Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Silent Hill Podcast
Autor Wiadomość
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-04-14, 17:14   Silent Hill Podcast

Z przyjemnością chciał bym ogłosić, powstanie nowego elementu SHP jakim jest Podcast !!!
Dla niezaznajomionych z tematem, podcast jest formą audio przekazywania newsów, informacji, recenzji i wszelkiego innego typu danych, przekazywanych zazwyczaj droga pisemną.
Wraz z kilkoma userami postanowiliśmy rozbudować scenę SH o tenze miły dodatek. Co prawda, zaden z nas mówcą nie jest, a i doswiadczenie praktycznie nie ma tu miejsca, to jednak postaramy się w przyjazny sposób przedstawić pewne sprawy dotyczące SHP, czy też wylać żale i podzielić się refleksjami.
Jako inicjator pomysłu idę na pierwszy odstrzał waszej krytyki prezentując swój podcast. Jednak towarzystwa dotrzymuje mi dizś niezłomny w swej walce o sławę SH i prawa kobiet w krajach 3go świata Bersek (fanfary)...
Mile widziana jest krytyka, i jeśli ta forma wam sie spodoba, planujemy uczynić z niej pewien 'cojakośczasowy' element SHP.
Niestety w obecnej formie podcasty trzeba ściągać z serwera, mamy jednak nadzieję że uda nam się wprowadzić system podcastów z prawdziwego zdarzenia, jak ma to miejsce na zagranicznych serwisach.

Dość już wstępu zapraszam wszystkich do zaznajomienia się z pierwszymi dwoma podcastami, moim i Bersek'a. A juz jutro zapraszam na podcast Mike-L'a

Podcast nr1 - Raq : Wpływ SH i odczucia zwiazane z grą (Czas: 9:30, 8,67MB)


Podcast nr2 - Bersek : Wady nowych SH (Czas: 27:28, 25 MB, przy okazji nagranie zawiera trochę przekleństw. Nie dało się tego uniknąć podczas omawiania tematu, no ale ostrzegam tak na wszelki wypadek :D )

Podcast nr3 - StuntmanMikeL : Silent Hill vs. Resident Evil (czas: 12:11, 11,1MB)

Dodać trzeba że każdy pracuje całkowicie indywidualnie więc jakiekolwiek podobieństwa są niezamierzone i przypadkowe ;)

Bersek: Pierwsze nagranie w moim życiu. Liczę na wyrozumiałość i co ważniejsze na szczerą krytykę. Jeżeli temat się przyjmie to następne nagranie powinno być o niebo lepsze :D
_________________
 
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2009-04-14, 18:21   

Przesłuchałem przed chwilą obydwa nagrania i musze szczerze przyznać, że jest świetnie. Z zaciekawieniem ich wysłuchałem. Bardzo podoba mi sie ten sposób przedstawiania danego problemu czy tematu. W kwestii SH jest multum tematów do których można by nagrać takie podcasty. Mam nadzieje ze w niedługim czasie pojawią się nowe.

PS. Mam jedna małą refleksje po przesłuchaniu nagrania berseka. Mianowicie zadał On pytanie, co w SH:H robi Piramidogłowy i co ma znaczyć ten BUGIMEN. Odpowiedź jest prosta : Z tak znakomitej postaci zrobili jednego wielkiego BUGA i niewypała. Stąd taka nazwa :P Taki żarcik :P
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

Ostatnio zmieniony przez wawmaster 2009-04-14, 18:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-04-14, 18:29   

wawmaster napisał/a:
Mam nadzieje ze w niedługim czasie pojawią się nowe.

Jeżeli "większość" nie zrówna nas z ziemią to jak najbardziej powstaną nowe :)
 
 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2009-04-14, 19:11   

Ja bym miał taką wizje, że jeszcze bardziej fajowo, by było zrobić wideo, gameplay+właśnie taka nawijka o grze, pomysł wydaje mi się fajny, ale rozmiar takiego pliku byłby znacznie większy i to go chyba kładzie.
 
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-04-14, 19:13   

Wendigo napisał/a:
Ja bym miał taką wizje, że jeszcze bardziej fajowo, by było zrobić wideo, gameplay+właśnie taka nawijka o grze, pomysł wydaje mi się fajny, ale rozmiar takiego pliku byłby znacznie większy i to go chyba kładzie.


Hehe, pomysły snujesz dobre bo i ja coś takiego rozważałem, ale powoli. :) Póki co nie ma co szarżować, zobaczymy czy to sie przyjmie i dopiero potem coś więcej będzie można kombinować.
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2009-04-14, 19:58   

Nieźle się chłopaki wczuliście ;]
Raq fajnie i na luzie nawinąłeś o Twoim pierwszym razie xD. Fajnie się tego słuchało, bo zaczynałem podobnie.
Bersek faktycznie masz radiowy głos, a na niegdysiejszych konferencjach przez skype tak mało się odzywałeś ;P Ogólnie nie mam zastrzeżeń, oprócz tego, że całość mogłaby być tak z 10 min krótsza. IMO trochę za bardzo rozwleczone to było. No i wulgaryzmy w tym przypadku zupełnie nie pasowały do stylu tego nagrania i trochę kłuły.

Przygotowani obaj byliście świetnie, nie wiem ile było dubli, ani czy mieliście wszystko wcześniej rozpisane, w każdym razie obyło się bez zająknięcia. Pełna profeska. Merytorycznie też wszystko ok.
Bardzo chętnie przesłucham więcej tego typu nagrań. Zadeklarowałbym się, że sam coś przygotuje, ale u mnie to nigdy nic nie wiadomo ;)
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2009-04-14, 20:09, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2009-04-14, 20:03   

PiK napisał/a:
całość mogłaby być tak z 10 min krótsza


wg. mnie własnie powinno być długie. Nagranie Berseka jest takie w sam raz.
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-04-14, 20:04   

PiK napisał/a:
Bersek faktycznie masz radiowy głos, a na niegdysiejszych konferencjach przez skype tak mało się odzywałeś ;P Ogólnie nie mam zastrzeżeń, oprócz tego, że całość mogłaby być tak z 10 min krótsza.

No właśnie wtedy nic by z tego nie wyszło. Teraz jechałem dosłownie ogółami bez wchodzenia w szczegóły i wyszło 27 minut. Następnym razem będzie powiedzmy 15, ale intensywniej, ciekawiej i żywiej.

PiK napisał/a:
zupełnie nie pasowały do stylu tego nagrania i trochę kłuły.

Czy ja wiem, jak inaczej można się o tych grach wypowiadać? xD
 
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2009-04-14, 20:15   

Cytat:
wg. mnie własnie powinno być długie. Nagranie Berseka jest takie w sam raz.


Bersek napisał/a:
Następnym razem będzie powiedzmy 15, ale intensywniej, ciekawiej i żywiej.

Biorąc pod uwagę, że opisywałeś dwie gry, może faktycznie krócej się nie dało. Niemniej jednak wolałbym mniejszymi porcjami to dawkować ;]

Zapomniałem wcześniej dodać, że bardzo na plus działała muzyka grająca w tle u Berseka. U Raq'a też od pewnego momentu coś grało, ale słychać było trochę gorzej, pewnie ze względów technicznych.
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2009-04-14, 20:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-04-14, 20:43   

Dzieki z amiłe słowa.
Z tego co widzę poki co pomysł się dosć podoba więc pewnie powstanie więcej podcastów :)
PiK napisał/a:
Raq fajnie i na luzie nawinąłeś o Twoim pierwszym razie . Fajnie się tego słuchało, bo zaczynałem podobnie.
Raq i PiK - ich pierwszy raz :D
co do długości to ja jestem za tym zeby były do 15 min np...wiaodmo zę to tak umownie, bo mimo że np słuchłem Berseka z ciekawością, bardziej odpowiadało by mi to gdyby było to w 2 częściach po 15 min...ale jak mówiłem, to 1 raz i wszystko dogra sie jeszcze ;d

EDIT: u mnie leci kawalek z OSTa 28days later ;d
_________________
Ostatnio zmieniony przez Raq 2009-04-14, 20:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Devinitum 
Pendulum



Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 602
Wysłany: 2009-04-14, 22:45   

Linki na wrzucie, jeśli ktoś ma problemy z pobraniem:

Raq @ wrzuta.pl

Bersek @ wrzuta.pl
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2009-04-15, 01:10   

Dziękuję Devloczku :*

Świetnie. Przedmówcy już wszystko napisali.

Cytat:
Ja bym miał taką wizje, że jeszcze bardziej fajowo, by było zrobić wideo, gameplay+właśnie taka nawijka o grze, pomysł wydaje mi się fajny, ale rozmiar takiego pliku byłby znacznie większy i to go chyba kładzie.


Fail. To raz. A dwa, podcast to podcast. Co prawda jak tych podcastów przybędzie to ktoś po prostu da jakiś gameplay i da na YT. Na razie nie ma się co śpieszyć. Po za tym ja se zrzucam podcast na iPoda i w wyrku na spokojnie można się wczuć i skupić.

Teraz gief moar. :grin:
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
fajans82 
Cockroach



Wiek: 41
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 88
Skąd: Będzin
Wysłany: 2009-04-15, 09:57   

@Bersek" "nowych Sajelnt Hilli" to ąz kłuje po uszach, to samo się tyczy - "Hołmkominga". Odmienianie po polskiemu nazw angielskojęzycznych mija się z celem bo nic z tego dobrego nie wychodzi. Takie moje odczucie.

Druga sprawa - jest to o wiele za długie, powtarzasz się często. Po 10 minutach miałem już ochotę wyłączyć tego Podcasta.

Trzecia sprawa - znowu angielski - wymowa mogłaby być lepsza.

Sprawa czwarta to przekleństwa, stary to jest maks wieśniackie. Jeśli chcesz to puszczać w eter i docierać do ludzi to nie przeklinaj.

Reasumując - nie przynudzaj, popraw angielski, nie spolszczaj nazw i przede wszystkim nie klnij, a będzie dobrze.

@Raq: tutaj za to nie mogę się przyczepić do niczego, odpowiednia długość, nie przynudzasz, podoba się.
_________________
www.myspace.com/nuclearfuckingvomit

Best File Hosting
Ostatnio zmieniony przez fajans82 2009-04-15, 10:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Doxepine 
Air Screamer
Panna Alessa Najświętrza



Wiek: 39
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 766
Skąd: Gdybykózka - Tobynóżka
Wysłany: 2009-04-15, 11:18   

Bersek: jak już wspominałem w szałtboksie, głos masz bardzo radiowy. Słucha się więc Ciebie bardzo przyjemnie i, IMO, bez uczucia "przydługaśności" czy znudzenia - nawet nie zauważyłem tych 27 minut... :) Doczepię się jednak do kilku rzeczy. Rzeczywiście, spolszczenia angielskich nazw oraz przekleństwa kolą w uszy. Jeżeli chcesz w miarę profesjonalnie robić podcasty, powinieneś unikać takich "zagrywek". Również słowa takie jak "ssie" zupełnie nie pasują i psują klimat podcasta. Muzyka w tle to genialny pomysł, myślę, że można by ją dobierać do każdego kolejnego podcasta.

Raq: słuchając Cię miałem wrażenie jakbym słuchał reportażu o fanie Silent Hill. I bardzo mi się to spodobało. To była taka przeciwwaga dla dość profesjonalnego wywodu Berseka. Wyszło Ci niesamowicie naturalnie! I przez to niesamowicie mi się podobało. Żałuję tylko, że to było 9 minut... Jedynym minusem było to trzeszczenie. Technicznie się podrasujesz i będzie git majonez! :)

Wnioski ogólne: Róbta podcasty, róbta!!!
_________________
My computer says no...

(cough)
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-04-15, 11:54   

Ogłaszam, że premiera mojego podcasta przeciągnie się do jutra. Z racji tego, iż dziś mam urodziny i po pracy będę zajęty zalewaniem pały, więc chyba zrozumiałe, że gadać do rzeczy w stanie nie będę xD

Co do podcastów Berseka i Raqa, to oba mi się podobają, aczkolwiek jasnym jest, że to pierwszy raz i szału nie ma. Atmosfera poddenerwowania wisi w powietrzu, ale w ogólnym rozrachunku wyszło znacznie lepiej niż się spodziewałem. Widzę, że dobry miałem pomysł z podłożeniem jakiejś muzyki w tle, wypełnia nieco tą ciszę w tle. Oby tylko moje wyszło równie dobrze.
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-04-15, 13:18   

Doxepine napisał/a:
Rzeczywiście, spolszczenia angielskich nazw oraz przekleństwa kolą w uszy

Jakie spolszczenie angielskich nazw? Mam nadzieje, że nie chodzi wam o czajnika, siepacza czy owodnie...jeśli tak to tłumaczę, że miało być nawiązanie (a raczej sarkazm) do ostatniej sprzeczki z tłumaczami Homecuminga. Ci co wtedy byli wiedzą o co chodzi.
Ale co do przekleństw to ok, nie będzie ich.

Doxepine napisał/a:
Muzyka w tle to genialny pomysł, myślę, że można by ją dobierać do każdego kolejnego podcasta.

Ten pomysł podsunął mi MikeL ;]

fajans82 napisał/a:
Odmienianie po polskiemu nazw angielskojęzycznych mija się z celem bo nic z tego dobrego nie wychodzi.

No nie wiem, tyle razy spotkałem się z odmienianiem w przypadkach nazw gier, że imo nie ma w tym nic nienaturalnego.

fajans82 napisał/a:
wymowa mogłaby być lepsza.

Jedyne do czego bym się czepił to wymowa "schism" (na to zwróciła mi uwagę Miho ) oraz wymowa "PAJramid Head" (nie wiem czemu, ale popieprzyło mi się, że piszę się Piramid Head, a nie Pyramid Head stąd ta wymowa)
A właśnie, zapytam specjalistki. Miho co myślisz ogólnie o wymowie angielskich słówek? Jest na tyle, zła żeby wymieniać ją 2 razy w minusach?
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2009-04-15, 13:31, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
 
fajans82 
Cockroach



Wiek: 41
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 88
Skąd: Będzin
Wysłany: 2009-04-15, 13:32   

ja bym jeszcze dodał "dezajn" powinno być "dizajn"
_________________
www.myspace.com/nuclearfuckingvomit

Best File Hosting
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2009-04-15, 13:43   

IMO przekleństwa mogą być, ważne tylko żeby były wiarygodne, tzn. nie wciskane na siłę, żeby na pokaz brzmiało bardziej cool, tylko jechanie po czymś jak po łysej kobyle ze szczerej złości. Akurat tutaj spore pole do popisu było, bo dla mnie osobiście było sporo rzeczy w takim Origins, które wyprowadzały mnie z równowagi, no ale cóż... Może kiedyś będzie okazja do ponownego poruszenia tego tematu, tym razem nie popełniając tych samych błędów.

Myślę też, że nie ma się co czepiać jak rzep psiej d*py do takich drobiazgów jak wymowa angielskich słówek. I tak całkiem nieźle się z tego wywiązał w porównaniu do tego, co czasem słyszę w telewizji.
Ostatnio zmieniony przez StuntmanMikeL 2009-04-15, 13:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2009-04-15, 13:56   

Bersek napisał/a:
A właśnie, zapytam specjalistki. Miho co myślisz ogólnie o wymowie angielskich słówek? Jest na tyle, zła żeby wymieniać ją 2 razy w minusach?

Było kilka potknięć typu właśnie Schizm, Lurker, QTE, design... ale nie kuły mnie one jakoś specjalnie w uszy, ponieważ pragnę zaznaczyć, że nie znajdujemy się na lekcji fonetyki, a sam podcast Berseka był bardzo spontaniczny i myślę, że w takiej sytuacji mało kto się zastanawia, czy zamiast /u/ przeczytać /e/ etc. Szczerze powiedziawszy słuchając profesjonalnego radia takiego jak np. Eska wcale nie rzadziej można wyłapać tego typu, błędy, więc nie czepiała bym się tego jakoś specjalnie.

Co do przekleństw, faktycznie, gdyby je wywalić wyszła by wcale profesjonalna recka :) . Unikała bym również spolszczania, bo nawet, jeśli jest ono poprawne, brzmi ono (bynajmniej dla mnie) nieprzyjemnie.

Reasumując, mimo kilku błędów, bardzo mi się podobało =]. Długość była jak dla mnie odpowiednia, nie odczuwałam znudzenia słuchając, ale co osoba, to opinia.


Co do podcastu Raq'a, to w zasadzie przyczepiła bym się tylko do tych trzasków, zabawy monetą, parę razy też "utknąłeś" ;) . No i muzyczka mogła by lecieć cały czas ;].
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-04-15, 14:45   

dzięki bardzo :) muzyczka leci cały czas tyle ze takie dość delikatny kawałek wybrałem ;d no monetka się pobawiłem a ze skapnałem się po czasie nie chciałem już całego nagrywac od nowa ;d
Ja jako (jak by nie patrzeć) anglista i do tego uwielbiający angielski w wersji sluchanej, nie mam nic do gadki Berseka, jak dla mnie cąłkowicie naturalnie i miło to wyszło...przekleństwa jestem na nie, aczkolwiek nie ja o tym decyduję tylko mówiacy :)
co do wymowy pyramid head to poprawna jest zarówna pajramid jak i pyramid jak i pyramyd ;)
znów słowa jak de/dizaj itp weszły już praktycznie na stałe do naszego słownika i zabawa nimi jak i polskimi wyrazami wydaje mi sie dosć naturalna :)
Co do moich zacieć, to spowodowane czesto tym ze mówiłem to jakby z biegu bez specjalnych przygotowań. Wiadomo ze nagrywane kawałkami ale jako tako mało przerw, wiec mozecie załozyć ze praktycznie tak samo mówię każdego dnia :)
bardzo dziękuję za pochwały jak i krytykę (na szczęście wyszła tak jak miałem nadzieje, czyli kulturalnie i konkretnie bez rzucania 'durne' , 'fatalne'...a zapodając konkretne przykłady) i mam nadzieję że kolejne spodobają sie jeszcze bardziej :) i jak wspomnaiełem JAKIEKOLWIEK indywidualne sugestie, pomysły tematów itp, na PW mail GG (co by tematu nie zaśmiecać) będą niezwykle mile przeze mnie ( i innych tworzących zapewne) widziane :)
_________________
 
 
 
HoochMaster 
Wall Man



Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 212
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-04-15, 20:54   

Nie no, wielki SZACUN dla Raqa i Berseka :D Byłem zaskoczony, że tak dobrze to wyszło - płynnie i bez zanudzania. Aż sam nabrałem chęci na zrobienie podcasta ;) Nawet spróbowałem nagrać próbkę i odkryłem, po raz pierwszy w życiu, jak bardzo zrąbany mam głos :cry: Jak jakiś Henryk Koniecmiastacichewzgórze. Zazdroszczę wam tego radiowego głosu, chłopaki (bo IMO głos Raqa też na to miano zasługuje) ;)

Żeby trochę powytykać:
Raq: w SH1 jednak był trup w szafie :)
Bersek: akurat Twoja wymowa angielskich wyrazów mnie wcale nie irytowała. To na co zwróciłem uwagę, to to, że nagminnie używasz zwrotu "w każdym bądź razie". A ten jest, co by tu nie mówić, błędny.
_________________
Do you really love her? In sickness and in health? If you truly love her, then you must act.
It all depends on how hard you fight for her. Whatever happens, don't give up.
And if it comes to it, you must be willing to protect her with your very life.
After all, true love means a willingness to sacrifice.
Be true to your heart and with luck, things will work out in the end.
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2009-04-15, 20:57   

HoochMaster napisał/a:
że nagminnie używasz zwrotu "w każdym bądź razie". A ten jest, co by tu nie mówić, błędny.

Bogatym słownictwem nie powalam, to na pewno :D (dlaczego jest błędny? nie używa się go na zasadzie "anyway" kiedy kończy się offtop np?)
 
 
 
HoochMaster 
Wall Man



Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 212
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-04-15, 21:08   

Lepiej bym tego nie wytłumaczył ;)
MACIEJ MALINOWSKI napisał/a:
* Czy wyrażenie "w każdym bądź razie" jest poprawne?
Nie, nie jest poprawne. Mówimy w każdym razie. W każdym bądź razie, bardzo rozpowszechnione szczególnie w języku potocznym, nie zasługuje na aprobatę ze względu na to, że jest skrzyżowaniem wyrażeń w każdym razie i bądź co bądź. Klarownie wytłumaczył kiedyś tę kwestię wybitny językoznawca prof. Walery Pisarek. Otóż partykuła bądź znaczy dokładnie to samo, co człon -kolwiek dodawany do zaimków: kto, co, jak, gdzie, kiedy. Możemy powiedzieć: ktokolwiek albo kto bądź, cokolwiek albo co bądź, jakkolwiek albo jak bądź, gdziekolwiek albo gdzie bądź, kiedykolwiek albo kiedy bądź. Nie wolno zatem łączyć w jednym wyrazie zaimka zakończonego członem -kowiek z wyrazem bądź, bo wyjdą z tego twory ktokolwiek bądź, cokolwiek bądź itp. A że każdy jest bliski znaczeniowo wyrazom jakikolwiek, ktokolwiek, wyrażenie każdy bądź tak samo nie ma sensu, jak ktokolwiek bądź . Tak więc wystrzegajmy się na pewno w piśmie i starannym mówieniu błędnego w każdym bądź razie.
_________________
Do you really love her? In sickness and in health? If you truly love her, then you must act.
It all depends on how hard you fight for her. Whatever happens, don't give up.
And if it comes to it, you must be willing to protect her with your very life.
After all, true love means a willingness to sacrifice.
Be true to your heart and with luck, things will work out in the end.
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2009-04-15, 21:30   

Powiedzenie w każdym bądź razie jest niepoprawne, ale dopuszczalne w języku mówionym. Jest to połączenie dwóch innych zwrotów: w każdym razie i bądź co bądź. Wystarczy zastąpić je jednym z określeń, z których 'w każdym bądź razie' powstało. Jednak wiadomo, że język mówiony ma prawo się różnić od pisanego, także wcale bym się tym nie przejmował. ;]

EDIT:
Nie zauważyłem, że Hooch już odpowiedział ^^"
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2009-04-15, 21:33, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
SiedzacyWKiblu 
Air Screamer



Wiek: 35
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 744
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2009-04-16, 08:25   

plazi napisał/a:
Co prawda jak tych podcastów przybędzie to ktoś po prostu da jakiś gameplay i da na YT.

Ja chętnie posłucham jak ten gameplay nagrasz XD. Chociaż dla tych co by mieli karte TV i konsole nie było by to takie trudne.
Bersek napisał/a:
"anyway"

Zawsze możesz mówić moje ulubione "tak czy siak".
Bo tak "anyway" została przetłumaczone w SH2.Chyba.
A ja już pobieram.
_________________
Sono Me Dare No Me?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group