Tak jak FFXIV wygląda dokładnie tak jak się spodziewałem (czyt. ssie "pauke"), tak przyznam, że Guild Wars 2 nawet mnie zaintrygowało, a dokładnie fakt BRAKU SUBSKRYPCJI!. No serio, w takim Star Trek Online, który jest grą raczej przeciętną jako MMO, twórcy nie dość, że się ślimaczą z tworzeniem dodatków i naprawianiem błędów, każą sobie płacić wysoki (15$) miesięczny abonament, to jeszcze dzielą graczy na bogatych i bogatszych NIEMAL WSZELKIE nowości wrzucając do PŁATNEGO sklepiku. Nie dorzucą oni nowego zestawu ubrań czy klasy okrętu za darmo, tylko każą sobie płacić kolejne dolary za możliwość polatania innym stateczkiem. Głównie z tego względu ograniczę się teraz chyba tylko do darmowych weekendów w STO, bo w takim tempie to tam może za parę lat stworzą content, którego obeznanie zajmie mi więcej niż dwa dni.
A fani i tak polecą ślepo do sklepu, dając Square kolejny dowód na to, że niezależnie od tego czego by nie wydali, to i tak zarobią olbrzymie pieniądze za samo wykorzystanie nazwy Final Fantasy.
Ale w czym problem?Bo to MMO?No cóż.nie każdy gra tylko w singla ale też w multi.Przecież była o tym dyskusja.
Ja z kolei słyszałem zupełnie odwrotne opinie.Akurat recenzentami z serwisów growych bym się nie sugerował z wiadomych powodów.Ja że siędzę w MMO głębiej i czytam wypowiedzi graczy którzy są w becie i poprzedniego Finala MMO to słyszę dobre opinie i chęć zakupu finalnej wersji.Pamiętaj,haters gonna hate.A to że słaba optymalizacja jest to norma w becie więc zobaczy się pełną wersję.
Cóż, nie grałem, ale czytałem opinie nie tylko serwisów, ale i graczy. Krytyka dotyczy nie tylko optymalizacji, ale także absurdalnych rozwiązań, ślamazarnego sterowania, oraz anemicznego tempa rozgrywki. Najbardziej znaczący jest jednak jeden fakt - pomimo obiecanek i magicznej nazwy "Final Fantasy", właściwa gra nie ma podobno wiele do zaoferowania na tle wielu innych obecnie funkcjonujących MMO.
System kontrowersyjny,prawda ale to może się sprawdzić w praktyce i dzięki temu gra będzie zbalansowana.
Suavek napisał/a:
http://www.ppe.pl/news-26...na_porazka.html
Narzekanie na błędy w becie-priceless.Po to jest beta żeby te błędy wyłapać a nie po to żeby ponarzekać na nie.Boli mnie to że tacy ludzie mają dostęp do bety zamiast ludzi którzy by grę faktycznie testowali i zgłaszali błędy.
Suavek napisał/a:
http://www.ppe.pl/news-32...oceniania_FFXIV!.html
No i dobrze robi.Jak już mówiłem betę się testuje a nie ocenia.No i opinie japończyków którzy robią bojkot nowego DMC z powodu fryzury mało mnie obchodzi.
Suavek.Dalej nie przedstawiłeś powodów dla których FF14 jest słabym MMO.Bo ci z tego PPE kolokwialnie mówiąc w d*pie byli,g*wno widzieli.
System kontrowersyjny,prawda ale to może się sprawdzić w praktyce i dzięki temu gra będzie zbalansowana.
Ja mam na to inne wytłumaczenie: CHA-CHING $_$ - kazać głupim ludkom kupić grę, kazać płacić abonament, a następnie ograniczyć do 15h tygodniowo aby za szybko gry nie "ukończyli", zmuszając przy tym do jeszcze dłuższego płacenia abonamentu. Genialne.
Cytat:
Narzekanie na błędy w becie-priceless.Po to jest beta żeby te błędy wyłapać a nie po to żeby ponarzekać na nie.Boli mnie to że tacy ludzie mają dostęp do bety zamiast ludzi którzy by grę faktycznie testowali i zgłaszali błędy.
Pełna wersja już wyszła, a błędów nie poprawili za bardzo. A pragnę też zauważyć, że błędy wcale nie są tak od razu poprawiane, czego przykładem niech będzie Star Trek Online, w którego dane mi było grać. Nawet po paru miesiącach w grze miały miejsce podstawowe babole z czasów bety. Urok MMO? IMO dowód, że ktoś tu w czymś ssie (tak, jadę przy okazji po STO, co by nikt mnie źle nie zrozumiał).
Cytat:
No i dobrze robi.Jak już mówiłem betę się testuje a nie ocenia.No i opinie japończyków którzy robią bojkot nowego DMC z powodu fryzury mało mnie obchodzi.
Raz jeszcze, pełna wersja dostępna jest już od tygodnia i na jej podstawie pojawiają się opinie. Beta natomiast też coś miała na celu, co nie?
Cytat:
Suavek.Dalej nie przedstawiłeś powodów dla których FF14 jest słabym MMO.Bo ci z tego PPE kolokwialnie mówiąc w d*pie byli,g*wno widzieli.
Powody jak najbardziej przedstawiłem. W filmiku GameTrailers, linkach PE, a także na podstawie drobiazgów wyłapanych z sieci. W grę nie grałem, ale po takiej lekturze nie mam zamiaru. Nie wiem czego ode mnie oczekujesz, ale może dasz dobry przykład i podasz argumenty pokazujące, że FFXIV jest dobrym MMO? Bo póki co sam nie powiedziałeś w tej kwestii nic, oprócz tradycyjnego powątpiewania.
Nie wiem czego ode mnie oczekujesz, ale może dasz dobry przykład i podasz argumenty pokazujące, że FFXIV jest dobrym MMO? Bo póki co sam nie powiedziałeś w tej kwestii nic, oprócz tradycyjnego powątpiewania.
Tylko jest jeden mały problem,obaj nie graliśmy w FF14 dzięki czemu obaj nie możemy przedstawić argumentów czy gra dobra\nie dobra jest. Trochę racji jest w tym,racja ale MMO jak to MMO,błędy są w czasie premiery ale gra będzie się rozwijać i wierzę że będzie dobrze.
Tu racja.Mimo iż jak widać do Finala 14 nic nie mam tak uważam że GW2 będzie świetnym MMO.
A STO nie jest jakąś złą grą tylko Cryptic tak ma że nie potrafi do końca zrobić wszystkiego dobrze.Ciekawe jak im pójdzie z Newerwinter MMO które robią.
Btw bądź tak dobry i przenieś kilka ostatnich postów do mojego topicu o MMO pls.
Star Trek Online za niecałe 9 Euro na Steam w wersji Digital Deluxe (sporo bonusów w grze). W zestawie 30 dni zabawy - http://store.steampowered.com/app/901222/ (promocja trwa do jutra do 19:00).
Gdyby ktoś chciał się skusić, to niech wcześniej da mi znać znać, a wyślę Referrala na maila, za którego mogę dostać parę dodatków w grze.
Obecnie akurat gram w STO po kilku miesiącach przerwy i muszę przyznać, że sporo się zmieniło na plus. Nie ma się co oszukiwać - po premierze to wciąż przypominało betę. Teraz co prawda okazyjne bugi wciąż się zdarzają, ale całość nareszcie ma coś konkretnego do zaoferowania, nawet po osiągnięciu maksymalnego poziomu doświadczenia. Osobiście sugeruję się zapoznać, tym bardziej, że steamowa cena za grę jest naprawdę opłacalna (35zł). Konto już zostanie na przyszłość, a nawet jeśli od razu po miesiącu nie będzie się przedłużać abonamentu, to wszelkie postacie i osiągnięcia zostaną zachowane i będzie można do zabawy wrócić po jakimś czasie.
Nie powiem, jeśli to faktycznie będzie prezentować się tak jak opisują, w dodatku pozostając darmowe (od abonamentu, grę trzeba będzie zakupić), to chyba będzie drugie MMO w jakie zacznę grać. Nie wiem tylko czy się z tego powodu cieszyć, czy płakać...
Nie wiem tylko czy się z tego powodu cieszyć, czy płakać...
Cieszyć się bo w ostatnim czasie ciężko o dobre i dopracowane MMO.Dopiero teraz niedawno wyszedł Rift który prezentuje się bardzo dobrze i jest dopracowany a twórcy słuchają uwag graczy.Grałem w betę jakby co.
Co do GW2 to czekam na niego z niecierpliwością,jak już wspomniałem im więcej dobrych MMO tym lepiej.Jedynie mi się nie podoba cukierkowość niektórych ras ale reszta jest dobra.
Hmm pytasz jakie MMO,no OK.Pierwszy raz poznałem MMO u znajomego jakies 10 lat temu,była to Ultima Online która mnie zaciekawiła otwartością świata i tym że jest sandboxem.Następnie po kilku latach zobaczyłem WoWa u brata ale zagrałem w niego dopiero jak wyszedł dodatek Burning Crusade jak już miałem pracę i mogłem sobie pozwolić na kupno abonamentu.Do dzisiaj grałem już w niego prawie 1000 godzin i mam bardzo miłe wspomnienia co do niego.Potem próbowało się wielu MMO w wersji beta jak i finalnej.Age of Conan i Warhammer Online miały potencjał ale niestety wyszły bardzo niedopracowane i niestety nie osiągnęły sukcesu.
Następny był Vanguard który mimo rewelacyjnych rozwiązań gameplayowych(genialny crafting) niestety pogrążyła grę fatalna optymalizacja i bugi.Tak samo z Everquest 2,mimo tego iż to niewątpliwie dobra gra to też dopracowana technicznie ona nie była.SOE czyli twórca obydwu gier to partacze nie potrafiący nic zrobić i niestety ucierpiały na tym powyższe gry.
Grałem kilka miesięcy w Lord of the Rings Online o którym w końcu mogę powiedzieć że jest bardzo dopracowany w przeciwieństwie do kilku powyższych MMO.Jeśli chodzi o zalety tej gry to niewątpliwie naprawdę Turbine udało się przeniesienie świata LOTR do gry,wszystko pasuje ze sobą i jest bardzo dobrze rozwinięte.Strona techniczna gry w końcu jest wykonana należycie.Cieszą gracza takie rzeczy jak granie na instrumentach i housing.Mimo iż WoW IMO bardziej mnie zainteresował to LOTRO jest moim ulubionym MMO nr2.
Później szukałem jakiegoś fajnego MMO i znalazłem,było nim Dungeons and Dragons Online które stanowi bardzo fajne przeniesienie zasad DnD do MMO.Gra polega praktycznie na przechodzeniu instancji,otwartego świata jest jak na lekarstwo.DDO mi się podobało ale nie grałem w niego długo.Problem leżał w tym że wyłączyli europejskie serwery i nie pasowało mi granie na US z wysokim pingiem.No i drugi problem polegał na tym że tak jak lubię insty to jednak brakowało mi otwartego świata trochę.
Hehe i teraz coś dla Suavka..czyli Star Trek Online.Grałem w betę i gra była mimo wad niezgorsza.Nie kupiłem jej ponieważ jakoś nie podpasowały mi IMO niedopracowane kosmiczne bitwy i ogólna powtarzalność gry.Szanuję jednak tych którym się gra podoba bo podobać się jak najbardziej może.
Ufff to właściwie wszystko.No właściwie prawie wszystko ponieważ pewnie kilka rzeczy pominąłem(jak Tabula Rasa np) ale w te gry grałem bardzo krótko i nie było sensu ich wymieniać.GZ tym którzy doczytali to do końca.
MMO to zło. Pewnie się nie znam, ale jak widzę te wszystkie screeny/filmy z przypadkowych gier osadzonych w światach fantasy, w których sterta karykaturalnych ludzików z kolorowymi nickami nad łbami wali w kółko mieczykami i czarami w kolejne wersje wilków, orków, smoków i nie wiem czego jeszcze, na tle zapchanego do granic niemożliwości UI, to zwyczajnie mnie odpycha. Nie przeczę, że są to gry dobre dla miłośników gatunku, a taki WoW w pewnych względach wyznaczył nowe standardy, lecz ogólnie to nie rozróżniam poszczególnych pozycji, szczególnie tych niszowych. A biorąc pod uwagę, że każda z nich wymaga dziesiątek, setek, a nawet tysięcy włożonych godzin, stwierdzam, że to nie jest rozgrywka dla mnie.
Jedyny wyjątek - wspomniany Star Trek Online. Głównie przez sentyment do serii, ale też z tego co widzę gra wiele elementów rozwiązuje nieco inaczej niż konkurencja, a na szczególną uwagę zasługują niemal nieustanne aktualizacje, zarówno te poprawiające błędy i rozgrywke, jak i te dodające nowy content. Mogę się mylić, ale inne firmy takiej praktyki nie stosują, zachowując wszystko na większe, płatne dodatki. Tutaj natomiast niemal co tydzień pojawia się coś nowego, niezależnie od tego jaka drobnostka by to nie była.
Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, nie jest ona idealna, ale w przeciwieństwie do Zaratula to właśnie walki kosmiczne przyciągnęły moją uwagę w pierwszej kolejności. A im dalej tym lepiej, gdyż pierwszy okręcik i zdolności faktycznie mogą sprawiać wrażenie mocno ograniczonych. Co więcej, możesz mi Zaratul nie wierzyć, ale od czasów bety cała gra zmieniła się nie do poznania, a kolejne poprawki są już w drodze. W czerwcu/lipcu przemodelowany zostanie system walki naziemnej, wprowadzający tryb TPP z celownikiem nad ramieniem, dodatkowo modyfikujący zachowanie niektórych broni, czyniąc je bardziej płynnymi w użyciu. A oprócz tego zmianom ulegają lokacje, misje, wprowadzane są różne dodatki i minigierki, a także tak zwane The Foundry, czyli narzędzie pozwalające na tworzenie własnych misji i publikowanie ich w świecie STO. Niby zabawka, ale zdarzyło mi się grać w kilka tworów, które wywarły naprawdę ogromne wrażenie.
Jasne, STO nie jest idealne, a głównym jego problemem jest brak konkretnego end-game. Ale i to ma ulec zmianie na przestrzeni kolejnych miesięcy, według obietnic twórców, tak więc się zobaczy. Grze można by także zarzucić monotonię, ale ten argument skłonny jestem przypisać każdemu MMO. W STO przynajmniej jest jakiś podział na walkę kosmiczną, naziemną, a od pewnego czasu także misje dyplomatyczne. Całość zaś urozmaicona jest całkiem nieźle napisaną fabułą, a także krótkimi epizodami naprawdę genialnie rozwijającymi elementy z oryginalnego uniwersum Star Trek. Kwestia gustu - do mnie bardziej to przemawia niż cukierkowe światy WarCrafta czy innych jego klonów pozbawionych głębszej fabuły. A że interakcja z innymi graczami średnio mnie bawi, to wolę ten sam czas spędzić w dużo lepsze RPG single player.
Ten minus STO obecnie, że z rynku zniknęły gamecardy, przez co zakup dodatkowego czasu rozgrywki wiąże się z płatnością absurdalnie wysokiej sumy na stronie Cryptic, z uwzględnieniem podatku 22% . Tak jak dwa miesiące zabawy można było ostatnio kupić za 60zł, tak teraz trzeba za jeden miesiąc płacić 15$ + podatek, czyli około 50zł... Tym samym do gry zbyt często wracać nie będę.
http://store.steampowered.com/app/901222/ - Star Trek Online za 2,75 Euro (10zł), do jutra do godziny 19:00. W pakiecie 30 dni zabawy. Lepszej okazji do sprawdzenia gry chyba nie będzie.
Gdyby ktoś chciał się zdecydować, to niech wyśle mi na PM/GG wiadomość, prześlę wcześniej Referrala, który daje jakieś obustronne(?) korzyści dla graczy.
To żadna nowość że 90 % farmy golda jest w chinach,to już było od dawna od czasu lineage i wcześniej.Kiedyś używane były dzieci jako niewolnicy przy farmienu golda a teraz się używa więźniów.Nowoczesne niewolnictwo.
http://www.minecraftwiki....ing_up_a_server
Z newsów o MMO:Age of Conan staje się darmowy...oczywiście darmowa wersja jest okrojona w stosunku do płatnej ale do wypróbowania gry się nadaje jak najbardziej.
Póki co na serwerze testowym, ale na przestrzeni miesiąca powinno trafić do właściwej gry, razem z całą masą innych zmian i nowości wchodzących w skład Season 4. Muszę przyznać, wygląda świetnie. Niemal zupełnie nowa gra tak naprawdę. Jak tak dalej pójdzie, to krytyczne recenzje STO z czasów premiery całkowicie będzie można wywalić do śmietnika.
Ten nowy tryb shootera także powinien tchnąć nieco życia w tryb PVP. Osobiście już planuję powrót do gry, jak już będzie to na serwerze głównym, bez bugów i błędów.
Ostatnio zmieniony przez Suavek 2011-06-18, 11:57, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo dobrze słyszałeś,gra jest trudna i skillowanie postaci trwa bardzo dużo czasu,dodatkowo jak tracisz statek to już na amen...pvp jest tam hardcorowe ale zwolennicy PvE i craftingu jak najbardziej znajdą coś dla siebie.A Suavkowi polecam zagranie w EVE bo drugiego takiego sandboxowego MMO w kosmosie nie ma.
A Suavkowi polecam zagranie w EVE bo drugiego takiego sandboxowego MMO w kosmosie nie ma.
Czemu akurat mi? Ja wcale nie szukam hardcore'owego MMO. W gry gram dla przyjemności, a tyle co czytam o tym EVE to jakoś nie sądzę, aby to była pozycja odpowiednia dla mnie, właśnie przez swoją unikatowość. No i wymaga abonamentu - szkoda życia na takie coś. Wystarczy mi STO odświeżane raz na pół roku .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum