Wysłany: 2008-11-15, 04:33 Piramid Head w SH:H [SPOILER]
Opisujcie swoje wrażenia i teorie związane z piramidogłowym w SH H. Ja jak go spotkałem pierszy raz to mnie przeraził podobnie jak to było SH 2 choć może nie to samo ze względu na jego ''zminejszonym zainteresowaniem'' w Alexsie. Przeczytałem gdzieś na angielskim forum że Piramidogłowy pojawia się tylko raz w Silent Hill Homecoming. Może wie ktoś więcej na ten temat? Ja doszłem do trzeciego bossa (przynajmniej tak mi się wydaje bo żeby z nim walczyć trzeba go urochomić :grin: ) i spotkałem go tylko raz.
O tym że piramidogłowy bedzie występował w grze mówiono już o tym w recenzji psx extreme.A z tego co wiem ja piramidogłowego w grze spotkałem 2 razy szkoda że tylko we filmikach i zrobił wrażenie jak zabił ojca Alexa pod koniec gry.Brakuje tego aby piramidogłowy był jednym z bossów-szkoda. ;|
nieliczmy na to ze Ph bedzie za kazdym rogiem waze ze czuc jego obecnosc ten szmer metalu brrr;p .Ph w wielkim stopniu buduje pewnego rodzaju napiecie strach przed spotkaniem go przynajmniej w moim wypadku ;p
O tym że piramidogłowy bedzie występował w grze mówiono już o tym w recenzji psx extreme.A z tego co wiem ja piramidogłowego w grze spotkałem 2 razy szkoda że tylko we filmikach i zrobił wrażenie jak zabił ojca Alexa pod koniec gry.Brakuje tego aby piramidogłowy był jednym z bossów-szkoda. ;|
Co? PH pojawia się w grze tylko 2 razy? Ale chałowo :[. Twórcy mogli się lepiej postarać z wykorzystaniem tej postaci.
[SPOILER] Ja do tej pory spodkałem piramidogłowego dwa razy. Pierszy raz w hotelu ale to chyba wszyscy widzieli na trialerach i drugi raz w kościel kiedy to ojciec Alexa zostaje przecięty na pół. Moim zdaniem piramidogłowy w Silent Hill 5 odgrywa rolę sędzi i kata który miał wymierzyć karę Adamowi Shepherd za niepoświęcenie swojego dziecka. A w stostunk do Alexa jest on tym który ma wytłuaczyć Alexowi jego krwawą naturę - udział w wojnie i zmagania z potworami.
Nie do końca, Zelazko, nie do końca... Najśmieszniejsze jest to, że Piramidogłowy IMO SPOILER nie gra żadnej poważniejszej roli w SH 5. KONIEC SPOILERA Niczego nie uświadamia Alexowi - ani jego krwawej natury (której zresztą IMO nie ma; swoją drogą, czy zabijanie potworów wynika z jego krwawej natury czy z chęci przeżycia?) ani uczestniczenia w wojnie (SPOILER bo w niej po prostu nie uczestniczył KONIEC SPOILERA). Wydaje mi się, że albo nie grałeś uważnie albo wysnuwasz zbyt daleko idące wnioski...
Muszę się jednak zgodzić, jeśli piszesz o tym, że Piramidek ma SPOILER wymierzyć karę rodzicom Alexa za niedopełnienie powinności, jaką było poświęcenie pierworodnego dziecka KONIEC SPOILERA Za tą teorią przemawia fakt, iż Piramidka spotykamy SPOILER tylko 2 razy KONIEC SPOILERA i to w miejscach, SPOILER w których możemy również spotkać jego rodziców KONIEC SPOILERA, tzn. SPOILER w hotelu (pamiętacie tę kobietę za zamkniętymi drzwiami, której Alex ma pomóc odzyskać wspomnienia? mnie się wydaje, że to była jego matka)) i w kaplicy (tam, gdzie ginie ojciec Alexa) KONIEC SPOILERA
Trzeba jednak przyznać, że jako SPOILER kat Shepardów KONIEC SPOILERA jest naciągany jak guma od majtek...
_________________ My computer says no...
(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2008-11-18, 18:06, w całości zmieniany 2 razy
(której zresztą IMO nie ma; swoją drogą, czy zabijanie potworów wynika z jego krwawej natury czy z chęci przeżycia?)
Napewno graliście w tą gre ,nie wiem jak dla mnie ukazanie Alexa jako maszyny do zabijania jaką zawsze chciał być na wzgląd dla pewnej osoby.Ja nie grałem ,a mi się wydaje ,że wszystkie motywy z Alexem są aż za oczywiste.
Doxepine napisał/a:
ani uczestniczenia w wojnie (SPOILER
A więc jednak nie przegapiliście punktów fabularnych. :grin: Co oznacza ,że to na górze trzeba skreślić. :grin2:
Doxepine napisał/a:
ak guma od majtek...
Rola Ph można streścić w jednym zdaniu ,ale jest to lepszy motyw niż z Butcherem ,a sam PH pojawia się dość rzadko ,co jest na plus ,bo jakby Alex z nim walczył to było coś nie teges na kilometr.
Ja zamierzam grę przed studiować ,bo uparłem się ,że PH ma jednak jakąś role fabularną .Coś z tymi zółtymi/filotowymi bożkami.
edit:
Cytat:
Cez, skoro nie grałeś, to nie oceniaj poszczególnych aspektów
Daj mi trzy dni.No może 4. :chillout: .
_________________ Sono Me Dare No Me?
Ostatnio zmieniony przez SiedzacyWKiblu 2008-11-18, 19:28, w całości zmieniany 3 razy
Cez, skoro nie grałeś, to nie oceniaj poszczególnych aspektów
Patrząc na całą grę, to rzeczywiście SPOILER obecność PH nie ma tam zbyt dużego sensu, tym bardziej, że nie masakruje on tylko rodziców, ale też np lekarzy w śnie Alexa. No zresztą skoro byłby on katem kultystów, to skąd u licha by się w tym śnie wziął?.
Wg. mnie to zagranie czysto filmowe i nie wiem, czy można mu dopisywać jakieś głębsze znaczenie.
Fakt, Mee, ten motyw z Piramidkiem w śnie zupełnie umknął mi z pamięci... Wracając jednak do tematu... Przypisywanie Piramidkowi roli Bóg wie kogo jest strasznie cienkie, a wydaje mi się, że twórcy gry starali się wcisnąć nam (przynajmniej ja miałem takie odczucie), że to kluczowa postać w grze...
_________________ My computer says no...
(cough)
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-11-25, 08:50
Jestem rozczarowany po pierwszym face to face z Pyramidkiem. Ot, przeszedł sobie... niczym w filmie. Brak pomysłu? Echhh
Piramidogłowy wciśnięty jest tam na siłę i lepiej by było gdyby go nie było. Wiadomo jednak, że Amerykańce to Amerykańce. Ja bym wolał, gdyby nawiązanie do PH było takie jak np [SPOILER] nawiązanie do Cybil [/SPOILER]
ja wogole nie czytalem tego tematu w czasie grania bo caly czas myslalem ze opisujecie tu ostatniego bosa i wciaz czekalem kiedy bede z nim walczyl a tu zak koniec gry
Nie ma co się łudzić ,ale twórcy wsadzili PH bez jakieś bezpośredniej notatki czy dialogu co on tu do cholery robi.
Po za tym nie rozumiem po co mówić na PH Boogeman skoro te określenie nie pojawia się w grze ,tylko po za grą.
Moja teoria jest dosyć prosta.
Rodzinaka Alexa jest odpowiedzialna za rytuał i ponieważ Ojciec Alexa nie zrealizował paktu z "God" to ten jako jego wysłanik go zabił.
Po za tym jego rola jest podobna do tej z SH2 ,ale jest to dość mizernie pokazane.
Nie czytałem żadnych notatek szerzej więc bazuje tylko na dialogu z matką Ellen.
Jakby się uprzeć to on jakąś role spełnia ,ale to chyba powinni twórcy taką dziurę fabularną załatać ,a nie takiej zasadzie wsadzimy go tu a reszta to tajemnica.
Podobnie w grze występuje inne absurdalne zdarzenia.
_________________ Sono Me Dare No Me?
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-01, 02:10
Temat napisał/a:
Piramid Head w SH:H
Był i się zmył. A w zakończeniu "Bugimen" pokazuje kto jest prawdziwym królem Silent Hill i okolic.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-12-01, 23:26, w całości zmieniany 1 raz
Pytanko, czy ktokolwiek w ogóle zbierał obrazki i czytał ich podpisy (niestety, twórcy tego nie przemyśleli i żeby zobaczyć opis trzeba wejść do Dziennika -_-). Tam właśnie pojawia się nazwa Bogeyman i tam jest nawiązanie do roli, jaką pełni tu Piramidogłowy.
Bez tego pojawienie się Piramidogłowego, oraz nazwanie go Bogeyman'em, faktycznie jest idiotyczne.
Ostatnio zmieniony przez Mr_Zombie 2008-12-05, 01:31, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
waze ze czuc jego obecnosc ten szmer metalu brrr;p .Ph w wielkim stopniu buduje pewnego rodzaju napiecie strach przed spotkaniem go przynajmniej w moim wypadku ;p
.
.
Nazwa pasuje niczym świni siodło...
