Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Devinitum
2014-10-24, 15:26
Gry - Temat ogólny
Autor Wiadomość
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-07-17, 12:00   

Suavek napisał/a:
Po Tobie nigdy nic nie wiadomo.


No chyba nie myślisz że jakieś marne ludziki w maskach i loga zrobią na mnie takie wrażenie, no bez przesady :roll:

Suavek napisał/a:
W takim razie zobaczymy jak szybko zaczną Cię boleć oczy podczas gry w taki tytuł.


Widziałeś może "No more heros"? Grałem u kupla w to 3 godziny ostrej lataniny i nawet mi to nie przeszkadzało, ani oczy nie bolały.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
Światłocień 
Lurker



Wiek: 30
Dołączył: 04 Gru 2007
Posty: 334
Skąd: Łuć
Wysłany: 2008-07-17, 12:54   

Obecnie 2 najbardziej wyczekiwane przeze mnie gry:

http://gry.onet.pl/wideo/...,odtwarzaj.html

http://pl.youtube.com/watch?v=bVkHraUDDpk

Na trailerze wolfa grafika nie prezentuje się Crysisowsko, ale kit z tym! (Może to nawet lepiej bo będzie lepiej śmigac na moim sprzęcie :razz: ) Ważne żeby zachował klimat i ducha RtCW który jest IMO jedną z najlepszych gier wszechczasów.

No a Mafia to wiadomo. Nie zepsuci komerchą przyjaciele ze śmiesznie mówiącego narodu zrobią (a przynajmniej mam taką nadzieję) kolejną świętną grę gangsterską. Chociaż...ostatnio przeczytałem kilka niepokojących newsów że 2k (które wykupiło studio Illusion Softworks) wywiera naciski żeby Mafia II była bardziej 'for masses' i przypominała GTA w latach 50 (zadania do wyboru jak w GTA, większy nacisk na akcję i luźna sfera fabularna) No nie daj Boże! Jak zrobią z tego coś a'la Godfather czy własnie GTA 50's xD to się chyba pochlastam!
_________________
Jeden z najśmiejszniejszych dzieciaków neo na tym forum napisał/a:

i na podłodze była krew. a pod krwiom leżał list. otworzyłem go a z niego wylała sie krew...
Ostatnio zmieniony przez Światłocień 2008-07-17, 12:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2008-07-17, 13:06   

http://www.fileshack.com/...+Gameplay+Movie

Właśnie zobaczyłem gameplay Dragon Age:Origins i hype na tą grę mi się mocno podniósł. :)
Wygląda na to że ta gra będzie duchowym następcą Baldurs Gate`a.
Po pierwsze grę robią specjaliści od RPG czyli Bioware,po drugie gra ma klasyczny klimat fantasy,po trzecie gra ma widok izometryczny tak jak w BG,po czwarte gra jest w czasie rzeczywistym i ma aktywną pauzę tak jak w BG. :)

Ściągnijcie ten gameplay,przypomną się wam stare dobre czasy kiedy się grało w gry Black Isle.
_________________

 
 
 
PiK
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-18, 00:39   

No nieźle, nieźle. Naprawdę fajna sprawa, tym bardziej, że ostatnio odświeżam sobie drugiego Baldura. Nawet po tylu latach tak samo wciąga. Zwłaszcza, że powychodziło do niego tyle różnorakich modów i grania jest drugie tyle.
Jeśli ta gra będzie chociaż w połowie tak miodna, to łykam bez zastanowienia ;]

Ostatnio przeszedłem w końcu Wiedźmina. Gra ma wiele błędów i niedociągnięć, ale pod względem fabuły, swojskich dialogów i postaci mało ktora może się z nią równać. Zarwałem przez nią sporo nocek, ale warto było jak cholera (mimo, że system rozwoju postaci i mechanika walki na dłuższą metę ssie)
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2008-07-18, 01:43   

CZmiel napisał/a:
Ostatnio przeszedłem w końcu Wiedźmina. Gra ma wiele błędów i niedociągnięć, ale pod względem fabuły, swojskich dialogów i postaci mało ktora może się z nią równać. Zarwałem przez nią sporo nocek, ale warto było jak cholera (mimo, że system rozwoju postaci i mechanika walki na dłuższą metę ssie)


Ja się wstrzymałem z grą do czasu ukazania się edycji rozszerzonej która się ukarze we wrześniu.
Mają między skrócić czas ładowania o 80 %,poprawić interface,dodać więcej gestów postaci w czasie rozmowy i poprawić wiele będów. :)
Wtedy dopiero zagram. :)
_________________

 
 
 
PiK
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-18, 02:54   

Też pierwotnie planowałem czekać na rozszerzoną, jednak kiedy dowiedziałem się, że będzie we wrześniu, a nie jak początkowo zapowiadali w czerwcu, straciłem cierpliwość :-]
Loading na nowym kompie i z patchem 1.03 był znośny (5-20 sekund)
Mimika twarzy i minimalna ilość modeli NPC to spory mankament Wiedźmina.
W plecaku przy ogromie przedmiotów potrzebnych do przygotowywania eliksirów też można się pogubić.
No i wkurza też fakt, że Geralt nie potrafi pokonać przeszkody w postaci płotka do kolan, ale obawiam się, że to już wina silnika Aurora i tego nie przeskoczą ;]
 
 
szametu 
Bann'd


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 146
Skąd: z reklamy Plusa ;P
Wysłany: 2008-07-20, 19:57   

cod4 .. a wlasciwie to zakonczenie. mowcie zem balwan. zgodze sie. ale jak sie siedzialo prawie zasmarkanych 2-pare godz aby to przejsc - hard od razu, bo sobie tak powiedzialem - a na koncu gaz ... moj Ci on GAZ i pirs gina ... myslalem ze mnie trafi cos delikatnie mowiac. cala gre z nimi przy boku - w przerwie na amerykanca, ktory tez chwalebnie zginal (pamietam ze dosyc chiwle siedzialem przed kompem i myslalem, co do ciezkiej niepodleglej oznacza KIA) - hasalem jak jurny byczek po lace, a na koncu zawod. wiem, ze to tylko gra ... ale siem pszyfionsalem do mlotkow, a Ich stworca infinity powolal ... gralo sie milo . najlepsza scena ? polowanie snajperami. i dylemat .. .dac przejsc czy zdjac ? wpierwej czapa i ziemia. pozniej dalem restart game i zostawialem wolno. i ile mi to to radosci sprawilo ? generalnie gralo sie niemilosiernie przyjemnie. do czasu online ... tam co chwila respawn i znowu szukanie kampiarza ... jesli czegos nie lubie podczas grania, to kampiarze ... ale ze to nie Oni gre buduja, zyja wolna.

do czasu
_________________
Powód bana: trolling użytkowników SHP i toksyczność; więcej w ostrzeżeniach użytkowników.
///Żelazko
 
 
 
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-07-21, 02:46   

Ja tam lubie zdejmowac kampiarzay... to ciekawe wyzwanie.... nawet Metal Gear Online ma tego odpowienik... musisz zdjac Snake'a w kamuflarzu :P
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
 
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-21, 23:57   

Od kilku dni pogrywam sobie w Divine Divinity.

O tytule tym w ogóle bym pewnie do dziś nie wiedział gdyby nie sugestia brata. Kupiłem grę za grosze, zanim zainstalowałem minęło sporo czasu. Pierwsze wrażenie? Takie se, wrócę kiedy indziej. Wróciłem parę dni temu. I co? Większość czasu spędzam przy tym potworze...

Czym jest Divine Divinity? Jest to gra będąca połączeniem klasycznego RPG z hack'n'slashem typu Diablo. Większy nacisk jest tutaj raczej na pierwszy gatunek, gdyż z Diablo łączy grę po prostu forma prowadzenia walk. W grze wcielić się możemy w jedną z trzech profesji - Wojownika, Maga oraz coś na wzór Złodzieja (płeć do wyboru). Zaczyna się niewinnie gdy trafiamy do pewnej wioski i zaczynamy wykonywać pierwsze drobne zadania. Z biegiem czasu tradycyjnie okazuje się, że jesteśmy przeznaczeni do ochrony świata przed zagładą i ogólnie historia się ciągnie przez długie długie długie godziny (wręcz żałuję, że gra nie ma licznika, gdyż sam jestem ciekaw ile przy tym już straciłem czasu).
Fabuła nie powala na kolana, ale z drugiej strony przedstawiona jest bardzo ciekawie. Otrzymujemy bowiem nasz typowy świat fantasy, z ludźmi, elfami, krasnoludami, magami, orkami, demonami itp. itd. Bierzemy udział w rozmaitych intrygach wewnętrznych, podziwiamy prowadzone wojny, słuchamy narzekań na sytuację gospodarczą. Zwiedzić przyjdzie nam różnorodne lokacje rozrzucone po dość pokaźnym terenie. Warto tu dodać, że praktycznie do większości miejsc mamy dostęp od samego początku gry. Problemem co prawda są silniejsze potwory, ale to się wytnie ;>.
Ogólnie gra daje nam niemałą swobodę w wykonywaniu zadań. Tych otrzymujemy mnóstwo zarówno ze strony głównego wątku fabularnego, jak i od przypadkowych ludzi zajmujących się swym codziennym życiem. Najlepsze jest to, że zadania te nie polegają na naszym typowym znajdź/przynieś/zabij/zanieś, lecz okraszone są mniejszą lub większą historyjką. Niektóre też bywają ze sobą powiązane, tudzież składają się z kilku procesów. Prezentuje się to świetnie i naprawdę twórcom należy się za to duży plus, gdyż nie sposób się tym samym nudzić - ciągle natykamy się na coś nowego. Oprócz tego twórcy zapełnili świat gry niemałą ilością niespodzianek, sekretów a nawet easter eggów. Tym samym gracz ma wrażenie, że faktycznie wciela się w poszukiwacza przygód, a nie kolejnego chłopca na posyłki tudzież maszynę do zabijania.
Sam system gry jest rozbudowany. Każda profesja cechuje się określonymi parametrami, zwiększającymi się wraz z kolejnymi levelami. Oprócz tego do dyspozycji otrzymujemy specjalne punkty, które możemy przeznaczyć na nauczenie się nowych zdolności, zarówno czynnych jak i biernych. Co ciekawe, wybierając daną profesję nie jesteśmy skazani tylko i wyłącznie na przeznaczone dla niej umiejętności, lecz nauczyć się możemy także tych przeznaczonych dla dwóch pozostałych. Tym samym stworzenie wojownika umiejącego rzucać proste czary, tudzież maga zgrabnie posługującego się łukiem nie stanowi problemu. Do gry dodano także znane z innych podobnych gier elementy, takie jak ulepszanie swego uzbrojenia magicznymi kamieniami, czy też tworzenie własnych mikstur wykorzystując znajomości alchemii. Aha, grę możemy toczyć zarówno jako postać pozytywna jak i negatywna, a przejawia się to wybieranymi przez nas opcjami dialogowymi bądź też postępowaniem podczas zleconych zadań.
Ogólnie miałem wrażenie grając, że mam do czynienia z takim miksem Fallouta, Diablo, Baldurs Gate oraz Morrowinda. I prawda jest taka, że Divine Divinity czerpie garściami z tych tytułów łącząc je w jedną całość. Efekt? Naprawdę zaskakująco dobra gra RPG, którą naprawdę polecam. Tytuł ten można dziś dorwać za kilkanaście złotych w polskiej wersji językowej. Moim zdaniem naprawdę warto. Jedyne do czego mogę się na chwilę obecną przyczepić to dość mocno widoczne chwilami bugi. Zdarzyło mi się, że przedmiot zniknął gdzieś na ziemi, nie włączyła się cut-scenka kiedy miała, bądź też nie mogłem wykonać zadania gdyż postać, z którą muszę porozmawiać już jest niedostępna. Można jednak przymknąć na to oko. Ostrzegam tylko, że gra jest bardzo czasochłonna... ale to chyba też plus ;>.
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2008-07-23, 21:42   

Mój kumpel też się kiedyś tym jarał. Może faktycznie warto.
Jest tez kontynuacja Beyond Divinity, ale podobno gorsza, przynajmniej jego zdaniem.

Ja też ostatnio oldschoolowo, bo męczę Baldur's Gate 2. Mimo, że nowości pokroju Mass Effect, Devil May Cry 4 i Asassin's Creed czekaja w kolejce. Jakoś nie mam ochoty brać się za cokolwiek innego. Przy Baldurze zarywa się nocki tak samo przyjemnie jak kilka lat temu.
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-07-23, 22:53   

Nie wiem czy ktoś tu już opisywał grę Shadow of Memories (US Title: Shadow of Destiny) Ale i tak ją zrecenzuje :-D
Platforma: Xbox,PS2,PC

Shadow of Memories to przygodówka, ale jaka innowacyjna. Ba! Można by rzec że jest "epic" Gra zaczyna się 5 Kwietnia, 2001 roku.Główna postać, Eike Kusch. zwyczajny gostek (Głos z PS2: Taa, jasne) który sobie idzie ulicą.Podczas tej przechadzki ulicą.Ginie.I tu zaczyna się ostra jazda w czasie i przestrzeni.Czy odkryje zabójce?Czy uda mu się wrócić do normalnego życia?O tym musicie przekonać sie sami :)

Story 11/10

Skończenie gry zajmie wam oki. 4-6 godzin.Ale należy dodać że jest SIEDEM zakończeń do tego dochodzi skończenie gry na 100% Zrobienie Sidequestów i tego typu pierdoły które najczęściej okazują się być ciekawe.

Gameplay 9/10

Grafika jak na 2001 rok jest całkiem niezła, wręcz zajefajna.Postacie detaliczne (Btw. Desing postaci jest boski) Textury jak to textury w grach na PS2 ogólnie: Jest oki.

Graphic 8/10

OST jest również boski.Pasuje idealnie do każdej sytuacji.Voice Acting jest również bardzo dobry. Jedynie głównemu bohaterowi brakuje emocji ale da się przeżyć.

Sound 8/10

Plusy +

-Zajebisty Storyline
-Wykonanie postaci
-Siedem zakończeń
-Bardzo Dobre sterowanie
-Klimat/ Ciekawie zrobione Miasto

Minusy -
-Czasami Voice Acting głównego bohatera
-Nie dla wszystkich


Overall 10-/10

Szczególna rekomendacja dla Cez'a.Time Traveling.Zakończenie może zmienić pogląd na działanie czasoprzestrzeni.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-07-24, 13:26, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-07-23, 23:52   

plazi napisał/a:
Szczególna rekomendacja dla Cez'a.Time Traveling.
Cez juz wspominal o tej grze... chyba nawet wrzucal filmik z niej na YT...
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
 
 
 
pyramid.pusher 
Wall Man
76-calowy ostrosłup



Wiek: 33
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Labyrinth
Wysłany: 2008-07-24, 21:32   Gry freeware & flaszówki

Jak w temacie - mamy topic produkcjach komercyjnych. O darmowych, dających radochę większą niż niejeden ociekający efektami graficznymi tytuł ani widu ani słychu. A przecież w dzisiejszych czasach pełnych pixel shaderów, transformerów, bajerów, wypaserów, pozerów (...), takie imo darmowce tym bardziej zasługują na uwagę : )

Że nie wspomnę o flaszówkach. Mimo że są rozrywką dającą radochę zazwyczaj nie dłużej niż kwadrans, jest to gęsta, konkretna frajda.

W skrócie - wrzucajmy, polecajmy, dyskutujmy. No i niech posty nie będą w stylu "Teeeee mam dla was zajebiste gryyyy <kawalkada linków>". Napiszcie o czym są polecane przez Was pozycje, nie chcę by ten temat stał się drugim LOL - Odrodzenie jeśli o czystą linkowiskowość chodzi.

Ok, ja zaczynam : )

Knytt Stories - cudowna, cholernie klimatyczna platformówka osadzona w baśniowo-futurystycznym świecie. Grafika przypomina czasy, kiedy to wyobraźnia pracowała pełną parą zamiast kart graficznych. I powiem Wam, mimo że paleta kolorów nie sięga tu raczej 65 milionów, styl podoba mi się jak cholera. No i ta cudowna, elektroniczno-melancholijna muzyka... Mistyczny klimat tej gry jest NIE-DO-OPISANIA. Serio. O aktywnej społeczności oraz setkach dodatkowych scenariuszy już nawet nie wspominam... Kto lubi oldskul a nie zagra - ten trąba.

N - flaszowa platformówka w której jednym celem jest po prostu odnaleźć wyjście z etapu, przy czym wypadałoby zebrać przedtem nieco złota. Graficzny minimalizm jest dla mnie jej wielkim plusem : ) To jedna z gier o których można powiedzieć "prosto-trudna" - zasady prostsze od konstrukcji cepa, droga do szczęścia jednak nieraz potrafi być prawdziwą drogą przez mękę... N przypomniało mi czasy, kiedy po kolejnym "o mało włos" miałem ochotę rzucić klawiaturą o ścianę ; D

Alex The Allegator - będę monotematyczny; zagrajcie w czwórkę, platformówkowy oldskul pełną gębą ; D

Co do flaszówek, na dzień dzisiejszy mam tylko jedną, za to nieźle przyćpaną - Go Go Plant 2 - wcielamy się w przemiłego pana zamienionego w super-roślinę, helje.
_________________
[quote="Aisza 20:35"]własnie myslę o 4um, walczę o nie, nie dopuszczę do tego żeby kłamstwo i chamstwo wygrało[/quote]
Ostatnio zmieniony przez pyramid.pusher 2008-07-24, 21:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-25, 02:29   

Na chwilę obecną do głowy przychodzą mi trzy gierki:

Flash Element - bazujące w pewnym stopniu na Warcrafcie. Musimy budować wieże aby powstrzymać stworki zanim dotrą do końca labiryntu. Świetne i wciągające. Mój dawny wynik to 11031pkt. Nie wiem czy to dużo czy mało teraz.

Portal - Portal w wersji 2D ;>. Niestety trochę krótki i łatwy, ale samo wykonanie super.

Rose & Camellia - Dość nietypowa mordoklepka. Dosłownie ;>.
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2008-07-25, 02:55   

Lost Valley -Świetna zręcznościówka z elementami RPG.Gra ma 2 widoki widok z góry jak podróżujesz przez świat i widok z boku w podziemiach.
Gra jest bardzo wciągająca i do tego długa.Polecam. :)

Trackmania Nations Forever - Tego połączenia wyścigów i gry logicznej nie trzeba przedstawiać.
Gra wciąga jak odkurzacz,kto nie grał ten niech się nie zastanawia tylko ściąga tą grę. :)

Mam pytanko,czy można w tym topicu umieszczać linki do gier Abandonware czy tylko do Freeware?
_________________

 
 
 
pyramid.pusher 
Wall Man
76-calowy ostrosłup



Wiek: 33
Dołączył: 19 Lis 2007
Posty: 253
Skąd: Labyrinth
Wysłany: 2008-07-25, 11:33   

Zaratul napisał/a:
Mam pytanko,czy można w tym topicu umieszczać linki do gier Abandonware czy tylko do Freeware?

Abadonłery wrzucaj śmiało - najważniejsze by gra była darmowa i żadne opłaty do cieszenia się nią na całego nie byłyby potrzebne : )
_________________
[quote="Aisza 20:35"]własnie myslę o 4um, walczę o nie, nie dopuszczę do tego żeby kłamstwo i chamstwo wygrało[/quote]
 
 
 
Yoda 
Mumbler



Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 107
Wysłany: 2008-07-28, 10:04   Fable

Sądzę, że znajdą się osoby, które grały w Fable. Tak więc mam małe pytanko... prośbę... Czy ma ktoś patcha do tej gierki, który umożliwia dalszą eksplorację mapy po zakończeniu głównego wątku lub zna działający link do ów patcha. Szukałem w necie, ale wszystkie linki, które udało mi się znaleźć były nieaktywne. Ludzie poratujta jeśli możeta 8-)

Bersek: Takie rzeczy to w SB. Przenoszę temat.
_________________




 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-28, 23:53   

Ukończyłem wczoraj opisywane przeze mnie wcześniej Divine Divinity. Podtrzymuję wszystko co do tej pory powiedziałem na temat gry. Jest to pozycja naprawdę dobra, i naprawdę dziwię się, że nigdy wcześniej o niej nie słyszałem.

Mam jednak kilka zastrzeżeń. Po pierwsze, gra jest bardzo, ale to bardzo zabugowana. Nawet mając najnowszą wersję można trafić na kilka błędów, które wyraźnie potrafią popsuć rozgrywkę. Dla przykładu, jedno z zadań na targowisku polegało na zdemaskowaniu gościa handlującego na czarno. Gdy sprawę załatwiłem otrzymałem podobne zadanie, dotyczące tego samego gościa, ale już od innego zleceniodawcy. Miałem znaleźć dowody świadczące o działaniach handlarza. Problem polegał na tym, że gościa już nigdzie nie było, a nic z zebranych przeze mnie wcześniej przedmiotów nie wystarczyło. Kilka takich "niewykonalnych" zadań się trafia w trakcie gry, ale na szczęście nie psują one całości zabawy. Bardziej zirytował mnie błąd, czyniący mój czar zamrożenia bezużytecznym - powód niewiadomy. Czasem przez błędy można wyjść też na plus - możemy płacić ludziom pieniądze nawet ich nie mając. Tym sposobem kupiłem dom w mieście nie mając nawet 1/3 wymaganej kwoty.
Drugie zastrzeżenie to to, że pod koniec gra staje się stuprocentowym hack'n'slashem. Wcześniej bardzo chwaliłem sobie udane połączenie klasycznego RPG z całkiem niezłą siekanką, ale ostatnie kilka godzin spędzone na niczym innym tylko zabijaniu kolejnych stworów mnie już tak nie bawiło.
I ostatnia rzecz - Divine Divinity posiada najbardziej taniego bossa z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia w grach RPG. Kobita mag nieustannie rzuca na nas czar oślepienia, uniemożliwiający nam zadanie jej jakichkolwiek obrażeń. W dodatku atakuje nas potężnym czarem, którego kilka trafień potrafi nas zabić w mgnieniu oka. Aby tego było mało, stale przyzywa inne potworki do pomocy i zaprzątania nam głowy. Skończyło się na tym, że walczyłem z nią ponad 20min wykorzystując kamienie teleportu, zadając jej po 2-3 strzały z łuku i uciekając. Najśmieszniejsze jest to, że ostatni boss był tak banalnie łatwy, że jego rozwalenie nie zajęło mi nawet 30 sekund.

Ogólnie jednak tytuł polecam. Jest on bardzo długi - z pewnością starczy na kilkadziesiąt godzin zabawy. Elementy klasycznego RPG są ciekawe, a walka nawet przyjemna. Mile przyjąłem możliwość kreacji swojej postaci niezależnie od początkowo wybranej profesji. Choć zaczynałem jako mag, to ostatecznie moja postać perfekcyjnie opanowała na przykład strzelanie z łuku czy też otwieranie zamków przy pomocy wytrychów.
Grę tę można zdobyć w polskiej wersji językowej za około 15zł. Myślę, że nie jest to wygórowana cena, szczególnie patrząc na ilość spędzonych godzin, oraz niemałe 'replay value'.


Przy okazji, czy miał ktoś styczność z grą Silent Storm? Chciałem wiedzieć ile mniej więcej zajmuje jej ukończenie. Miałem zamiar zabrać się za jakiś inny tytuł po DD, ale niezbyt długi. Ogólnie ci co grali, jakie macie opinie o tej pozycji?
Ostatnio zmieniony przez Suavek 2008-07-28, 23:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zaratul 
Valtiel



Wiek: 38
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 1338
Skąd: Swarzędz
Wysłany: 2008-07-29, 00:35   

Suavek napisał/a:
Przy okazji, czy miał ktoś styczność z grą Silent Storm? Chciałem wiedzieć ile mniej więcej zajmuje jej ukończenie. Miałem zamiar zabrać się za jakiś inny tytuł po DD, ale niezbyt długi. Ogólnie ci co grali, jakie macie opinie o tej pozycji?


Grałem w Silent Storma jakiś rok temu i muszę przyznać że nie skończyłem go w całości.
Ale byłem prawie na samym końcu gry.
Ukończenie gry zajmuje te 20-30 godzin w zależności na jakim poziomi trudności grasz.

A co do samej gry to muszę przyznać że jestem z niej bardzo zadowolony. :)
W końcu jakaś dobra turowa gra taktyczna od czasów Jagged Alliance. :)
Gra jest niewątpliwie świetna,ma bardzo dobry system walki,świetną fizykę którą co ważne można wykorzystać na swoją korzyść.
Oprawa audiowizualna tej gry się nie zestarzała,dalej jest dobra.
No i ma super klimat drugiej wojny światowej(dodajmy że alternatywnej).
Nie będę za bardzo spoilerować ale w późniejszej części gry będziemy mieli uzbrojenie...hmmm...nieco futurystyczne. :P
Ale to nie przeszkadza w grze,przez większość czasu mamy naprawdę wciągającą walkę naszych najemników z nazistami. :)

Reasumując gra jest bardzo dobra i powinna ci się spodobać. :)
_________________

 
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-29, 01:07   

Dzięki za informacje. Może jutro zainstaluję i sprawdzę gierkę. Jest ona jeszcze z jakimś dodatkiem Sentinels, ale nie wiem co on oferuje.

Tak czy inaczej, będę musiał poszukać też jakiejś krótszej, mniej wymagającej gierki. Ale coś czuję, że to będę musiał czynić na PS2. Hmm... Duke Nukem na PSX czeka na ukończenie, utknąłem zdaje się gdzieś w drugim epizodzie ;>.
 
 
Maestro
[Usunięty]

Wysłany: 2008-07-29, 11:13   

Ja w sumie uradowany jestem, bo mi koleś wygrał aukcję na allegro (SH i Crash Bandicoot 2) w pakiecie za 87 zł. Ja sam nie mogłem wziąć udziału, bo mam dopiero co zarejestrowane konto na allegro, jeszcze nic nie kupowałem i nie mam komentarzy, więc sprzedający odrzucił moją ofertę... Nic, to, grunt że zakupione i niedługo paczka przyjdzie. :grin:

A tymczasem PS2 na urlopie u kumpla, a swoją drugą młodość przeżywa u mnie niedawno nabyty Megadrive, z którym to ciągle kotłują się Sonic'i, Hang On i Altered Beast. Nie ma do jak oldschool :grin2:
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-07-29, 11:32   

Maestro napisał/a:
aukcję na allegro (SH i Crash Bandicoot 2) w pakiecie za 87 zł.
:lol: Zgadnij kto podbił cenę xD Trza było napisać że licytujesz i ile rzuciłeś to bym se odpuścił ;) Sorry że przeze mnie musisz tyle wybulić ;) Kiedyś mi może wybaczysz :lol-sweat:

Do wszystkich forumowiczów działających na allegro: Licytuje jedynego nie platynowego SH. Jeśli nie masz zamiaru wywalać tyle co poprzednie forumowicz z posta powyżej to nie masz co licytować. Więc Plazi prosi abyś nie podbijał plaziemu ceny.Dzięki za uwagę.

Z gier to zabieram się za Mody do Half-Life 2 ;D
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-07-29, 11:35, w całości zmieniany 5 razy  
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-29, 12:51   

Przeglądając oferty Amazon.co.uk znalazłem coś takiego:

Klik.

Persona 3 FES w wersji PAL. Premiera 17 Października. Cena wcale nie wygórowana.

Cholera, a ja tradycyjnie mam Persone 3 FES w wersji NTSC-U rozpoczętą ale tradycyjnie nie ukończoną. Czy będzie mi się chciało przechodzić to samo po raz czwarty?* Szczególnie biorąc pod uwagę, że gra krótka wcale nie jest...

Ych, ciekawe ile przyjdzie nam czekać na Persona 4 w wersji PAL.

* - Najpierw przechodziłem P3 w NTSC-U. Potem zacząłem od nowa w PAL. Potem z powrotem do NTSC w wydaniu FES. Teraz znowu PAL... a starego save'a nie mam...
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2008-07-29, 23:27   

A czym się różni wersja PAL od NTSC, bo nie wiem czy opłaca mi się czekać ?
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
 
 
Suavek 
Insane Cancer


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1245
Wysłany: 2008-07-29, 23:33   

Niczym w sumie, nie licząc oczywiście aspektów związanych z wyświetlaniem obrazu.

Jeśli posiadasz przerobioną konsolę to bez znaczenia. Sam uruchamiam gry z dysku twardego ale konsola żadnego chipa nie ma, dlatego preferuję kupować PAL jeśli mam wybór. Nosiłem się z zamiarem kupna oryginału FES już od dłuższego czasu, ale biorąc pod uwagę, że nie mam możliwości zamawiania z Play-Asia (brak karty kredytowej) jakoś się to odwlekło. Teraz widzę będzie wydanie PAL to chyba na to się ostatecznie zdecyduję.

Tymczasem dzisiaj spędziłem trochę czasu przy Ace Combat 3 na PSX. Mocno się zawiodłem na tym tytule, gdyż niestety mocno się on różni od swoich następców. Walki są strasznie anemiczne i powolne, a sterowanie pozostawia wiele do życzenia - szczególnie w misjach rozgrywających się na orbicie. Zadania nie zachwycają, muzyka denerwuje, fabuły nie ma żadnej (tzn. w wersji angielskiej, japońska miała dość rozbudowaną historię). Ogólnie jeśli ktoś był zachwycony odsłonami AC na PS2 to niech nie oczekuje tego samego po PSX.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group