Forum Silent Hill Page

Cafe 5to2 - Sprzedaż Silent Hill

Alex - 2010-02-21, 15:12

Puty napisał/a:
Wyniki z Ameryk na razie, bo w Japonii i Europie nie ma.
Wii: około 130.000
PSP: około 30.000
Ps2: około 70.000

Mogę wiedzieć z jakiej strony masz to info dot. sprzedaży? Chciałbym wiedzieć jak się ona ma na dzień dzisiejszy i nie mogę nic znaleźć.

Homik - 2010-02-22, 21:32

Na VGChartz jest zestawienie sprzedaży SHSM dla każdej platformy, lecz nie ma jeszcze uaktualnionych danych (27/28 Styczeń '10). Także obserwuj :grin2:

http://www.vgchartz.com/g...tered+Memories+

Anonymous - 2010-05-22, 11:25

Jest źle. Jest bardzo źle.
http://www.vgchartz.com/g...s=50&order=Hits
342 tysięcy sprzedanych kopii Shattered Memories. Na wszystkie konsole. Jeśli jakimś cudem i tak ta cała impreza zwraca się jakoś KONAMI to wyobrażam sobie jakie są koszty wyplucia kolejnego SH. W głowie też zaczyna świtać czemu kolejni developerzy SH są coraz bardziej egzotyczni.
W Japonii w pierwszym tygodniu sprzedało się uwaga - 3 tysiące egzemplarzy O__o

Survival Horrory w odwrocie? Niecałe 2 lata temu Dead Space sprzedał się w ilości ponad 2,2 milionów egzemplarzy(może to być nawet 2,5, brak danych wersji PC). Alan Wake, będąc zaś tydzień na rynku nie dobił nawet do 100 tysięcy. Choć z pobiciem wyniku SH:SM nie powinno być problemu.

Doxepine - 2010-05-22, 12:48

Puty, a może taka sytuacja dotyczy wszystkich survival horrorów (kryzys i te sprawy)? Nie znam się na rynku gier, ale w czasach, gdy dosłownie wszystko ściągnąć można z internetu, oryginalne gry kupuje jednak mniej ludzi...
Devinitum - 2010-05-22, 12:54

A może survival horror znów staje się niszowy. ;)
R4Zi3L - 2010-05-22, 12:56

Naprawde nie rozumiem co robi Konami. Czy oni poprostu uznali że sami nie mogą wymyślić nic sensownego dla serii? Czy ktoś się tam pokłucił i powiedział że nie bedzie robił SH, od tak na złość? O ile SM i Origins byly nawet ciekawym survivalami to jednak nie sprzedaly sie tak dobrze. Teraz pytanie czy ludzie nie sa juz ainteresowani seria, czy moze cos ich odrzucilo....
Zaratul - 2010-05-22, 14:57

Puty napisał/a:
Survival Horrory w odwrocie? Niecałe 2 lata temu Dead Space sprzedał się w ilości ponad 2,2 milionów egzemplarzy(może to być nawet 2,5, brak danych wersji PC).


Nie dowiemy się ile dokładnie zostało sprzedanych egzemplarzy na PC ponieważ duża część sprzedanych egzemplarzy było kupionych przy pomocy digital download takich jak Steam,Direct2Drive i Impulse a jak wiadomo nie prowadzi się listy sprzedanych gier z takich sklepów.

Devlock napisał/a:
A może survival horror znów staje się niszowy. ;)


Wszystkie gatunki gier w których trzeba ruszyć głową i które są trochę bardziej skomplikowane od casualowych gier stały się niszowe.W ostatnich latach nastąpiła komercjalizacja gier i duże firmy żeby najwięcej zarobić upraszczają gry.

Anonymous - 2010-05-22, 15:07

Doxepine napisał/a:
Nie znam się na rynku gier, ale w czasach, gdy dosłownie wszystko ściągnąć można z internetu, oryginalne gry kupuje jednak mniej ludzi...

Nie, nie Doxepine, spójrz na Call of Duty: Modern Warfare 2. Premiera pół roku temu(gdy kryzys trwał w najlepsze). A gra pobiła rekordy sprzedaży - 7 milionów w dzień pierwszy.
Te 300.000 tysięcy Silenta: SM to naprawdę dramatyczny wynik. Już nawet lichy Homecoming sprzedał się 2 razy lepiej.
FPSy sprzedają się znakomicie, stąd też próba z tym SH od Czechów. Niestety Zaratul ma rację. Zresztą "tru" prawdziwych survival horrorów już nie ma. Nawet kreaowany na zbawcę gatunku Alan Wake z tego co czytam to jednak bardziej kolejny klon RE4 w którym idziemy od punktu A do B prostą drogą(jak np. w nowym Final Fantasy). Grę uproszczono(miał być free-roaming, walka z żywiołami) choć i to najwyraźniej nie chwyciło - czy metka survival horror zaszkodziła? Kto wie... No, ale poczekajmy, na razie jest na rynku tylko tydzień.
EDIT:
Zaratul napisał/a:
Nie dowiemy się ile dokładnie zostało sprzedanych egzemplarzy na PC ponieważ duża część sprzedanych egzemplarzy było kupionych przy pomocy digital download takich jak Steam,Direct2Drive i Impulse a jak wiadomo nie prowadzi się listy sprzedanych gier z takich sklepów.

No tak samo z SM, który był(jest?) dostępny do kupienia także w PSN. Ale SONY nie ujawnia danych. Liczba ta pewnie i tak nie wpłynęłaby znacząco na wynik ogólny.

Zaratul - 2010-05-22, 15:38

Puty napisał/a:
spójrz na Call of Duty: Modern Warfare 2. Premiera pół roku temu(gdy kryzys trwał w najlepsze). A gra pobiła rekordy sprzedaży - 7 milionów w dzień pierwszy.
Te 300.000 tysięcy Silenta: SM to naprawdę dramatyczny wynik. Już nawet lichy Homecoming sprzedał się 2 razy lepiej.


Złe porównania dajesz trochę.Bo wiadomo że rozreklamowany na wszystkie strony,będący hitem u nastolatków którzy nie patrzą na jakość gry tylko na jej popularność,casualowy i newbie fiendly MW2 lepiej się sprzeda od SH:SM w którym trzeba się wczuć w fabułę i ją zrozumieć.

Tak mi się jedna sytuacja na forum mojej gildii przypomniała kiedy to jedna osoba powiedziała że nie idzie jej w jakąś grę ponieważ nie ma w niej quest helpera.....

Ale jednak gry Hardcore`owe nie wyginą,zawsze będą chętni by w nie zagrać,spójżcie na pecetowy Mount and Blade.Gra sandboxowa,bez żadnych uproszczeń,z dużym player base.Takich gier już nie będzie tyle co dawniej ale będą.:)

Puty napisał/a:
No tak samo z SM, który był(jest?) dostępny do kupienia także w PSN. Ale SONY nie ujawnia danych. Liczba ta pewnie i tak nie wpłynęłaby znacząco na wynik ogólny.


IMO jednak wpływa na wynik ogólny ponieważ to nie są już te czasy co kiedyś gdzie Steam i inne serwisy był traktowane jak zło konieczne.Naprawdę duża ilość ludzi preferuje kupno gier w formie elektronicznej bo to naprawdę wygodne.No i nie tylko dlatego,takie serwisy z grami oferują bardzo rozbudowany system community(dołączania do gier,lobby z chatem i VOIP,system powiadomień i wiele innych)to jest bardzo ważny czynnik ponieważ ludzie grając chcą mieć kontakt z innymi graczami.

Zgodziłbym się że digital download nie ma dużego wpływu na sprzedaż 5-6 lat temu kiedy Steam dopiero startował i był pełny błędów i niedociągnięć i ludzie mieli dużo słabsze łącza.Ale dzisiaj to już co innego.

Anonymous - 2010-05-22, 16:12

Zaratul napisał/a:
Złe porównania dajesz trochę.Bo wiadomo że rozreklamowany na wszystkie strony,będący hitem u nastolatków którzy nie patrzą na jakość gry tylko na jej popularność,casualowy i newbie fiendly MW2 lepiej się sprzeda od SH:SM w którym trzeba się wczuć w fabułę i ją zrozumieć.

Chciałem pokazać, że kryzys nie przeszkadza w biciu rekordów, powołałbym się na jakiś survival horror, gdyby ostatnimi czasy wyszło w tym czasie[EDIT: W sumie AvP z nowości świetnie się sprzedał, choć to też raczej strzelanina niż horror.]. Zresztą AW również uproszczono i mocno promowano.

Cytat:
IMO jednak wpływa na wynik ogólny

Może w przypadku PC, zgoda. Na PSP jednak wydawcy niekiedy nie wrzucają gier w tej formie dystrybucji bo im się to po prostu nie opłaca, tym bardziej w przypadku gry, która na danej platformie sprzedaje się lichutko(80.000 sztuk na PSP). A jeśli chodzi o SH:SM taką opcję udostępniono tylko w USA, więc to raczej nie przemawia za tym, że zrobiła oszałamiającą furorę. Premiery w Europie i Japonii były kilka miesięcy później - brak rzeczonej usługi w tych krajach jest wymowny.

Zaratul - 2010-05-22, 16:49

Puty napisał/a:

Chciałem pokazać, że kryzys nie przeszkadza w biciu rekordów, powołałbym się na jakiś survival horror, gdyby ostatnimi czasy wyszło w tym czasie


No to że jest kryzys to nie oznacza że ludzie pieniędzy na gry nie mają,to fakt.: ) Ale ja bym się tak nie sugerował liczbą sprzedanych egzemplarzy,kto będzie chciał zagrać w jakąś grę ten kupi.To że jakaś gra sprzedała się mniej to jeszcze nie oznacza że dzieję się z nią źle.

Puty napisał/a:
W sumie AvP z nowości świetnie się sprzedał, choć to też raczej strzelanina niż horror


Prawda ale wynik nie przełożył się na liczbę grających w multi.Same pustki są teraz ale to Rebelion sam sobie winien ponieważ brak dedykowanych serwerów,nietrafione rozwiązania w gameplayu i ogólne olewanie community zrobiły swoje.Szkoda że twórcy gier tak bardzo reklamują swoją grę przedpremierą,udzielają się wszędzie a potem jest olewka.

Puty napisał/a:
Może w przypadku PC, zgoda. Na PSP jednak wydawcy niekiedy nie wrzucają gier w tej formie dystrybucji bo im się to po prostu nie opłaca, tym bardziej w przypadku gry, która na danej platformie sprzedaje się lichutko(80.000 sztuk na PSP).

Puty,weź też pod uwagę to że to PSP czyli na pewno duża ilość ludzi nie kupi gry(w tym przypadku SH:SM) bo nie potrzebuje przenośnej konsoli i grania na niej,wolą sobie pograć na stacjonarnym sprzęcie.No i jednak bym polemizował z nieopłacalnością digital distribution.Ona jest tańsza niż wersje pudełkowe(dystrybucja) i jednak ludzie dla których kupowanie przez sieć stanowi priorytet by tą grę kupiło.

Zresztą jeśli się nie mylę to na PS3 w playstation store,sprzedaż gier ma się dobrze. :)

Anonymous - 2010-05-22, 17:32

Zaratul napisał/a:
No i jednak bym polemizował z nieopłacalnością digital distribution.

No tak, mówimy po prostu o sytuacji w której się nie opłaca. SM nie jest popularne i jak widać próba w USA nie przyniosła pożądanego rezultatu, toteż darowano sobie tę formę dystrybucji w innych krajach.
Cytat:
Zresztą jeśli się nie mylę to na PS3 w playstation store,sprzedaż gier ma się dobrze. :)
No na PS3, X360 też, prawda, trzeba jednak pamiętać, że są to w większości o wiele prostsze produkcje, bądź też DLC - mało tego, są tak dobre, że SONY i Microsoft podają liczby sprzedanych jeśli dobrze pamiętam. W przypadku gier PSP - szukałem, ale nie znalazłem.
Odnosiłem swoją odpowiedź do Ciebie, bo już z wcześniejszych Twoich postów wiem, że jesteś orędownikiem cyfrowej dystrybucji i posiadasz PC.

Zaratul - 2010-05-22, 18:19

Cytat:
No tak, mówimy po prostu o sytuacji w której się nie opłaca. SM nie jest popularne i jak widać próba w USA nie przyniosła pożądanego rezultatu, toteż darowano sobie tę formę dystrybucji w innych krajach.


Racja ale na miejscu dystrybutorów jednak bym spróbował sprzedać w europie, a nuż się uda. Btw no i szkoda że tylko na takich platformach SH:SM się ukazało, gdyby się ukazało na PC i konsole 3 generacji to i więcej graczy z pewnością by kupiło grę (ja bym na PC chętnie kupił).

Puty napisał/a:
No na PS3, X360 też, prawda, trzeba jednak pamiętać, że są to w większości o wiele prostsze produkcje, bądź też DLC.


No tak, prawda, to nie są duże produkcje i są też starsze gry (co mi nie przeszkadza) i to jest fajne w PS3, kiedyś pewnie na PS store trafi się pewnie coś większego do kupienia.

Puty napisał/a:
jesteś orędownikiem cyfrowej dystrybucji


Orędownikiem? Raczej nie. Tak lubię dystrybucję cyfrową ale rozumiem osobę jak kupuje oryginały. Tylko po prostu jeśli chodzi o DD to trafiają się na forum fakty które są nieprawdziwe. Ja tam mam że lubię o DD rozmawiać i prostować fakty. :)

Puty napisał/a:
posiadasz PC.


No PC jest moją platformą do grania i z tego punktu widzenia napisałem opinię (mam nadzieję że dobrą i nic nie pominąłem). Na temat konsol się nie wypowiadałem ponieważ od dłuższego czasu nie gram na nich ale czasami w necie coś się przeczyta na nich temat.

Devlock: Pisz wolniej, a dokładniej. Spacja też nie gryzie po każdym użyciu przecinka lub kropki.

Anonymous - 2010-05-29, 13:01

Zaratul napisał/a:
Racja ale na miejscu dystrybutorów jednak bym spróbował sprzedać w europie, a nuż się uda.

No, ale na szczęście oni mają od tego speców, którzy szacują przypuszczalne zyski bądź ich brak. Zresztą wystarczy spojrzeć na ogromną dysproporcję sprzedanych kopii pudełkowych pomiędzy USA a Japonią i Europą by stwierdzić, że zaniechanie cyfrowej dystrybucji to był dobry ruch.
Cytat:
No tak, prawda, to nie są duże produkcje i są też starsze gry (co mi nie przeszkadza) i to jest fajne w PS3, kiedyś pewnie na PS store trafi się pewnie coś większego do kupienia.

Rodzynki się zdarzają np. Wipeout HD.
Cytat:
Orędownikiem? Raczej nie. Tak lubię dystrybucję cyfrową ale rozumiem osobę jak kupuje oryginały. Tylko po prostu jeśli chodzi o DD to trafiają się na forum fakty które są nieprawdziwe. Ja tam mam że lubię o DD rozmawiać i prostować fakty. :)

A w tym temacie pojawiły się fakty nieprawdziwe?
Jeszcze bonusowo kawałek infa ze świeżego artykułu(z wczoraj) o PSP Go jak to jest z cyfrową dystrybucją w przypadku przenośnej konsoli Sony -
Cytat:
There aren’t even that many games available for purchase ON the store! Only games that have come out since the Go’s release, and anything else that Sony could scrounge up. What about games like Lumines, Crisis Core: FF7, and the two Star Oceans?? Any Final Fantasy 1, 2, or Tactics? Anybody? I’m not even going to mention a couple of the more obscure games that I’ve got for my PSP. The store isn’t being supported as well as it should be

Cytat:
Make the digital copies of your games not only accessible, but better marketed. If I had a choice to buy between a digital and a physical version for the same price, I’m going with physical. Why? Because it’s tangible, transferable, and has resale value. If a digital version of a game is available, it inherently doesn’t have these features. So where it lacks in features, it should make up in price. Drop the price of ALL digital releases. Check out this fun fact. Assassin’s Creed: Bloodlines sells at $29.99 at Gamestop. On the PSN Store? $39.99. Exactly the same with Dante’s Inferno. The list goes on.


EDIT: Link do całego artykułu: http://playstationlifesty...t-your-go-back/

Turysta - 2010-06-04, 12:16

Byłem parę dni temu w empiku, a Homecoming stoi 159 zl (!). O co chodzi, żadna nowa gra na PC tyle nie kosztuje?
Suavek - 2010-06-04, 12:31

Ale dlaczego Ty się sugerujesz cenami Empiku? Przecież to kolejna sieć, która zawsze będzie w tyle za resztą świata jeśli chodzi o ceny. Jedyna ich zaleta to możliwość wzięcia tego co się chce z półki i bezpośredniego zakupu, w przeciwieństwie do zamawiania przez Internet. Czasem mają jeszcze fajne wyprzedaże, ale to wszystko. Idź do Saturna, tam mają jeszcze droższe gry.
StuntmanMikeL - 2010-06-05, 01:39

To nie do końca tak. Koleżanka pracuje w empiku i pamiętam kiedyś coś wspominała o nakładach towarów z magazynu, które mają przypisaną swoją cenę i niezależnie od tego czy mają miesiąc czy dwa lata, to ciągle będą kosztować tyle samo. Ja w zeszłym roku kupiłem Homecoming w Empiku za 60zł, więc pewnie nakład za 60zł im w końcu zszedł, więc teraz wyciągnęli z magazynu ten starszy za 160zł i próbują wcisnąć go ludziom za starą cenę.
Nazar - 2010-06-05, 01:47

http://www.empik.com/sile...86,multimedia-p

Najwyraźniej mają jakieś cenowe zawirowania ;) Aż się z ciekawości przejdę jutro, bo chyba ostatnio widziałem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group