[Alice]

Tutaj powymieniajmy się tytułami gier różnych, które w pewien sposób wyglądają tak, jakby ich bohaterowie wylądowali w mieście Silent Hill. Wymieniamy tylko te, z którymi mieliśmy styczność.

1. Max Payne 2 - Detektyw dostaje niezłych schizowatych wizji, które pasują częściowo do Fogg/Dark World, a czasami także to Otherworld.
2. American McGee's Alice i kontynuacja. Gra mocno działa na psychikę.
3. Amnesia: Mroczny Obłęd. Niezły, mało straszny, ale dostaje plusik za nyktofobię i utratę poczytalności protagonisty.
4. Seria F.E.A.R. znajduje sie tutaj z powodu panienki o imieniu Alma i jej ciekawych zdolności do mnęczenia innych. Podobała mi się tylko pierwsza z dwóch początkowych części serii (tylko tyle znam).
5. Papo&Yo za ciekawie pokazane relacje dziecka z ojcem alkoholikiem (czy od czego on był tam uzależniony).
6. Seria Fatal Frame. Henry pewnie żałuje, że zgubił aparat (o ile rzeczywiście jest/był fotografem).

A wy znacie inne gry z cichowzgórzowym klimatem? Lub chociaż podobnie ryjącymi banie?

[Wendigo]

Pewien japoński twórca niezależny pracuje nad retro horrorem o nazwie "Back in 1995".
Już po trailerze widać na jakiej grze się wzoruje. -> Trailer

[Amy Blue Rose]

https://www.youtube.com/watch?v=EKMqm9xIxfE Dreadout, klimat jest nawet podobny jak w SH. Monstra są oraz opuszczone miasto aczkolwiek ta gra jest niedopracowana gdyż nie wyjaśnili co się stało z pozostałymi uczestnikami tej wycieczki i brak broni również jest tu minusem.

A jeśli ktoś jest wielbicielem gier niezależnych to polecam takie tytuły jak min."Cellar door,"Bunker16" czy nawet "Limbo" etc.

[Daffodil]

Limbo sam posiadam, ale do Silent Hilla trochę mu jednak brakuje, Amy. ; p Owszem, jest mgła i monstra czyhające na nas w każdym zakamarku, by wykorzystać nasze chwile nieuwagi, acz to nadal za mało. Niemniej gra dobra. Krótka, a daje przyjemność i satysfakcję.

[Amy Blue Rose]

Zdaję sobie sprawę, że większość Indie-gier daleko do SH ale mimo tego każda z nich ma swój specyficzny klimat.

[Alice]

Dodaję tu do listy całą serię Alone in the Dark, chodź jako horror próbę czasu wytrzymały tylko dwie ostatnie części. Oryginalna trylogia to już bardziej przygodówka hollywoodzka z klimatem voodoo.

[simon1771]

Polecam http://www.moddb.com/mods/alchemilla-mod przeszedłem całą i muszę przyznać że lokacje robią wrażenie, można poczuć klimat pierwszej części SH, jednym słowem pozycja obowiązkowa dla fana serii Cichego wzgórza. Dodatkowo twórcy wprowadzili niedawno wsparcie dla Oculus Rift.