Wiedźmin 2 będzie kosztować tylko 100?O_O Myślałam, że wyrównali u nas ceny z grami zagranicznymi na takim poziomie i że będzie tradycyjnie kosztować 130 (przynajmniej w empiku). A tu proszę. Ale bez względu na cenę i tak bym kupiła XD
_________________ "Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
Na dole po lewej lista sklepów objętych promocją. Osobiście jednak zrezygnowałem z kolekcjonerki, w ramach oszczędności, ale gry na premierę nie kupię nawet w wersji podstawowej. Coś czuję po prostu, że za kilka miesięcy doczekamy się "Edycji Rozszerzonej" z zestawem wszystkich DLC i innymi dodatkami.
No ja czuję tak samo, i również zrezygnowałem z kolekcjonerki. Jakoś nie widzi mi się wydawanie 100 zł więcej za pierdoły warte 20 zł. (karty, kości etc.)
Ale wiesz, mi to zwisa czy na kartach jest Geralt, potwory i Jaskier, czy Piq, Serce etc. Karty są po to żeby w nie grać, a nie patrzyć się na obrazki. To samo do kości. Tym bardziej iż byłem mocno rozczarowany icj jakością, bo te kości z EK są bardzo brzydkie (poczerniane, jakby pędzlem przejechane z czarną farbą na odwal, z rzymskimi numerami i strasznie duże)
Ja wiem że są tacy którzy takie rzeczy zbierają i w ogóle ale mnie to akurat nie interesuje. A cała reszta dodatków będzie w wersji cyfrowej. A nie widzę celu w posiadaniu tego po to żeby się kurzyło i zajmowało miejsce na półce. Bo to właśnie robią dodatki z pierwszego Wiedźmina.
EK zdawała się właśnie bardzo zachęcająca dla mnie przez te dodatki, razem z półpiersiem Geralta. Ale jakoś tych rzeczy zostawiła mnie trochę pod znakiem zapytania, i stwierdziłem że nie warto jest płacić 150 zł więcej.
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2011-05-15, 15:55, w całości zmieniany 2 razy
Karty są po to żeby w nie grać, a nie patrzyć się na obrazki. To samo do kości
No kto co lubi,w kolekcjonerskich grach karcianych jak sama nazwa wskazuje...duża liczba ludzi je zbiera dla samego faktu posiadania ich a nie grania więc wypadało by ich uszanować.
Plazior napisał/a:
Ja wiem że są tacy którzy takie rzeczy zbierają i w ogóle ale mnie to akurat nie interesuje
Patrz wyżej,jedni grają jedni zbierają.Zresztą to nie jest tak że musisz kupować tą edycję kolekcjonerską.
Przeszłam prolog Wiedźmina 2. Naprawdę, nie mam więcej pytań. Zapowiada się naprawdę świetna fabuła, w prologu naprawdę to ekstra wyglądało. Grafika wspaniała (gram na wysokiej jakości) :sweet:, sterowanie przyjazne, dobre teksty, świetna muzyka (zwłaszcza ta z walki w prologu), zresztą sama walka, choć nie jest łatwa, ale wygląda realistycznie i jest kolejnym plusem gry. Na razie nie widzę minusów. No dobra, był jeden, ale nie związany z samą grą, a z instalacją, mianowicie napęd miał problem z odczytaniem jednego pliku i nie mogłam zainstalować gry, mimo, że z tłoczonymi płytami problemu nie ma. Ten problem miało bardzo dużo osób i to z tym samym plikiem, więc coś w tłoczni lekko sprawę skopali... Na szczęście po 2-dniowej walce, udało mi się zainstalować grę. Ci, co się przymierzają do kupienia, niech uważają jednak, bo jak mówiłam, to dość powszechny błąd. No ale to takie jedyne nieprzyjemne doświadczenie z Wiedźminem 2^^ Wracam do gry :-]
_________________ "Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
Ostatnio zmieniony przez AlaV 2011-05-22, 00:22, w całości zmieniany 1 raz
Jeśli chodzi o ten błąd z płytą, podobno pomaga spowolnienie pracy napędu jakimś programem (np. CD Bremse). Ktoś tam także mówił o przekopiowaniu plików ręcznie. Tak czy inaczej, płyty nie są wadliwe, ale niekiedy gryzą się ze starszymi napędami - głównie tymi mającymi problemy z DVD9.
Miałem Wiedźmaka nie kupować, ale dzisiejsza oferta Grouponu oraz Vobisu mnie skusiła - zakupiłem kod na 99zł zniżki za 49zł, tak więc jutro (oferta ważna od 23.05) zamówię swój egzemplarz z odbiorem osobistym ;>.
Podobno w tym tygodniu wyjść ma także pierwszy patch. A słyszałem, że baboli trochę jest, przynajmniej u niektórych, tak więc zobaczymy. Osobiście tylko będę musiał się troszkę pohamować, gdyż mam zamiar na dniach skończyć pisanie pracy dyplomowej, a tutaj taki rozpraszacz na półce się pojawi .
No ja żałuję i współczuje - łączę się w bólu i nadziei z tymi co grę kupili. Problemy z instalacją, DLC kodami, serwerami etc. etc. Rozczarowanie pod względem przygotowania Redów. Jakieś mam dziwne przeczucie że wykorzystują pecetowców do przetestowania gry i ulepszenia jej na konsole. Bo po zobaczeniu Menu i interfejsu i tego typu rozwiązań i tego jak jest prowadzona fabuła (6 razy szybciej niż w pierwszej części + wycięcie niepotrzebnych pierdół jak picie alkoholu i takie tam śmieci) wersja na konsole to pewniak. Pewniak. Mam tam kilka wyrzuceń z gry ale nic poza tym. A jakość gry konkuruję z najlepszymi światowymi produkcjami.
To tyle jeśli chodzi o negatywne strony - Osobiście zaopatrzyłem się w wersje SkidRow'a (co zabawne, bo jako pirat zagrałem szybciej i bez problemowo [dosłownie], a Redzi zapewniali że będzie na odwrót) ze względu na brak funduszy, ale zamierzam zapatrzyć się w wersje Director's Cut na Steamie w niedalekiej przyszłości.
Jeśli chodzi o samą grę to jest to OGROMNY postęp od poprzednika. System walki całkowicie zmieniony na lepsze (bardzo wymagający i bardzo dobrze zrobiony. Zdecydowanie dycha), grafika może śmiało konkurować z Metro 2033 czy Crysis (czego można było się spodziewać po Europejskim developerze) o grafice mógł bym pisać i pisać, ale najlepiej samemu zobaczyć to na Ultra w ruchu. Magia. Szczególnie wielkość mapy (Xboxhueg) i tereny zalesione robią wrażenie.
Gameplay uproszczony, ale w bardzo pozytywny sposób. Wycięto cały niepotrzebny syf który tylko wprawiał człowieka w zakłopotanie. Jedyny minus tego gameplayu moim zdaniem to syfiasty inwentarz. Ciężko się w nim odnaleźć, co znów prowadzi do zakłopotania, także Redzi nad tym jeszcze muszą popracować. Poza tym jest perfecto.
Jeśli chodzi o resztę aspektów jak Muzyka, Lokacje, Atmosfera (miazga) Fabuła, Dialogi, Voice Over to istne majstersztyki niszczące większość gier które obecnie królują na rynku. Mam nadzieje iż zostaną one docenione bo w mojej opinii to są najsilniejsze walory gry.
Ogółem poza skopaną premierą, gra zachwyciła mnie, nasyciła mój głód o coś więcej niż EPICKIE NAPIERDALANIE "X" ŻEBY ZOBACZYĆ "AWESOME" co w tych czasach jest popularne, niestety. Również bardzo mile, czule i intymnie połechtała moją rządzę nostalgii i przypomnienia sobie czym tak naprawdę są gry wideło.
Jest srogo, gęsto, sążnie, krzepko, syto, miodnie i elegancko. Czyli tak jak być powinno i tak też powinni nasi rodacy z Warszawy podbić świat swoim tworem.
Suavek, tylko ja NIGDY nie miałam problemów z instalacją ŻADNEJ gry. Fakt, że mój napęd coś ostatnio niektórych płyt nie lubi (wypalanych), ale na ten problem skarżyli się też ludzie z rocznymi napędami. Ale już po tych przygodach gra jest rewelacyjna, dawno takiej przyjemności z grania nie miałam.
_________________ "Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
Dobrze, nie twierdzę, że wina stoi po stronie Twojej czy innych osób z tym problemem. Po prostu stwierdzam co może być przyczyną oraz jak sobie z tym poradzić - a w większości przypadków pomagało spowolnienie prędkości odczytu danych. Sam jeszcze nie wiem czy i mnie to czeka - zobaczymy (mam nadzieję) na dniach.
Osobiście nie jestem zachwycony. Nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków, ale odnoszę wrażenie, że panowie z CD projekt wypuścili do sklepów wersję beta. Lepiej gdyby zamiast upychać do pudełka jakieś niepotrzebne pierdoły, (paskudne papierowe figurki i monetę, co od razu wylądowało w koszu) popracowali nad stabilnością gry i niedociągnięciami. Serio nie wiem, możliwe, że to ja miałem wyjątkowego pecha, ale tylu bugów nie uświadczyłem od czasów Bloodlines.
Problemy z instalacją, aktywacją i wreszcie stabilnością gry (po prologu, w I akcie lubi w losowych momentach wywalać do windowsa). Grałem na najniższych detalach, a gra chodziła 15-20 fps. Dopiero instalacja nowych sterowników rozwiązała problem i teraz da się nawet płynnie pocinać na wysokich.
Druga rzecz. Przed premierą chwalono nowy autorski silnik CDprojekt, a pod względem fizyki jest chyba gorszy od znanej z jedynki Aurory. Kolejny raz nie ominę płotka sięgającego Geraltowi do kostek, jeśli nie przewidzieli tego twórcy.
Niektóre skrypty nie odpalają się wtedy kiedy powinny (w prologu), przez co musiałem kilka razy wczytywać grę. Postacie mające podążać za wiedźminem plączą się pod nogami jak smród po gaciach, wykonując nieskoordynowane ruchy, by za chwilę całkowicie zniknąć z ekranu i pojawić się w innym miejscu.
Elementy skradankowe to porażka, a QTE mają jakiś dziwny timing i gra często nie zalicza mi ich, mimo że wklikane zostały w porę (ucieczka przed smokiem). Walka też mnie nie zachwyca Możliwość ruchów jakie wiedźmin może wykonać przy ofensywie jest mocno (póki co) ograniczona. Brakuje mi młyńców, piruetów, przeskakiwania wrogów, wiedźmińskiej gibkości. Defensywa sprowadza się do turlania, (bloki słabo sprawdzają się przy grupie przeciwników).
Ekrany menu, to krok wstecz względem części pierwszej. Nie rozumiem też dlaczego Geralt został abstynentem (no prawie, w każdym razie nie może już się upić kiedy chce tego gracz).
Szkoda mi też braku renderowanych filmów od Platige Image (autorzy świetnego intra i outra w jedynce).
Jednak grafika jest faktycznie cudna, szczególnie efekty świetlne. Gdyby jeszcze postacie ruszały się podczas dialogów, tak jak rozwiązano w Mass Effect 2, byłoby cudnie i filmowo.
Co do fabuły i klimatu znanego z literackiego pierwowzoru to jest dobrze, momentami wspaniale, ale poziom Sapkowskiego, to to nie jest.
Po pierwsze za dużo kurwa "kurwa".
Wulgaryzmy w Sadze były doskonałym podkreśleniem sytuacji, dodawały pikanterii i najczęściej były wynikiem ciekawych zabiegów językowych. Tutaj bohaterowie raz silą się na dostojne, archaiczne bluzganie, żeby za chwilę rzucać mięchem bardzo współcześnie, niczym panowie z paskami na dresie z pod mojego bloku. Przez co, w wielu miejscach zamiast podkreślać klimat i specyficzny folklor, promują zwyczajne chamstwo.
Fabuła - hmmm, obecnie jestem chyba w połowie I aktu i nie powiem główny wątek jest bardzo wciągający i ładnie napisany, ale jak zauważył Plaź wszystko jakby dzieje się za szybko, Dlatego przeczesuje tereny w poszukiwaniu zadań pobocznych, na szczęście w większości ciekawych.
Co do osławionych moralnych wyborów, to póki co nie odczułem, żeby miały większy wpływ na świat gry, ale pewnie za mało jeszcze widziałem, żeby takie tezy stawiać.
Mam tylko nadzieje, że odnajdę jeszcze smaczki w stylu Wsi Odmęty z jedynki i odwołań do Balladyny Słowackiego oraz twórczości Kazika. W dwójce póki co znalazłem odwołanie do Kac Vegas .
Koniec litanii
Spojrzałem na grę bardzo krytycznym okiem, może dlatego, że spodziewałem się mistrzostwa świata i najlepszej gry ever!!!11, a dostałem bardzo dobrą produkcję z mnóstwem niedociągnięć, które zostaną poprawione po dziesięciu patchach.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Ostatnio zmieniony przez PiK 2011-05-24, 18:08, w całości zmieniany 2 razy
Chyba rzeczywiście miałeś pecha, bo ja poza problemami z instalacją żadnych z podanych przez Ciebie błędów nie doświadczyłam. NPC nigdy mi się nie plątali pod nogami, do Windowsa nigdy mnie nie wywaliło, QTE działało zawsze jak należy itp. Ne wiem, czego to kwestia, Gothic III też mi chodził raczej bezproblemowo, a ludzie się na bugi uskarżali.
Co do przekleństw, to się zgodzę, że jest ich trochę za dużo. Brakuje mi też trochę sposobu mówienia chłopów u Sapkowskiego, raczej nie widzę tego, są za to wulgarne teksty, ale mniejsza, nie uprzykrza mi to raczej gry.
Natomiast fabularnie, cieszę się, że od razu coś się dzieje, że jest poprowadzona szybciej niż w 1. tam trochę nudno się robiło, za dużo czasu poświęcali wątkom, które z główną fabułą nic wspólnego raczej nie miały. Lubię osobiście wątki poboczne, tylko tam było ich za dużo, za to główna fabuła nie powaliła mnie raczej. Tu natomiast wszystkie wątki poboczne są jakoś wplecione, mam cały czas wrażenie, że fabuła posuwa się do przodu.
_________________ "Through the darkness of future's past
Magician longs to see.
One chants out between two worlds
FIRE WALK WITH ME"
Czułem że tak samo będzie jak z jedynką czyli w wersje 1.0 ciężko będzie się grało.Poczekam na patche,nie śpieszy mi się z kupnem i graniem.Są inne gry.
No cóż, gry na X360 tworzy się dużo prościej niż na PS3 biorąc pod uwagę strukturę systemu.
Ale spoko. Podczas gdy Wy będziecie czekać na konsolową grę, za którą przyjdzie Wam zapłacić +/- 150zł, my już będziemy mieli tę pozycję dawno za sobą, ograniczając wydatek do minimum (50zł na premierę ). A nawet gdyby problemy wystąpiły, to patche nie gryzą, a gra nie ucieknie .
Oczywiście ironizuję i nie chcę przywoływać dyskusji o wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocnymi, ale pragnę zauważyć, że choć CDP wypuścił nieco wadliwy produkt, to nigdzie nie jest powiedziane, że konsoli nie czeka podobny los, tym bardziej biorąc pod uwagę brak doświadczenia producentów z tworzeniem gier na te platformy.
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-05-25, 11:08
No właśnie wszystko się okaże na E3 za dwa tygodnie. X360 na pewno nie kupię dla jednej gry, jeśli faktycznie na ps3 nie wyjdzie to będę musiał poczekac aż zmienię kompa (może za rok, dwa- ja tam jestem cierpliwy). Ewentualnie wydadzą edycję rozszerzoną na pc i zoptymalizują całośc, tak że pójdzie mi na obecnym :]
- Żadnych problemów z instalacją
- Żadnych problemów z odczytem danych z płyt
- Żadnych problemów z aktywacją klucza
- Żadnych problemów z aktualizacją
- Żadnych problemów z importem save'ów z jedynki
- Gra chodzi całkiem płynnie w wysokich detalach na wcale nie takim potężnym sprzęcie
To jak to jest z tymi betatestami? ;>
Nie grałem wiele - tyle co sprawdzić ustawienia i połazić po obozie. Jak wspomniałem, gra wygląda bardzo ładnie i chodzi bez większych problemów. Jedyne co mógłbym jej zarzucić to doczytywanie grafik podczas cut-scenek, oraz lekkie migotanie pojedynczych tekstur od czasu do czasu. Nic jednak drastycznego, lub psującego zabawę. Bardziej zawiedziony byłem brakiem opcji wyświetlania obrazu w formacie 4:3. Mimika postaci także niezbyt poszła naprzód w stosunku do jedynki, ale to tyle krytyki.
Konsolowcy, a przynajmniej posiadacze X360 mogą być pewni, że gra na pewno się w takiej wersji ukaże. Widać to od samego początku rozgrywki. Nie oznacza to jednak, że sterowanie na PC jest niewygodne.
Nic to, skończę pracę, zaliczę ostatnie kolokwium i pogram więcej, to wtedy się wypowiem szerzej ;>.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-06, 09:22
http://www.youtube.com/us...u/0/htP7S7jsXyA
Fajna recenzja Angry Joe. Na początku nawet wspomina serię z Żebrowskim. Nie wiedziałem, że premier Tusk dał prezydentowi Obamie kopię tej gry x).
Ostatnio zmieniony przez Puty 2011-06-06, 09:28, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
.
.
). A nawet gdyby problemy wystąpiły, to patche nie gryzą, a gra nie ucieknie 
