Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Devinitum
2009-04-07, 20:48
Komentarze odnośnie newsów
Autor Wiadomość
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-06-17, 00:46   

Dzejdzej napisał/a:
Dokładnie. Ale pomysł z zrzucaniem potworow jest niezly :-> A co do systemu walki to powinien być trudny, w końcu to SURVIVAL horror :razz:


Powinno być stopniowanie trudności żeby każdy się cieszył z gry a nie tak jak jest w SH:H i SH:O gdzie poziom trudności jest przegięty i grać już 2 raz się nie chce już.
Właśnie przez poziom trudności przestałem grać w SH:H.

Dla mnie podwyższanie poziomu trudności gdy nie potrafi się w grze stworzyć klimatu grozy jest failem i to dużym.Hej patrzcie!Nie potrafimy zrobić porządnych dźwięków\potworów\lokacji ale to nic,wrzucimy do jednego pomieszczenia 10 przeciwników którzy cię będą one shotować,to na pewno podniesie adrenalinę!
Tjaa......
_________________

 
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 38
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-17, 00:51   

Sidri napisał/a:
..Zrzucanie potworów? ehh..mam takie dziwne przeczucie , że fanowie zrobią z tego parodie 300 spartan z ,,This is SPARTA"

I zrobi to pewnie fungo :D

http://www.youtube.com/watch?v=SFe2imyle40

Trzeba znaleźć złoty środek, bo za łatwo też być nie powinno.
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-06-17, 02:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Sidri 
Cockroach


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 53
Wysłany: 2009-06-17, 10:08   

ehh....A może zrobia takie coś jak w bijatykach? arena i 1 vs 1 ..Harry by uczył się nowych combosów..i takie tam ;p.Albo niech dodadzą covert system z Gears Of War ( tzn. przyklejanie sie do ścian)

Survival? jak poziom trudności zrąbany to juz tylko surrender , ewentualnie retreat.Owszem , są harkorowcy i będą oni zawsze jęczeć że gra za łatwa itd.Gra ma bawić a nie irytować ( Gears Of War na Insane..przeginka)
_________________

Ostatnio zmieniony przez Sidri 2009-06-17, 10:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 38
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-17, 10:57   

To jest survival, a nie "zwykła" przygodówka... A przeżycie w nienormalnym świecie z potworami nie może być banalnie proste (ale w drugą stronę też nie można przeginać). Jak chcecie łątwej rozgrywki, to się przerzućcie na casuale. Co się stało z graczami na przestrzeni tych kilkunastu lat... :/
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-06-17, 11:01, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-06-17, 12:05   

Nazar napisał/a:
To jest survival, a nie "zwykła" przygodówka... A przeżycie w nienormalnym świecie z potworami nie może być banalnie proste (ale w drugą stronę też nie można przeginać). Jak chcecie łątwej rozgrywki, to się przerzućcie na casuale. Co się stało z graczami na przestrzeni tych kilkunastu lat... :/


Jak już mówiłem,gra za trudna nie sprawia że gracz chce w nią grać.Jeśli giniesz 15 razy z rzędu tylko odechciewa się grać.To że garstka graczy uważa że grając w grę z przegiętym poziomem trudności będzie pro(n) to normalnych graczy nie obchodzi.
Zresztą casualism to nie niski poziom trudności Btw.
_________________

 
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 38
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-17, 13:44   

Jednym z fundamentalnych założeń gier casual jest względnie niski poziom trudności. Firmy rekrutujące programistów i inne osoby do pracy przy takich grach stawiają właśnie m. in. ten warunek.

I czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem o wyśrubowanym poziomie trudności, gdy giniesz 15 razy z rzędu - ba, jestem nawet temu przeciwny.

PRzykładem skopanego poziomu trudności i jego stopniowania jest SH2.
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-06-17, 13:51, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Sidri 
Cockroach


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 53
Wysłany: 2009-06-17, 14:23   

ehh..zagrajcie sobie w Gearsy ( sory ze nadużywam tego tytułu ) na poziomie CASUAL który jest najniższym poziomem - kurde..sory , ale kto mi włączył hard'a?
hmm...Harkorowcy to masochiści bo lubią jak giną poraz 100 w grze....
Osobiście też nielubie za łatwych gier - Nowy Prince of Persia....sory..ale to samograj! trzeba mieć talent żeby tam zginąć
_________________

Ostatnio zmieniony przez Sidri 2009-06-17, 14:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 38
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-17, 14:31   

Dlatego też właśnie o tym mówię - trzeba znaleźć złoty środek :) GOW u mnie nie ruszy, a z konsol mam tylko PSOne :D
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-06-17, 15:00   

Nazar napisał/a:
Jednym z fundamentalnych założeń gier casual jest względnie niski poziom trudności. Firmy rekrutujące programistów i inne osoby do pracy przy takich grach stawiają właśnie m. in. ten warunek.


Tak ale niektórych grach które nie są casualowe nie ma wysokiego poziomu trudności.
Na przykład Doom,przechodzę grę na poziomie ultra violence bez większych problemów,czy to znaczy że gra jest casualowa? Nie,nie jest.

Nazar napisał/a:
I czytaj ze zrozumieniem, nie napisałem o wyśrubowanym poziomie trudności, gdy giniesz 15 razy z rzędu - ba, jestem nawet temu przeciwny.


To był tylko przykład,przecież wiesz o co mi chodzi.
Nazar napisał/a:
PRzykładem skopanego poziomu trudności i jego stopniowania jest SH2.


Tak ale lepiej jest jak gra jest za łatwa niż za trudna.Dzięki temu replayability jest większe IMO.Dlatego SH4 i SH:O przeszedłem tylko raz z powodu poziomu trudności który męczył.
Najlepiej zbalansowany poziom trudności był w SH1,tam easy był łatwy,normal był normalny a hard był rzeczywiście trudny.

Sidri napisał/a:
Osobiście też nielubie za łatwych gier - Nowy Prince of Persia....sory..ale to samograj! trzeba mieć talent żeby tam zginąć


Tak,był zdecydowanie za łatwy...ale mi się to podobało. :D Czasami dobrze zagrać w jakąś łatwą grę i się odstresować.
_________________

 
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2009-06-17, 15:25   

Zaratul napisał/a:
Tak ale lepiej jest jak gra jest za łatwa niż za trudna.Dzięki temu replayability jest większe IMO.Dlatego SH4 i SH:O przeszedłem tylko raz z powodu poziomu trudności który męczył.
Najlepiej zbalansowany poziom trudności był w SH1,tam easy był łatwy,normal był normalny a hard był rzeczywiście trudny.
Oj, coś dzisiaj same mądrości prawisz :P Ale coś w tym jest. Do SH4 też nie wracam z bananem na twarzy, ze względu na kaleczny system itemów jak i walki, przez co czasami łatwo było zginąć.
Tak w SH1 był w sam raz. I ja jestem jak najbardziej za wyborem poziomu trudności. Każdy ma to co lubi.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 38
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-17, 15:50   

Zaratul: jasne, tylko grając drugi raz chyba każdy woli sobie to jakoś urozmaicić i zwiększyć poziom - w przeciwnym wypadku po prostu wieje nudą. Napisałem, że gra powinna być zbalansowana z wybroem poziomu trudności, co bardzo trafnie ująłeś przykładem SH1 :)

I nie napisałem, że łatwa gra to casual. Jest odwrotnie - casual z założenia ma być prostą i wcągającą grą dla zajętych osób.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-06-17, 15:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-06-17, 15:56   

Nazar napisał/a:
tylko grając drugi raz chyba każdy woli sobie to jakoś urozmaicić i zwiększyć poziom - w przeciwnym wypadku po prostu wieje nudą.


Albo wręcz przeciwnie (w przypadku SH), olać kompletnie walkę z potworami i zająć się fabułą, zwiedzaniem lokacji, wyłapywaniem smaczków itd.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2009-06-17, 15:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Sidri 
Cockroach


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 53
Wysłany: 2009-06-17, 17:11   

I koniecznie gangar z helikopterem w ramach ,,Easter Egg"...Bersek - sory , ale to sie kupy nietrzyma ( bo małe to i takie..miękkie ) W Sh 50-75% klimatu to te pokraki które utrudniały gre
_________________

 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-06-17, 17:30   

Sidri napisał/a:
ale to sie kupy nietrzyma

Co się nie trzyma kupy?
Sidri napisał/a:
( bo małe to i takie..miękkie )

Co jest małe i miękkie?

Sidri napisał/a:
W Sh 50-75% klimatu to te pokraki które utrudniały gre

Skąd te wyliczenia to raz, a po drugie chyba zapomniałeś trzech literek..."imo".

Skoro dla Ciebie SH to zabijanie potworów...niech tak będzie.

Żeby nie było offtopu..podobno wygląd potworów ma się zmieniać w zależności od odpowiedzi na początku, ok. To zachęca do ponownego zagrania aby sprawdzić nowych przeciwników, ale dlaczego cały czas pokazują tylko jeden typ. Zaczyna mnie to martwić xD
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2009-06-17, 18:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2009-06-17, 17:52   

Bersek napisał/a:
Sidri napisał/a:
( bo małe to i takie..miękkie )

Co jest małe i miękkie?
Twój ch>! . xD

Bersek oczywiście ma racje. IMO. Ja od replayability oczekuje, nowego zakończenia, zagadek i przede wszystkim SMACZKÓW! Ba! Już jak pierwszy raz gdy przechodzę grę nie zabijam potworów (chyba, że muszę) bo to nie one są głównym czynnikiem strachu w SH. Podoba mi się ta zmiana w SM...Bardzo. Jeszcze ucieczka + zwiedzanie miasta szukając Konami Burger - Bezcenne.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2009-06-17, 18:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Sidri 
Cockroach


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 53
Wysłany: 2009-06-17, 18:03   

...po przeczytaniu moich poprzedników nieźle się uśmiałem
Plazi..zostaw Berseka - Bersek..chodzi o gówno i nie , nie o zabijanie , a o design i to ,,zaszczucie" czy jak to tam nazwać
_________________

Ostatnio zmieniony przez Sidri 2009-06-17, 18:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Undertaker 
Mumbler



Wiek: 31
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 144
Skąd: Katowice/Death Valley
Wysłany: 2009-06-19, 16:51   

Dopiero teraz obejrzałem trailery Shattered Memories, jestem zawiedziony po tym co zobaczyłem.
Sama rozgrywka będzie ciekawa ale strasznie nie podobają mi się potwory, to w jaki sposób zmienia się świat i ten motyw z komórką...gra z trailera przypomina mi nowego Alone in the Dark na którym bardzo się rozczarowałem.
Wiem że grafika nie jest ważna...ale czy przypadkiem nie wygląda GORZEJ niż Homecoming ?
_________________
...::: Let's Play ::: Recenzje ::: Poradniki :::...
https://www.youtube.com/user/ChristopherFalcon
 
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2009-06-19, 16:58   

Undertaker napisał/a:
Wiem że grafika nie jest ważna...ale czy przypadkiem nie wygląda GORZEJ niż Homecoming ?


Tak wygląda gorzej ponieważ gra jest na konsole starszej generacji czyli PS2 i Wii. :)

Devlock: Wii, to ta sama generacja co PS3 i X-Box 360.
_________________

 
 
 
Sidri 
Cockroach


Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 53
Wysłany: 2009-06-19, 20:51   

..swięta prawda ale Wii ma osiągi starej generacji...
pożyjemy 0 zobaczymy nowe Sh...ale Alone in the Park niebyło takie złe!
_________________

 
 
 
Puty
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-20, 22:44   

Ja bojkotuję trailery - jeśli jeszcze jakikolwiek się pokaże. Uważam, że pokazanie Dahlii nie było potrzebne, sam koncept wydawał się na tyle zachęcający, że niepotrzebnie odkryli tą kartę ze scenariusza. Owszem, fajny zonk, ale wolałbym dowiedzieć się tego z gry. Żeby nie było, dalej wróżę grze sukces(tzn. jestem przekonany że mi się spodoba, bo to czy osiągnie sukces komercyjny, to wielka niewiadoma).
Kontynuując offtopa - Wii, to konsola nowej generacji tylko na papierze i na pewno to miał na myśli Zaratul. PS. Nie ma takiej konsoli jak X-Box 360.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2009-06-20, 22:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
david113 
Cockroach


Wiek: 28
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 22
Wysłany: 2009-06-24, 20:23   

doskonale, z Silent hill zrobią Harrego Pottera
http://images2.gry-online...e2/68133484.jpg

czy mi się z daje czy Harry trzyma różdżkę, aha w końcu tu Harry Mason, ale Climax se coś pomylił, o jejku :sweet:
 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2009-06-26, 21:24   

Czy mi się zdaje, że Ci się zdaję? Ja na tym obrazku niczego takiego nie dostrzegam.
 
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-06-26, 21:35   

Bo to pewnie zwykła latarka :)
 
 
 
tumi1 
Wall Man



Wiek: 30
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 289
Wysłany: 2009-06-30, 14:01   

Wii może i ma osiągi starej generacji, ale jest nowatorska :P A poza tym, patrząc na trailer, to powiem uczciwie, że się nie zawiodłem. Pamiętam jaka grafika była w AitD na w/w konsolę i powiem - cieszcie się, że SH:SM wygląda tak, a nie inaczej :P
Ja do gry jestem nastawiony pozytywnie. To będzie tytuł ze stajni gości, którzy zrobili już jedną grę, wiedzą jakie są błędy i są w stanie je poprawić. Telefon? Dobrze! Wreszcie remake starego radia xD Brak walki? Tylko spierniczanie? Też dobrze. Walka zwykle była opcją z której nie trzeba było korzystać.

Acha. Jeden problem. Nie widziałem nigdzie mgły. Jak nie będzie mgiełki, to GRUBA krecha ^^
_________________
Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
 
 
Puty
[Usunięty]

Wysłany: 2009-06-30, 16:25   

tumi1 napisał/a:
Acha. Jeden problem. Nie widziałem nigdzie mgły. Jak nie będzie mgiełki, to GRUBA krecha ^^

Nie będzie mgły.

Destructoid: Nieodłącznym elementem uniwersum Silent Hill była mgła, stały element otoczenia. Co skłoniło was do zrezygnowania z tego elementu i zastąpienia go lodem? Czy ten nowy element ma jakieś znaczenie symboliczne?
Tomm: Pamiętaj, że pierwsza gra także zawierała śnieg(a nie popiół jak sugerował film). Śnieg był współczynnikiem narracji i motywu przewodniego w poprzednich tytułach. Podobnie, nasz ciężki śnieg jest po to, by ograniczyć twój zasięg widzenia i wprowadzić niepokojącą atmosferę. Tak jak każdy element w Silent Hill, śnieg i lód mają ważny wpływ na opowiadaną historię
Ostatnio zmieniony przez Puty 2009-06-30, 17:41, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group