Grafika SH na PSX była bardzo dobra jak na jego mozliwosci, poza tym SH jest w 3D. Wg mnie grafika robi klimat chociaz bardzo tu pomaga muzyka. Jak wcześniej napisał Mike o terenie jaki mamy do dyspozycji to mysle ze SH wyciska wszystko co sie da z PSXa. Grafika może byłaby lepsza jakby terenu bylo malo i dosc czesto bysmy ogladali "LOADING" ale to by napewno psuło klimat gry...
_________________ Congratulations... You are still alive...
Ja dalej zostaje przy zdaniu iż grafika jest God Tier. Dla mnie to GTA 3. Znów to samo przechodząc grę po raz n-ty nie mogłem wyjść momentami z podziwu co oni zrobili na tamte czasy, na takim sprzęcie. BA! Mógł bym rzec iż momentami gra jest foto-realistyczna, można bezproblemowo przeczytać co jest na plakacie! Jestem z gej-merem z ery PSX'a to jakoś nie przeszkadza mi grafika inna niż ta którą mamy teraz. Wręcz przeciwnie, patrzę na to, na czym i kiedy. A grafiką SH wychodzi ponad możliwość PSX. Tzn. nie dosłownie, ale pokażcie mi inna grę która ma taką grafikę. Jeszcze brak loadingów, gdzie w następnej części rzygać się chce jak się widzi te białe kroki przy każdym zmienianiu pomieszczenia.
Nazar napisał/a:
Teren w SH1 jest malutki i ogranicza się do tego co widać - reszta jest wycinana, inaczej szaraczek zmieniłaby się w rzutnik slajdów
Masz na myśli doczytywanie się pola widzenia, czy "całe miasto" Jeśli to pierwsze to twórcy ładnie wytłumaczyli to mgłą i voila mamy efekt grafiki gratis Jeśli o to drugie, to i tak widzimy dużo i jest sporo do zwiedzania. Jeszcze ilość szczegółów jak rurki, numery domów ,i takie tam, ilość jest powalająca.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Wiek: 37 Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 260 Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-12-31, 18:04
Dla mnie grafika jest zawsze drugorzędną sprawą niezależnie od platformy. Choć w przypadku SH1 grafika nie powalała, to i tak aspekt ten nie przeszkadzał mi ani trochę w rozrywce. W bardzo dobrej rozrywce. Pamiętam jak mój kumpel skrzywił sie na widok SH1 i stwierdził, że nie będzie w to grać. Dziwi mnie takie podejście, przecież znajdzie się wiele gier, które mimo lepszej grafiki nie dorastają do pięt SH. Nie ocenia się przecież niczego, tylko po tym jak wygląda .
_________________ Cała moja pewność to: jutro jest takie dalekie.
Dla mnie pierwszy sh zawsze był i będzie najstraszniejszą częścią, słabej oprawie towarzyszy niesamowity klimat. Co prawda jest on również w kolejnych odsłonach, ale IMO nie jest aż tak wyrazisty.
Co do grafiki w SH to ja mam mieszanie uczucia.Bo niby tak wszyscy mówią,że grafika w SH jest drugoplanowa a z 2 strony wszyscy zachwycają się grafiką np z SH3 i co nie da się ukryć gra się dużo lepiej jeżeli widzi się tak piękne tekstury itp.Dla mnie grafika w SH1 nie była najważniejsza nie przeszkadzała mi ( grałem na PC ).I ogólnie grafika nie robiła na mnie większego wrażenia ,bo liczyły się inne rzeczy jak strach,klimat,fabuła,ale dopóki nie zagrałem w 3 to tak sądziłem potem zdałem se sprawę,że świat tak fajnie przedstawiony sprawia dużo więcej frajdy:).
Pewnie, grafika bardziej nextgenowa (kurcze, dlaczego SH1 nie wyszedł chociaż na PS2? KOCHAM stylistykę grafiki z 2 i 3), gra by sporo zyskała.. ale z drugiej strony, rozpikselozowane płatki śniegu, postacie jak z mydła wyciosane i ogolnie biedna grafika ma swój klimat, a niektórymi miejscami można sie wprost zachwycić!
(bo jak spodziewamy się paskudnosci samej, to nieraz zaskoczy nas coś wyjątkowo klimatycznego i nieźle zrobionego jak na swoje czasy )
Ja z sympatia wspominam jakże daleką od doskonałości grafikę w SH, żałuje tylko , ze nie było więcej filmików CG
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 16:02
SuiKaede napisał/a:
kurcze, dlaczego SH1 nie wyszedł chociaż na PS2?
Pewnie dlatego, że prace nad SH1 rozpoczęły się na ponad 2 lata przed premierą sklepową PS2. Do tego był promowany razem z MGS1 (dodawali demko). A skoro pojawiła się ciekawa idea (czyt. potencjał na duży zarobek), to nie mogli zaczekać
_________________ RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2010-01-23, 16:02, w całości zmieniany 1 raz
No wiem, wiem...
Ale żałuje trochę, ze nie napadła ich ta idea trochę później XD
Choć nie bardzo, bo przecież SH wymiata jakie jest ^^
PS to ciekawa konsola- tyle megahitów się na niej pojawilo: FFVII, SH, MGS
Hitow, które były początkami (zazwyczaj) świetnych serii.
Ostatnio zmieniony przez SuiKaede 2010-01-23, 16:19, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 16:24
SuiKaede napisał/a:
No wiem, wiem...
Ale żałuje trochę, ze nie napadła ich ta idea trochę później XD
Choć nie bardzo, bo przecież SH wymiata jakie jest ^^
PS to ciekawa konsola- tyle megahitów się na niej pojawilo: FFVII, SH, MGS
Hitow, które były początkami (zazwyczaj) świetnych serii.
Przy prezentacji możliwości PS2 pokazali grywalne demko z kafejki z SH1. Widocznie kompletna konwersja była nieopłacalna lub SH2 było już praktycznie ukończone.
Dziwnie to zabrzmi ale czasami lepiej zrobić coś z gorszą grafą.Czemu? Wyobraźnia wtedy pracuje na większych obrotach a w survival horrorach to jest bardzo dobre.
Nazar napisał/a:
Przy prezentacji możliwości PS2 pokazali grywalne demko z kafejki z SH1. Widocznie kompletna konwersja była nieopłacalna lub SH2 było już praktycznie ukończone.
Mogli by zrobić remake SH1.Nie taki jak SH:SM tylko ta sama gra z lekkimi usprawnieniami wad tylko grafa lepsza.Fajnie by było przejść starego SH1 i potem remake żeby zobaczyć zmiany.
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 16:48
Dobrą grafikę też można w tym celu wykorzystać, nawet więcej możliwości wtedy masz do dyspozycji. W SH1 po prostu konsola już nie wyrabia i momentami przycina Sypnij kasą, to zrobią Nie oszukujmy się, głównym założeniem wydawania gier na konsole jest kasa, a dopiero później przyjemność z grania.
W SH zagrałem pierwszy raz dość niedawno mając już na koncie granie w SH2,3 i4. Trochę bałem się, że grafika klockowata odbierze realizm i klimat scenom z krwią. Jak tylko na początku gry zobaczyłem pierwszą krwawą scenę zrozumiałem że moje wątpliwości były bezpodstawne.
Fakt, że bohater trochę kwadratowy i dziwnie biega, ale to gra (kwestia umowności) musi zadziałać wyobraźnia.
Osobiście uważam, że grafika to najmniej ważna strona gry. Jak ktoś patrzy np na Final Fantasy i mówi że to pixele i na tej podstawie ocenia grę to tylko świadczy o jego znajomości tematu. Tak samo SH - liczy się klimat.
Osobiście uważam, że grafika to najmniej ważna strona gry. Jak ktoś patrzy np na Final Fantasy i mówi że to pixele i na tej podstawie ocenia grę to tylko świadczy o jego znajomości tematu. Tak samo SH - liczy się klimat.
Prawda ale z tym remakiem to nie chodzi o to żeby się zachwycać grafiką.Chodzi o porównanie oryginału i remaku.Właśnie to jest cały fun z grania w remaki,porównywanie różnic między grami.
Spójrzcie na taki remake Monkey Island albo remake Half Life 1 czyli Black Mesa.Warto robić remaki? Warto!
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 17:07
To zależy jeszcze od gry, ale w niektórych grafika jest bardzo istotna. Poza tym - dobra grafika nie musi psuć klimatu, ale może za to go bardzo poprawić. Pierwsze przykłady z brzegu - w SH1 przydałyby się cienie i ładniejsza mgła.
Nie no, co Ty... Myślałam, ze FFVII to tak dla picu ma 7 w tytule, a nie jeden. Szczęśliwa siódemka i te sprawy
Wiem o tym, ze to starsze serie, po prostu odsłony z PSxa stały się kultowe i rozpoczęły coś nowego (MGS mimo wszystko zmienił się w stosunku do starych części, poszedł do przodu, stal się filmowy itd), przy FFVII seria przeszła w trójwymiar i jest to najbardziej kultowa cześć (Kompilacja dowodem :roll:))
Tak samo jak Zelda miała inne części przed Ocarina of Time, ale ta jest uznawana za najlepszą, szokowała w swoim czasie grafika, jakością gameplaya, fabula.
Ja tez chce remake SH1, ale BEZ żadnych zmian.
Tzn rozbudować fabule, dać lepiej poznać postacie, ale NIE zmieniać im w charakterów, NIE grzebać w fabule dodając zbędne, cudaczne watki z innej bajki itd.
Po prostu lepsza grafika, więcej scenek, ale historia ta sama.
Grafika jest ważna- ale nie najważniejsza. faktycznie, jeśli ktoś mierzy gry tylko jakością grafiki, to dzieciak z niego jeszcze
To zależy jeszcze od gry, ale w niektórych grafika jest bardzo istotna.
Z reguły jest tak że grafa jest bardzo istotna w grach które nie mają nic do zaoferowania poza grafiką.Dobra gra ze świetną fabułą obroni się bez dobrej grafiki.Przykłady? Silent Hill 1.
W ogóle gry bardziej złożone - jak przygodowki czy rpg nie potrzebują genialnej grafiki, bo ich fabula i gameplay same się bronią
Hm..ewentualnie gry bardzo proste- po co komu Saper 3D TURBO HD SUPER REMIX? XD
_________________ Farewell the ashtray girl
Angelic fruitcake
Beware this troubled world
Control your intake
Goodbye to open sores
Goodbye and furthermore
We know we miss her
We miss her picture ...
W ogóle gry bardziej złożone - jak przygodowki czy rpg nie potrzebują genialnej grafiki, bo ich fabula i gameplay same się bronią
Hm..ewentualnie gry bardzo proste- po co komu Saper 3D TURBO HD SUPER REMIX? XD
Nawiasem mówiąc żadna gra nie potrzebuje wspaniałej oprawy wizualnej, by się przy niej świetnie bawić. Czy to wyścigi czy FPP, bez znaczenia. Taki DS czy Wii wielokrotnie tego dowiedli. Jest świetny klimat = mur beton gra zostanie przez graczy zjedzona.
EDIT
Cytat:
Z reguły jest tak że grafa jest bardzo istotna w grach które nie mają nic do zaoferowania poza grafiką.Dobra gra ze świetną fabułą obroni się bez dobrej grafiki.Przykłady? Silent Hill 1.
Przykładem takiej gry, która nie ma nic do zaoferowania poza grafiką: Modern Warfare 2. Ja się chyba starzeje, ale efekty specjalne to nie wszystko! tytuł mnie niesamowicie nudził i w dodatku był zbyt krótki - 5h na singleplayer to jakiś żart.
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 18:49
Niczym grochem o ścianę... Ja o jednym, Wy o drugim. Dobra oprawa graficzna nie wyklucza dobrej rozgrywki.
To, że obecnie powstają z reguły gry posiadające albo jedno, albo drugie jest winą graczy-piratów. Nie ma kasy - nie ma fabuły/grafiki, prosta sprawa. Zatrudnienie artysty/scenarzysty to duży koszt. I systematycznie się zwiększa (obecnie ok. 50-75% kosztów tworzenia gry), nawet marketing jest już tańszy.
Dla przykładu MP FPS - swojego czasu kolejne edycje Quake'a czy Doom'a tworzyły standardy w grafice jednocześnie będąc niesamowicie grywalnymi strzelankami w trybie multi. To samo tyczy się serii NFS czy Gran Turismo. Do tego dochodzą różne strategie wspierające 3D lub porządne 2D (Starcraft!).
Porządna oprawa wizualna niesamowicie podkreśla klimat i zwiększa miodność gry. I wcale nie musi to być realistyczna grafika - przykładem jest seria Crash'a Bandicoot'a na PSX'a - co jak co, ale ta gra ma niesamowicie dopracowaną i pasującą grafikę. Nie wspominając o nowatorskich rozwiązaniach, jak na owe czasy. I niech ktoś mi powie, że z powodu bajecznie fantastycznej grafy CTR to crap
SuiKaede napisał/a:
W ogóle gry bardziej złożone - jak przygodowki czy rpg nie potrzebują genialnej grafiki, bo ich fabula i gameplay same się bronią
A ile zyskują dzięki dobrej oprawie i wtedy jeszcze lepiej się bronią
SuiKaede napisał/a:
Hm..ewentualnie gry bardzo proste- po co komu Saper 3D TURBO HD SUPER REMIX? XD
Po to, żeby nie robić kolejnego identycznego klona i móc rozwijać swój warsztat techniczny
_________________ RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2010-01-23, 18:57, w całości zmieniany 2 razy
Ale JA nie uważam , że dobra gra jest tylko ze złą grafiką (???)
Dobra grafika to coś super, wiadomo, że miło popatrzeć i pozachwycać się.
Ale brak dobrej grafiki nie musi psuć zabawy i nie jest największą wadą
Takie mam zdanie ^^
Sama nieraz zachwyciłam się grafiką w jakiejś grze
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-23, 19:18
Ty tak, ale padły tu zdania, że grafika nie jest ważna.
Skoro nie jest ważna, to zapytam po raz wtóry: czemu w takim razie niemal wszyscy bez wyjątku zagłosowali na grafikę 3D do projektu, a nie 2D lub wersję tekstową? Brak tutaj konsekwencji :->
Bo wszyscy uważają, że jest ważna, ale nie najważniejsza XD
(Tak przynajmniej mi się wydaje...)
2D i 3D kompletnie zmieniają sposób patrzenia na gre, jej stylistyke.
_________________ Farewell the ashtray girl
Angelic fruitcake
Beware this troubled world
Control your intake
Goodbye to open sores
Goodbye and furthermore
We know we miss her
We miss her picture ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum