(Screen'y mojego Bialego Persa z Nadwaga soon, Stay Tunned!)
Miho: Taki pytanko ktore mnie dreczy od dluszego czasu:
Co zrobisz jak Dyzma "rozkraczy"/umrze ?
Bo jak mi Homik sie "rozkraczal" to mu "oka" wychodzily na wiesz a mama jezdzila do weterynaza jak pokrecona
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Mial ktos kiedy jakas? Bo moj kumpel ma az 3 i sama radosc. I planowalem/planuje zakup ale mama sie nie chce zgodzic .
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-05-12, 22:07, w całości zmieniany 1 raz
Jak to to czasem kwiczeć pół dnia potrafi to szlag trafia!
kwestia wychowania zwierzaka. bo jesli ktos nie wie jak - nie mowie ze nie wiesz, wiec prosze nie rzucaj rekawica ;p - to nawet chimoka nie upilnuje.
a propos niesmiertelnosci pupilkow ... moj pusiu ostatni chaka norisa pokonal ;] a dzialo sie to mniej wiecej tak ... nach; nie powiem, bo by legenda umarla. a tak moj pusiu zyc bedzie wiecznie i basta
_________________ Powód bana: trolling użytkowników SHP i toksyczność; więcej w ostrzeżeniach użytkowników.
///Żelazko
Miałam nimfę i to całkiem niedawno, na początku jej kariery w moim domu było gites, ale później... Jej śpiewy i walenie dziobem w klatkę z rana to nie było nic miłego (szczególnie w sobotnie poranki). Ale poza tym papugi są bardzo ciekawymi stworzeniami. :grin2:
_________________ "I don't want to be alone anymore..." FFIX
Ja tylko chciałam powiedzieć... proszę, myślcie dobrze o Dyziuniu... dzis, jak najwięcej... bo on umiera. Spadł z klatki i ma paraliż... nie chce nic jeść, nie chce pić. Nie wiem, czy długo jeszcze da radę.
Nawet nie wiem co pisać, może w ogóle nie powinnam, ale wielu z was tak bardzo uwielbia to moje maleństwo... i chyba macie prawo wiedzieć... Dla mnie jest ważniejszy niż niejeden człowiek, pewnie nie powinnam tak myśleć, ale to prawda.
Jestem rozbita na milion kawałków i cały czas ryczę.
Jest poprawa!!!
Dyziuniek wczoraj w nocy zaczął jeść! Po 2 dniach, thank you Lord!
Byliśmy dziś u mojej ulubionej Pani weterynarz, która powiedziała, że ma duże szanse na wyzdrowienie i zauważa poprawę od soboty!!!
Dyzma moja najmilsza zrobiła mi w gabinecie weterynaryjnym ogromną niespodziankę, ponieważ przez 2 dni prawie się nie ruszał, natomiast, kiedy wyjęłam go na stół, dostał megapowera O_o. Nóżki, wcześniej całkowicie sparaliżowane, które jeszcze w sobotę włóczył za sobą, nie są już wykręcone do tyłu, lecz podkulone i --z pewnym wysiłkiem, ale-- potrafi je troszeczkę podnosić! Łapki ma cieplutkie oraz odzyskał czucie! Dostaliśmy dzisiaj 3 zastrzyki na uszkodzenie kręgosłupa oraz jeden z witaminkami. No i przez trzy następne dni musimy jeździć na wbijanie igły. W każdym razie, najważniejsze, że sobotnie leki pomogły i powróciła mi nadzieja że damy sobie radę, bo wczoraj wyglądało to tak tragicznie, że myślałam już, to koniec.
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2009-02-03, 21:48
Jakie czadowe gryzonie , aż mi się moja świętej pamięci świnka morska przypomniała. Wie ktoś czemu świnka morska nazywa się świnka morska? Ani to świnka ani to morskie.
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2009-02-03, 21:49, w całości zmieniany 1 raz
Mój pies za to zgłupiał i cały czas chce spróbować jak smakuje dziecko Tak by chciał skubnąć choć kawałek tymi swoimi krzywymi ząbkami
Uśpiłbym drania na miejscu.
Moj 15-to letnia suka też już ledwo zipi. Ślepe to już i głuche, guza na brzuchu ma wielkości piłeczki od golfa, a i wczoraj coś tylnią prawą łapę podkuliła pod brzuch i w ogóle na nią nie staje. Moja matka jutro ja do weterynarza zabiera, zobaczymy co będzie. Może niektórzy z Was by powiedzieli, że lepiej uśpić psa w takim stanie, żeby się dalej nie męczył, ale uważam, że w takim wypadku człowiek też nie ma prawa decydować o życiu lub śmierci zwierzaka.
Zapisałaś tam sobie rozwiązaenie zagadki z solucji do Homecominga?
Gad demn! Miej się na baczności Miho, czort jeden wie czy nie obudzisz się któregoś dnia w Otherworld z Gizmo pod ręką, no i na drodze staną Ci tajemnicze drzwi z szyfrowanym zamkiem xD
Fajny psiak, na pewno może powiedzeć "żebym Cię lepiej słyszał..."
Pozwólcie, że też zaprezentuję swoje domowe zwierzę Suczka Maja, jamniczka, nie będąca jednak rasowym jamnikiem. Jest mieszańcem. Jest czarna, prawie bez sierści i jest większa od typowego jamnika.
Tutaj po zabawach na dworze. Po prostu wpadła do domu, napiła się wody i wyłożyła na środku pokoju
_________________ "You don't know anything about Silent Hill!"
Ostatnio zmieniony przez Alex 2011-03-18, 14:48, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum