Chodzi mi o to, że gdyby w dzisiejszych czasach pojawił się Jezus i ogłosił Synem Bożym, to pewnie jego boskość zostałaby przebadana przez naukowców.
Przecież się pojawił!!!!!!!!!!!!!!
To go w mediach zmieszali z błotem.
_________________ "And shepherds we shall be,
For thee my lord for thee,
Power hath descended forth from thy hand,
That our feet may swiftly carry out thy command.
So we shall flow river forth to thee
And teeming with souls shall it ever be
In nomine Patris, et Fillis,
Et Spiritus Sancti."
Ostatnio zmieniony przez LaMuertePL 2011-02-04, 20:27, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2011-02-04, 22:11
Autentyczność tego całunu nie została nigdy do końca potwierdzona, jest tyle samo teorii, że jest fałszywy, jak i tych które stawiają na jego prawdziwość.
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2011-02-04, 22:11, w całości zmieniany 1 raz
Ja po milionach godzin przemyśleń doszedłem do najzdrowszego rozwiązania : Agnostycyzm, ani nie zaprzecza, ani nie potwierdza, po prostu czysto się przyznaje, że nie da się tego logicznym myśleniem dowieść tu i teraz. Jedyne rozwiązanie ? - umrzeć. A tak właściwie nasza rzeczywistość to ściema, żyjemy w matrixie
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kwiatek1993 2011-02-04, 23:58, w całości zmieniany 2 razy
Ewentualnie deizm też jest dobrym wyodrębnieniem religijnym. Ktoś to musiał stworzyć, ale co potem się będzie działo to już panują nad tym ludzie.
_________________ "And shepherds we shall be,
For thee my lord for thee,
Power hath descended forth from thy hand,
That our feet may swiftly carry out thy command.
So we shall flow river forth to thee
And teeming with souls shall it ever be
In nomine Patris, et Fillis,
Et Spiritus Sancti."
Śmieszy mnie typowo ludzkie uosobienie rzeczy które nawet nie odnoszą się do naszego wymiaru Człowiek ma takie małe, głupie pojęcie i wszystko personifikuje, tak jakby wszystko miało się kręcić wokół niego, jakby nic innego nie istniało, wszystko musi być osobowe .. Nawet sam Bóg, już samo odnoszenie się do tego imieniem to cholerne uproszczenie, a w teologii katolickiej ? - Bóg w trzech OSOBACH. Przecież to się mija z podstawowym myśleniem logicznym ...
Jak niby osoba która rzekomo nie znajduje się już w naszym wymiarze ma płakać typowo fizycznymi łzami ? Chyba, że wnioskować można iż w niebiosach twierdzą iż gatunek ludzki jest tak głupi by zrozumiał iż to cud musi mieć wyłożone wszystko na tacy, a Maryja jakimś cudem przemieszcza się pomiędzy wymiarami by popłakać trochę w tym wymiarze ... No bardzo logiczne xD
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kwiatek1993 2011-02-05, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
Nawet sam Bóg, już samo odnoszenie się do tego imieniem to cholerne uproszczenie, a w teologii katolickiej ? - Bóg w trzech OSOBACH. Przecież to się mija z podstawowym myśleniem logicznym ...
Bo cała biblia to alegoria, jeśli ktoś tego jeszcze nie załapał, to jego sprawa.
No tak kiedyś powiadali, by Biblie brać dosłownie, zauważyli, że się ludziom zaczyna coś nie zgadzać w tych rzekomo "faktach" to teraz tłumaczą się, iż nie można brać jej dosłownie. Co będzie następne ? powiedzą iż należy napisać nową Biblię bo tu się coś nie zgadza w stosunku do rzeczywistości ? jest to naginanie pewnego pojęcia dla wygody, a także dla tego by utrzymać coś co dawno można by wsadzić pomiędzy bajki, z góry przepraszam jeśli ktoś poczuje się iż wojuje tutaj z kimkolwiek lub obrażam jego uczucia
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kwiatek1993 2011-02-05, 23:16, w całości zmieniany 1 raz
To może być punkt zwrotny w tym temacie, ale mój pogląd co do tej całej szopki religijnej diametralnie się zmienił od ostatniego czasu. To trochę smutne, że nie potrafiłem wcześniej obronić swoich racji i co prawda próbowałem na siłę wmówić sobie rzeczy dosyć nielogiczne, tak teraz staję przed wami i mówię - wszelakie wątpliwości rozwiał u mnie film dokumentalny pt. 'Zeitgeist'. Jak ktoś jest zainteresowany to niech oglądnie pierwszy rozdział, ten film jest darmowy, można go śmiało pobierać :)
Nie będę już więcej nic w tym temacie pisał, żeby się więcej nie pogrążać. Jednak o ile kiedyś sądziłem, że jedynym prawdziwym źródłem poznania życia jest Biblia, teraz widzę w niej jedynie plagiat mitów solarnych, a treści w niej zawarte - za czystą astronomię. Nie pozostaje mi nic innego jak iść i schować się do szafy ze wstydu.
Wszystko oczywiście zawdzięczam swojemu koledze :p
EDIT
Jeśli chodzi o Biblię, to kiedyś wielcy teologowie zauważyli, że dużo rzeczy zawartych w Biblii powtarza się w innych mitach - powiedziano wówczas, że to szatan przewidział wcześniej plany boga i maczał w tym place. LOL
Też źle na to patrzysz. To, że jakiś tam gość zmontował w piwnicy film ze złowieszczo brzmiącą ścieżką dźwiękową, narratorem gadającym stanowczym tonem głosu, pełen niczym konkretnym nie podważonych argumentów, nie znaczy zaraz, że jest powód, aby ślepo wierzyć w to, co w tym filmie zostało powiedziane. Przyznaję, że sam po jego obejrzeniu byłem nieco przytłoczony, ale po głębszej analizie mogę stwierdzić, że jedyne co mi Zeitgeist dał, to powód do przemyśleń, ale w żadnym wypadku nie zmienił mojego światopoglądu. Głównie ze względu na wspomniany już ponury ton, który działa na podświadomość, sprawiając, że jesteś bardziej podatny na (nie podważone NICZYM) argumenty, które wpychane są Ci dosłownie na siłę, oraz końcówka, która otwarcie nawołuje wręcz do jakiejś anarchii słowami "it's time to wake up", czy jak to tam dokładnie leciało... Pora się obudzić i co? Wsiąść w Poldka z kałachem w ręku i pojechać rozwalić wszystkich Żydków stojących za bankiem centralnym? Absurd jednym słowem.
Krótko mówiąc - miej swój rozum. Spróbuj wyciągnąć własne wnioski.
Ostatnio zmieniony przez StuntmanMikeL 2011-03-02, 23:43, w całości zmieniany 2 razy
Tak kontynuując wypowiedź MikeLa. Osobiście nie oglądałem żadnej części Zeitgeista, chociaż mam w planach, ale słyszałem również o Antyzeitgeist, czyli obaleniu części założeń z filmu. Nie wiem jak to się wszystko ma do rzeczywistości, ale może Cię zainteresuje. To chyba to: filmik (8 części) - http://www.youtube.com/wa...E133106969F2180
_________________ Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza.
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
Ostatnio zmieniony przez Robak 2011-03-03, 01:01, w całości zmieniany 1 raz
Fajnie MikeL że piszesz tak oczywiste rzeczy, że powinienem przemyśleć to głębiej i w ogóle. Zapewniam, że nauczono mnie tego w szkole :) oczywiście, nie przeczę, że pełno w tym Zeitgeiscie nadinterpretacji, ale skąd u Ciebie założenie, że nie poczyniłem dalszych poszukiwań i sprawdzenia u źródła, czy te informacje są aby na pewno prawdziwe? to jest tylko jeden z nielicznych form, które pozwoliły mi wysunąć własne przemyślenia, ale nie ukrywam, że od Zeitgeista to się właśnie zaczęło.
I nie wiem dlaczego ponura muzyka tak na Ciebie wpłynęła, ona nie jest ważna w przekazie. Jak to oglądałem to miałem włączona własną muzykę + polskie napisy, więc nie sugeruj, że ów film był jedynym, którym pozwolił mi zmienić mój światopogląd.
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-03-03, 22:42
Próbowałem kiedyś oglądnąc tego zeigesta (czy jak mu tam) i po kilku minutach wyłączyłem, za duża dawka bzdur na minutę. Logiczne to wszystko i racjonalne jak rozmowy niedokończone w radiu m, nasz dziennik i blog prezesa razem wzięte.
Fakt, pierwsza część Zeitgeista to teorie spiskowe na temat m.in. ataku na WTC, praktycznie niczym się nie różniące od tych naszych ze Smoleńskiem, że niby w 3.15 słychać strzały. Trzeba samemu wiedzieć jaki rozdział i o czym chce się obejrzeć a nie chłonąć wszystko jak leci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum