Zastanawaiam sie czemu wersja ang zostala u nas obcieta z jakiej kolwiek fabuly... dlatego ze bardzo przypomina anime czy dlatego ze nie chcialo im sie tlumaczyc tego wszystekigo? Nie ma to jak oficjalnie wydac ripa gry...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Zastanawaiam sie czemu wersja ang zostala u nas obcieta z jakiej kolwiek fabuly... dlatego ze bardzo przypomina anime czy dlatego ze nie chcialo im sie tlumaczyc tego wszystekigo? Nie ma to jak oficjalnie wydac ripa gry...
Zapewne z obu powodów ale bardziej tego drugiego. Gra w oryginale wydana była na dwóch płytach CD, składała się z ponad 50 misji, posiadała rozbudowaną fabułę, kilka ścieżek do wyboru, skrzydłowych, przerywniki filmowe itp. Wersja angielska natomiast została z tego wszystkiego obcięta, a nawet skrócona do trochę ponad 30 misji. Tym samym podczas lotu nie usłyszymy żadnych kwestii dialogowych ani innych urozmaiceń. Przed misją otrzymujemy tylko lekkie zapoznanie co i jak. Najśmieszniejsze jest to, że tekst ten jest albo pisany szyfrem, albo ktoś nie zna języka angielskiego, gdyż wszystko składa się z półsłówek (typu "Enemy aircraft attacking harbour. Protect carrier." itp.).
Grę dzisiaj ukończyłem. Przyznam, że się do tego zmuszałem chwilami, szczególnie pod sam koniec. Otrzymaliśmy bowiem nie tylko szereg misji bez możliwości zapisu, ale także ciągłe uganianie się za jakimś przepakowanym samolotem. Palce bolały mnie solidnie po zakończonej rozgrywce. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Pewnie gra by mi się bardziej podobała gdyby była to wersja oryginalna. Tak jednak nie sądzę abym do niej jeszcze wrócił.
Czy ja wiem... mi sie wydaje ze teraz Diaglo zabardzo przypomina swiat WarCrafta... ja bym tu winił że za duzo czasu poswiewcili WOWowwi... wg mnie kazda z ich gier powinna miec swoj odrebny klimat... mi sie podobal D1 z lochami oraz D2 z padajacym deszczem i mr0kiem... ale zobaczymy calosc...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
R4Zi3L ma rację, Diablo to Diablo, dla mnie też poprzednie części były bardzo klimatyczne przez te ciemne lokacje i na pewno były takie no... jedyne w swoim rodzaju. Fan Diablo ze mnie żaden, ale jednak wolałbym nie zrywać z pewnymi "znakami rozpoznawczymi".
Poza tym to samo jest w przypadku SH - Konami też ma gdzieś nasze zdanie, i czy też mamy czuć się z tym dobrze?
Czy ja wiem... mi sie wydaje ze teraz Diaglo zabardzo przypomina swiat WarCrafta
To że jest ma więcej kolorów to przypomina Warcrafta?
R4Zi3L napisał/a:
ja bym tu winił że za duzo czasu poswiewcili WOWowwi
ROFL
Tak bardzo cię to boli że ludzie grają w WOWa i im się to podoba?
No i logiczne że poświecają dużo czasu WOWowi,ludize placą 15 $ abonamentu co miesiąc i chcą nowego contentu.
A zresztą poczytaj fora Diablo 3,ludzie na samą wzmianke o czymś nowym w D3 zaczynają whine więc ty się dziwisz że D2 nie jest już patchowany. :roll:
Bersek napisał/a:
Nie ma to jak sranie na swoich fanów. Mam nadzieję, że obróci się to przeciwko nim...
Sranie na whinerów,nie na fanów.Mylisz pojęcia.
No ale jak się ocenia gra po zobaczeniu dwóch screenow....
Devlock napisał/a:
dla mnie też poprzednie części były bardzo klimatyczne przez te ciemne lokacje i na pewno były takie no... jedyne w swoim rodzaju
Poprzednie części były ciemnie bo.....D1 i D2 miały słabą grafikę i małą ilość kolorów.
A teraz kiedy technologia w grach się rozwineła Blizzard może zrobić Diablo z większą ilością kolorów.
Btw Nie czepiasz się tego że D2 był mniej mroczny i miał JASNE otwarte przestrzenie?
Devlock napisał/a:
Poza tym to samo jest w przypadku SH - Konami też ma gdzieś nasze zdanie, i czy też mamy czuć się z tym dobrze?
Nieważne co Konami by zrobiło,i tak byście whine`owali.
Spójżcie na SH Origins,tam był system walki z poprzednich części,był whine o to że Climax nic nie zrobił z mechaniką walki.
A co do SH5 to Collective zrobił nowy system walki to też jest whine dlatego że jest nowy. :roll: :\
yyyy, że co? Rzucanie przedmiotami, walka na pięści. No, ale jeśli dla Ciebie to nie jest żadną nowością...
Chodziło mi o to że walka w SH Origins miałą ogólnie takie same założenia jak w poprzednich SH czyli 2 rodzaje ciosów itd.Nie bierz mnie za słowa.
Bersek napisał/a:
Można rzucić tytułami 20 gier z okresu D2, które miały grafikę przesyconą kolorami. Dlaczego Blizzard wybrał ciemną tonacje? Bo "bajkowa" ni ch*j by nie pasowała do gry?
Tak ale miały większą ilość kolorów,Diablo 1 i 2 miał w momencie premiery przestarzałą grafikę.
Bersek napisał/a:
Wiem, że to do Raza, ale może mu się nie podoba, że Blizzard próbuje wepchać elementy z Wowa bo to przecież taka trendy gra, że KAŻDEMU się podoba i na pewno wszyscy w nią grają...
Po pierwsze to te "elementy WOWa" to...ulepszone elementy z Diablo2 które znalazły się wWowie.
Po drugie te elementy już były w grach zanim WOW powstał.
Po trzecie nawet jakby te elementy najpierw znalazły się w Wowie a potem w D3 to co?
Grunt że są dobre.A wiem że są dobre bo grałem w Wowa i wiem że tam się sprawdzają i będą się sprawdzać w D3.
Cytat:
Lepiej, żebym się nie odzywał kiedy z SH zrobią FPSa bo jeszcze mnie ktoś posądzi, że narzekam :razz:
Nie popadajmy ze skrajności w skrajność.
Btw Rozumiem że grałeś w WOWa że tak się o nim wypowiadasz.....
Zaratul, nigdzie nie napisałem, że podobały mi się wszystkie lokacje z Diablo, a co za tym idzie - jasne i otwarte lokacje z Diablo 2 były dla mnie miłym urozmaiceniem.
Poza tym napisałem już (i to chyba dwa razy na tym forum), że moje spostrzeżenia na temat tej gry, są spostrzeżeniami osoby, która skończyła grę raz i nie jest jej wielkim fanem.
Jednak stare Diablo nie było złe, więc po co zmieniać coś, co jest dobre?
Co do Origins - nikt by nie "whinował" jakby dopracowali te swoje "innowacje" od siedmiu boleści, bo jak na pierwszą styczność z tą serią, to temu studio nie poszło aż tak źle.
Zawsze w sprawie innowacji znajdzie się grupka przeciwników - jednak w wypadku Diablo 3 mówimy o tysiącach graczy, dla których gra powstaje, więc postępowanie wbrew ich oczekiwaniom jest moim zdaniem nie na miejscu.
I teraz pytanie z mojej strony. Gdzie ja napisałem o mechanice Wowa?
Napisałeś "elementy z Wowa".Rozumiem że ci chodziło o mechanikę gry.
"bo to przecież taka trendy gra, że KAŻDEMU się podoba i na pewno wszyscy w nią grają... "
Ludzie grają w Wowa bo jest dobry a nie dlatego że jest popularny.
Ale za to większość ludzi którzy whinują na Wowa bo to jest modne a nie dlatego żę go nie lubią(nie mówię o tobie).
Widze ze mamy fanboy'a WOWa... sorry ale ja np. nie grałem w WOWa i nie mam zamiaru z bardzo prostego powodu - dla mnei taka gra jes strata czasu - szczegolne ze trzeba placic abonament... ale tak naprawde to gra mi przypomina WarCrafta III (ogladajac filmiki z gameplay)
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Widze ze mamy fanboy'a WOWa... sorry ale ja np. nie grałem w WOWa i nie mam zamiaru z bardzo prostego powodu - dla mnei taka gra jes strata czasu - szczegolne ze trzeba placic abonament... ale tak naprawde to gra mi przypomina WarCrafta III (ogladajac filmiki z gameplay)
A tak jestem fanem Wowa.
Ale myśmy się nie zrozumieli,Warcraft 3 jest podobny klimatem i grafiką do Wowa bo ma ten sam świat.
Ale mi chodziło o to że WoW nie ma podobnego klimatu do D3.
WoW to niebezpieczna używka, wiem coś o tym. Mam kolegę, który jest fanatykiem tej gry.
Każdą inną produkcje porównuje do WoWa właśnie. Nawet ostatnio próbował mnie przekonać, że WoW ma bardziej rozbudowany system walki niż Soul Calibur 3. No Warcraftowy freak po prostu.
Mnie jakoś cały szał na punkcie tej gry szczęśliwie ominął. Za licznymi namowami tegoż znajomego spróbowałem wersję trial, z jego nadzieją, że się wciągnę i wykupię abonament.
Nic z tego. Łażenie po cukierkowym do zrzygania świecie i ubijanie dzików mnie nie przekonało. Po dwóch dniach dałem sobie spokój.
Oczywiście próbował mnie jeszcze przekonywać, że prawdziwa gra zaczyna się dopiero po 70 lvl, ale nic z tego.
Ostatnio polecałem mu DMC4, argumentując, że fajnie jest powalczyć z potworami kilkanaście razy większymi od bohatera. On skwitował, że w Wowie to jest standard. Na co ja odpowiedziałem, że pewnie tak, ale w najlepszym przypadku taki potwór wygląda jak największy madafaka...spośród pokemonów ;]
No niestety nic na to nie poradzę, że IMO wszystko w tym świecie wygląda za słodko.
Ale może moja niechęć bierze się stąd, że ja ogólnie nie przepadam za grami multiplayer (nie licząc mordobić)
Diablo też mnie nigdy za specjalnie nie jarało. Przeszedłem po razie każdą część i mi starczyło. Trójkę pewnie też sprawdzę, ale nie rozumiem tego całego narzekania, bo już D2 nie miało IMO nawet połowy tego mroku co jedynka, postacie już miały taki nieco cartoonowy desing. D3 po prostu jest bardziej zaawansowane graficznie, przez co może to bardziej rzuca się w oczy. W każdym razie od czasu D2 nie uważam, że to ten spragniony przez wszystkich mrok powinien być wyznacznikiem serii. To już Starcraft wydawał mi się bardziej mroczny, jeśli mówimy o Blizzardzie.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ja akurat nie mam zdania co do "kolorowego Diablo" bo wolę poczekać aż gra wyjdzie, zagrać w nią i dopiero coś powiedzieć na temat. Nie ma sensu sie kłócić, ALE! Jeśli już miałbym coś mówić, to powiedziałbym, że kto jak kto, ale akurat Blizzard wie co robi. Hell! Czy oni kiedykolwiek wypuścili kiepską grę? I don't think so...
To tak jakby po małym palcu u nogi próbować zgadnąć czy dziewczyna jest gotką czy tipsiarą,
Żaden problem, wystarczy spojrzeć na kolor paznokcia. Czarny - gotka, różowy - tipsiara ;P
Majkel ma rację, że Blizzard nigdy nie skopał żadnej gry, więc podejrzewam, że fani Diablo mogą spać spokojnie.
Ja bym jednak wolał, żeby się panowie wzięli za Starcrafta 2 i wypuścili go jeszcze w tym roku.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Na gameplay'u widzimy raptem dwie lokacje. Kawałek lochu i jakieś mokradła. Owszem, są miodne. Owszem, mają sporo kolorów. Ale to tylko malutkie kawałki dwóch lokacji z całej gry.
Otush to! Może się jeszcze wiele zmienić, wbrew temu co mówili "Blizzardowcy" że Diablo III będzie takie jak oni chcą i basta. Uginają się pod niektórymi protestami fanów i bardzo dobrze! Taki np. wczesny projekt Siege Tanka do SC2 mógł wywołać skojarzenia bardziej z Transformersami aniżeli z Starcraftem.
Więc uwierzcie mi: czasami (ale tylko czasami) w3,14eprzanie się fanów w sprawy Blizzarda jest nieocenione.
Siege Tanka do SC2 mógł wywołać skojarzenia bardziej z Transformersami aniżeli z Starcraftem.
A przypadkiem Siege Tank nie byl transformerem juz SC1? Na tym obrazku widac ze jest bardziej wbity w ziemie niz w SC1 gdzie tylko wbijal po 2 stronach se "pazury"
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Zresztą, zapewne parę miesięcy po premierze doczekamy się paru dodatków do F3, dających nową lokację i parę questów więcej. Polityka Bethesdy...
Tu się muszę z tobą Suavku zgodzić oni potrafią lecieć w (...) Dlatego też napisałem, że to dobra wiadomość dla fana Fallout'a nie dla mnie.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-08-05, 18:08, w całości zmieniany 1 raz
Poczekajmy najpierw jaki będzie ten Fallout 3 a potem dopiero oceniajmy czy to dobra wiadomość czy zła. Bethesda może i ma na koncie popularnego Morrowinda czy Obliviona, ale ogólnie nie darzę tej firmy zaufaniem. Gdy tak patrzę co oni zrobili z uniwersum Star Treka po wykupieniu licencji na gry to po prostu płakać mi się chce.
Zresztą, zapewne parę miesięcy po premierze doczekamy się paru dodatków do F3, dających nową lokację i parę questów więcej. Polityka Bethesdy...
EDIT:
Plazi, pisz jak człowiek nie edytuj ;p.
Właśnie w tym rzecz, że to niekoniecznie dobra wiadomość dla fanów Fallouta. F1 i F2 tworzone były przez Interplay - firmę, która na koncie ma ogromną ilość naprawdę dobrych pozycji. Bethesda przejęła pałeczkę i teraz zaczyna eksperymentować, sporo już na wstępie zmieniając w oryginalnym systemie. Tym samym będąc fanem jeszcze bardziej mam obawy co do gry, gdyż nie chciałbym widzieć zacnego tytułu sprowadzonego do przeciętnego komercyjnego crapu.
Jeszcze w adnotacji do wspomnianych gier Star Trek. Interplay na swoim koncie ma Star Trek Starfleet Command - naprawdę świetny i rozbudowany symulator okrętów kosmicznych (nawet sobie parę dni temu zakupiłem samodzielny dodatek Orion Pirates - nadal bawi nieziemsko). Bethesda natomiast wykorzystała ogólny pomysł i stworzyła Star Trek Tactical Assault na NDS i PSP. Choć pozornie jest to gra bardzo podobna do tworu Interplay, to jednak rozgrywka jest taka banalna, że nie wiem czy się śmiać czy płakać. Właśnie przez te Star Trekowe pozycje się tak zraziłem do Bethesdy, gdyż wykupili licencję, stworzyli już cztery tytuły, a tak naprawdę żaden nie był udany.
Ostatnio zmieniony przez Suavek 2008-08-05, 18:12, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Fan Diablo ze mnie żaden, ale jednak wolałbym nie zrywać z pewnymi "znakami rozpoznawczymi".
