Wysłany: 2014-11-11, 00:58 Niemożliwość uniknięcia pierwszego spotkania z Eddiem
W czasie powtórnego przechodzenia gry chciałem sprawdzić, czy istnieje możliwość ominięcia pierwszego spotkania z Eddiem (w łazience w apartamentach) – po prostu nie wchodziłem do tego pomieszczenia. Niestety, jest to konieczne do ukończenia gry, mimo że nie ma w tej lokacji żadnych przedmiotów potrzebnych do rozwiązania zagadek lub kluczy. Jeśli pominiemy to spotkanie i następnie próbujemy wejść do pokoju nr 109 w Blue Creek Apartament (pomieszczenie z Angelą i lustrem), to pojawia się informacja, że nie można otworzyć drzwi z powodu jakiejś tajemniczej siły. Jeśli pójdziemy do Eddiego i następnie wrócimy, to wszystko jest w porządku - można otworzyć drzwi. Byłem ciekaw - czy ktoś jeszcze zauważył ten celowy zabieg fabularny twórców gry.
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2014-11-11, 10:08
Gry z serii Silent Hill są mocno liniowe, zazwyczaj jedyne możliwości wyboru dane graczom mają wpływ na uzyskane zakończenie. Pomijanie lokacji raczej nie wchodzi w grę, a już zwłaszcza takich, które są ważne dla fabuły.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum