A na moje to niech w końcu ustali się jakąś kolejność, ale raz a porządnie bo ciągle wszyscy chcą a nikt nie pisze. Ja nadal jestem chętny do współpracy także kwestia tylko tego aby zrobić nową listę.
Niech zgłoszą się tutaj ludzie, którzy naprawdę chcą wymyślać kolejne wątki w Improwizacji.
_________________ Człowiek może wytrzymać cały tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najcięższa tortura.
to zgłosili sie ostatnio i widzisz jak jest. Dlatego ja myślę niech pisze kto ma chęć, ja jesli tylko będę mógł ( i będę pamiętał) napewno będę pisał. Wiec prosze jeśli ktoś ma ochotę neich napisze. Ale jeśli będą to pierdoły i pojawia się głosy sprzeciwu kawałek poleci..niech bedzie tak, nie ma kolejki ale mozliwosć kasacji.
No spoko, niech będzie. Może i masz rację - już lepiej niech pisze kto chce niż temat ma stać nieczynny całkowicie.. Trzeba w końcu zakończyć historię Piotrka ;>
_________________ Człowiek może wytrzymać cały tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najcięższa tortura.
ok, dobry pomysł. Mam jeszcze jeden pomysł który (myśle) usprawni prace. Bo gdyby zdarzyło sie, że 2 osoby będą pisały naraz to wtedy wyjdzie bez sensu. I o ile nie bylo to problemem przy przygodach mietka, gdyż tam pisaliśmy krótkei fragmenty, tak tu może to być uciążliwe. Dlatego pomyślałem zeby zrobić tak : Gdy chcę napisać coś w improwizacji, wchodzę w temat "improwizacja" i w nim piszę posta, coś w stylu "piszę dalszą część" lub coś w podobnym stylu. Wysyłamy posta, że aktualnie piszemy, a następnie klikamy edytuj i dopiero zaczynamy pisać właściwą część opowieści.
Ostatnio po szybkiej konsultacji z Raq'iem postanowiłem napisać na forum w sprawie Improwizacji.
Pyramid Head z tego co mi wiadomo zaprzestał wchodzenia na forum i nie wiem kiedy się na nim pojawi więc na pewno nie zajmie się w najbliższym czasie swoim tematem. Dlatego wychodzę z pomysłem aby zebrać ludzie po raz 2 tylko takich co chcą pisać i naprawdę będą to robić. Moim zdaniem najlepiej zakończyć obecną Improwizację w takiej fazie w jakiej ona się znajduje i nie dopisywać kolejnych głupot tylko wziąć się za nowy projekt raz a porządnie.
Zdziwić się można, czemu tak o ten temat się ''walczy''. Moim zdaniem jest to temat wart uwagi i mogłoby się w nim wiele ciekawych talentów objawić.
Dlatego kto jest za tym pomysłem i naprawdę, naprawdę deklaruje się, że będzie brał udział w tej opowieści niech zgłasza tutaj swoją kandytaturę.
_________________ Człowiek może wytrzymać cały tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najcięższa tortura.
ja sie zgłaszam Tylko szkoda by mi było starego tematu, bo dopiero teraz zaczyna sie rozkręcać. No ale niech sie dzieje jak chce. Co by nie było JA SIE ZGŁASZAM
Ostatnio zmieniony przez wawmaster 2008-10-15, 18:08, w całości zmieniany 1 raz
Eh... Powiem tak - chętnie bym brał udział w tej improwizacji jako, że zawsze lubiłem pisac (gorzej, czy lepiej nieważne - zawsze się przynajmniej starałem pisac dobrze). Problem polega na tym, że jak już mam siąśc i kontynuowac czyjaś myśl to pojawia się wielki znak zapytania. Prawda jest taka, że współpraca idzie mi straszne opornie, bo nie lubię jak coś idzie nie po mojej myśli. Z żalem, ale rezygnuję.
No a ja za to się zgłaszam z chęcią. Co do kontynuowania czyiś myśli to zawsze można napisać do kogoś po jakiegoś rodzaju wskazówki, albo napisać o tym tutaj.
Powiem tak, kombinujecie jak koń po górkę. Dobrze jest tak, jak jest.
Zrobicie kolejną listę, nowe osoby się dopiszą, a potem będzie: ja nie mogę, bo mnie głowa boli, ja nie mogę, bo mam sraczkę, ja nie mogę, bo babcia do mnie nie przyjechała, ja nie mogę, bo mam pryszcza na dupie itd.
Przecież widać wyraźnie, że większość forumowiczów, która wzięła udział w improwizacji wykazała się słomianym zapałem lub też nieumiejętnością współpracy. Tworzenie kolejnych list, na które zapisywać się będą kolejne osoby jest bezsensem. Pozwólmy tworzyć improwizację tym, którzy mają na to w danej chwili ochotę, a problem sam się rozwiąże. Chyba że moderatorzy będą dawać ostrzeżenia tym, którzy zapisali się na listę tworzących improwizację, a opuścili swoją kolejkę. Taaa, jasne.
Mam pomysł: osoby chętne niech się wezmą za pisanie, a nie za sporządzanie kolejnych list.
Przepraszam za dość ostry ton moich słów, ale wkurza mnie, że każdy temat wymagający jakiegoś głębszego myślenia umiera śmiercią nie do końca naturalną...
PS Jeśli lista powstanie, nie zapomnijcie i mnie tam dopisać.
Pozwólmy tworzyć improwizację tym, którzy mają na to w danej chwili ochotę, a problem sam się rozwiąże.
Pozwalamy na to cały czas jakbyś nie zauważył. I co?
Właśnie..
Doxepine napisał/a:
Przepraszam za dość ostry ton moich słów, ale wkurza mnie, że każdy temat wymagający jakiegoś głębszego myślenia umiera śmiercią nie do końca naturalną...
Przepraszam user'ów, ale tutaj kolega ma rację. Wszyscy najpierw za tą Improwizacją szaleli a teraz zero chętnych. No tak, lepiej napisać kolejną głupotę w Mietku piramidku niż coś co wymaga ruszeniem mózgownicą.. Nie atakuje nikogo, ale mówię ogółem. Racja, ze przedsięwzięcia tutaj mają strasznie krótki żywot.
Co do nowego tematu. Rozumiem co masz na myśli Doxepine, ale jestem za tym aby zrobić właśnie nowy temat, spisze się GG wszystkich biorących udział i w razie co będzie z nimi kontakt jeśli im się nie znajdzie czas na wejście na forum np. To taka propozycja, niekoniecznie musi wyjść.
Poza tym, o tym nie wspominałem - jestem za tym aby zmienić formę opowiadania i wprowadzić pisanie z pierwszej osoby (czy jak to się tam mówi, bo się nie znam ;p). Łatwiej wtedy wcielić się w bohatera i nie będzie problemów aż takich z dokończeniem wątków bo każdy daną sytuację odbierze na swój sposób. Co o tym myślicie?
_________________ Człowiek może wytrzymać cały tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najcięższa tortura.
Ja mam nadzieję, że ktoś rzuci jakimś pomysłem, bo mnie się inwencja twórcza zaczyna wyczerpywać... Szczerze mówiąc, historia nie idzie tak, jakbym tego chciał i pewnie dlatego kombinuję z tą improwizacją jak koń pod górkę... No nic, zobaczymy, jakie pomysły się pojawią...
EDIT: Wyszło bardziej pokręcone niż być miało... Ale to dobrze, bo znów widzę koncepcję! Ach, natchnienie! Ach, muza!
_________________ My computer says no...
(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2009-01-13, 03:05, w całości zmieniany 1 raz
a mi sie własnie koncepcje chyba wyczerpały. Albo może nie...inaczej powiem....Nie mam kompletnie pomysłu na kontynuacje opowieści od miejsca w kórym skończyłeś ostatniego posta. Może Raq poratuje
EDIT.
Ufff udało mi się napisać kolejny fragment opowoadania. Mam nadzieje, że teraz już nie będzie takiego długiego przestoju w pisaniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum