Tak, Bzduras był spoko gościem, zdarzyło mi się rozmawiać z nim poza forum.
2mastersh2 napisał/a:
Były jeszcze jakieś inne fora o Silent Hill? Pięknie że ty i ja - userzy z SHTC którego już nie ma a jednak linie naszego losu splotły się ponownie wokół Silent Hill.
Były chyba inne fora na początku, ale nie miały szans jak się pewnie domyślasz. No Silent Hill cały czas gdzieś jest w moim życiu - czy to muzyka, czy to ogrywam 2-4 na PS2. To się nie zmieniło z upływem lat i nadal jest to jedna z niewielu serii, która do mnie przemawia. TLOU dało mi podobną radochę, ale jednak różnica jest spora pod względem trzonu fabuły.
Pogłoski o remaku dwójki sprawiły, że zacząłem się zastanawiać czy ktoś tu się udziela lub czy remake przywróci parę starych twarzy.
Tak w ogóle, historia historią, ale co u was obecnie? U mnie chyba standardowa proza życia - rodzina, dzieci, praca.
_________________ Człowiek może wytrzymać cały tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najcięższa tortura.
Tak w ogóle, historia historią, ale co u was obecnie? U mnie chyba standardowa proza życia - rodzina, dzieci, praca.
Nie wiem w sumie czy mnie jeszcze nawet będziesz kojarzyć (najwięcej się udzielałem w latach 2008-2010, po czym poniosła mnie fala życia), ale porównując to gdzie byłem wtedy a gdzie jestem teraz, to życie w sumie zatoczyło pełne koło. Znowu pracuję jako kawaler i większość czasu poświęcam na różne hobby.
Jedyne co się zmieniło to że twarz starsza i trochę bardziej sterany przez życie (może i nawet trochę mądrzejszy, ale to nie mnie oceniać).
Z lepszych wieści to ostatnio odzyskalem kontakt z Devem i Bersekiem i tak sobie gadamy niemal codziennie w małej grupce na messengerze. Szczerze mówiąc to spodziewałem się, że ludzie z forum pójdą z duchem czasu i założą sobie jakiś server na Dickscordzie, tak jak zrobiła to większość społeczności forumowych na których się niegdyś udzielałem. Ale z tego co mi wiadomo, to wszelkie takie próby zakończyły się fiaskiem.
Rety, ile wspomnień mam z tą stroną... Gdyby nie Silent hill nie zacząłbym pisać Obecnie czekam na wyniki konkursu "Nowej fantastyki", kończę też drugą powieść osadzoną w Zaciszu - tym razem to będzie już cegła i mam co do tej książki ogromne, bardzo ambitne plany.
A tak to zostałem po drodze adwokatem, robię głównie postępowania sądowe, no i drugie dziecko już w drodze Wierzyć się nie chce, że to już tyle lat odkąd się tu zarejestrowałem. Miałem wtedy chyba z 14-15 lat, a zaraz mi wpadnie 32 na karku...
_________________ Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum