Obejrzałem póki co do 1:20:32, czyli w sumie całkiem sporo. Mimo że to nadal nie jest całość, to się wypowiem, bo potem mógłbym zapomnieć.
Materiał, który przygotowałeś, jest naprawdę ciekawy. Tutaj za starania ogromny plus. Dodatkowo nie widzę większych problemów z opowiadaniem. Co do błędów, to do momentu, w których skończyłem oglądać, wychwyciłem tylko jeden mało znaczący. Mianowicie chodzi o wymowę imienia żony Harry'ego. Wymówiłeś "Judie", podczas gdy owa kobita nazywa się "Jodie". Jak już wspominałem - malutki nieznaczący szczególik.
I nie chlej piwska podczas nagrywania, bo za często ci się odbija.
Jeśli chodzi o poglądy, które przemyciłeś między ciekawostkami, to w pełni się z tobą zgadzam, że seria Silent Hill potrafi być trudna dla odbiorców. Najgorsze jest to, że większości z nich albo nie chce się łączyć faktów albo zwracać uwagi na detale, a wtedy nawet nie ma czego łączyć. Gry przygodowe opierają się na fabule, a ludzie o tym zapominają, i to bardzo często. Oczekują akcji oraz dynamiki, których Silent Hillowi brakuje - to po prostu wynika z konstrukcji samej gry. Seria Cichego Wzgórza zmusza widza do myślenia i zostawia go z morzem pytań, na które odpowiedzi muszą sobie sami dopowiedzieć. M.in. to odrzuca nowych graczy, szczególnie młodych. Dodajmy grafikę i toporne sterowanie w każdej części. Wśród moich znajomych nikt w to nie grał - raczej tylko słyszano ogólniki typu, że horror, że się strzela do różnych potworów i czasem można ze strachu podskoczyć i nic poza tym. Zdarzały się osoby, które obejrzały filmy, ale jeśli chodzi o gry, to jest bardzo biednie. Ze mną było podobnie i pewnie bym nigdy nie zetknął się z serią, gdybym po prostu nie zaryzykował, bo zakup kolekcji HD był czysto losowy. Po przejściu dwójki było mi autentycznie wstyd jako graczowi, że tak późno ograłem ten tytuł. Nie mogłem uwierzyć, że taka świetna saga mogła mi tak po prostu przejść koło nosa. Współczuję ludziom, w przypadku których tak się właśnie stało. Wiele stracili.
No, no... rozpisałem się. Strach pomyśleć, co naskrobię, obejrzawszy pozostałe 3 godziny materiału. Mam nadzieję, że wejdziesz w jakąś interakcję z widzem. : >
_________________ Strzeż się spojrzenia Mary Shaw,
miast dzieci miała lalek sto.
A jeśli ujrzysz ją we śnie,
przed krzykiem niech Bóg broni cię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum