Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
SH w dzień
Autor Wiadomość
Fishu 
Cockroach


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 3
Wysłany: 2010-12-05, 12:40   SH w dzień

Siemka, jestem nowy na forum mam taka sprawę. Grałem w SH:SM w nocy i nie powiem emocje niezłe. Teraz chce przejść SH2 na moim zacnym PS2, ale aktualnie nie mam czasu grać w nocy.
Graliście kiedyś w dzień? Opłaca się?

Pozdrawiam
Fishu
 
 
Makaroniarz 
Mumbler
Yummy!


Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 189
Skąd: Rzym-Bialystok
Wysłany: 2010-12-05, 12:54   

Nigdy! Granie w horror w dzien to jak sluchac dobrej muzyki przez 10W glosniki w telewizorze. Mozna, ale po co?
 
 
 
Homik 
Wall Man



Wiek: 37
Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 260
Skąd: Katowice
Wysłany: 2010-12-05, 12:54   

A dlaczego miałoby się nie opłacać? Jeśli się dobrze wczujesz w historie to już połowa sukcesu. Wcale nie musisz czekać do nocy, mamy taką porę roku, że wcześniej się ściemnia, poza tym zasłoń sobie firanki :razz: . Wiele razy grałem w dzień i nie przeszkodziło mi to wkręcić się w klimat. Nie widzę problemu.
_________________
Cała moja pewność to: jutro jest takie dalekie.

http://www.retronagazie.eu/
 
 
Fishu 
Cockroach


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 3
Wysłany: 2010-12-05, 13:08   

Hmm to może jednak poczekam na okazję kiedy będę mógł zagrać w nocy. Ale mam takie ciśnienie na rozwikłanie tajemnicy Jamesa...
 
 
Makaroniarz 
Mumbler
Yummy!


Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 189
Skąd: Rzym-Bialystok
Wysłany: 2010-12-05, 13:17   

Mamy zime, wiec o 16-17, zaslaniasz firanki/zaluzje, gasisz swiatlo, zamykasz drzwi i nakladasz sluchawki :) Mi osobiscie znikal caly strach jesli bylo jasno. Dopiero totalna ciemnosc wokol mnie sprawiala, ze wczuwałem sie w obraz gry.
 
 
 
Salvin 
Cockroach


Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 95
Wysłany: 2010-12-06, 00:14   

Granie w ogóle w jakikolwiek horror w dzień to profanacja. Ulatuje cały urok, tym bardziej jak do gry podchodzi się pierwszy raz i robi największe wrażenie. Horror+dzień, to się wyklucza. Raz spróbowałem i podziękowałem. Gdy za oknem widno nie mogłem w pełni się wczuć w klimat pomimo wciągającej historii.
 
 
Fishu 
Cockroach


Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 3
Wysłany: 2010-12-06, 08:19   

Ok,zatem uzbroję się w cierpliwość. Dziękuje za odpowiedzi.
 
 
Alex 
Remnant


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 554
Wysłany: 2010-12-06, 12:30   

Warto też dodać, że wiele lokacji w SH2 jest bardzo ciemnych, w których latarka ledwo zwiększa widoczność. Za dnia zamiast gry, w telewizorze widziałbyś swoje odbicie ;) Tak jak już Ci pisali - poczekaj do wieczora lub nocy, byleby już było ciemno, wtedy będzie +10 do strachu i +100 do klimatu :)
_________________
"You don't know anything about Silent Hill!"
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2010-12-06, 14:07   

Alex napisał/a:
Warto też dodać, że wiele lokacji w SH2 jest bardzo ciemnych, w których latarka ledwo zwiększa widoczność. Za dnia zamiast gry, w telewizorze widziałbyś swoje odbicie ;) Tak jak już Ci pisali - poczekaj do wieczora lub nocy, byleby już było ciemno, wtedy będzie +10 do strachu i +100 do klimatu :)
To napraw telewizor, gdyż SH2 jest tak jasny, że można w niego bez problemu grać w ogóle nie korzystając z latarki przez większość czasu.

A odnośnie tematu, to co miało to już zostało powiedziane. Jasne, można grać w SH w dzień lub przy zapalonym świetle, ale to mija się z celem. Zdecydowanie najlepsze przeżycia płyną z zabawy nocą, po ciemku, ze słuchawkami na uszach.
 
 
Alex 
Remnant


Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 554
Wysłany: 2010-12-06, 14:41   

Suavek napisał/a:
To napraw telewizor, gdyż SH2 jest tak jasny, że można w niego bez problemu grać w ogóle nie korzystając z latarki przez większość czasu.

Ekhym, dlatego wspomniałem, że większość lokacji jest taka ciemna, a nie cała gra ogółem. Co do tego bezproblemowego nieużywania latarki przez większość czasu - cóż, nie wliczając momentów na ulicach miasta, bym się kłócił.
_________________
"You don't know anything about Silent Hill!"
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2010-12-06, 14:51   

Kłóć jak chcesz. W SH2 grałem na PS2 (TV) oraz na PC (tu w dodatku na wadliwym monitorze, który już i tak był nieco przyciemniony) i w obu przypadkach nawet w pomieszczeniach zamkniętych mogłem bez problemu biegać z wyłączoną latarką, widząc wszystko wokół. SH1 i SH3 już były znacznie ciemniejsze.
 
 
Sonix 
Cockroach



Wiek: 33
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 49
Wysłany: 2010-12-15, 10:23   

Jak grałem w SH pierwszy raz, jako dzieciak, to nie robiło różnicy czy grałem z samego rana czy w ciemnościach bo i tak ryło mi psychę. Z czasem ciemny pokój+słuchawki nieco podbijały atmosferę ale to już nie to, pierwsze wrażenie minęło i SH nieco mi "spowszechniał"... Mam wrażenie, że większą rolę może odgrywać to czy jesteśmy w domu sami (mi się to rzadko zdarza, niestety) czy mamy "towarzystwo".
_________________
 
 
Amy Blue Rose 
Lying Creature
Zaprawiona w boju ;)



Pomogła: 1 raz
Wiek: 39
Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 439
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-04-18, 21:59   

Jak ja zaczynałam grać w SH3 2 lata temu to zaczęłam zimą jakoś tak w grudniu o ile dobrze pamiętam i naprawdę klimat mi się wkręcił, mimo, że było tak dobrze po 16 także można w te gry w dzień grać. Oczywiście na przełomie wiosny/lata również tyle,że wtedy o wiele trudniej się w to wkręcić tym bardziej, jak za oknem słonko nawala nawet jak się ma zasłonkę.
_________________
あがた-さん aka たけし-くん

I <3 Japan
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group