Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-04-02, 11:22
Daff, a śpieszy ci się gdzieś, poczekasz chyba tyle? xD A tak już całkiem serio, to wchodząc z rana na portal yt i widząc nową funkcje na pasku odtwarzacza i wiedząc dokładnie jaki jest dzień, dodałem dwa do dwóch i już byłem przygotowany na jakieś śmieszkowanie z ich strony, także mnie nie nabrali.
Nie wiem czy wiesz, ale takich akcji było więcej w internetach. Jeśli masz Gmaila, to też mogłeś zostać zrobiony w "bambuko", bo pracownicy google postanowili dodać dodatkowy przycisk wysyłania poczty, wyglądający tak samo jak ten prawdziwy. Przyciski wyglądały identycznie i były jeden obok drugiego, jeśli ktoś się bardzo śpieszył to mógł nie zauważyć tego i kliknąć ten śmieszkowy guziczek, który wysyłał chyba jakieś kondolencje z powodu śmierci córki/syna xD
Amy, dokładnie takie było główne założenie filmiku, miał sprawiać wrażenie jak gdyby pochodził z piekieł czy coś w tym stylu. Demoniczny głos jest łatwo zrobić, a efekt końcowy jest całkiem niezły.
Aha, utwór który znalazł się w filmiku to White Ring - IxC999 https://youtu.be/_7XJHiLSKKk
Jest bardzo demoniczny, nie oglądaj/słuchaj przy mamie i tacie ich "piosenek" bo wezwą do ciebie egzorcystę hehe
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-06-09, 19:22
Silent Hill 3 - Boss Alessa VS Heather | Katana w akcji.
Wesołe miasteczko, budki z watą cukrową i popcornem, karuzela z konikami, to wszystko tętni życiem, radością i szczęściem -W normalnym świecie. Silent Hill oferuje coś co jest zupełnym przeciwieństwem tego wszystkiego. Właśnie tu zmierzymy się z częścią duszy Alessy, do walki wyposażeni wyłącznie w miecz japoński którym jest katana.
Hahaha akurat jestem w tym miejscu w grze, przed tą cudną karuzelą i będę niedługo siekać MoA katanką i nie tylko tą bronią.
Ale będzie rozwałka
PS.Jest tylko jeden minus, mam 1 apteczkę więc będę musiała uważać żeby za bardzo od Bossa nie oberwać.
PS2.Tym razem mam zamiar sobie poradzić bez wsparcia czyli nie ma potrzeby dawania mi save'a.
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-06-10, 16:28
Uuuuuu kiepściutko, jadna zwykła apteczka, to raczej za mało aby pokonać Alesse. Nie wiem czy mi udałoby się przeżyć starcie z nią, przy tak skromnych zasobach xD (na poziomie rozgrywki normalnym rzecz jasna). Jeśli nie pokonasz jej, to tu masz zapis |Save| z końca filmiku, czyli po walce z Alessą i rozmowie z Claudią w świątyni. Heather ma tam pełne zdrowie i jedną ampułkę w ekwipunku zachowaną na czarną godzinę
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Tychy
Wysłany: 2016-06-10, 16:40
Alessa jest serio bardzo mocna, przez te blokowanie ciosów. Z jedna apteczką pokonanie jej to będzie tylko kilkanie co 3 min klawisza wczytaj -Jednym słowem KOSZMAR
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum