"This is a reimagining of the first Silent Hill," explains producer Tomm Hulett. "It's not a remake or a port. That’s an important distinction. It really feels like a new game."
Z artykułu:
“The characters play different roles, things don’t necessarily happen in the same order, and the story is taken in lots of new directions. You still play as Harry Mason, you’re still looking for your daughter, and you’ll see familiar elements, but they’re all twisted to betray your expectations.”
“One of Shattered Memories’ most significant and intriguing additions—your answers actually affect how the game unfolds. And it doesn’t end there. the game “watches” you constantly, and your behavior throughout can determine when you’ll meet certain characters, which scenes you’ll witness, and a variety of other factors.” “In Silent Hill games, the town always gets inside the protagonist’s head,” say Hulett. “But now, it’s getting inside YOUR head.”
“We’re using the Wii Remote to interact directly with the environment, so the puzzles are all based around that idea,” says Hulett. “You’re not just hitting buttons to choose things.” He also notes that the solution to a puzzle is always in the immediate vicinity, and assures us there’s a lot less backtracking then in previous games.”
“Longtime fans of the series will also be delighted to learn that there’s a way through every locked door; no more checking dozens of entrances only to find that 90% of them are permanently barred shut.”
Ponieważ dziś mamy zrąbany dzień, jakim jest Prima Aprilis, nie wiem, jak do tego należy podchodzić...
Moim zdaniem to jest właśnie PA kawał.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-02, 05:46
http://www.nintendoeverything.com/?p=13344 Even though today’s date would indicate otherwise, the revelation of a new Silent Hill game for Wii is not actually an April Fool’s Joke.
Enyłej, jeśli fakty z opisu, który przytoczył Mr_Z są prawdziwe... "Podoba" mi się fakt zmieniania historii - jest więc szansa na Bugimena.n A Cybil... miodzio.
Ale fakt, jakieś ziarno niepewności pozostaje - bo w sumie nie można tego nazwać inaczej niż bezczeszczeniem. Nie wiem czy chęć zarobku na userach Wii usprawiedliwiała by coś takiego.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2009-04-02, 06:08, w całości zmieniany 3 razy
Kurde, produkcja zapowiada się ambitnie i ciekawie (zero walk = gracz musi ratować się cały czas ucieczką); jednak wciaż nie jestem przekonany do tego, że jest to eksperyment przeprowadzany na pierwszym Silent Hil. Czy naprawdę tak trudno byłoby im stworzyć własną fabułę, skoro i tak chcą wprowadzać zmiany do tej istniejącej, i zrobić coś kompletnie oderwanego od starych SH?
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-02, 13:02
No bo można już na 100% powiedzieć, że to nie żart. Ale nowe(w sensie inaczej wyglądające hłehłe) modele postaci mogli sobie darować x/. Teraz pytanie: Kto ma Wii?
Cytat:
Czy naprawdę tak trudno byłoby im stworzyć własną fabułę, skoro i tak chcą wprowadzać zmiany do tej istniejącej, i zrobić coś kompletnie oderwanego od starych SH?
Patrz SH: H, gdzie The Order mogłeś zamienic na sektę Bugimena albo jakiegoś innego bóstwa. Nowe pomysły musiały by być naprawdę zabombiste. Jakby wrzucili taką szmirę jak w Homecoming to... Dlatego asekuracja jest sprytna, ale masz rację - stawia pod znakiem zapytania jakość tego produktu. Sam nie wiem co o tym myśleć - dużo ludzi ma Wii, ale czy akurat mają je fani SH? Chociażby przykład naszego forum daje odpowiedź... Módlmy się o port na PS2. Poza tym - nie za dużo tych spin-offów 1ki? To po filmie, będzie trzeci raz kiedy widzimy to samo w innym sosie x/. Nie licząc dopełnień czyli Origins i Novel x/.
EDIT: No i można by myśleć o dziale dla tej części, gdyż to kolejna "duża" odsłona.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2009-04-02, 13:07, w całości zmieniany 2 razy
dużo ludzi ma Wii, ale czy akurat mają je fani SH? Chociażby przykład naszego forum daje odpowiedź...
To się nazywa: exclusive, który ma zadanie sprzedać system tym, którzy go jeszcze nie mają, a interesuje ich dana gra ;P. Capcom w zeszłej generacji odwalił coś podobnego z REmake i Zero -- wiele osób z forum RCS kupiło wówczas Gacka tylko dla tych gier.
Nie jestem jakimś wielkim znawcą tematu, ale wypowiem się.
Czytając tekst nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że gdzieś już to słyszałem. Tak, tak... Jeśli myślicie o Hołmkumingu to macie rację. Ekipa Double Helix też twierdziła, że to przełom, że to, że tamto, a i że owo. Mało z ich obietnic pojawiło się w grze, może za wyjątkiem systemu walki, ale dla mnie ma to znaczenie trzeciorzędne. Najważniejsza jest fabuła. O klimacie nie wspominam, bo to oczywista oczywistość.
Sceptycznie podchodzę do braku walki w ogóle. Te ucieczki aż nazbyt kojarzą mi się z Origins, w którym to uciekało się przed wężykiem potworów. Jeszcze sceptyczniej podchodzę do faktu meganieliniowości, przecież w Hołmkuming też miało być nieliniowo i zależnie od działań gracza... Same pomysły bardzo przypadły mi do gustu, ale boję się, że to tylko czcze obietnice, które nie znajdą potwierdzenia w grze.
Mr_Zombie napisał/a:
Czy naprawdę tak trudno byłoby im stworzyć własną fabułę, skoro i tak chcą wprowadzać zmiany do tej istniejącej, i zrobić coś kompletnie oderwanego od starych SH?
No właśnie... Nawet najbardziej wykwintne danie mdło smakuje, gdy odgrzać go w mikrofalówce...
EDIT: Jakoś nie wyobrażam sobie "lodowego" alternatywnego świata... Climax jest zbyt pewny siebie, a nie ma ku temu podstaw, biorąc pod uwagę Origins. Nie chcę krakać, ale obawiam się, że wyjdzie z tego drugi Hołmkuming... Myślicie, że Piramidek/Bugimen/Buczer pojawi się w "Shattered Memories"?
_________________ My computer says no...
(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2009-04-02, 14:33, w całości zmieniany 1 raz
SH Origins IMHO naprawdę dawał radę.Nie był tak dobry jak SH Konami ale twórcy czuli klimat SH i stworzyli naprawdę ciekawe lokacje i potwory.
Fabuła i postaci mimo wad też nie były złe.
No i ten nowy projekt Climaxu zapowiada się ciekawie,te projekty postaci i kawałek lokacji dobrze wyglądają.
Tak jak powiedział Puty jest jeden problem:Wii.Mam nadzieję że Climax zrobi tak jak z Origins i wyda grę na inną platformę.
Doxepine napisał/a:
Myślicie, że Piramidek/Bugimen/Buczer pojawi się w "Shattered Memories"?
Pewnie tak,bo jakby nie patrzeć po pierwszej części każda miała jakiegoś potwora który ścigał\prześladował głównego bohatera.
W Sh2 Piramid Head,w SH3 Valtiel,w SH4 Walter Sullivan no i w SH5 Boogeyman więc w SH:SM będzie też jakiś potwór prześladowca.
Jakoś nie wyobrażam sobie "lodowego" alternatywnego świata...
Ja na początku też nie ale mi się jedna rzecz przypomniała:gra Cryostasis.
To survival horror dziejący we wraku statku na antarktydzie.
Po zagraniu w tą grę wiem już że alternatywne lodowe może się sprawdzić.
_________________
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-02, 16:04
Mr.Z napisał/a:
To się nazywa: exclusive, który ma zadanie sprzedać system tym, którzy go jeszcze nie mają, a interesuje ich dana gra ;P .
Masz rację, to ma sens. Czytałem niedawno o tym, że Wii nasycając już obszar użytkowników niedzielnych chce zwrócić się teraz w stronę normalnych graczy, takich, którzy na przykład wybierali PS3 i X360 liczących na kontynuacje swoich ulubionych serii właśnie na tych platformach.
PS> Czy tylko mnie denerwują modele postaci? Co miały dać okularki Harry'emu? Może na końcu okaże się, że to Vincent?
Czy tylko mnie denerwują modele postaci? Co miały dać okularki Harry'emu? Może na końcu okaże się, że to Vincent?
Nie wiem jak innym ale ja wygląd tych postaci polubiłem od razu.
Harry Mason w okularach wygląda naprawdę dobrze,przynajmniej IMO.
Cybil teraz ma inny mundur,też dobrze wyglądający.
A te wcześniejsze wyglądały źle? Po ch*j takie nowości na siłę?
Nie wyglądały źle.Tylko że Sh ma już 6 części i jednak powielanie tych samych schematów było by bez sensu.
Tak,my jesteśmy ortodoksyjnymi fanami którym nie przeszkadza pewna powtarzalność części ale tak naprawdę większość fanów oczekuje czegoś nowego.
Zresztą te zmiany nie wyglądają źle a jak to będzie wyglądało w praktyce to zobaczymy.
"Yhy, dlatego ja trzymam kciuki za obecność Bugimena. No i te dziecka z nożami... jak najbardziej na miejscu."
No mi też się podobają katany i całe to ninja.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Zaratul 2009-04-02, 16:21, w całości zmieniany 1 raz
Myślicie, że Bugimen pojawi się w "Shattered Memories"?
Wracając do nowego SH... ciekawe, jak bardzo upodlona seria wyzionie ducha? Ja myślałam, że Hołmkoming to max, teraz mnie to wszystko po prostu przerosło O_o.
Zmiany zmianami. Sam jestem ciekaw tych w gameplayu. Ale zmieniać wygląd postaci tylko dlatego, że to "nowa" część? Please... Powielanie jakich schematów? Ja znowu pytam się o te okulary - po co to? Żeby dodać wieku/mądrosci bohaterowi? Przecież już pierwowzór bez tego zarysował nam bohatera, który nie jest szczylem, tylko odpowiedzialnym ojcem, bez takich oczywistych zagrań.
Cytat:
"Yhy, dlatego ja trzymam kciuki za obecność Bugimena. No i te dziecka z nożami... jak najbardziej na miejscu."
Ale czego ty się Puty spodziewasz po tandeciarzach z USA, znaleźli sobie nową dojną krowę, podrasują ją tylko na wzór tych wszystkich badziewnych produkji i będą trzepac kasę, bo tylko o to tutaj chodzi
Ale im nie chodzi o kasę, Abaddon. Oni naprawdę chcą zdefiniować od nowa gatunek survival horror i wywrócić całą serię do góry nogami (w pozytywnym sensie)...tjaaa :lmao:
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-02, 16:43
Bersek napisał/a:
Ale im nie chodzi o kasę, Abaddon. Oni naprawdę chcą zdefiniować od nowa gatunek survival horror i wywrócić całą serię do góry nogami (w pozytywnym sensie)...tjaaa :lmao:
No właśnie tylko tego(gameplayu) na razie bym się nie czepiał. Bo... faktycznie może wyjść coś oryginalnego w tej kwestii. Coś większego niż lifting przy okazji SH: H.
Ale im nie chodzi o kasę, Abaddon. Oni naprawdę chcą zdefiniować od nowa gatunek survival horror i wywrócić całą serię do góry nogami (w pozytywnym sensie)...tjaaa
Jaaaasne,to samo pisali o Homecoming i podobno tworzyli ją fani serii, przyzwyczaiłem się już do tych wszystkich obiecanek i zapewnień, ten projekt utonie w odmentach tandety
Ostatnio zmieniony przez Abaddon 2009-04-02, 16:46, w całości zmieniany 1 raz
Homecoming nie wyszedł,fakt ale Origins mimo tego ze nie był doskonały to dawał radę wiec o jakość nowego SH możemy być w miarę spokojni.
Mam nadzieję że Climax się uczy na błędach i w SH:SM nie będzie tych błędów co w Origins.
@Abaddon
Przecież gry nie robi się po to żeby fanów zadowolić tylko dla kasy.
Przecież gry nie robi się po to żeby fanów zadowolić tylko dla kasy.
A nieprawda Pierwsze części serii są takie świetne dlatego, że japończycy podchodzą do gier jak do formy sztuki, natomiast dla amerykanów jest to kolejny produkt do obchnięcia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Pierwsze części serii są takie świetne dlatego, że japończycy podchodzą do gier jak do formy sztuki, natomiast dla amerykanów jest to kolejny produkt do obchnięcia