Nieźle, ja w zasadzie zaczynam już odkładać kasę na tą nową konsolkę Nintendo.
Natomiast co do mojej ulubionej części to RE, to tą bez dwóch zdań jest kultowa dwójka. Najstraszniejsza, najlepsza fabularnie i muzycznie. Świetny design stworów (zwłaszcza zombiaki wyglądają fachowo), zdrowy czas gry (scenariusze + bonusy), motywy przez które za dzieciaka nie mogłem zasnąć. No i przede wszystkim ten klimat. Trójka jeszcze była na podobnym poziomie, ale cała reszta, to już nie to samo.
A co z jedynką? Ja nie rozumiem dlaczego jej się nie przypisuję tak często tytułu magnum opus jak części drugiej? Zdecydowanie z pierwszych trzech na pierwszym miejscu u mnie jest 1 director's cut, a potem 3/2. W sumie to ciężko mi zadecydować bo 2 skończyłem po 2 razy każdą postacią i tak. Meh, już nie chcę mi się do niej wracać. A 3 skończyłem jakieś 11 razy a średni czas przejścia u mnie to półtorej godziny.Co prawda 2 ma lepsze postaci, fabułę, klimat. Ale jest o wiele mniej grywalny i miejscami ślamazarny przez backtracking etc. gdzie w części 3 tempo było stale utrzymane etc. etc.
Także moje pytanie brzmi: Dlaczego "dwójka" a nie "jedynka"?
RE1 miał świetne postaci, fabułę, potwory, zagadki, muzykę, ilość losowych zdarzeń i 4 zakończenia. etc.
Także moje pytanie brzmi: Dlaczego "dwójka" a nie "jedynka"?
RE1 miał świetne postaci, fabułę, potwory, zagadki, muzykę, ilość losowych zdarzeń i 4 zakończenia. etc.
Moja odpowiedź brzmi: Bo "dwójka" pod wieloma względami wypadła po prostu lepiej, a w dodatku poprawiła większość znaczących błędów poprzedniczki. Voice acting w końcu był na poziomie, fabuła wydawała się poważniejsza, a zombie już nie śmieszyły. Poza tym oprawa wizualna znacznie poszła do przodu (dalej rendery, ale już niemal fotorealistyczne), muzyka była bardziej hollywoodzka, a same utwory w końcu zapadały w pamięci (genialny motyw na holu posterunku). Przeciwnicy też byli ciekawsi, zwłaszcza bossowie (w RE:1 głównie przerośnięte ropuchy, węże i pająki).
Z pewnością nie zgodzę się co do zarzutów ślamazarności i backtrackingu, gdyż ani jedno, ani drugie nie było na tyle rażące, żeby obniżyć wartość gameplay'u. Co najwyżej czas gry mógł pozostawiać trochę do życzenia, jednak z drugiej strony ilość scenariuszy stanowiła tu niezłą rekompensatę.
Ogólnie RE:1 uważam za bardzo dobrą grę i świetny kawał Residenta, ale jednak dwójka (czy nawet trójka) przekonały mnie do siebie w znacznie większym stopniu. Pierwsza odsłona niestety kawałek poza podium:
Zgodzę się z wszystkim tym co powyżej napisałeś. Co do ślamazarności i backtrackingu, to owszem nie było rażące, ale jego brak w RE3 znaczenie podniósł tą wartość gameplay'u.
I zapomniałem wspomnieć też o klimacie pierwszego Resident'a. Był imo genialny, nie żeby RE2 miał gorszy, ale zdecydowanie inny. Jakoś Rezydencja Spencer'a bardziej do mnie przemawia niż miasto. Chociaż ani jedno, ani drugie niczym nie ustępuje sobie wzajemnie. Dlatego ten klimat RE1 bardziej do mnie przemawia. Kwestia gustu. Do tego nostalgia jak i sama historia o wiele bardziej rozbudowana z ReMake maczała w mojej ocenie RE1 palce.
Tak czy siak, odpowiedź na swoje pytanie dostałem.
Ej, a co do ReMake i Zero. To możesz w to spokojnie pograć na komputerze Obczaj temat: Emulacja w dziale Gry. A jak by co to wal na PW.
Właśnie jestem w trakcie przechodzenia Zero. Graficznie, Muzycznie i klimatowo przedstawia się doskonale. Ale GamePlay kuleje niestety. Skończę to zobaczę gdzie się umiejscowi w moim rankingu.
I jeszcze liczę po cichutku w głębi serca że Sony wyda Outbreak 3 (bądź 1 i 2 na PS3). Outbreak przez internet był legendarny. Niezapomniane przeżycia.
Jestem fanka RE juz od dluzszego czasu. Moja ulubiona czescia jest RE2 (ze wzgledu na posterunek policji, po ktorym poprostu uwielbiam sie przechadzac oraz za sam poczatek gry). Najbardziej w residentach (glownie tych starszych ) bardzo podoba mi sie muzyka. Jezeli chodzi o RE Remake czy RE 0 na GC to jezeli ktos bedzie mial okazje pograc to jak najbardziej zachecam! Sama nie ukonczylam tych czesci jak mialam okazje, bo zamiast skupic sie pchaniu fabuly do konca to w przypadku Re Remake wolalam zwiedzac wille Spencer'a xD
Zagłosowałam na RE2, w scenariuszu B w każdej chwili spodziewałam się Mr.X'a, a jak już ma uderzyć, to całkiem nieźle walnie, za pierwszym jego uderzeniem zawsze dostawałam i zdarzało się dostanę w taki sposób 2 albo 3 razy. Wybrałam tą część także ze względu na klimat fabułę i bronie, całkiem ciekawie to wymyślili.
_________________ I'm 2 bad i'll rock your rhythm and your rump
Knock ya down in your face i'll stomp
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2010-11-10, 16:23
Ano to mój fail xD Nie oglądnąłem do napisów xD Ale i tak mam wrażenie, że będzie równie fajny jak Degeneration.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2010-11-10, 18:42
Gdybym był fanem z zasady - czyli bo nazwa RE - wtedy bym rzewnie zapłakał. RE2 to obok Silent Hill 1 mój ulubiony klasyk, później seria to wzloty(re4) i upadki(re5,CV). Filmy z Milą odpuściłem po drugim. Tego CG nie obejrzę choć twórcy najwidoczniej bardzo chcieli wrzucając do trailera Lickery. Rozumiem, że w dobie dzisiejszej technologii chodzi o to, żeby pokazać jak najwięcej imponującego syfu na ekranie.
Grzechy tego tworu to:
a) jest sequelem okropnego degeneration
b) 3D
c) nazwa ta już dawno przestała być symbolem jakości.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2010-11-10, 18:43, w całości zmieniany 2 razy
Dalej nie widzę powodów do narzekań.No chyba że narzekasz dla samego narzekania,jeśli tak to sorry.
_________________
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2010-11-10, 19:44
Suavek napisał/a:
Puty napisał/a:
a) jest sequelem okropnego degeneration
Don't know, don't care.
Puty napisał/a:
b) 3D
A to źle bo...? Jakość wykonania na trailerze jest godna podziwu, śmiem twierdzić.
Puty napisał/a:
c) nazwa ta już dawno przestała być symbolem jakości.
I co z tego? Nie nazwa wpływa na jakość obrazu.
ad. b) No właśnie gdy myślę o RE nie mam przed oczami efektownych eksplozji i rozwałki, które pewnie będą wyglądać niesamowicie w 3D. Myślę, że o ile FF: AC mogło wyglądac jak wyglądało tak tu(w tym wypadku mówię oczywiście o pierwszej części czyli degeneration) mogli się wysilić na jakiś odopowiedni nastrój.
ad. c) Nazwa przestała być wabikiem. I znów, każdy wie o co chodzi - filmy z Millą - gówno. A mówię, to, że jest sequelem marnego degeneration w moim wypadku nie pomaga.
Zaratul napisał/a:
Puty napisał/a:
upadki(re5,CV)
Podobały mi się.
Puty napisał/a:
jest sequelem okropnego degeneration
Podobał mi się.
Dalej nie widzę powodów do narzekań. No chyba że narzekasz dla samego narzekania,jeśli tak to sorry.
Ja pierdolę, ale to było głupie. Czyli nie mogę prezentować swoich zastrzeżeń co do ww. produkcji bo Tobie się podobały?
Ostatnio zmieniony przez Puty 2010-11-10, 19:45, w całości zmieniany 3 razy
Degeneration był głupi i pusty, ale Resident Evil 4 nie był? Był za to bardzo efektowny, z pustymi postaciami, z japońskim Duke Nukemem Leon'em i fajnym dizajnem potworów. Ba, klimat był świetny. Nie wiem czemu to całe narzekanie na Degeneration, bo jest to Resident Evil w pigułce. Może nie stary RE1 czy 2 ale jest to dalej Resident któremu bliżej do 3, 4 i CV. Mnie się Degeration podobał. Ten trailer też mi się podobał. Jedyne zastrzeżenie, 3D. Już się na ten temat wypowiedziałem w temacie o SH2:Teh Movie. Jako że film będzie na pewno leciało w moim kraju w kinach, tak mam nadzieję na prezentacje 2D.
Degeneration był głupi i pusty, ale Resident Evil 4 nie był?
To do mnie? Zauważ, że nie wymieniłem tej gry ani we wzlotach ani upadkach. Gdyż mam co do niej mieszane uczucia. Kurde, pisałem tu małą recenzję Degeneration, ale już jej nie ma choć spędziłem trochę czasu próbując znaleźć tego posta.
Plazi napisał/a:
Mnie się Degeration podobał.
No i fajnie, że Ci się podobał. Dla mnie był stratą czasu, próbą skasowania za tytuł. Jedyny plus to przywołanie wspomnień gdy słyszy się głos Claire.
Plazi napisał/a:
Rozwiń tą myśl.
No informacja prasowa mówi, że to sequel Degeneration ;]. Jeśli będzie robiony na to samo kopyto, to tacy jak ja wysiadają ;].
Zaratul napisał/a:
.Ale jak piszesz swoje wynurzenia jako oczywistość to się nie dziw że komentuje tak a nie inaczej.
Jak mam się nie dziwić kiedy widzę taki idiotyzm na zasadzie "byle coś dopisać?" Suavek domyślił się(lul?), że przedstawiałem jedynie swoją opinię i do tego się nie odniósł.
Cytat:
Możliwe ale do twoich postów mi jeszcze daleeko.
No no, jak zwykle^ bardzo błyskotliwe spojrzenie na sprawę, naturalnie podparte jakimiś przykładami.
Cytat:
Zresztą,jak ci ten Resident zwisa to po co dyskutujesz o nim?
No bo przecież mogę przebierać w tylu dyskusjach na tym forum...
Ostatnio zmieniony przez Puty 2010-11-10, 23:32, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum