Teraz czercz trochę zrewolucjonizuje temat, a przynajmniej tak sobie wmawia, ponieważ nie sądzi, że zostałby tutaj wymieniony kiedykolwiek OST ze spaghetti-westernu.
Zabawne jest to, że soundtrack ten, pochodzi z mojego ulubionego filmu, nakręconego przez mojego ulubionego reżysera, który zatrudnił mojego ulubionego aktora, a że przyjaźnił się z moim ulubionym kompozytorem filmowym, cóż, bywa.
The Good, the Bad and the Ugly, bo o tym od minuty pieprzę, nie tłumacząc w sumie zbyt wiele.
Jeżeli już mowa o soundtrackach z westernów to według mnie świetny także jest ten z "Once Upon a Time in the West". Ma klimacik i jeśli słucha się go samego to aż trochę dziwne się wydaje, że taka muzyka znalazła się w westernie. Naprawdę polecam na długie wieczory.
_________________ Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza.
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
Prawda nie ma to jak Ennio. Jego najlepsze dzieła to IMO Soundtracki do takich filmów:
"Dobry, zły i brzydki"
"Dawno temu w Ameryce"
"Misja"
"Pewnego razu na Dzikim Zachodzie"
"Malena"
"Cinema Paradiso"
Cieszy mnie fakt, że Tarantino ma zamiar wykorzystać jego muzykę w Inglorious Bastards. Tylko nei wiem, czy będą to nowe kompozycje czy sprawdzone patenty.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2009-09-19, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2008-10-14, 14:35
Ostatnio pogrywam w Guilty Gear X2 #Reload i muszę przyznać, że gra ma znakomitą ścieżkę dźwiękową(a przynajmniej w moich klimatach) zapodaje parę linków, abyście mogli sami posłuchać
Polecam soundtrack z American McGee's Alice. No po prostu Chris zrobił to niesamowicie, magiczne, przygnębiające utwory... Miodzio. Muzyka z Arcanum także jest niesamowita. kwartety smyczkowe - rewelaja. No i legendarny OST z Might and Magic VII. Coś wspaniałego, to się nazywa neoklasyka.
Wysłany: 2009-04-18, 22:39 Lair (soundtrack) - John Debney
Jako koneser ( :nerd: ) muzyki filmowej oraz growej będę chyba co jakiś czas pisać posta w tym temacie i polecać jakiś soundtrack. Na pierwszy ogień pójdzie OST z gry Lair na PS3. Sama gra jest ponoć kiepskawa, ale soundtrack, co by tu nie mówić, rządzi Kompozytorem jest John Debney, znany (przynajmniej mi) ze ścieżki dźwiękowej do filmu Wyspa piratów (Cutthroat Island). John najwyraźniej nie ma szczęścia, bo film okazał się porażką finansową i został niezbyt przychylnie potraktowany przez krytykę (choć mi tam się całkiem podobał, a muzyka pierwsza klasa). Soundtrack z gry Lair jest stylowo bardzo podobny do tego z Cutthroat Island.
_________________ Do you really love her? In sickness and in health? If you truly love her, then you must act.
It all depends on how hard you fight for her. Whatever happens, don't give up.
And if it comes to it, you must be willing to protect her with your very life.
After all, true love means a willingness to sacrifice.
Be true to your heart and with luck, things will work out in the end.
Ojć, przypomniał mi się genialny, wprost genialny OST do gry The Neverhood. Jazzowe utworki znakomicie poprawiają nastrój, no i świetnie się komponują w plastelinowy świat gry. Ja nie mogę obejść się z niesamowitego soundtracku do Gladiatora. Naprawdę, zasłużony Oskar za tą muzykę. Lisa Gerrard i Hans Zimmer wykonali kawał solidnej roboty - mistyczne melodie i głos Lisy, ach - tego się nie da opisać.
Nie wiem, czy wymieniałem ale OST z GTA: Vice City to coś pięknego. OST z filmu BladeRunner (którego pewnie wymieniałem już tu z 10 razy...) OSTa z Death Note'a chyba nie muszę polecać :grin2: OST z Fear and loathing in Las Vegas jest również przekozacka, świetny dobór utworów. Praktycznie można zapuścić zawsze i wszędzie. OST z Tekken 3, jeden z najlepszych ostów wszech czasów. OSTy z Hitmanów. Cóż tu więcej mówić Jasper Kyd jest równie świetnym kompozytorem co Akira. OST z Freedom Fighters (również Jasper'a) jak i "OSTy" z TSFH ( http://www.youtube.com/watch?v=v0-DokExBgI ) Czy moje marnie sformułowane zdania powiedzą więcej niż ta orkiestra?
Jeszcze coś miałem napisać ale jak zawsze zapomniałem...
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
OSTy z Hitmanów. Cóż tu więcej mówić Jasper Kyd jest równie świetnym kompozytorem co Akira. OST z Freedom Fighters (również Jasper'a)
Zabawne a ja zawsze myślałem że on się nazywa Jesper Kyd a nie Jasper xD
W każdym razie oprócz genialnych OST'ów z Hitman'a, Jesper ma na koncie również OST z Assassin's Creed, również można polecić.
Mnie ostatnio rozwalił Mass Effect OST skompowany przez Jacka Wall'a(Jade Empire, Splinter Cell) & Sama Hulick'a...coś pięknego, niektóre kawałki przypominały mi te z Blade Runner'a.
Osoby, którym podobała się ścieżka dźwiękowa z gry Guilty Gear na pewno zainteresuje nowy twór Daisuke Ishiwatari - BlazBlue -Calamity Trigger- Original Soundtrack. Co prawda utwory są strasznie do siebie podobne (po 15min nie wiedziałem gdzie się kończą a gdzie zaczynają). Mimo to, można znaleźć tam nieźle brzmiące perełki. Poniżej dwa przykłady, które mnie wpadły w ucho:
Jeśli komuś się podoba muzyka synfoniczna to polecam ścieżke dzwiękową z Medal of Honor: Frontline. Oto kilka kawałków skomponowanych przez - Michael Giacchino.
Tak sobie włączyłem parę (nielicznych) posiadanych przeze mnie soundtracków z gier i stwierdzam, że wiele gier z serii Shin Megami Tensei posiada naprawdę solidne udźwiękowienie, które zdatne jest do samodzielnego słuchania, a nie tylko podczas właściwej zabawy.
Jak widać (słychać), dominuje elektronika i gitara. Nie znam się tak dobrze na muzyce aby porządnie to sklasyfikować, ale uważam, że brzmienie jest niezłe. Pasuje do gry, a i poza nią można tego posłuchać.
Słucham sobie właśnie muzyki ze Street Fighter IV. Przyznać muszę, że pozornie banalna elektronika ze szczątkowym okazyjnym wokalem sprawdzają się tutaj zaskakująco dobrze. W grę nie grałem, ale jest to jeden z nielicznych soundtracków z gier, którego nie wyłączyłem po przesłuchaniu paru utworów. Już to o czymś świadczy. Muzyka jest żywa i melodyjna, a dla mnie to jest najważniejsze.
Ostatnio zmieniony przez Suavek 2009-12-28, 18:03, w całości zmieniany 1 raz
Od prawie 2 tygodni nie ma dnia żebym choc raz nie słuchał ścieżki dźwiękowej z filmu AVATAR. Ta muzyka fantastycznie pozwala wrócić pamięcią do Pandory i ludzi Na'vi
_________________ NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
No faktycznie, muzyka i wykonanie Avatara są świetne. Muzyka szczególnie, ale grafika taka słaba... Szkoda że fabuła to pokahontas i last action hero.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
O Boże wypowiedział się krytyk filmowy skopiowany z internetu
To temat o muzyce a nie filmach więc siatafakap
OST z Avatara jest epickie i świetnie sie słucha o każdej porze!
_________________ NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
Szkoda że fabuła to pokahontas i last action hero.
Zapomniałeś tylko o jednym, małym szczególe - Avatar to dobry film, Pocahontas i Last Action Hero (?) nie.
Z soundtracków ostatnimi czasy słucham do znudzenia kompilacji Tarantino. Kilkakrotnie było tu już wychwalane jego wyczucie i dobre ucho w kwestii doboru muzyki do swoich filmów, ale chyba nigdy sam osobićie nic o tym nie wspomniałem. Muzyczny snob ze mnie żaden, co najwyżej produkt zmierzchu lat '80 i całych '90, który wie, że istniało coś takiego jak lata 80 w muzyce, ale o tym co się działo przedtem wie tylko z paru tych najbardziej znanych kawałków. Słuchając soundtracków Tarantino można poczuć się przez chwilę takim właśnie snobem. Kiedy ludzie zapytają mnie teraz czy znam jakieś klasyczne przeboje sprzed 25 lat, mogę im rzucić jakimś tytułem z tychże soundtracków, udając że mam na ten temat jakieś pojęcie.
A tak serio, to dzięki tym albumom poznałem kilka naprawdę genialnych utworów, których pewnie sam nigdy bym nie znalazł, za co szczerze dziękuję Quentinowi. Nie tylko dostarcza nam kawał porzadnego kina, ale także wskrzesza pamięć o dawno zapomnianej przez dzisiejszą popkulturę muzyce.
Mój ranking soundtracków Q:
1. Pulp Fiction
2. Reservoir Dogs
3. Jackie Brown
4. Death Proof
5. Kill Bill
6. Inglorious Basterds
Ostatnio zmieniony przez StuntmanMikeL 2010-01-14, 13:28, w całości zmieniany 2 razy
A tak serio, to dzięki tym albumom poznałem kilka naprawdę genialnych utworów, których pewnie sam nigdy bym nie znalazł, za co szczerze dziękuję Quentinowi. Nie tylko dostarcza nam kawał porzadnego kina, ale także wskrzesza pamięć o dawno zapomnianej przez dzisiejszą popkulturę muzyce.
Mój ranking soundtracków Q:
1. Pulp Fiction
2. Reservoir Dogs
3. Jackie Brown
4. Death Proof
5. Kill Bill
6. Inglorious Basterds
Odejmij Jackie, dodaj From Dusk Till Dawn Rodrigueza a otrzymasz zawartość mojego Winampa .
OST z Avatara jest epickie i świetnie sie słucha o każdej porze!
Yep
Zapewne wielu z was kojarzy program "Szkoła Przetrwania" emitowany na Discovery.
Oglądając na telewizorze nie jest się w stanie zwrócić uwagi na soundtrack ale gdy się dorwie DVD, oglądając i słuchając ścieżki dźwiękowej można się zachwycać.
Muzyka skomponowana jest przez Garyego Hughes'a. Począwszy od klimatycznych ambientów, przez muzykę afryko-podobną po klimaty gitar elektrycznych a wszystko to w najlepszym wydaniu.
Max Payne ! Dlaczego nikt tutaj o tym nie mówi ? Ścieżka dźwiękowa do jedynki jest przecież arcydziełem, idealnie oddaje klimat brudnego świata przestępczego nocą w NY. Szczególnie chciałbym polecić dwa kawałki.
Eerie Junkie Atmosphere - http://www.youtube.com/wa...feature=related
Byzantine Power Game - http://www.youtube.com/watch?v=Gft9Ic_5mdA
Deus Ex ? Soundtracki z obu części kultowej gry SF, dla niektórych najlepszej gry wszechczasów
mają u mnie zasłużone miejsce. Dobra mieszkanka dynamicznych elektronicznych kawałków z tymi mrocznymi ambientami.
Half-Life 2 ? Kolejne arcydzieło muzyki komponowanej dla gier.
Miałem okazję przesłuchać soundtracku z SH: Shattered Memories....Czy każdy następny soundtrack jest gorszy, czy tylko ja mam takie wrażenie ?
Aczkolwiek, bardzo spodobały mi się trzy kawałki.
Ice, Different Persons oraz Lost Truth
BTW, Witam ponownie na forum, sporo mineło. :razz:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum