Witam.
Zacznę od tego, że jeśli chodzi o uniwersum Silent Hilla, to obejrzałem filmy, ukończyłem jedynkę i teraz jestem w połowie drugiej części, w tym tygodniu skończę.
Jednak, ogólnie Silent Hill jest mi bliżej znany i interesuje mnie od dawien dawna.
W tym wszystkim interesuje mnie i ciekawi nie historia miasteczka (pożar itp.) Tylko to, jak miasteczko działa na emocje i psychikę bohaterów.
I już teraz wiem czemu 2 część jest uważana najczęściej za najlepszą.
Cała ta psychologia która przeplata bohaterów wokół miasteczka jest dla mnie tym, czego doszukuję się w tym uniwersum.
Zamierzam napisać opowiadanie właśnie w tym klimacie, dużo piszę ogólnie i może dorobię się wierszy w podobie.
Muszę przyznać, tak na marginesie, że Silent Hill jest większą tajemnicą niż można to sobie wyobrazić, i tak myślę, że dla bohaterów, jest to miejsce do poznania siebie (zwłaszcza 2 część) i wbrew pozorom więcej nam osobiście pokazuje niż chowa, bo gdyby chciało, uwięziło by nas i zabiło przy pierwszej okazji, nie dając żadnych wskazówek i nie pozwalając na jakiekolwiek odkrycia.
Ale to moje zdanie.
Jeszcze tylko dodam, że dużo czytałem o chyba wszystkich częściach, jakieś historie, opisy, ciekawostki, wszystko, jednak nie wyłapywałem gameplayu, tylko esencję mglistych uliczek, klimat i schematy psychologii ogółem.
Witajcie, na imię mi Kamil, mam 13 lat, a z serią SH mam kontakt pd 6 roku życia, kiedy patrzyłem jak mój tato grywał w SH 1, a samemu gram od 10 roku życia . Mój tato był okropnie słaby gdzyż nigdy nie doszedł do szkoły przez zablokowane drogi. (Angielskiego wogóle nie rozumiał więc był problem) W wieku 10 lat sam włączyłem SH i ku okropnemu ździwieniu rodziców doszedłem do Midwich Elementary School. Przeszedłem całą greę z pomocą solucji
Dwa lata po tym dostałem PC razem z kilkoma grami. Wsród wielu NFS'ów iColin'ów znalazłem grę, której nazwę doskonale znałem. Był nią Silent Hill 2. Rzuciłem się na kompa, zainstalowałem SH 2, włączyłem... I zastaniawiałem się gdzie jest Harry Do dzisaj jej nie ukończyłem gdyż apartamenty to za dużo dla mnie już było. SH 3 dostałem jakiś czas później i grałem na siłe bo straszniejszy był od 2, ale miał jak dla mnie ciekawszą fabułę. A jak dowiedziałem się że Heather to córka Harrego to grałem ile się dało. Płakałem długo przez śmierć wiecie kogo I w reszte części jeszcze nie grałem, ale mam zamiar nadrobić zaległości!
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-06-20, 12:31
Co to za rodzice są, żeby sześciolatkowi pozwolić na obcowanie z taką grą... ?
Nie masz ty jakiś problemów z nieuzasadnionymi napadami lękowymi?
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Nie mam żadnych napadów, a ja nawet nie kojarzyłem że to potwory Sam gram od 10 lat, a wieku 6 oglądałem bo mieliśmy jeden pokój. Zawsze uznawali że gra to gra więc mogę grać w co chcę.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-06-20, 13:57
To chyba jednak kwestia siły woli i odporności umysłu. Albo się uodporniłeś.
I radzę ci przejść całą drugą część, bo Silent Hill (przynajmniej pierwsze cztery, bo późniejsze to takie jakby fan-ficki) składa się w całość dopiero po zapoznaniu się nie tylko z wątkiem Alessy, ale także z historiami ludzi, nie mających nic wspólnego z sektą The Order i samą Alessą.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Witaj Rav3n i jestem zaskoczona,że miałeś styczność z SH już jako 6-latek. A tak poza tym to powiem tobie,że 3 cz wg mnie jest najlepsza, co prawda jeszcze jej nie ukończyłam ale za jakiś czas może mi się uda.
Aha i powodzenia w graniu w 2 cz Oraz oczywiście jaką postać/potworka z gry lubisz najbardziej a jaką najmniej?
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-06-20, 19:47
Closer - szkrzyżownaie skrzywionej Dhalli z zakupocholiczką. Jeszcze ten długi ryj.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-06-20, 20:18
Pytaj designera nie mnie. Poza tym wielka morda i wielkie łapy kontrastujące z wątpliwie wdzięcznymi kobiecymi kształtami mówią chyba same za siebie. I jeszcze te wyskakujące języko-osztrza.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Mam na imię Damian, uczęszczam do Liceum Ogólnokształcącego o profilu mundurowym. Interesuję się komiksami, w szczególności tymi o tematyce super-hero, moim ulubionym herosem jest Batman. Lubuję się także w książkach, szczególnie tych z pod pióra Stephena Kinga. Poza tym interesuje się jeszcze grami, filami, oraz ogólnie Japonią. Moim marzeniem jest zostać, słynnym bokserem i zdobyć tytuł mistrza WBC
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-08-29, 10:26
kelex napisał/a:
Siemanko Wszystkim!
Interesuję się komiksami, w szczególności tymi o tematyce super-hero, moim ulubionym herosem jest Batman.
A słyszałeś o Białym Orle i Nieustraszonym Szpaku?
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-08-30, 18:46
Numeru drugiego nie obczaisz na stronie, ponieważ jest wydana jako wersja papierowa.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Witam, nie jestem może nowym użytkownikiem ale nie udzielałem się i nikt mnie nie kojarzy, przedtem się nie przywitałem natomiast teraz chciałbym się oficjalnie przywitać serdecznie. Jestem świeżo po przejściu po raz drugi silent hill'a 2 i to forum zawsze mi się przypomina gdy chce sobie poczytać o rzeczach których nie pojmuję zbytnio w grze.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-09-22, 07:48
Witam zabłąkaną duszę.
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Cześć!
Tu Piotrek! Silent Hill to ja zacząłem od 2 części, a trafiłem na to podczas poszukiwań gier, które pociągnie mój komputer. Pociągnął i się wciągnąłem. Potem nadszedł czas grania w inne części na konsoli i poszukiwaniem kolejnych horrorów, ale i tak wspomnienia z dwójki mam najlepsze.
Teraz jesień pełną gębą to trzeba wrócić do serii
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1759 Skąd: Niegrywalne Miasto Wolnego Świata
Wysłany: 2014-11-19, 12:06
Jak lubisz gry forumowe, to zapraszam do tematu forumowego "Silent Hill: Ghost Town".
_________________ Damage done to the flesh, what they said, in the name of the...
Damage done to the heart, is the start, of the end!
Damage done to my soul, and you know, it knows where my...
Damage done to my life, cursing loud, as the chaos!
Jestem Daffuś.
Miło mi was poznać, szkoda tylko, że was zostałem gdy forum jest niemalże puste.
Lubię czytać książki (głównie kryminały, horrory już mnie mniej kręcą), mangi (kryminały i horrory), muzyką (electro swing, swing, jazz, rock, dark ambient itd. w szczególnie soundtracki z gier), nie pogardzę dobrą grą. Ostatnimi czasy zafascynowały mnie gry typu interaktywny film/serial. Wszystkim polecam aktualną teraz grę "Life is Strange". Nie pożałujecie, jeśli lubicie fabułę z bohaterami jako zwyczajnymi ludźmi z ich zwyczajnymi problemami i jeśli chcecie, by każda decyzja grze miała znaczenie.
Grywam na keyboardzie. Uczę się głównie jakichś mrocznych utworów. Youtuber o nicku "myuuji" ma bardzo dobre utwory i tutoriale do nich. Odsyłam zainteresowanych do niego.
Z chęcią grywam w gry fabularne, szczególnie te forumowe, co pewnie zresztą widać poprzez fakt, że zgłosiłem się do gry Alice. Sam od czasu do czasu przeprowadzam storytelling. Obecnie prowadzę jeden. Uwielbiam też grę towarzyską "Mafia" w postaci forumowej. Ją też prowadzę, lecz w tym przypadku wolę akurat grać, niż organizować.
Zdecydowanie SH2. Pozornie wątłe i trywialne love story wyewoluowało w jedną z najlepszych fabuł, z jakimi miałem do czynienia. To była też pierwsza pozycja z serii Silent Hill, więc to może też sprawa sentymentu. Gra potrzebuje solidnej ekranizacji w dobrym guście.
Co do dubstepu, to nie pogardzę nim, aczkolwiek nie słucham dość często.
_________________ Strzeż się spojrzenia Mary Shaw,
miast dzieci miała lalek sto.
A jeśli ujrzysz ją we śnie,
przed krzykiem niech Bóg broni cię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum