Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-05-30, 19:23
To może jednak faktycznie postawimy na polskie realia? Dużo łatwiej będzie nam odwzorować naszą rzeczywistość i jej skrzywioną wersję - Przynajmniej dla mnie to będzie znaczne ułatwienie, bo nigdy w Stanach nie byłem, a oglądanie i słuchanie innych to nie to samo Sporo osób głosowało za blokowiskami - to wręczy symbol minionej epoki w naszym kraju, wielka płyta była wszędzie praktycznie. Po kolacji kilka ankiet zrobię, żeby rozruszać użytkowników
Edit: jak powiedziałem, tak zrobiłem
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-05-30, 20:44, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-01, 20:33
Widocznie niejasno się wyraziłem Opcja ostatnia - Wasze pomysły Dopisałem, że wszystkie mogą być fikcyjne (ale Brahms było już wcześniej, a jest fikcyjne). Głosujemy, bo 10 głosowań na niemal 500 osób to skromna frekwencja
Głosujemy, bo 10 głosowań na niemal 500 osób to skromna frekwencja
Z czego raptem 15 (w porywach) pojawia się (i to od czasu do czasu) na forum. Niestety, to nie SH Heaven W każdym razie ja swój głos oddałem, zresztą wiesz o tym
Zastanawiam się nad prawną stroną całego przedsięwzięcia i dochodzę do wniosku, że przecież Konami nie musi wiedzieć, że wydajemy swoją gierkę, prawda? W ogóle, branie praw autorskich pod uwagę w naszym przypadku jest nieco przesadzone... Uważam więc, że spokojnie możemy użyć nazwy Silent Hill dla miasteczka, jak i dla gry... Wątpię, by ktoś z Japonii ścigał nas po sądach za niecne wykorzystanie ich własności intelektualnej... Oczywiście, o ile pomysł, by akcja gry przebiegała w starym, dobrym SH, przejdzie przez sito głosowania...
Wiecie, Doxi dobrze mówi...Dopóki nie zdecydujemy się wydać tego projektu, to nie mamy się czym przejmować. A jeśli konami nie wyda zgody, to nie powinno być problemów ze zmianą nazwy miasta. Nie wydaje mi się również, by motyw miasta we mgle był własnością konami, więc i tu nie mamy problemów. Jestem za starym Silentem, bo to właśnie tam, a nie w innym Waszyngonie namieszała Alessa.
_________________ Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-02, 20:06
To faktyczne zalety, bo mielibyśmy w zasadzie gotowy "świat", ale z drugiej strony to trochę wałkowanie w kółko tego samego rejonu, brak takiej świeżości. Ale poczekamy na wyniki ankiety Zmiana nazwy miasta to nie tylko tytuł, ale też zmiana dialogów, napisów, tekstur - dodatkowa praca, do której brakuje chętnych
Edit: 17 głosów
_________________ RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-06-03, 17:36, w całości zmieniany 4 razy
Silent Hill : The Shadows of the beginning
Silent Hill : Armagedon ( Walka 2 Mrocznych Kultów o duszę głównego bohatera , który jest synem szatana - na końcu decyduje czy woli żyć czy umrzeć ).
Silent Hill : The Heirloom
Silent Hill : Salvation
Silent Hill : Out Of Time
mi to zalatuje klimatami "sex, szatan, tanie ino" xD :grin:
Wróciłeś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że na dłużej, bo jak nie... Ale co ja tam będę Ci groził, wiesz sam, jakie konsekwencje Cię czekają...
joseph666devil napisał/a:
Silent Hill : The Shadows of the beginning ( Historia miasta przed wydarzeniami - geneza powstania , wyjaśnienie losów bohaterów , którzy kiedyś zmagali się z innymi wrogami , możliwość ukazania miasta w różnych okresach czasu).
To ilu tych bohaterów ma być? A jak będziemy w XVIII wieku to co, będziemy strzelać do potwora z armaty?
joseph666devil napisał/a:
Silent Hill : Armagedon ( Walka 2 Mrocznych Kultów o duszę głównego bohatera , który jest synem szatana - na końcu decyduje czy woli żyć czy umrzeć ).
To ja już teraz chcę zdecydować za niego - niech umiera.
joseph666devil napisał/a:
Silent Hill : The Heirloom
To jeszcze jakoś ujdzie, ale zachwycony nie jestem...
joseph666devil napisał/a:
Silent Hill : Salvation
Może już wystarczy salwejszynów, co? Wystarczy mi SH3...
Właśnie xd Może wtedy przyjdzie nam coś lepszego niż Termi...Znaczy Silent hill: Salvation, czy jakieś car...armageddony. Ktoś pamięta jeszcze MYourselfa? To było nawet niezłe, przynajmniej na razie.
_________________ Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
Myourself ? Czysty debilizm , a te wasze odpowiedzi dziecinne , no i oczywiście brak zrozumienia czytanego tekstu. Macie chore skojarzenia - szatan , sex ? I co jeszcze ? Sado maso ? Waszych tytułów nie przyjęło by żadne , nawet najgorsze studio.
Twoich postów nie przyjęłoby żadne, nawet najgorsze forum.
Jeśli o nazwę gry chodzi, to Konami ma do niej pełnię praw na niemal wszystkich polach eksploatacji. Gdybyśmy chcieli jej użyć, musielibyśmy zapytać o zgodę samo Konami Europe, albo CD Projekt (zależy, czy dystrybutor posiada w tej materii jakąkolwiek możliwość prawną).
Jeśli chodzi o motywy w grze (nazwy lokacji, imiona itd.) to można swobodnie się nimi posługiwać, jeśli nie zostały zarejestrowane jako znaki towarowe.
Inna sprawa to cienka granica pomiędzy inspiracją danym utworem a przeróbką danego utworu. Opcja pierwsza nie podlega ustawie o prawach autorskich i prawach pokrewnych (art.2, ust.4), natomiast druga już tak (art.2, ust.1). Jeśli więc użyjemy znanych z serii Silent Hill nazw budynków, ulic, imion oraz szeregu innych motywów niezarejestrowanych jako znaki towarowe (akurat sama mgła nie ma tu nic do rzeczy, jednak w połączeniu z szeregiem innych charakterystycznych dla SH motywów już tak), to i tak w świetle prawa utwór jako całość może zostać uznany za przeróbkę oryginału. Wymaga tym samym pozwolenia od autora oryginału na publikację.
Ostatnio zmieniony przez FatyG 2010-06-18, 01:41, w całości zmieniany 3 razy
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-18, 01:38
Dlatego też darujemy sobie prawniczą zawieruchę i nie będziemy "pożyczali" elementów z serii SH. Poza tym - grunt to twórcze myślenie, stawiamy na twórczość własną forumowiczów
Można także ominąć to całe prawo, które nota bene jest po to, by je łamać Dobra wiadomość jest taka, że jeśli ktoś narusza czyjeś prawa lecz w grę nie wchodzą prawa majątkowe, ów kwestia jest traktowana przez prawo per se nieco bardziej pobłażliwie Jeśli dziecko SHP zaadoptuje tytuł niezwiązany z SH to stanie się modem nie za bardzo popularnym w kręgu docelowych odbiorców.
Ostatnio zmieniony przez FatyG 2010-06-18, 22:57, w całości zmieniany 5 razy
Wiek: 38 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-19, 00:00
Nie ma sensu chyba ograniczać się do samego SH, bo już oryginał jest dosyć niszowy. Poza tym moglibyśmy się na odrobinę twórczości wysilić, to naprawdę sprawia mnóstwo frajdy Ale to w sumie tylko moje zdanie, a ja o niczym nie decyduję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum