Jakie są wasze ulubione soundtracki z filmów\gier (oprócz SH)? Może któreś spodobały sie wam do tego stopnia, że macie na dysku kolekcje, których często słuchacie? Piszcie o tym w tym temacie.
Ja mam na dysku sporo folderów z różnorakimi soundtrackami. Głównie są to utwory z gier, z filmów jedynie pare singli (i to głównie main theme'ów).
Najbardziej lubię soundtrack z Dino Crisis II... Po prostu każdy utwór w nim mi się podobał, a main theme dosłownie wbija w fotel za każdym razem kiedy go słucham. Mam też soundtrack z "jedynki" - ten jest niewiele gorszy, a na pewno bardziej klimatyczny, bo gra była bardziej postawiona na strach niż na walkę, w przeciwieństwie do Dino Crisis II.
Mam też soundtracki z Resident Evil III i Resident Evil II. Też bardzo dobre - zwłaszcza ten pierwszy. Niektóre utwory doskonale pasują i budują w wyobraźni widok opuszczonego zniszczonego miasta, które zostało opanowane przez nieumarłych, a inne zaś pasują do zamkniętych lokacji, nie tak brudnych i okratowanych jak w SH (do tych ostatnich pasuje industrial bardziej). Również utwory w których jest większe zagrożenie dla życia bohatera są bardzo emocjonujące i podczas gry podnoszą napięcie, które i tak momentami sięga zenitu.
Metal Gear Solid - świetne utwory, w których pierwsze skrzypce gra chór to jedne z lepszych utworów jakie dane mi było słuchać. Soundtrack tak skomponowany świetnie wpływa na gracza dając mu do zrozumienia powagę sytuacji i wydarzeń rozgrywających się na Alasce.
Z kolei soundtrack z Final Fantasy VIII to niezła mieszanka... Od utworów chillout'owych, po te bardziej poważne, na "romantycznych" kończąc. Też soundtrack momentami bardzo fajny, przez co gracz lepiej wczuwa się w wydarzenia które prezentuje mu gra.
Fahrenheit to głównie utwory konkretnych zespołów. Ale utwory Angelo Badalamenti'ego są naprawdę doskonałe. Gra dzięki nim bardzo dużo zyskała, np. 2 główne motywy doskonale pasują do myśli bohaterów które są słyszane przez gracza. Gra dzięki takim zabiegom stała się bardzo klimatyczna, a i utwory pasują do zaśnieżonych ulic Nowego York'u... Poza tym, dzięki tej grze polubiłem zespół Theory of A Deadman, chociaż ich utwory które były w grze najbardziej mi się podobały.
Dexter - Soundtrack z serialu... Melodie które w nim są grane bardzo szybko wpadają w ucho i większość utworów to pierwsza klasa, niektóre są niesamowicie klimatyczne, a inne zaś luzackie i można ich słuchać na codzień...
Splinter Cell: Chaos Theory to też bardzo dobry soundtrack z popularnej "skradanki". Świetne podkłady które skomponował Amon Tobin (którego utwory ogólnie bardzo lubię) sprawiają, że miejscami ciarki przechodzą po plecach podczas wykonywania misji. Zwłaszcza main theme jest bardzo klimatycznym utworem pasującym do pierwszej lokacji w grze.
Final Fantasy X & Ace Combat 5 - Jeszcze nie ukończyłem tych gier ale już mogę powiedzieć że mają znakomite ścieżki dźwiękowe. Niektóre bardzo klimatyczne, emocjonujące bądź wzruszające, a inne całkiem chill-outowe. Z pewnościa napiszę coś więcej o tych soundtrackach kiedy tylko ukończę te gry.
Mam też utwory takie jak: Residue (NFS: Porshe), Everything Must Go i Sweet Sixteen (Gran Turismo), Must Be Strong (Earth 2160), Wulfrum Hall (Medievil II), Main Theme (Resident Evil: The Movie) i Xpander (Wip3out). Każdy w jakiś sposób mi sie szczególnie spodobał.
To tyle o moich ulubionych soundtrackach (jeśli chodzi o SH to już sie dość napisałem w innym temacie), których pewnie będzie jeszcze przybywać w miarę oglądania filmów czy grania w kolejne gry.
Wiek: 37 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 129 Skąd: prosto z 1967, yoh
Wysłany: 2007-11-23, 21:08
Mój ulubiony soundtrack to rzecz jasna ten z filmu "Easy Rider" w wykonaniu kapel rockowych, które z pewnośćią wpisały się w historię. Kawałki takie jak "The Pusher", "If 6 Was 9" czy w końcu "Born to Be Wild" świetnie komponują się z obrazem filmu.
_________________ feed feed feed eat eat eat head head head long long long hair hair hair smokin' smokin' smokin' caterpillar caterpillar caterpillar run run run
A mi się podobał motyw z Max Payne'a. W dwójce też był niezły, ale wiolonczela nie ma tego czegoś co ma pianino . No i z dwójki jeszcze jest piosenka "Late goodbye", która przewija się przez całą grę, ale oryginał leci tylko w czasie napisów.
Później napiszę więcej, teraz tylko ten jeden, który koniecznie musi się tutaj znaleźć: "Twin Peaks". Muzyka, którą napisał Badalamenti zabija. Idealnie dopasowana do serialu, znakomicie się słucha sama - coś wspaniałego.
_________________ "Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
Hm, wzorem czerwonego młotka bądź też liczby 7 kojarzącymi się zawsze ponoć jako najpierwsze, tak nie inaczej soundtrack, jaki w mig zmaterializował się pod moją czaszką po przeczytaniu tematu tego topiku, to ścieżka dźwiękowa do filmu Vanilla Sky. Ach! och! Jest on wprost geniuszowaty. Usłyszymy na niej kawałki R.E.M, Radiohead, Paula McCartneya, The Monkees, Sigura Rosa, Boba Dylana... A jeśli połączymy je jeszcze z świetnym filmem otrzymamy wyborną porcję lodów z wisienką na samym szczycie w postaci Cameron Diaz. Bo jak wiadomo, jedyny imperator - władca porcji lodów.
Ale, ale żeby nie być gołosłownym, tutaj znaleźć można fragmenty piosenek z tej płyty: http://www.vivid.pl/muzyk...anilla+sky.html
Oprócz soundtracków z Silent Hill, namiętnie wręcz słucham OST'ów do filmów Quentina Tarantino, szczególnie From Dusk Till Dawn, Death Proof i Reservoir Dogs. Uwielbiam również soundtrack z gry ObsCure2, ma wspaniały wręcz klimat, nie pogardzę także ścieżkami dźwiękowymi do ulubionych anime .
Oczywiście miejsce pierwsze jedyny, niepowtarzalny, niezastąpiony i niedościgniony <fanfary> soundtrack z Battlestar Galactica. Muzyka jakiej mało, to po prostu trzeba przesłuchać - świetne bębenki i inne instrumenty, sporo naprawdę oryginalnych kawałków. Cud, miód i orzeszki z piwem. Wyszły w sumie cztery albumy, jeden z pilota i trzy z poszczególnych sezonów. Polecam.
Ace Combat 5 - jeden z lepszych ostów jakie dane mi było słyszeć w grze arcade'owej. Jest to raczej mieszanka z dużym naciskiem na brzmienia symfoniczno-elektroniczno-gitarowe. Zarówno w grze jak i osobno sprawdza się świetnie.
The Witcher - niedawno przesłuchałem i bez gadania polecam. Polacy się popisali.
Haibane Renmei - nie ma co, jeden z najpiękniejszych ostów jakie dane mi było słyszeć. Cała masa spokojnych, łagodnych i bardzo przyjemnych dla ucha utworów. Różnorodność instrumentów (pianino, flety, bębenki i sporo różnych orientalnych). Poezja dla ucha, anime też świetne.
Soukyuu no Fafner - w wykonaniu Warszawskiej Orkiestry Symfonicznej - cudowny soundtrack do średniego anime. Dużo symfonii i bębnów. Szczerze polecam.
Z innych co mi się nie chce opisywać:
The Rock
Last of the Mohicans
Transformers The Movie (zarówno animowany jak i nowy fabularny)
Chaos Legion
Odin Sphere
Super Robot Taisen Original Generations
Babylon 5
Gundam Seed
Brain Powerd
Shadow of the Colossus
Guilty Gear (szczególnie album Heavy Rock Tracks)
Kumo no Mukou, Yakusoku no Basho
Suavek - masz u mnie browar za "BSG" Bear McCreary króluje, a takich utworów jak "Gina Escapes" albo "Something Dark is Coming" mogę słuchać w kółko Poza tym do wcześniej wymienionych OST-ów dorzucam z filmów/gier:
Disturbia
Nightmare Before Christmas (właściwie wszystko, co skomponuje Elfman)
Hellraiser (wersja Coil, oficjalnego soundtracku nawet nie pamiętam już dzisiaj)
American McGee's Alice
Queen of the Damned
Mobsters
Salem's Lot (tv)
Ico
Ravenous (koniecznie! coś wspaniałego, mnie hipnotyzuje całkowicie)
Shimotsuma Monogatari
Serial Experiments Lain
I jako mały bonus - Fantomas "Director's Cut" xD
_________________ "Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
W razie czego zedytuję, ale tyle czasu nic tu się nie działo, że pozwoliłem sobie na napisanie posta pod postem.
Chciałem wszystkim polecić muzykę z "Obscure 2". Podsunęła mi ją pewna Dobra Dusza (dzięki, Miho xD) i szczerze uważam, że warto. Tym bardziej, że można ją ściągnąć za darmo ze strony kompozytora http://www.olivierderiviere.com/od/flash/ - spróbować nie zaszkodzi
_________________ "Reaching out to embrace whatever may come."
Maynard James Keenan "Lateralus"
No to lecimy z tym koksem Kolejność przypadkowa xD
- Pulp Fiction (kultowa płytka. kompilacja wielu genialnych kawałków w jednym)
- Forest Gump (zakochałem się w tej muzyce. motyw przewodni jest cudowny *-*)
- Final Fantasy (VI,VII,IX. W szczególności jednak VI. Każdy kawałek jest zagrany z uczuciem i pomimo, że są to tylko midi, nie można przejść obok tego obojętnie)
- Chrono Saga (Yasunori Mitsuda...i wszystko jasne)
- SH (jakże by inaczej)
- Mortal Kombat (Juke Join Jezebel w wykonaniu KMFDM-a czy Orbital - Halcyon On & On oraz inne wspaniałe tracki. jak dla mnie jeden z najlepszych soundtracków ever.)
- Braveheart (film był zajebisty i szczerze powiedziawszy była to również zasługa muzyki)
Póki co tyle xD Naprawdę polecam zapoznać się z wymienionymi przeze mnie pozycjami
Ace Combat 5 - jeden z lepszych ostów jakie dane mi było słyszeć w grze arcade'owej. Jest to raczej mieszanka z dużym naciskiem na brzmienia symfoniczno-elektroniczno-gitarowe. Zarówno w grze jak i osobno sprawdza się świetnie.
The Witcher - niedawno przesłuchałem i bez gadania polecam. Polacy się popisali.
Ostatnio poleciłeś mi Ace of Combat 5, obejrzałem kilka filmików z gameplay'a na youtube i zgadzam się z tobą w 100%. OST jest świetny..tak mi się spodobał, że ściągam go w całości.
W The Witcher rzeczywiście jest co posłuchać. Najbardziej podobają mi się motywy w karczmie.
Carmash napisał/a:
SH (jakże by inaczej)
No raczej nie inaczej :razz:
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2008-03-25, 16:19, w całości zmieniany 1 raz
20h na liczniku w Crisis Core a ja mogę tymczasem śmiało polecić soundtrack z tej gry. Tym razem otrzymujemy przewagę utworów gitarowych czasem uzupełnionych jakimiś remiksami (porządnymi) znanych motywów z FFVII oraz masę innych. 2CD, do znalezienia na gamemp3s.net
- Forest Gump (mam to samo co Carmash)
- Sin City (jeden z najlepszych OST-ów jakie w życiu słyszałem)
- Silent Hill (kogoś to dziwi? :grin: )
- Metal Gear Solid (OST po prostu genialny)
- Mafia (a dokładnie motyw przewodni)
moj ulubiony soundtrack z gry? Album Imaginarium słucham go ostatnio co roku w moje urodziny... z Anime stawiałbym na GITS the movie... mi sie to nigdy nie znudzi... Mógłbym jeszcze walnąc OSTy z serii MYST...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Lord of the rings, część I ^^
Opening Ghost in the shell: Inner Universe
Underworld Original Score
Sin City
Tomb Raider Original Score
Gladiator
z gier:
Bloodrayne ^^
Właśnie słucham soundtracku do Alone in the Dark 5.
Nie wiem co powiedzieć....jeśli gra będzie w połowie tak dobra jak soundtrack to mamy murowany hit.
Polecam wszystkim soundtrack z "LoK:Soul Reaver 1 i 2" Master piece. Zaraz obok MGS'a.Polecam szczególnie "Ariel's Lament"
Suavek napisał/a:
Ace Combat 5 - jeden z lepszych ostów jakie dane mi było słyszeć w grze arcade'owej. Jest to raczej mieszanka z dużym naciskiem na brzmienia symfoniczno-elektroniczno-gitarowe. Zarówno w grze jak i osobno sprawdza się świetnie.
The Witcher - niedawno przesłuchałem i bez gadania polecam. Polacy się popisali.
Tak, zgadzam się z tym w 100 %
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Właśnie przesłuchuje sobie SoundTrack/OST z Mafii...Master Piece.
OST składa się z dwóch płyt na pierwszej znajduję się muzyka z Cut Scenek na drugiej muzyka z gry + 3 kawałki wykonane przez jakieś tam zespoły.Pierwsza płyta na 15 kawałków jest B.Dobre jakiś 9-10 tracków.Zaś na drugiej nie znajdziecie ani jednego złego bądź dobrego znajdziecie na niej same Epic/Mistrzowskie/Boskie/Bardo Dobre kawałki Całe dwie płytki składają się z 42 tracków.Słuchania starczy nam na 1:40:26 z tego co mówi mi pudełko.Po prostu nie wiem co mam jeszcze napisać, żeby was do niego przekonać.OST ma klimat lat '30.Min.Jazz.Naprawdę polecam. Jak bym miał OST ocenić w skali 1-10 dostał by 10- za te 4 nużące kawałki.Polecam.Nawet marnego Rip'a z sieci.
OST możecie znaleźć z tego co ja znalazłem jedynie Druga płyta/CD only.tutaj
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-08-09, 13:57, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2008-08-13, 15:49
Okey a moje ulubione to:
First Place STAR WARS(de beściarski, ale w końcu Williams)
Ghost Recon Main Theme(Bill Brown)
Das Boot Main Theme(jedyny fajny szwabski film)
Dragon Ball(najlepszy kawałek to Trunks Theme z Final bout)
TESIII:Morrowind(Jeremy Soul)
I motyw przewodni z Billy'ego Eliota
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2008-08-31, 20:26, w całości zmieniany 2 razy
natomiast jednym z najlepszych wg mnie filmowych OSTów jest Soundtrack to filmu "Labirynt Fauna" muzyka bardzo poruszająca, sprawiająca że każdy mięsień drga w rytm melodii...
no i oczywiście płyta z imieniem mojej kochanej BJÖRK. Płyta "SelmaSongs" która jest Soundrackiem z filmu "Tańcząc W Ciemnościach".
ale jako że kocham Brzózkę tak więc jest jasne że i ten jej album pokocham :grin:
Ja właśnie rozpływam sie przy soundtracku z Rocky Horror Picture Show. Świetne lekkie glamowo rockowe kawałki, zabawne teksty i wspomnienie genialnego filmu... Czego chcieć więcej...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum