Spoko, zdarza się. Wbrew pozorom jestem b.dobry z ortografii ale jak przychodzi do pisania na kompie to czasami walę takie byki że sam się dziwie. Dlatego co drugi mój post edytuje w celu poprawienia błędów (wiem najlepiej najpierw przeczytać ale jakoś.. )
Mi się Buczer specjalnie z wyglądu nie podoba bo jest zbyt ludzki i wogóle jakiś bez polotu ale z drugiej strony nie można oczekiwać że przy każdej nowej odsłonie gry będzie rewolucja jeśli chodzi o wygląd potworów, więc się nie czepiam. Mam tylko nadzieję że kolejne części nie zniżą się do poziomu 4ki (chociaż niektóre "kwiatki" z 5ki są blisko)
Ostatnio zmieniony przez MZet 2007-11-24, 20:07, w całości zmieniany 1 raz
Wiecie co najbardziej wkurzające jest ,że wiele osób naprawdę wiele ,nie rozumie gry i jak widze komentarz po komentarzu ,że Butcher to PH.
A co gorsza według nich Travis się transformuje w jego.
Cytat:
But the monster in the game wasn't Pyramid Head. Why would he suddenly become a different monster? That doesn't make sense.
Cytat:
he becomes the pyramid head, a konami official said that this was the "True" ending because it continued into sh2
Cytat:
i dont get it
Ile ci kolesie mają IQ.
Tak czy siak moim zdaniem powinno być dobrze zaostrzone ,że jedyne co ma PH do Butchera to to ,że powstali z tych samych uczuć ,jednak nie znaczy ,że są to samą osobą.
A na pewno Travis jest pokemonem i się zmienia w Butcher-a potem ewolucja.
_________________ Sono Me Dare No Me?
Ostatnio zmieniony przez SiedzacyWKiblu 2009-11-08, 18:13, w całości zmieniany 2 razy
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-08, 17:56
Może Travis po prostu dostaje najzwyklejszego w świecie świra ? ^^" ....
Butcher moim zdaniem tylko przypomina PH.... jak pokonałem go (calkiem szybko nawet jak na subbossa) to jak Travis podniosl jego tasak myslalem ze bede mial nowa bron... a tu kupa... pakuje mu go spowrotem w plery... Fajny tez jest motyw z podgladaniem pokoi... patrzysz przez dzuirke do pustego pokoju a tam...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Ostatnio zmieniony przez R4Zi3L 2008-08-29, 08:51, w całości zmieniany 1 raz
Przyznaję, że nie grałem w Origins, ale za to podglądnąłem to i owo na YouTubie, zupełnie niepotrzebnie, bo teraz mam dużo wątpliwości i pytań.
Po kolei. Fakt, że Buczer skojarzył mi się niemalże od razu z Piramidkiem, ale po chwili zauważyłem znaczną różnicę w ich zachowaniu. Wydaje mi się, że Rzeźnik lubuje się w rozcinaniu swoich "ofiar", którymi są potwory. Piramidka też ciągnęło do potworków, ale on wykorzystywał je w zupełnie innym celu. To jest chyba największa i najważniejsza różnica między nimi.
Teraz czas na wątpliwości i pytania.
SPOILER Travis, podczas eksploracji apartamentów (i nie tylko) odnajduje zmasakrowane zwłoki kobiet. Są one wypatroszone (trochę brutalne określenie). KONIEC SPOILERA Czy Butcher jest za to odpowiedzialny? A jeśli nie, to kto? Travis?
SPOILER Dlaczego Travis, po pokonaniu Butchera, "dobija" go jeszcze jego własnym scyzorykiem? KONIEC SPOILERA
Skoro Piramidek SPOILER był emanacją pragnień Jamesa odnośnie kary KONIEC SPOILERA, to po co Butcher SPOILER atakuje Travisa, skoro (wg mnie) jest personifikacją ciemnej strony protagonisty Origins (w dużym uproszczeniu). KONIEC SPOILERA W pierwszej sytuacji wydaje się to logiczne, natomiast w drugiej już nie...
I ostatnie pytanie, odnośnie Travisa. Czy był on mizoginem? Czy w grze istnieją jakieś dowody na to, że Travis w przeszłości krzywdził kobiety (fizycznie)?
Może nie są to jakieś zabójczo trudne pytania, ale jakoś nie potrafię znaleźć odpowiedzi...
Innymi sprawami zajmę się w innych działach...
_________________ My computer says no...
(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2008-08-29, 14:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie za bardzo rozumiem... Chodzi Ci o ten fragment:
R4Zi3L napisał/a:
Trucker: Bad dreams still keepin' you awake? I told you man, a girl or two would go a long way. ...Sleep like a baby with a chick in your cab.
Travis: Guess I just don't meet the right girls, bud.
Jeśli tak, to ja nie widzę w nim nic, co mogłoby wskazywać na to, że Travis krzywdził kobiety. Jedyne, co mi się w tej chwili nasuwa to to, że Travis nie miał szczęścia co do kobiet... Ale mogę się mylić...
Jesli nie grałeś w Origins to nie bede ci tu teraz tłumaczył wszystkich notatek i wydarzen z gry.... :roll: Jesli az tak bardzo chcesz sobie spoilerowac to odsylam do www.gamefaqs.com - tam ludzie pisza rozne Plot Analizy...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Ostatnio zmieniony przez R4Zi3L 2008-08-29, 15:51, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 09 Gru 2008 Posty: 153 Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2009-03-12, 21:29
Pozwól, że odpowiem Ci na kilka pytań.
Doxepine napisał/a:
Fakt, że Buczer skojarzył mi się niemalże od razu z Piramidkiem, ale po chwili zauważyłem znaczną różnicę w ich zachowaniu. Wydaje mi się, że Rzeźnik lubuje się w rozcinaniu swoich "ofiar", którymi są potwory. Piramidka też ciągnęło do potworków, ale on wykorzystywał je w zupełnie innym celu. To jest chyba największa i najważniejsza różnica między nimi.
Butcher też wydał mi się kimś takim jak Piramidzio, ale teraz to wiem, że jest on jedynie takim chwytem reklamowym, by zmusić fanów gry do główkowania kim on może naprawdę być:)
Doxepine napisał/a:
Travis, podczas eksploracji apartamentów (i nie tylko) odnajduje zmasakrowane zwłoki kobiet. Są one wypatroszone (trochę brutalne określenie). Czy Butcher jest za to odpowiedzialny? A jeśli nie, to kto? Travis?
Wiesz, to ciało w apartamentach i po wyjściu z The Butchers (po ukończeniu Sanitarium) są niemalże identycznie ułożone jak ofiary Kuby Rozpruwacza - wiem, bo niedawno obejrzałem "Z piekła rodem" ^^. W każdym bądź razie, to drugie ciało na pewno wypatroszył Rzeźnik, za to to w apartamentach to nie wiem - przy zwłokach był skalpel (podajże), a nasz Baczer lubuje się w nieco większych nożach;)
Doxepine napisał/a:
Dlaczego Travis, po pokonaniu Butchera, "dobija" go jeszcze jego własnym scyzorykiem?
Pewnie by mieć pewność, że już skurczybyk nie wstanie.
Doxepine napisał/a:
Skoro Piramidek był emanacją pragnień Jamesa odnośnie kary, to po co Butcher atakuje Travisa, skoro (wg mnie) jest personifikacją ciemnej strony protagonisty Origins (w dużym uproszczeniu). W pierwszej sytuacji wydaje się to logiczne, natomiast w drugiej już nie...
A kiedy dowiadujemy się, że Butcher to ciemna strona Travisa?
Doxepine napisał/a:
I ostatnie pytanie, odnośnie Travisa. Czy był on mizoginem? Czy w grze istnieją jakieś dowody na to, że Travis w przeszłości krzywdził kobiety (fizycznie)?
Nie. Raz - w intrze dowiadujemy się, że nie spotkał tej jedynej, a dwa - zauważ jaki ma tryb życia; od kilku lat nic nie robi, tylko prowadzi ciężarówkę.
Nie. Raz - w intrze dowiadujemy się, że nie spotkał tej jedynej, a dwa - zauważ jaki ma tryb życia; od kilku lat nic nie robi, tylko prowadzi ciężarówkę.
Nie mogłem się powstrzymać i nie odpowiedzieć. Przytoczone przez Ciebie argumenty nijak nie odpowiadają na pytanie. Mizoginia to nienawiść albo silne uprzedzenie w stosunku do kobiet. Jeśli Travis żywi takie uczucia względem płci pięknej, to fakt, że nie może znaleźć sobie kogoś, czy dany styl życia jedynie potwierdza ewentualne wątpliwości. Jeśli nawet próbował żyć w związku, chcąc przemóc taką a nie inną postawę względem kobiet, to nigdy mu się to nie udawało.
Sam fakt, że dużo podróżuje jedynie działa na jego korzyść. Jeśli krzywdzi kobiety, to może robić to w oddalonych od siebie miejscach, przez co zwiększa się prawdopodobieństwo, że nie zostanie to powiązane z jego osobą (bądź nikt nie wpadnie na pomysł, że mają do czynienia z seryjnym mordercą).
Wiek: 37 Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 260 Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-11-05, 21:55
Ja uważam, iż Travis ma zadatki na seryjnego morderce. Dlaczego? Być może brak szczęścia do płci przeciwnej, wynikajacy z tego smutek i żal spowodowały wzrost nienawiści i gniewu do kobiet, a co za tym idzie potrzebę zabijania. Gdzie osoba taka jak główny bohater może spełnić swe (chore?) żądze seksualne jak nie w obskurnym motelu? Napotykany podczas gry Twoback (odzwierciedlenie potrzeb seksualnych Travisa) po raz pierwszy pojawia się w...motelu. Po za tym w jednym z pokoi w alternatywnym motelu, znajdują się "szczeliny" przez które możemy dojrzeć okaleczone ciała w różnych dziwnych pozycjach, a nawet samego Butchera (czyżby szykującego się do egzekucji?).
Co siętyczy samego Rzeźnika to uważam, iż jest to niedoświadczony jeszcze w swym "fachu" piramidogłowy. W końcu nazwa Origins, a więc geneza, początek nie wzięła się z przypadku. Gra ukazuję jak to wszystko się zaczęło, włącznie z naszym blokogłowym milusińskim
EDIT
Odświeżyłem sobie ostatnio SH:O i zauważyłem, że w płonącym domu (na piętrze) znajduje się ciekawy obraz. Jeśli się dobrze przyjrzymy, to zobaczymy na nim Piramidogłowego z włócznią w dłoni. A więc Butcher nie jest ta samą postacią co PH. Natomiast sam Travis oglądając obraz stwierdza, iż malunek ten wywołuje w nim chęć ciągłego oglądania PH.
_________________ Cała moja pewność to: jutro jest takie dalekie.
Tak czy inaczej rzeźnik to ciekawy dodatek. Trochę pachnie kalką z SH2 (chociażby scena gdy piramidkę widzimy przez kraty, a rzeźnika przez wizjer) ale bez niego gra byłaby gorsza. Tak czy owak w końcu nawet rzeźnik nie wytrzymał kolejnej serii z kałacha... ;)
Hmm , a mi wydaje się że Travis wcale nie był tak żądny krwi kobiet ponieważ to on rzucił się w ogień aby uratować Alesse , a kiedy spotkał odwróconą potworną pielęgniarkę to spytał się jej czy wszystko ok :razz: . Z Lisą zawsze miło prowadził rozmowę i nawet raz się uśmiechną w jej towarzystwie.
_________________ Alessa - '' Kończy się sen o tym życiu i kończy się życie uczestników tego snu ''
Ostatnio zmieniony przez Michael221 2010-04-13, 02:44, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2013-03-24, 12:05
Racja. Butcher był tym, czym Travis mógł się stać.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
To fakt , jego matka mogła wywołać u niego uraz do kobiet. Co więcej wydaje się nawet , że Travis ma coś na sumieniu z tym fantem. Wydaje mi się , że Butcher jest manifestacją gniewu , nienawiści i żalu które kumulowały się w bohaterze Originsa przez jego ciężkie przeżycia.
_________________ "Beyond mind is dream to be found ..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum