[R4Zi3L]

1 WNĘTRZE. NIEZNANY POKOJ. 1

Ciemność. Drzwi otwierają się do środka pokoju wpuszczając
oślepiające światło. Po chwili widać drewniany korytarz ze
schodami. Słychać odgłosy szamotaniny, zza kamery wychodzi
postać kobiety ciągle skapanej w cieniu ciągnąca małe
dziecko za rękę. Przez drzwi pokoju przetaszczając ją na
korytarz.

CIECIE DO:



2 WNĘTRZE. KORYTARZ. 2

DAHLIA, ubrana w suknie przypominająca szaty, szarpie się za
ręce z małą dziewczynka, CHERYL stojąco juz na nogach. Nie
widać wyraźnie ich twarzy.

DAHLIA
Come! Come along...

CHERYL
No! I don't want to!

DAHLIA
Do what mommy tells you, now. I
just want you to lend me a teeny
bit of your power. That's all.

CHERYL
No!

CHERYL wyszarpuje się w końcu matce i ląduje do tylu na
deskach.

CHERYL
I don't want to do it!

DAHLIA
It will make everyone happy... and
it's for your own good, too.

CHERYL
Oh, but mommy. I just want to be
with you. Just two of us. Please
understand.




ZBLIZENIE NA DOLNA CZESC TWARZY DAHLII - PONIZEJ POZIOMU
OCZU

DAHLIA
Oh, yes, I see... Maybe mommy has
been wrong.

CHERYL
Mommy...

2.
WIDOK OD STRONY SCHODOW

DAHLIA
Why didn't I see this before? There
is no reason to wait... Herein lies
the mother's womb, containing the
power to create life. I could have
done it all my self.

CHERYL
Mommy?

ROZJASNIENIE DO BIALEGO I SZYBKIE POCHLONIĘCIE OBRAZU PRZEZ OGIEN:



3 WNĘTRZE. WIGWAM – NOC 3

Wnętrze indiańskiego wigwamu, widać ścianę. Nagle w kadrze
pojawia się przerażona twarz młodej INDIANKI, która zbudziła
się ze snu. Ciężko oddycha.

ZBLIŻENIE NA DOGORYWAJĄCE PALENISKO NA ŚRODKU WIGWAMU.

Stary SZAMAN pali fajkę. Oświetla go tylko blask ogniska w
które jest ciągle wpatrzony.

INDIANKA
(trzymając ręce przy
twarzy, skulona)
Gagwi yo?

SZAMAN
(ciągle wpatrzony w
ognisko)
Wlongwa... pamgisgak... saba. Kchi
niwaskw w'wawaldamok mziwi.

Słychać jak INDIANKA wstaje i udaje się do wyjścia. SZAMAN
jedynie podąża za nią wzrokiem.



4 PLENER. WYBRZEZE JEZIORA TOLUCA - NOC 4

INDIANKA wychodzi z wigwamu żeby zaczerpnąć powietrza. Kilka
metrów przed nią jest jezioro w którym odbija się światło
księżyca. Słychać odgłosy jeziora i żab. Z góry wigwamu
unosi się lekki dym. INDIANKA jest zmęczona. Podnosi głowe
do góry i wpatruje się w rozgwieżdżone niebo.

(słychać dźwięk dzwonu)

UJECIE ZZA PLECOW INDIANKI

INDIANKA szybko przykuca i nerwowo spogląda w stronę
jeziora. Po drugiej stronie dostrzega słaby blask ognisk.

POWOLNY NAJAZD W KIERUNKU OGNISK

3.

UCIECIE W CIEMOSC I ROZJASNIENIE DO BIALEGO:

5 PLENER. BIALY LAS - NIEZNANA PORA 5

ZBLIZENIE NA ZAMKNIETE OKO INDIANKI

Po krótkiej chwili oko otwiera się.

PRZEJAZD PANORAMICZNY PRZEZ LAS DZWINYCH DRZEW

Na około dominującym kolorem jest biel. Kolory są bardzo
stonowane. Jedynie co słychać to szum wiatru w liściach i
roślinach. Polana otoczona lasem wypełniona jest dużymi
kwiatkami o białych płatkach lekko uginającymi się pod
wiatrem. W tle INDIANKA podnosi się do pozycji siedzącej.

CIECIE DO:



6 WNETRZE. WIGWAM – NOC 6

Dwoje brytyjskich Pielgrzymów rozmawia z SZAMANEM. Jeden z
nich trzyma jaka książkę i stara się w niej cos znaleźć.
Drugi mający krzyż na łańcuszku u szyi wskazuje mu coś
palcem w notatniku.

PIELGRZYM
Ask him about faith...

POWROT DO:



7 PLENER. BIALY LAS - NIEZNANA PORA 7

POWOLNY NAJAZD NA PLECY INDIANKI

INDIANKA kreci głową rozglądając się przed sobą.

PIELGRZYM
(kontynuując z offu)
What they fear?

Nagle wszystkie dźwięki zamierają. INDIANKA odwraca głowę do
tylu i otwiera usta i oczy z przerażenia.

SZAMAN
(odpowiadając z offu)
Malsumis...

Zza INDIANKA stoi dobrze zbudowany człowiek w drewnianej
masce przypominającej łeb wilka, z czerwonymi akcentami. W
prawej dłoni trzyma postawiona dzidę.

CIECIE DO CZARNEGO:


NA CZARNYM TLE WYLANIA SIE TYTUL "SILENT HILL: IN THE BEGINNING"

[lolek00]

Widzę tutaj odniesienia do języka i mitologii z tego co wygooglałem Abenaków - z jednej strony fajnie że nawiązano, z drugiej - trzeba będzie uważać żeby niczego nie wypaczyć i nie zgwałcić oryginalnych mitów.

Ciekaw jestem do czego to będzie zmierzać, i co to ma ostatecznie być bo wygląda troszkę jak scenariusz.

[R4Zi3L]

Tak to jest scenariusz. Pracuję na tym od września. Ma to być animacja wspierana rotoskopingiem.
Jeśli chodzi o zgwałcenie oryginalnych mitów to wyszedłem z założenia, że skoro Konami juz nie chce kontynuuowac serii to duzo jej nie zaszkodzi, to tylko fanprojekt, moja wizja prawidziego prequela.
Mitologia SH jest all over the place jesli spojrzy sie na SH1 - wyszedlem z przekonania ze Otherworld dla wszystkich religii jest wspólny, ergo indianie albo mieli rację albo istoty duchowe zmieniają się w zależności od wiary choć są niby tym samym (Abenaki mają swojego Szatana, Jezusa i Boga).
Obecnie nakręciłem jakieś 90% materiału video i niedługo kupie sobie tablet graficzny żeby zacząć nad tym pracować. Myślę nad rozgłoszeniem tego na zachodnich forach w celu zdobyciu prawdziwych angieslkich voice actingów z uwagi na polskich akcent.

[lolek00]

Miałem na myśli bardziej mity Abenaków żeby ich nie poplątać ale pewnie dotarłeś do wystarczającej literatury / witryn.

Rotoskoping + 2D... dla mnie to brzmi jak kolosalne wyzwanie nawet dla krótkiej sekwencji chyba że robiłeś już to wcześniej, jaki metraż planujesz?

Jeśli chodzi o voice actorów na to na forum międzynarodowego community powszechne jest zgłaszanie się non-profit w oparciu o zainteresowania z resztą nie muszą być "zawodowcy" podejrzewam że ktoś z przystani ogarnie na miękko.

Powodzenia.

[R4Zi3L]

Tak to jest kolosalne dla mnie, pewnie mi to zajmie z półroku, ale i nigdy nie skocze... planuje to na jakies 3min (calosc z napisami i dluzyznami). Nigdy nie robilem czegos podobnego jesli chodzi o skale, zrobilem kiedys we flashu kilka sekund rotoskopingu, ale teraz zamierzam sobie kupic tablet i takie ogolnie zrobic to profesjonlanie w kolorze czesc i nawet moze w dzwieku 5.1
Zalozylem tematy na 2ch pomniejszych ang forach, zobacze czy ktos jest wogole zainteresowany.

[lolek00]

3 minuty. Nie wiem ile klatek na sekundę zakładasz w finalnej wersji, bo jeżeli tam nie będzie gwałtownych ruchów to momentami może być i 10, ale przy złożonych sekwencjach pewnie ze 30 zagwarantuje jakość. Czyli mowa o 2-4 tysiącach klatek. Nawet jakby połowa była statyczna.. to spora obróbka jakby to miało wyglądać pro.

Czasami ma się taki dylemat - czy jest sens robić w 2d czy animować postać w 3d nie było by szybciej.. kwestia tego gdzie komu bliżej - ja tu i tu jestem noga ^^"

[R4Zi3L]

Na pewno to nie bedzie pelne 30fps... raczej pomiedzy 12-15 max... jeszcze nie zdecydowalem ostatecznie. Narazie probuje zlozyc surowy podklad....
Do tego ten scenariusz nie jest ostateczny. Nagralem dodatkowe sceny, a niektore z powodów technicznych muszą wyglądać inaczej niz w scenariuszu....

https://drive.google.com/file/d/0BxWZWrngUk3nLUhzZVBnT0ZtN0E/edit?usp=sharing - draft raw footage part1

[Alice]

Pokażesz co już udało ci się sklecić?

[R4Zi3L]

Pokazalem początek przecież już.... pozniej pokaze reszte... i tak mi troche zejdzie zanim to wszystko narysuje....

[Alice]

To ten z linku? Wypalił mi oczy.

[lolek00]

Ale to będzie Alice wycięte i obrysowane. Chodzi oto żeby sylwetki miał.. chociaż Dahlia mnie zaskoczyła :grin:

[R4Zi3L]

No niestety kolega nie mial statywu, z uwagi na pogode musielismy nagrywac u mnie w domu, wiec nie wyszlo idealnie... Bede musial duzo interpolowac bo nawet aktorzy nie chcieli grac pod synchro cutscenki...

https://drive.google.com/file/d/0BxWZWrngUk3nQ3JlaEs1WWpjWEU/edit?usp=sharing - draft raw part2

[Alice]

[R4Zi3L]

On sie bardziej nadawał na starą twarz Dahlii, niż moja siostra.... niestety jeśli miałem kiedyś to zacząć to musiałem korzystać z tego co mam i nie dopłacać do interesu...

[Alice]

Sie rozumie, ale takie coś pokazuj dopiero na końcu.

[R4Zi3L]

Nie wiem jeszcze czy bedzie koniec.

[Alice]

Ja to samo mogę powiedzieć ze swoim filmikiem na podstawie StoryTellingu.

[R4Zi3L]

http://www.youtube.com/watch?v=4pzwg0A6_TA - nowy sample
http://www.youtube.com/watch?v=cRbH3_V9fvQ - probuje uzyskac rozglos...

[Alice]

I to ja rozumiem.

[Alice]

Jakieś postępy czy wywaliłeś w cholerę?

[R4Zi3L]

Niestety zwolniłem tempa, bo albo malo czasu, albo nie mam natchenienia, albo cos innego... powoli cos tam robie ale nie jestem pewnien czy bedzie mi cie chcialo robic calosci... moze zrobie tylko polowe...

[Alice]

Nie śpiesz się, ale też nie rzucaj.