W scenie w której Alex (chyba xD) gada ze swoją matką ,ma coś z ostatniej rozmowy z Mary ,nie wiem ,ale wystarczy ,że jest strasznie duża pauza na każdą kwestie ,oraz te wspaniałe naloty kamery.
Oglądając jeden z trailerów ,usłyszałem wielki spoiler na temat jego matki ,co trochę mnie zdziwiło ,a wygląd potworów nie jest taki bez powodu ,jak dla mnie na plus.
Sorry za niepoprawną składnie zdań.
Oglądając jeden z trailerów ,usłyszałem wielki spoiler na temat jego matki ,co trochę mnie zdziwiło
Możesz wkleić link do tego trailera (i oczywiście oznaczyć go), bo jestem bardzo ciekaw...
EDIT:
Lub, jeśli możesz, wyślij mi w PW. Dzięki!
_________________ My computer says no...
(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2008-09-25, 20:40, w całości zmieniany 1 raz
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-25, 23:45
Tymczasem szopki związanej z pojawieniem się gry w niektórych krajach ciąg dalszy: w Australii nie przyznano jej kategorii wiekowej(a co za tym idzie dano bana, chyba, że wydawca ja ocenzuruje), bo najwyższa, odnosząca się do gier to... +15.
Ale bzdury. Jakby nie wiadomo jaka brutalna była.. Weźmy taki Manhunt lub suffering np.
Głupie te bany są bo dzieciaki z Australii i tak mogą sobie na youtubie gameplay i cut scenki pooglądać więc co za różnica. W dobie internetu bany nie przejdą. No chyba że w Koreii północnej
Ciekaw jestem, czy ci obrońcy młodzieży szaleli tak przed premierą poprzednich części SH (w szczególności SH3, bo w nim sporo jest zjazdów na bani)... Co racja, to racja. W dobie internetu cenzura spowodować może jedynie kłopoty dla tych, co chcą zakupić grę...
_________________ My computer says no...
(cough)
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-26, 01:51
MZet napisał/a:
Głupie te bany są bo dzieciaki z Australii i tak mogą sobie na youtubie gameplay i cut scenki pooglądać więc co za różnica.
No i cierpią na tym przede wszystkim pełnoletni, którzy chcieli legalnie zakupić tą grę - nie znajdą jej w sklepach w swoim kraju.
Doxepine napisał/a:
Ciekaw jestem, czy ci obrońcy młodzieży szaleli tak przed premierą poprzednich części SH (w szczególności SH3, bo w nim sporo jest zjazdów na bani)...
Trzaśnijcie tym trailerem, bo mnóstwo ich było- może jakieś światełko w tunelu.
Probelm polega na tym ,że link do tgo trailera był umieszczany już dość dawno ,jednak jestem pewny co słyszałem .
Po za tym w trailerze z GC wyraźnie widać jak Elieen(chyba) jeżdżąc samochodem zostanie staranowana przez potwora.Widowiskowe ,ale nie w stylu SH.
Damn chyba nie znajdę tego trailera...
Są tam spoilery. To, co udało mi się przeczytać, i co mnie zszokowało, to ten fragment
*SPOILER*
The violence is considered highly impactful in such scenes as where an electric drill is explicitly forced through Alex's right eye socket, remaining there for an extended period as Alex screams and blood sprays from the wound.
*SPOILER*
WTF o_O
Ostatnio zmieniony przez Mr_Zombie 2008-09-26, 18:51, w całości zmieniany 1 raz
Właśnie przeczytałem i muszę przyznać, że jestem wstrząśnięty... Nie spodziewałem się takiego zwrotu akcji. Sam nie wiem, czy pójście w stronę elementów gore wyjdzie grze na dobrze. Z drugiej strony, tak drastycznej przemocy nie było nigdy w SH (o ile ci, co oceniali grę nie są zbyt przewrażliwieni)...
Mnie jednak bardziej zastanawiają te seksualne podteksty w grze... Jestem niesamowicie ciekawy, co z tego wyniknie...
Po tym, jak w SH3 Claudia połknęła wyrzyganego uprzednio przez Heather boga, czy też jak w SH4 na naszych oczach Braintree smażył się na krześle elektrycznym, nie można raczej mówić, że dawniej nie było w SH gore (o krwawiącej Lisie już nawet nie mówię); jednak faktycznie, tego to się nie spodziewałem po SH. Jeżeli tylko scenka ta będzie przedstawiona z pewnym smakiem (czyli nie gore w czystej postaci rodem z Hostela czy innych podobnych pseudo-horrorów) oraz będzie jakoś uzasadnione, to nie mam nic przeciwko. Jednak biorąc pod uwagę to, co do tej pory widzieliśmy (jawnie pokazane rozpołowione ciała) boję się, że tego "smaku" zabraknie.
EDIT:
Jakby ktoś chciał obejrzeć ten trailer "Attract Mode" w HD, tutaj jest w rozdzielczości 720p, to tutaj jest do ściągnięcia: LINK
I jeszcze jedna nowinka, która pewnie znowu wzbudzi falę oburzenia... Otóż w jakimś oficjalnym poradniku do SH:H (chyba od Brady Games) jest artwork z Piramidogłowym podpisany...
*SP*
Bogey Man
I jeszcze jedna nowinka, która pewnie znowu wzbudzi falę oburzenia... Otóż w jakimś oficjalnym poradniku do SH:H (chyba od Brady Games) jest artwork z Piramidogłowym podpisany...
*SP*
Bogey Man
Ten PH jest do dupy. Już ten filmowy był ale ten to nieudolna kopia filmowego czyli gorzej być nie może. Zwykły napakowany typ w czapce. W SH2 PH budził grozę swoim wyglądem posiadającym namiastki człowieczeństwa a tutaj i w filmie to zrobili z niego jakiegoś Xmena. Beton jak sku****yn.
Z tymi scenkami to może być nawet niezłe pod warunkiem że nie będą to ilości hurtowe (mowa o tej drugiej grupie przeciwników). W końcu ile można okładać potwory dechą i patrzeć jak jakieś kropki z nich wylatują.
W każdym razie cieszę się że nie mieszkam w Australii. Nie dość że mają pełno paskudztwa typu jadowite węże, krokodyle i pająki to jeszcze nie dadzą pograć
O Boogie manie Wikipedia mówi (w języku angielskim) następujące rzeczy:
Wikipedia napisał/a:
The bogeyman, boogyman, bogyman, boogieman, boogey monster, or boogeyman, is a folkloric or legendary ghostlike monster often believed in by children. The bogeyman has no specific appearance, and conceptions of the monster can vary drastically even from household to household within the same community; in many cases he simply has no set appearance in the mind of a child, but is just an amorphous embodiment of terror. Bogeyman can be used metaphorically to denote a person or thing of which someone has an irrational fear. Parents often say that if their child is naughty, the bogeyman will get them, in an effort to make them behave. The bogeyman legend may originate from Scotland, where such creatures are sometimes called bogles, boggarts, or bogies.
Bogeyman tales vary by region. In some places the bogeyman is male; in others, female, and in others, both. In some Midwestern states of the United States, the bogeyman scratches at the window. In the Pacific Northwest he may manifest in "green fog." In other places he hides under the bed or in the closet and tickles children when they go to sleep at night. It is said that a wart can be transmitted to someone by the bogeyman. Bogeymen may be said to target a specific mischief – for instance, a bogeyman that punishes children who suck their thumbs – or general misbehavior.
Co ciekawe, na całym świecie istnieją odpowiednicy Boogie mana (podałem tylko niektóre; jak ktoś zechce, doczyta):
Wikipedia napisał/a:
# Bulgaria - In Bulgaria children are sometimes told that a dark scary monster-like person called Torbalan (Bulgarian : "Торбалан" , which comes from "торба" , meaning a sack , so his name means "Man with a sack") will come and kidnap them with his large sack if they misbehave. In some villages people used to believe that a hairy, dark, ghost-like creature called a talasam (Tal-ah-SUHM) lived in the shadows of the barn or in the attic and came out at night to scare little children.
# Czech Republic - Bubak or hastrman (Bugbear, scarecrow, respectively) is the Czech boogeyman; he is like Torbalan in being a man with a sack who takes children. He also, however, takes adults, and is known for hiding by riverbanks and making a sound like a lost baby, in order to lure the unwary. He weaves on nights of the full moon, making clothes for his stolen souls, and has a cart drawn by cats.
# Denmark - The equivalent of the Bogeyman in Danish is bussemanden. It hides under the bed and grabs children who will not sleep. Like the English, it is also a slang term for nasal mucus.
Jeżeli Boogie man każe dzieci za złe zachowanie, to postać ta ma jak najbardziej sens w SH Hołmkoming i jest nawet ciekawym dodatkiem. Ale jednoznacznie kojarzyć mi się to będzie z takim układem: Piramidek->Butcher->Bogieman. Zresztą, zobaczymy jak to poprowadzą. Jeżeli rzeczywiście jest to potwór spod łóżka to wiąże sie to na pewno z Joshem...
_________________ My computer says no...
(cough)
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-27, 02:29
Cytat:
Jeżeli rzeczywiście jest to potwór spod łóżka
Ej no, ale czy nikt nie widzi nic złego w tym jak taka możliwość w ogóle wygląda? ;] Czy tylko mi chce się walić łbem w monitor widząc taką profanację? PH przychodzący po zmroku by straszyć dzieci, [inwencja twórcza ON]gwałcić niewiasty, zabierać biednym i dawać bogatym? Nawet jeśli jakoś wytłumaczą to, że Piramidek spełniał rolę jak monstrum na moim avatarze to ja tego nie kupuję. Na razie jeszcze nie dowierzam.
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-09-27, 02:30, w całości zmieniany 1 raz
Ej no, ale czy nikt nie widzi nic złego w tym jak taka możliwość w ogóle wygląda?
Nie ma co przesadzać. Od początku było wiadomo, że wsadzą jakąś ikonę serii, bo przecież, jak twierdzili sami twórcy, Hołmkoming ma być powrotem do SH1 i 2. To, że twórcom zabrakło inwencji to już inna sprawa... Naprawdę nie ma się czym bulwersować. Ja Piramidka, choć straszy ciutkę w trailerze, traktował będę jak ciekawostkę, godną tylko chwilowej uwagi. Wszystko jednak zależy, jak poprowadzą fabułę. Jeżeli uda im się wybrnąć z tego ślepego zaułka, w który sami się wpakowali, przymknę na Boogie Mana oko.
Puty napisał/a:
Czy tylko mi chce się walić łbem w monitor widząc taką profanację?
Nie ma co tak przeżywać. Reszta jw.
Puty napisał/a:
PH przychodzący po zmroku by straszyć dzieci, [inwencja twórcza ON]gwałcić niewiasty, zabierać biednym i dawać bogatym?
Z tym gwałceniem to raczej Siama był posądzał... Ale sam przyznasz, że Piramidek do straszenia jest idealny...
Puty napisał/a:
Na razie jeszcze nie dowierzam.
Poczekajmy co publikacji gry... Może to tylko taki nieudany żarcik ze strony Double Helix...
Pi Ejcz w piątce? To czysta profanacja wielkiej legendy, jaką jest Silent Hill! On winien należeć tylko i wyłącznie do drugiej części. Na ten temat mojego tyle!
_________________ FHOMGHT - NARODZINY, ISTNIENIE I śMIERć.
Ostatnio zmieniony przez FHOMGHT 2008-09-27, 08:18, w całości zmieniany 1 raz
Możliwe, że PH po prostu pojawia się w Silent Hill (nie jest wymysłem Josha), jednak Josh widząc go tak go nazywa. W końcu przecież nie musi znać jego oficjalnego (?) imienia . Bo wątpię, by te potwory były wymysłem Josha, tak jak w SH1 były one wymysłem Alessy. To by jedynie oznaczało, że ten dzieciak mial naprawdę przerypane dzieciństwo, skoro mu takie rzeczy jak Siam chodzą po głowie .
Pi Ejcz w piątce? To czysta profanacja wielkiej legendy, jaką jest Silent Hill! On winien należeć tylko i wyłącznie do drugiej części. Na ten temat mojego tyle!
+1
A co do pozostałych kwesti, to myślę, że autorzy powinni sobie zdawać sprawę z tego, że jeśli będą za dużo mieszać, to w końcu wybuchnie im to w twarz, ale czy oni się tym w ogóle przejmują?
Dochodzę powoli do nieśmiałych wniosków, że Konami nie mając pomysłów na nowe części Silent Hill, przekazuje prace nad nimi innym, mało znaczącym w świecie gier developerom, którym w razie klapy reputacja się nie pogorszy, bo i tak mało kto ich zna i kupuje ich "hity". Konami po wydaniu kiepskiej gry reputacja się pogarsza, więc poprzestali na Silent Hill 4 i postanowili, że dalej będą eksperymentować w bezpiecznej odległości od siebie, by razie niepowodzenia zwalić wszystko na developera.
Nie bierzcie zbyt poważnie powyższego akapitu. :madman:
Z tego co mówicie wynika, że najchętniej byście zagrali ponownie w SH 2 tylko z nieco ulepszoną grafiką. Od tamtej części dzielą nas dwie inne. Już SH 4 pokazał nam, że nie można bez końca tkwić w niezmienionej strukturze tego świata, trzeba szukać nowych rozwiązań, nawet tak radykalnych jak odejście od samego miasta. SH 5 ma nowych twórców, którzy mają własną wizję, nie chcą być uznani jako "wiernie oddający grę zespołu Konami". Chcą stworzyć coś nowego, czymś zaskoczyć, zabłysnąć jakimiś pomysłami, a może nawet odejść od stereotypów i zmienić nieco świat Silent Hilla, który w swojej pierwotnej postaci zaczął się wyczerpywać. Oczywiście doszukujemy się wielu powiązań z poprzednimi częściami, ale gdyby nie one to fani zaczęliby z kolei zrzędzić, że to nie Silent Hill i że powinno się zmienić nazwę.
Myślę, że nowy zespół ma nam dużo do zaoferowania, a tego co najważniejsze - czyli fabuły - ze screenów i trailerów nie wyczytamy. Jestem przekonany, że akcja z Joshem będzie dużo bardziej intrygująca, niż się nam tu wszystkim wydaje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Jeśli nie, to brak mi słów.
On winien należeć tylko i wyłącznie do drugiej części. Na ten temat mojego tyle!
. Bo wątpię, by te potwory były wymysłem Josha, tak jak w SH1 były one wymysłem Alessy. To by jedynie oznaczało, że ten dzieciak mial naprawdę przerypane dzieciństwo, skoro mu takie rzeczy jak Siam chodzą po głowie 
.
