[R4Zi3L]

Pozdrawiamy Introverdera i życzymy mu karty do nagrywania.

[wwo_zip]

Witam, pozwolę sobie odgrzebać trupa... ;) Jedna rzecz nie daje mi spokoju mianowicie: chodzi mi o moment w którym zabijają nas mumblery we śnie: http://www.youtube.com/watch?v=CCAAdBFZ12I

Jest to moment od 1:53 minuty. Na próbie amerykanina Ekudehta jest identycznie. I powiedzcie mi jak to możliwe, że mumblery zabijają go w cztery sekundy, gdzie ja próbowałem wielokrotnie i trwało to odrobinę dłużej - conajmniej dwa razy dłużej mnie dzieciak trzymał i to niezależnie od poziomu trudności. A żeby było śmieszniej to na początku nie zawsze łapią - często jest tak, że jeden/ oboje ciachną nożem, przez chwilę się miotają, dopiero później łapią i parę cennych sekund ucieka. Czy jest to jeden z wielu momentów w grze które zależą od szczęścia, czy da radę wyćwiczyć sobie taktykę, która pozwoli, aby właśnie w tym koszmarze mumblery nas szybciej zabijały? Nie zliczę już swoich podejść w tym fragmencie, przeważnie zawsze łapały, niekiedy się zamachnęły nożem, ale nigdy nie udało mi się aby zabijały w tak szybkim tempie!!! A są to cenne co najmniej dwie, które uciekają - po całodniowym żyłowaniu odcinka cafe-doghouse 4:26 to maks co wyciągam, (podejrzewam, że byłoby 4:23-4:24, gdyby operacja zabicia przez mumblerów przebiegła szybciej) ...... Swoją drogą na powyższym filmiku widać jak gość przechodzi koszmar w 1:01 min... twierdzi, że to WR. Ja tam nie wiem, bo w speedrun SH1 bawię się dopiero od niedawna, ale oglądając ten fragment(Nightmare) uważam, że to bardzo dobra próba (co prawda w 1:26 m.in gdyby po wyjściu drzwi ustawił się maksymalnie w lewo a nie wprost...może tutaj udało by się ugrać sekundę, choć wątpię, ale jest to też moment do wyćwiczenia). Też próbowałem żyłować ten fragment i 1:02 to maks. Więc powiedzcie co zrobić, aby w tym śnie-koszmarze dzieciaki zabijały nas szybciej ? ;)
Wesołych świąt. Pozdrawiam Introverdera który zainspirował mnie tym tematem do "walki"... ;)