Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Filmy - Temat ogólny
Autor Wiadomość
Mi 
Insane Cancer
Reservoir Dog



Wiek: 37
Dołączyła: 16 Lis 2007
Posty: 1269
Skąd: Saitama
Wysłany: 2008-09-26, 12:32   

PiK napisał/a:
Raq napisał/a:
no i jest tez nic nie znaczące 'piraci z karaibów 4' http://film.onet.pl/0,0,1832081,wiadomosci.html :P

O wiele bardziej znaczący w tym newsie wydał mi się fakt, że Depp zagra Kapelusznika w ekranizacji Alicji w Krainie czarów, Tima Burtona. Jak dla mnie news tygodnia co najmniej.


Ha, napisałam mniej więcej to samo na innym forum.
I'm afraid that Potc 4 to już będzie odgrzewany kotlet :? .
_________________
このようには偶然などないのかもしれない。 全てが必然である可能ように。
 
 
_Music 
Closer



Wiek: 38
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 936
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-09-26, 13:06   

Cytat:
O wiele bardziej znaczący w tym newsie wydał mi się fakt, że Depp zagra Kapelusznika w ekranizacji Alicji w Krainie czarów, Tima Burtona.


Yeah- niesamowite pole do popisu dla Burtona, pozycja obowiązkowa napewno.

Cytat:
I'm afraid that Potc 4 to już będzie odgrzewany kotlet


2 i 3 były już niespecjalne IMO, czwóreczka to juz przegięcie. Lekkość pierwszych piratów o było coś co zachwyciło i się spodobało.

Co do piły- bez komentarza. Widziałem jedynie pierwszą część (która była naprawdę fajna), ale zamiana tego w jakiś głupi gore, to idioctwo. To nawet nie horror, a takich obrzydliwości nie lubię.
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-09-26, 14:04   

Na piłę nawet nie czekam, juz 3 nie widziałem bo 2 zabiła moje dobre zdanie o tym filmie ;)
Co do Alicji w krainie ble ble...to ja to samo napisąłem kumplowi na gg :D że w cąłym newsie nie powiedział mi o najbatrdziej znaczącym fragmęcie :D Burton + Depp nie zawodzą wiec :D
Mi natomiast głosy w jeżu jeremim podchodzą :D sokół sprawdza sie jako odmóżdżony dresik/skinik reszta też ładnie wypada, laska Jerzego (ta blondynka) ma głos idealnie pasujący...mi odpowiada :D a przede wszystkim zachwycają mnie ruchy postaci :D śietnie to wygląda jak np cialo stoi w miejscu a głowa sie porusza a z nije spada tupecik, wygląda to jakby postacie były z kilku częście i te części się ruszają :D bomba :D
_________________
 
 
 
Dewotka 
Bann'd

Dołączyła: 20 Wrz 2008
Posty: 27
Skąd: Sanok
Wysłany: 2008-09-26, 15:39   

Cytat:
wygląda to jakby postacie były z kilku częście i te części się ruszają :D bomba
Mi się wydaje że to tak jest zrobione. Że na komputerze każda postać składa się z części a oni tylko każda z nich poruszają.
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2008-10-13, 20:10   

Istnieje prawdopodobieństwo, iż Gore Verbinski nie stanie po raz czwarty za kamerą filmu o przygodach piratów z Karaibów.

Jeśli wierzyć plotkom, producenci kasowej serii rozważają zatrudnienie Tima Burtona. Z punktu widzenia Johnny'ego Deppa, odtwórcy głównej roli, szalonego kapitana Jacka Sparrowa, byłaby to dość dobra zamiana. Aktor spotkał się bowiem z reżyserem już wielokrotnie na planie filmowym. Obecnie kręcą razem kinową wersję "Alicji w Krainie Czarów".

Przypomnijmy, iż dotychczas powstały trzy części serii - "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły", "Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka" i "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata".


źródło: wirtualnemedia.pl
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2008-10-13, 20:22   

PiK napisał/a:
Jeśli wierzyć plotkom, producenci kasowej serii rozważają zatrudnienie Tima Burtona


Znając Tima Burtona film będzie jeszcze bardziej pokręcony, ale to przecież lepiej.
:grin: Kiedyś czytałem plotki jakoby miało w czwartej części zabraknąć Orlando Blooma, ale pożyjemy zobaczymy.

BTW. Mój post numer 100 yeah, idę to oblać szklanką ciepłego mleka :grin:
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2008-10-13, 20:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2008-10-13, 20:30   

Jak dla mnie - nabijanie kasy i niepotrzebne przeciągane serii na siłę. Trylogia była bardzo udana moim zdaniem i sposób w jaki się skończyła mi wystarczy. Kolejnym sequelem mogą tylko spartaczyc to co było do tej pory. Nawet jeśli to duet Depp&Burton to po pierwsze - Kiera Knightley i Orlando Bloom już mówili, że do kolejnej części NIE wrócą, a ja sobie bez tej pary filmu nie wyobrażam. Po drugie - Burton już parę razy się przejechał i wyszedł mu kiepski film, więc ja patrzę na tą produkcję baaardzo sceptycznie.
Wendigo napisał/a:

BTW. Mój post numer 100 yeah, idę to oblać szklanką ciepłego mleka :grin:

...
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-13, 20:35   

Hmm...Tim'a uwielbiam ale czy ja wiem czy jego specyficzny styl w PotC by się sprawdził? w sumie moim zdaniem itak jest świetnie zrealizowany bo każde odwiedzane miejsce ma swój niesamowity klimat (poczatek bodajże 3 części w Azji rox!)...Burton pewnie wrzucił by te swoje wężowate straszące drzewa itp co moim zdaniem mogło by się srednio sprawdzic....choć z drugiej strony, dla mnie to mistrz jeśli chodzi o scenografię itp...przecież chyba nikt nie stworzył tak genialnego przerysowanego amerykańskiego osiedla jak w Edwardzie...więc w sumie nie wiem...nie mogę powiedziec czy wyjdzie to na dobre czy nie (wyszło by :P a nie wyjdzie :D )...eniłej mimo ze robienie częsci 4 juz lekko przesada (co za dużo to nie zdrowo) to pewnie się skusze bo 3 poprzednie zapewniły mi godziny dobrej zabawy :)

A polecić to moge The Goodfellas :D czyli Chłopcy z Ferajny...Obecnie chyba mój ulubiony film gangsterki, który daleko w tyle zostawia choćby The Untouchables :D pomyśleć ze niecierpiałem tego kina :D
_________________
 
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2008-10-13, 20:46   

Z kina gangsterskiego i tak the best pozostaje The Godfather part 2 (jak dla mnie... jedynka mniej mi się podobała). Goodfallusów nie widziałęm, ale już od dłuższego czasu się przymierzam. Za to Untouchables baaardzo mi się podobało :) , więc skoro mówisz, że Goodfells lepsze to czym prędzej muszę się za niego złapac. Z gangsterskich filmów od siebie poleciłbym jeszcze Road To Perdition (genialny film), Casino, Scarface (a jak! w końcu też o gangsterce :D ) oraz Last Man Standing (taki film gangsterski w scenerii dzikiego zachodu - ciekawe połączenie, no i ofkoz efektowne strzelaniny :) ).
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-13, 20:54   

To ja ci polećę Donnie Brasco :D tez dobry, Ojców nie umię jakos przemóc, sciągnąłem ale zawsze cos mi przeszkadzało i jedynki do teraz nie zobaczyłem, lezy i czeka..moze się uda w następny weekend
_________________
 
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2008-10-13, 23:34   

Aaaa, no tak jak mogłem zapomniec o Donnie Brasco - widziałem ten film, też fajny chociaż bez rewelacji. Miał parę na prawdę grubych scen, ale jakoś nie wywołał podniety:) Anyway, film gdny polecenia, nawet jeśli nie lubi się filmów gangsterskich. Co do Godfather - Raq, ja też na początku niezbyt kwapiłem się do tych filmów, ale któregoś razu w TV leciało to pomyślałem, że obejrzę, bo w końcu to Godfather - chociaż raz trzeba obejrzec, jeśli chce się nazywac kinomanem :lol: I wiesz co? Ma klimat, już od pierwszych minut mnie chwycił, a potem było jeszcze lepiej. Polecam, zwłaszcza, że dwójka jest jeszcze lepsza (trójka w sumie najsłabsza, ale wypada obejrzec, żeby poznac całą historię).
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-10-14, 11:12   

This part of Msg. was edited by Barack Obama.


Ostatnio przyszlo mi obejrzec Taxi Driver'a. Do konicówki filmu myslalem; ,,Ale pojebany..." po tym jak zobaczylem zakonczenie i zobaczyem o czym film jest tak naprawde abalt...Bardzo Dobry film :) .
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-10-18, 20:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2008-10-14, 13:39   

Cytat:
I mi sie bardziej 1 podobajet :) Mike biez sie za Goodfellas jak dla mnie drugi najlepszy film gangsterski zaraz za gotfaderem 2 :)

Nie rozumien tego posta. Jedynka podobała Ci się bardziej od dwójki dlatego, że jest na pierwszym miejscu w rankingach? Ale jednak Godfellas to Twój drugi ulubiony film po dwójce :roll:

Ja się Godfatherem nie zachwycam jakoś wyjątkowo. W ogóle ciężko mi było do niego usiąść, a po seansie absolutnie nie poczułem jakbym obejrzał najlepszy film ever. Może w swoich czasach faktycznie był nowatorski, ale dziś nie robi już wielkiego wrażenia. Nie mówię, że jest zły, na plus fenomenalna rola Brando, świetna muzyka i zdjęcia. Po prostu IMO absolutnie nie zasługuje na pierwsze miejsce w top 100, nie wiem nawet czy umieściłbym go w pierwszej 10.
Kawał dobrego rzemiosła, ale artyzmu w tym nie zauważyłem.
Dlatego tym trudniej mi usiąść do "dwójki".

Ogólnie w filmach gangsterskich mam ogromne zaległości, bo nie widziałem wielu z wymienionych przez Was tytułów mimo, że bardzo dużo o nich słyszałem.

Jakiś czas temu oglądałem polecany przez Cara i Raka hiszpański Who Can Kill a Child. Film ciekawy, dobry pomysł na scenariusz. Na pewno obejrzeć warto, bo klimat ma świetny.
Tylko te zdjęcia na początku nie bardzo mi się spodobały. Nie lubię jak do fikcyjnych opowiastek dokleja się materiały dokumentalne z ludzkich tragedii. Jakoś mi to nie zagrało razem.
Całość trochę trąci amatorką, muzyka nie powala, aktorstwo średnie, a jednak film ogląda się świetnie, jeśli tylko nie nastawiamy się na coś wyjątkowo ambitnego.
7/10
Z Waszych rekomendacji w kolejce jeszcze Angel Heart, The Thing i Dead End
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2008-10-14, 13:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2008-10-14, 16:16   

No w sumie ja też jakiegoś szału nie dostałem po obejrzeniu trylogii The Godfather, też moim zdaniem niezasłużenie zajmuje (na przemian z The Shawshank Redemtion) pierwsze miejsce na liście IMDb. IMO filmy bardzo dobre, ale nie aż tak, żeby nazywać "filmem wszech czasów". Osobiście dla mnie nie ma "najlepszego filmu świata", lubię każde kino po trochę i tak na prawdę to zależy od mojego nastroju, po który film mam ochotę sięgnąć. Są nawet filmy uważane za "hiper mega ultra zajebiste" ale nie zawsze mam ochotę po nie sięgnąć (jeżeli w ogóle mam ochotę), takim filmem jest np. Milczenie Owiec. Film świetny, jeden z lepszych jakie widziałem, ale ma o tyle ciężki klimat, iż rzadko kiedy mam ochotę go obejrzeć.

Anyway, dosyć bredzenia - Dead End nie widziałem, ale Angel Heart i The Thing łykaj czym prędzej :) Angel Heart za mroczny klimat i niebanalną fabułę, a The Thing za to, że jest cholernie dobrym horrorem :lol:
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-14, 18:47   

Dokłądnie :D natomiast mozecie odpuścic sobie Rest Stop...dla mnie strata czasu, od dawna nie potrafiłem zasiąść do filmu i go poprostu zobaczyć, jak już się udało to zobaczyłem Rest Stop...niestety nic nadzwyczajnego, dziś albo obczaję Martin, albo znów 15 minut Godfather'a :D
PiK : obczaj sobie jeszcze Dagon, a artystyczny na bank Calvaire :P (będe polecał aż nie zobaczycie! xD)
_________________
 
 
 
Rooster 
Lurker



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 309
Wysłany: 2008-10-14, 22:44   

"Meet the Feebles"
Pokręcony film na max'a
jak by to ująć: to coś jak muppety tylko NIE dla dzieci : D
reżyserem tego "arcydzieła" jest niejaki Peter Jackson, nie wiem czy słyszeliście :lol:
_________________
NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-15, 20:12   

Rooster napisał/a:
reżyserem tego "arcydzieła" jest niejaki Peter Jackson, nie wiem czy słyszeliście
Tak ajk i jego Bad Taste :D zobacz warto hehe śmiechawa niezła i total alien rampage included :D
_________________
 
 
 
PiK 
Remnant
untitled



Wiek: 41
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 570
Skąd: skątowni
Wysłany: 2008-10-16, 01:31   

Jestem już po seansie Angel Heart
Z czystym sumieniem mogę napisać, że to jeden z absolutnie najlepszych filmów jakie widziałem.
Gra świateł i ujęcia rodem z rasowych filmów noir. Jazz, Nowy Orlean i Voodoo plus trochę symboliki tworzą mieszankę wybuchową i klimat przez duże K.
Świetnie napisany, wyreżyserowany i mistrzowsko zagrany.
Może przesadzam, ale jest to relacja na gorąco i jestem pod ogromnym wrażeniem. Idealnie trafił w sam środek mojego gustu. Jakbym miał w tej chwili wystawić ocenę, to byłoby 10/10.
_________________
„Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill

"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2008-10-16, 20:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-16, 19:39   

Ha :D sie wie co polecić :D napewno emocje opadna ale gwarantuję ci ze De Niro od teraz będzie dla ciebie Panem Sypher :D scena kiedy rozmawia z gościem i obiera te jajko a potem je pochłania to mnie poprostu...mmmm...
_________________
 
 
 
Rooster 
Lurker



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 309
Wysłany: 2008-10-17, 10:04   

Po 1. - właśnie sobie ukradłem Bad Taste, wieczorem się obejrzy ^_^
Po 2. - z tego co wiem twórcy Jeża Jerzego mają JUŻ 4 minuty materiału
_________________
NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2008-10-18, 20:26   

Obejrzałem "The Mist"

Film podobał mi się bardzo.Wykonanie(...),Zakończenie. Wszystko było ,,Das ist Supa" Film napewno wart zakupienia na DVD

Teraz biorę się za "Enemymine"
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2008-10-18, 22:25   

A co sądzicie o ,,das Boot"?? Według mnie najlepszy szwabski film(rzadko oglądam szwabskie filmy, bo ich nie lubię, w ogóle nie lubię szwabów, ale ten jest naprawdę dobry), nie będę pisał o czym jest, bo każdy zna, no i to właśnie dzięki temu filmowi Wolfgang Petersen jest sławny(film zdobył 6 nominacji do Oskara) http://www.wrzuta.pl/audi...inal_soundtrack a tutaj link do głównego motywu z filmu(boska muzyka :) ) zachęcam do obejrzenia, najlepiej wersji reżyserskiej(216 minut zamiast 149), a jak ktoś by nie znał http://pl.wikipedia.org/wiki/Okr%C4%99t_(film)
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2008-10-19, 01:36   

Wyladowałem dzis przez przypadek na Don't Mess with the Zohan i powiem tak, bardzo fajny poczatek, śmiaem sie na głos na paru scenach ale mniej wiecej od połowy robi sie nudno jak ajsna cholera a poczatkowo smieszne motywy nudza, ...mimo ze scena pościgu zohana na phantoma na poczatku była extra i pierwsze mycie Coco też nieźle nawaloało nie dąło to jakiegos niesamowitego efektu ponieważ reszta zwyczajnie kulała niestety...sandler jak to sandler...idiota i tyle, ale było miejscami naprawdę wesoło...gdybym to ja płacił za bilet pewnie bym załował a tak było miło i nic poza tym, mimo wszystko polecam zobaczyć nieodpłatnie :) mozna się uśmiechnać a kilkanaście zł nie stracimy :)
_________________
 
 
 
Rooster 
Lurker



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 309
Wysłany: 2008-10-19, 12:20   

Weź
dla mnie Sandler to już przymiotnik
tzw. komedie z jego udziałem są dla niezbyt wymagającej publiczności która po milionie żartów o lądowaniu na tyłek po poślizgu na skórce banana nadal się z tego śmieje
porażka
_________________
NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-10-19, 12:27   

Rooster napisał/a:
porażka

I tu się zgadzam. Wymęczyłem się na tym filmie i niech nikt mi nie mówi, że to komedia na "piątkowy wieczór" bo szczerze mówiąc przez ten czas wolałbym patrzeć się w sufit. Debilna "fabuła", kretyńskie dowcipy i do tego oklepane motywy, oto co ten film ma do zaoferowania.
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2008-10-19, 12:29, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group