobraźnię, gdzie przykładowo musielibyśmy zwiedzić kostnicę. To by było. Niestety nie jest.

I zdaje się, że jestem jednym z niewielu którzy uważają za plus berek z potworami w alternatywnych światach, które naturalnie wszystkie mi się podobały. Ale już mniejsza o to. Czekam na wasze opinie ;)
_________________
"You don't know anything about Silent Hill!"
 
 
Cidus 
Mumbler



Wiek: 36
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 142
Wysłany: 2010-06-13, 16:16   

Zgoda, że las chyba najlepszy. Nic dodać nic ująć. Co zaś było słabe? Żadna z lokacji nie była słaba, najwyżej poprzez nowoczesność nie miały mrocznego klimatu. Centrum handlowe jak każde inne i człowiek czuł się jak w galerii we własnym mieście ;)
_________________
SILENT HILL - would you survive a visit in this town?
 
 
AlaV 
Lying Creature
WFRP Player



Wiek: 33
Dołączyła: 26 Paź 2009
Posty: 478
Skąd: Orsay, France
Wysłany: 2010-06-13, 17:32   

Las był fajny, tylko w Otherworldzie nieźle się tam zgubiłam - nie miałam pojęcia jak iść. Leśniczówka była fajna, wrażenie robiły przedmioty, które można tam było znaleźć (oczywiście wszystko zależy od wersji).

Szokiem małym było dla mnie, co nazwali Balkanem, przecież Balkan w 1 to kościół... XD

Jakoś nie było lokacji, która wywarłaby na mnie piorunujące wrażenie, an takiej, która b mi się w ogóle nie podobała. wszystkie były raczej do siebie podobne. Może nawet czasami - zbyt podobne.
_________________
"Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
 
 
 
Puty
[Usunięty]

Wysłany: 2010-06-13, 22:42   

Nie wiem, nie wiem. Dopiero swoiste "nowhere" z końca gry przypomniało mi, że gram w SH. Jakoś duże znaczenie miały dla mnie zagadki w danych pomieszczeniach. W tej części wszystkie na jedno kopyto - tak samo jak miejscówki. Może gdyby były bardziej interaktywne...
 
 
Cidus 
Mumbler



Wiek: 36
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 142
Wysłany: 2010-06-13, 23:06   

Puty napisał/a:
Dopiero swoiste "nowhere" z końca gry przypomniało mi, że gram w SH.
Właśnie, brakowało czegoś takiego jak kawałki ludzkich ciał w drucie kolczastym czy inne motywy znane z serii. W trójce było tego za dużo i człowiek się przyzwyczaił, nie robiły wielkiego wrażenia. W Shattered... gdyby użyli czegoś takiego tylko ze trzy razy efekt byłby świetny.
_________________
SILENT HILL - would you survive a visit in this town?
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2010-06-13, 23:30   

Puty napisał/a:
Dopiero swoiste "nowhere" z końca gry przypomniało mi, że gram w SH.

Nowhere było świetne. Zdecydowanie moja ulubiona lokacja z całej gry, której klimat, moim zdaniem, jeszcze bardziej podkreślała muzyka :) . Pokój z telewizorem był tą wisienką na ciastku- pamiętam ten szok, kiedy znalazłam się w nim po raz drugi, trzeci...i kolejne. Nie powiem, że spodziewałam się czegoś takiego.

Cidus napisał/a:
Właśnie, brakowało czegoś takiego jak kawałki ludzkich ciał w drucie kolczastym czy inne motywy znane z serii. W trójce było tego za dużo i człowiek się przyzwyczaił, nie robiły wielkiego wrażenia. W Shattered... gdyby użyli czegoś takiego tylko ze trzy razy efekt byłby świetny.

Tylko, że to by się chyba miało nijak do fabuły, a przynajmniej wydaje mi się, że ciężko byłoby to do niej wcisnąć.
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group