Już sam fakt grania na PC w konwersje gier z konsoli wywołuje u mnie białą gorączkę, ponieważ ilość błędów na sekundę w takowych jest wręcz absurdalna. Co prawda ja jako że posiadam tylko PC a na dodakowe kupno konsoli mnie nie stać to jestem zmuszony grać w te piekielne konwersje. Najgorsza to byla konwersja dwójki. po prostu paranoja. PC to wbrew pozorom nie jest platforma do grania. Zjazd!
Cóż w trójce miałem problemy z kodekami i w momenicie odtwarzania FMV rwało jak szalone a czasem nawet wogle nie grało:). Czasem miałem problemy z padem. W sumie to konwersja tej części byla całkiem spoko ale to tylko nieliczny wyjątek. Jak nie miałeś problemów np. z SH2 czy MGS2 to masz u mnie piwo :grin:
Jak nie miałeś problemów np. z SH2 czy MGS2 to masz u mnie piwo :grin:
Nie miałem ŻADNYCH problemów z SH2 i MGS2.Piwa nie pije ale możesz postawić mi Colę. :razz:
A tak poważnie to konwersje gier konsolowych nie są takie złe jak niektórzy mówią.A jak mam jakiś problem natury technicznej to parę godzin szukania w Google i sprawa załatwiona.
Jedyny problem, jaki miałem z MGS2 to (prócz problemu z Radeonami, który szybko rozwiązał patch) tylko to, że gra dużo zajmowała miejsca na dysku (wówczas to było dużo miejsca) i miała bycze wymagania (dopiero po czasie się zorientowałem, że wyłączenie motion blur w cut-scenkach daje płynne filmiki ). A prócz tego, nic. Tak na klawiaturze, jak i na padzie grało się dobrze.
Z SH2 też nie miałem żadnych problemów. Oczywiście, są ludzie, którzy mówią, że w wersji na PC skopano mgłę, skopano kolory itp. Ale - w te wakacje grałem w końcu w wersję na PS2 i znacznej różnicy nie dostrzegłem.
W przypadku SH3 i tego problemu z filmikami -- cóż, nie zwalaj problemów z kodekami na konwersję, bo równie dobrze mogła to być jakaś super dopieszczona gra PC-towa, ale jeżeli masz zwalone kodeki, ona również nie będzie chodzić dobrze.
Cytat:
PC to wbrew pozorom nie jest platforma do grania.
To dlaczego, pomimo powtarzania tego hasła przez lata całe (od czasu PSX, a może i wcześniej, to już nawet głoszono śmierć PC-towego grania), ta platforma wciąż trzyma się dobrze? Więcej, taki Capcom, który do tej pory wydawał na nią gry okazyjnie, a którego ostatnia seria portów z PS2 (DMC3, RE4 i Onimusha 3) była mało udana, teraz się bierze porządnie za rynek PC-towy? Wyszło dopracowane Lost Planet (wersja lepsza niż na X360 i, patrząc na screeny, dużo lepsza niż na PS3), w niedalekiej przyszłości ma wyjść DMC4 (gra tworzona na PC, dopiero potem przenoszona na konsole), ma wyjść Bionic Commando i Bionic Commando Rearmed, ma wyjść Super Street Fighter II Turbo HD Remix...
Tak, komputery w ogóle nie służą do grania. A jednak ludzie na nich grają, a firmy typowo konsolowe wydają na nie gry.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-04, 18:45
Cytat:
Tak, komputery w ogóle nie służą do grania. A jednak ludzie na nich grają, a firmy typowo konsolowe wydają na nie gry.
Zawsze jakis grosz w przód jednak coraz mniej im się to opłaca ;]. PC - exclusive "Crysis" od czasów premiery osiagnął globalną sprzedaż w około 300 000 kopii podczas gdy EA wydało na niego 20 milionów euro. Lucasarts orzekł, że najnowszy i bardzo wyczekiwany Star Wars: Force Unleashed nie pojawi się na PC. Kolejny przykład - Unreal Tournament w wersji na PC - 39 000 do końca grudnia - przy 110000 PS3 ;]). Jakiś temat Konsola a pecet by się przydał :p(choć można przenieś rozmowę do hardware & software). Co do MGS2 na PC - nie mogłem jednego suwaka z którąś opcji grafiki przesunąć w pewnym momencie w prawo, bo wszystko robiło się przezroczyste ;].
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-02-04, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-04, 19:16
Cytat:
A tak poważnie to konwersje gier konsolowych nie są takie złe jak niektórzy mówią.
Nie są złe- są tragiczne.
Z każdą konwersją SH na pc miałem problemy- w dwójce stabilność i sterowanie, w trójce głównie filmiki i zwisy, w czwórce wydajność i wywalanie do windy.
Teraz jak nadrabiam SH na ps2 to aż trudno uwierzyć jak bez stresu człowiek przy tym siedzi.
Cytat:
W przypadku SH3 i tego problemu z filmikami -- cóż, nie zwalaj problemów z kodekami na konwersję
A na co jak nie na konwersję? Kodeki do filmów (xVidy, divixy) kolidowały z SH3 i przez to były problemy z filmami. Też tak miałem- nieprawidłowa synchronizacja.
Cytat:
To dlaczego, pomimo powtarzania tego hasła przez lata całe (od czasu PSX, a może i wcześniej, to już nawet głoszono śmierć PC-towego grania), ta platforma wciąż trzyma się dobrze?
W Polsce się dobrze trzyma, a nie jesteśmy jakimś wyznacznikiem na rynku. Wszędzie tam gdzie jest tzw zachód, kompy służą głównie do pracy a pod tv stoi konsola.
A na co jak nie na konwersję? Kodeki do filmów (xVidy, divixy) kolidowały z SH3 i przez to były problemy z filmami. Też tak miałem- nieprawidłowa synchronizacja.
Jaka synchronizacja? Przecież w SH3 wszystkie filmiki były na silniku gry. Jedyny znany mi błąd, powodowany przez niektóre kodeki, to zawieszanie się gry przy ekranie ostrzegawczym (opening nie chciał się włączyć). A tak, przynajmniej ja, nie miałem żadnych problemów z grą (na trzech komputerach sprawdzane).
Cytat:
W Polsce się dobrze trzyma, a nie jesteśmy jakimś wyznacznikiem na rynku. Wszędzie tam gdzie jest tzw zachód, kompy służą głównie do pracy a pod tv stoi konsola.
To już drugie forum, gdzie w przeciągu dwóch dni ktoś mi mówi, że to głównie w Polsce ludzie grają na PC, a tak, to na całym świecie wszyscy grają tylko na konsolach.
Więc co, oznacza to, że wszyscy producenci tak nas kochają i specjalnie dla nas wydają miliony na produkcje gier na PC? I to właśnie dla Polaków taki Capcom z uporem maniaka (powiedzmy sobie szczerze, DMC3, RE4 i Onimusha 3 nie sprzedały się dobrze) wydaje gry na PC? Bo przecież wszędzie indziej to ludzie stosują kompy tylko do pracy...
Ostatnio zmieniony przez Mr_Zombie 2008-02-04, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-04, 22:59
Cytat:
Jaka synchronizacja? Przecież w SH3 wszystkie filmiki były na silniku gry. Jedyny znany mi błąd, powodowany przez niektóre kodeki, to zawieszanie się gry przy ekranie ostrzegawczym (opening nie chciał się włączyć). A tak, przynajmniej ja, nie miałem żadnych problemów z grą (na trzech komputerach sprawdzane).
A u mnie dzwięk nie zgadzał się z obrazem podczas filmików.
Później się grafika chrzaniła (problemy z kolorami). Na końcu jak zwisy i nie dało się uruchomić.
Najmniej problemów to miałem z SH2 jeszcze- nie wiem dlaczego, ale u Capcom tak o wyglądało że im nowsza część wzgórza na PC, tym bardziej spaprana konwersja.
Cytat:
Więc co, oznacza to, że wszyscy producenci tak nas kochają i specjalnie dla nas wydają miliony na produkcje gier na PC?
Wydają ich coraz mniej niż kiedyś zauważ- jeśli to znamiona rewolucji, to ta zawsze poprzedzona jest takimi powolnymi zmianami.
Ostatnio zmieniony przez _Music 2008-02-04, 23:02, w całości zmieniany 1 raz
Co do synchronizacji, to też miałem podobny problem w SH4 - mianowicie głos wyprzedzał napisy i wydarzenia na ekranie. Wiecie co pomogło? Zmniejszenie rozdzielczości do 640x480. Tak to jest jak się ma kompa biurowego (teraz to nawet w biurach mają lepsze ).
We wszystkie SH grałem na PC i powodów do narzekań prawdę mówiąc nie miałem. SH1 na emu co prawda ciężko zaliczyć do konwersji ale SH2 i SH3 działały bez zarzutów. Co najwyżej trójka się czasem przycięła ale to tylko ze względu na słaby sprzęt. Jedynie SH4 sprawiał mi problemy nie wyświetlając obrazu podczas filmików (sam dźwięk) oraz żadnych grafik podczas czołgania się przez tunel. Ale, że to był crap a nie SH to nie płakałem ;>
Niemniej jednak gdy zagrałem w SH na konsoli to nawet choćbym posiadał nie wiadomo jak cudownie działającą wersję PC to i tak PS2 wzięłaby górę - po prostu o wiele lepszy klimat, bezproblemowe sterowanie, żadnych zwiech itp.
Nie ukrywajmy, granie na konsoli zawsze będzie o niebo wygodniejsze od PC.
Co do synchronizacji, to też miałem podobny problem w SH4 - mianowicie głos wyprzedzał napisy i wydarzenia na ekranie.
Ja miałem u siebie taką samą sytuację, gdy wgrałem którąś tam wersję najwnoszych (wówczas) sterowników do Radeona. Po powrocie do starszych (bądź zainstalowaniu sterowników Omegi) wszystko chodziło dobrze.
Wiecie co? Wsadziłem kij w mrowisko :razz: . Ale jak mus tu mus.
Mr_Zombie napisał/a:
Z SH2 też nie miałem żadnych problemów. Oczywiście, są ludzie, którzy mówią, że w wersji na PC skopano mgłę, skopano kolory itp.
Mi raczej chodzi o notoryczne zwiechy, problemy ze sterami, dźwiękiem, wstawkami FMV i ogólną jakość konwersji.
Mr_Zombie napisał/a:
To dlaczego, pomimo powtarzania tego hasła przez lata całe (od czasu PSX, a może i wcześniej, to już nawet głoszono śmierć PC-towego grania), ta platforma wciąż trzyma się dobrze?
Mi nie chodzi o to czy trzyma się dobrze czy nie. Chodzi mi o ogólną jakość grania. Na konsoli wrzucarz płytkę do czytnika i jest pełen luz (to że czasem się coś psuje to nie argument - żaden sprzęt nie jest niezniszczalny)! A jak wogle słyszę teksty typu "o jaa, muszę zainstalować inne stery do grafiki bo mi Crysis kiepawo chodzi" lub "kuna gra mi się wiesza i nie wiem o co chodzi" to po prostu śmiać mi się chce.
Puty napisał/a:
Zawsze jakis grosz w przód jednak coraz mniej im się to opłaca ;]. PC - exclusive "Crysis" od czasów premiery osiagnął globalną sprzedaż w około 300 000 kopii podczas gdy EA wydało na niego 20 milionów euro.
A wiesz o co tak naprawdę chodzi? O ograniczenia sprzętowe. Nikt tego nie kupuje bo nie ma praktycznie dzisiaj peceta który by tą gre pociągnął w 60FPS (normalnie 3DMark!!! :grin: ). To samo tyczy się konsol. Założę się że Crysis na konsole tak czy siak nie wyjdzie bo są na niego za słabe. Myślisz że czemu Far Cry wyszedl dopiero na X360? No chyba że pogorszą grafikę. Ale wtedy to bedzie wyglądać jak Most Wanted na GaCku . Swoją drogą Crysis jest świetny :->
Devlock: Przypominam, że w tym temacie piszemy o Silent Hill i tylko o Silent Hill!
Dwa dni temu posiadłem Play Station 2 (wiem, szybki jestem, ale lepiej późno niż później ). W związku z tym nie mogłem wręcz nie "obcykać" konsolowych wersji Silent Hill. Jako, że w chwili obecnej nie mam dostępu do SH3, także napiszę moje ogólne wrażenia z porównania wersji PC i PS2 drugiej i czwartej części.
Silent Hill 2 DC
Jakichś znaczących różnic się nie doszukałem, co raczej normalne, za to odkryłem parę drobnostek, które może nie są czymś wielkim ale zawsze fajnie takie różnice zobaczyć. Na pierwszy ogień idzie grafika. Pierwsze co mnie zniesmaczyło to rozdzielczość. Przyzwyczajony jestem do pecetowego 800x600 czy 1024x768, więc na początku trochę ciężko było mi się przyzwyczaić do 640x480 w jakim pracuje PS2. Tekstury w zasadzie są te same więc je pominę. Oświetlenie w wersji na PS2 jest zupełnie inne, tutaj jest na prawdę ciemno i dopóki nie dorwie się latarki to nie widać przynajmniej 70-80% tego co się dzieje na ekranie. Na PC zaś latarka była potrzebna chyba tylko do czytania mapy i interakcji z otoczeniem w ciemnych miejscach (bez latarki nic nie zrobimy) jako, że nawet po ciemku widać tam wszystko jak na dłoni. Kolejną sprawą jest latarka. Nie będę tu gadał jakimś żargonem technicznym o co chodzi bo na pewno są tu laicy, niezbyt interesujący się grafiką od kuchni. Zatem powiem krótko - latarka w SH2 na PS2 wygląda jak rozpaćkana plama światła, zaś na PC jest ładnie okrągła i dzięki temu wygląda bardziej realistycznie. Z kolei atutem wersji PS2 są rozmyte cienie (przynajmniej wyglądają na rozmyte), które na PC straszą kanciastością. Sprawy dźwięku, który niejednemu PeCetowemu graczowi zjeżył włos na głowie ciągłym zapętlaniem się, bądź kompletnym jego zanikaniem raczej poruszać nie trzeba. Jako, że była to zmora PeCetowej konwersji, na PS2 wszystko jest cacy Nawet grając usłyszałem dźwięki, których na PC nigdy nie słyszałem xD Jedynym plusem dla PC w tej materii, jest dodana obsługa pięciokanałowego dźwięku, jednak nigdy nie sprawdziłem jak to brzmi, bo nie dysponuję potrzebnym do tego zestawem głośników do PC. Fabuła, lokacje i cała reszta zostały w zasadzie bez zmian więc nie ma co nawet o nich pisać. Do wersji PC także zostały nieznacznie zmienione opcje menu, jako, że to inna platforma, jednak w wersji PC jest parę ciekawych opcji których nie znajdziemy na PS2. I tak np. na PC możemy ustawić sobie klawisz przeładowania broni (geez, jak w jakimś FPS), albo szybkiego użycia health drinka/medpacka, także na PC możemy zapisać grę zarówno przy savepointach, jak i z menu w dowolnym momencie gry.Ostatnią całkiem śmieszną rzeczą jaką zauważyłem, to sposób w jaki James dobija potwory xD Na PC było tylko deptanie, na PS2 można albo zdeptać albo sprzedać solidnego kopniaka. Mała rzecz a cieszy
Silent Hill 4
Tą grę zaś odpaliłem na PS2 tylko na kilka chwil, zatem napiszę tylko co do tej pory zauważyłem, a potem dopiszę parę słów jak będzie trzeba.
I znów ludzie pracujący przy konwersji na PC nie popisali się jeśli chodzi o oświetlenie, a w tym przypadku także kolorystykę. Na PS2 oświetlenie jest dużo lepsze, bardziej wyważone, w przeciwieństwie do wersji PC gdzie nawet w teoretycznie ciemniejszych miejscach było jasno. Wspomniałem o kolorystyce. Kiedy zobaczyłem wersję na PS2, stwierdziłem, że kolorystyka na PC jest TRAGICZNA. Blado tam strasznie, wszystko jest jasne i wyblakłe, jak stara ścierka, a na PS2 kolory są żywsze i bardziej nasycone, czyli takie jak powinny być. Traci na tym klimat potężnie, zwłaszcza w pokoju, który we wstępie do gry, gdzie pokój jest brudny, pordzewiały i pokrwawiony. No, jest... Ale na PS2, na PC wszystko tam jest blade i W OGÓLE nie widać tam tej rdzawości i krwi. Zawiodłem się w tej kwestii. Grafika na PS2 dużo lepiej się prezentuje. Nawet tekstury na PC wydają się być w niższej rozdziałce. Kolejną kwestią jest dźwięk. I tu znowu wygrywa wersja PS2, ponieważ na konsoli dźwięk jest o wiele bardziej dynamiczny.
No, to na razie tyle jeśli chodzi o SH4. Cała reszta jaką do tej pory widziałem była identyczna, ale jak coś wykminię to dopiszę.
Ostatnio zmieniony przez StuntmanMikeL 2008-09-30, 13:49, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 153 Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-01-25, 22:05
ja jestem tym szczęśliwcem, który ma kompa za dobrego na SH2,3,4, i za słabego na SH HC. wszystkie cztery pierwsze części grałem na Pececie (tak, jedynka na emulatorze, wstyd!), potem długo długo nic, kupiłem PS2 i od razu pierwsze co to Origins. aktualnie zakupuję SH3 i 4, bo 1 i 2 już mam:)
Wiek: 39 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-29, 22:10
W SH 1 grałem i na konsoli i na PC (gram padem, klawiatura to nie to samo) - wolę jednak PSX, bo nie ma konieczności w zabawę w konfigurację. Po konfiguracji jednak dużo ładniej wygląda wersja na PC + możliwość szybszego zapisywania.
SH 2 - tylko na PC grałem, możliwości są zdecydowanie większe, jeśli chodzi o jakość obrazu.
Przede mną kolejne części, demo SH3 pozostawia wiele do życzenia, grafiki wcale nie można ustawić:\
SH 1 - PSX i wiele lat póżniej zemulowana wersja na PC.
Co do psx, inne granie...o WIELE lepiej gra się na konsoli w takie gry niż na kompie...o wiele lepszy klimat.
Co do PC, wyglądało ładniej ale...eee...nie dało się strzelać :cry:
SH 2 - PC,co tu dużo gadać nie moge porównać do PS2 bo nie miałem okazji grać.
SH 3 - PC + Pad :grin: Gra się o niebo lepiej na padzie niż na klawiaturze,czuć już lepiej ten klimat...schock i te sprawy
SH 4 - PC ale bardzo chciałbym zagrać w niego na PS2 bo wersja pecetowska to poprostu śmiech,sterowanie i grafika o wiele gorsze nie wspominając już o tym że poprostu o wiele lepiej gra się w SH na padzie.
SH: HC - Xbox 360 oraz PC, wielu ludzi narzeka na wersje PC z powodu konwersji,ja jednak nie miałem ŻADNYCH problemów z tą grą więc grało mi się bardzo przyjemnie no a co do wersji na Xboxa,grałem tylko pare chwil ale to całkiem inne granie.
Ogółem uwielbiam grać na konsolach i jestem ich fanem, niestety muszę grać na PC bo moi rodzice nie chcą mi kupić czegoś co służy TYLKO do gier (wiem,filmy też ale nie oglądałbym na konsoli filmów) ale kompa mam przyzwoitego więc nie narzekam x)
Wiek: 39 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-07, 15:41
Undertaker napisał/a:
SH 1 - PSX i wiele lat póżniej zemulowana wersja na PC.
Co do psx, inne granie...o WIELE lepiej gra się na konsoli w takie gry niż na kompie...o wiele lepszy klimat.
Co do PC, wyglądało ładniej ale...eee...nie dało się strzelać :cry:
A czym się różni klimat? Podłączasz pada i grasz, jak na konsoli Jak to nie dało się strzelać?
Undertaker napisał/a:
moi rodzice nie chcą mi kupić czegoś co służy TYLKO do gier (wiem,filmy też ale nie oglądałbym na konsoli filmów) ale kompa mam przyzwoitego więc nie narzekam x)
Do roboty idź i sam sobie kup
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-04-07, 15:42, w całości zmieniany 1 raz
A co do tematu, to grałem tylko i wyłącznie w wersję PC, prócz SH1 - PSX i ePSXe. Mam zamiar sobie sprawić 2 ,3, 4 i O na PS2 więc jak ta szczęśliwa chwila nastanie (co może potrwać) to będę miał porównanie.
Gdyby nie zje... Słabe, marne, cienkie konwersje na PC to bym grał prawdopodobnie tylko na PC.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum