In water - nieświadomie. Ale zakończenie mnie wmurowało...takie smutne... a gdy James mówi: "Now we can be togheter" to miałem taką zwiechę, że to już koniec. Choć dobrze wiedziałem, że happy endu nie dostanę, w końcu to SH.
A list Mary to po prostu majstersztyk, siedziałem i słuchałem z przejęciem, a to "James....you made me happy" to po prostu...brak słów. Cudo.
Silent Hill 2 to arcydzieło, bez wątpienia.
Wiek: 38 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 42 Skąd: Twin Peaks
Wysłany: 2009-03-11, 18:01
Za pierwszym podejściem miałem zakończenie "Maria", a za drugim "In Water" i po tym zakończeniu wpadłem w tygodniowy stan zadumy i wszelkich przemyśleń.
In Water. Moje pierwsze i zarazem ulubione zakończenie. Jest to świetne i zarazem dosyć "filmowe" zakończenie. Nie zapomnę tego zonka podczas dialogu James'a
Oczywiście nie miałem bladego pojęcia jak je zdobyć. To zakończenie jest na tyle mocne iż można się wcielić w James'a i zrozumieć jego cierpienie. Nie mógł znieść braku jego ukochanej osoby jak i tego iż to ona ją "wyzwolił" od cierpienia.
Również, bardzo fajnie się rozkminia fabułę, żeby na końcu dostać takiego Buta w Ryj z Glana jakim jest In Water. Zdecydowanie jedno z najlepszych zakończeń.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
In Water, i cale szczęście, bo to IMHO najlepsze zakończenie.
Moze smutne, ale jest w nim coś pozytywnego [w pokręcony sposób] - przynajmniej James ma wyrzuty sumienia, odczuwa poczucie winy i PRZEDE WSZYSTKIM jednak kocha Mary.
Pierwszym zakończeniem, które zobaczyłem, było "Leave". Ending sam w sobie nie zachwycił mojej osoby, ale list na końcu doprowadził mnie do płaczu. Wielce żałuję, że moim pierwszym filmikiem końcowym nie był "In Water". W moim mniemaniu, to najmocniejsze i bezapelacyjnie najlepsze zakończenie w całej grze.
Niestety było In Water, chociaż chciałam Leave (aktualnie nad nim pracuję). Chociaż moim zdaniem In Water jest najprawdziwsze i najbardziej prawdopodobne. Zrobiłabym to samo na miejscu Jamesa.
_________________ Maurycy patrzył na nich i myślał: Jak to ludzie, znowu się kłócą. A mają się za panów stworzenia. Nie to co my, koty. My jesteśmy panami stworzenia. Czy ktoś kiedyś widział kota karmiącego człowieka? To niezbity dowód.
Hmm... chyba nikogo nie zaskoczę nikogo jeśli powiem, że LEAVE? :grin2: . Ogólnie to temat trochę bez sensu mi się wydaje. Każdy pisze tylko jakie zakończenie i... no właśnie - i co?
Moje pierwsze i jak na razie jedyne zakończenie to In Water, swoją drogą można przez te dwa zakończenia(In Water, Leave) w pewien sposób scharakteryzować styl gry danych osób, co prawda płytko ale można. Według mnie ci którzy uzyskali za pierwszym razem In Water(a jest ich mniej), próbowali bardziej zgłębić historie SH2 i poznać jak najwięcej sekretów, nie żeby ci z zakończeniem Leave grali od niechcenia i biegli na ślepo przed siebie, ale...
_________________ „Dimidium facti, qui bene coepit, sapere aude, incipe”
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2011-01-17, 02:36
Moim pierwszym zakończeniem było Leave, które najczęściej przewija się przez posty, zapewne dlatego, że warunki są najłatwiejsze do spełnienia i po części wynika też z nieznajomości nowych graczy kryteriów poszczególnych zakończeń. Samo zakończenie bardzo przypadło mi do gustu ze względu na panującą atmosferę, przypominającą początek gry i chwytający za serce list.
Moim drugim zakończeniem było Rebirth, ale tu już nie było tak ciekawie.
Swoją drogą, nie wiedziałem, że w SH2 gra sam Raptor Jesus, bo któż inny mógłby uzyskać zakończenie UFO za pierwszym podejściem?
Za 1 razem "Maria", za drugim "Leave". Co ciekawe, nie wiedziałem wcześniej nic o żadnych wymaganiach. Myślę, że to jakie dostaniesz zakończenie, w dużej mierze zależy od tego, czy wysłuchasz dialog Jamesa i Mary w korytarzu do końca, czy też nie.
Moim zdaniem najbardziej pozytywne zakończenie jakie można dostać za pierwszym razem...
:
No chociaż nie takie do końca z drugiej strony. Maria istnieje tylko w świecie Jamesa. Jednak wciąż jak ktoś się nie zaznajomił z grą, przeważnie po pierwszym przejściu tak jest, to bardzo pozytywne.
Moim pierwszym zakończeniem było In Water jeszcze jak miałem 14 lat i pożyczyłem grę wtedy na PS2 od brata Wielbłąda ;P. Drugie jesienią w 2008 miałem Maria. Za trzecim, czwartym i piątym razem, miałem Leave, Dog i Rebirth, nie pamiętam kolejności.
W teorii można mieć Rebirth, UFO czy Dog za pierwszym razem. Tylko ktoś inny najpierw musi przejść grę. Można przechodzić po kimś, na czyimś zapisie, lub też mieć lewy upload.
Sam miałem Leave jako pierwsze. Chyba, nie jestem pewien, czy to było to.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum