Forum Silent Hill Page

Silent Hill: Homecoming - Alex Shepherd

Abaddon - 2009-01-21, 16:51

Jako że nikt nie stworzył tematu o głównym bochaterze nowego SH, pozwole sobie tutaj zadac pytanie, które wierci mi już dziurę w brzuchu, od momentu, kiedy pierwszy raz zobaczyłem Alexa Shepharda. Czy tylko dla mnie Alex wygląda jak przekolorowana (i trochę odmłodzona) kopia Jamesa Sunderlanda? Taka sama kurtka (tylko żółta), podobne pozy, zwłaszcza z rurą w ręku :? Czyżby twórcy poszli na skróty tworząc nowego protagoniste?
Mr_Zombie - 2009-01-21, 21:02

Akurat co jak co, ale kurtki bym się nie czepiał; kurtka, jaką ma Alex, to typowo wojskowy krój (kto jak kto, Amerykanie znają się na tym ;D ), o:



James miał inny krój kurtki, nie mówiąc już o tym, że miał ją rozpiętą, a pod spodem miał chyba bluzę i polo z kołnierzykiem.

Zaś co do podobieństwa Jamesa i Alexa, ja osobiście nie wiedzę żadnego; inne rysy twarzy, inny fryz, inny kolor włosów.

Abaddon - 2009-01-21, 21:22

Kiedy widze ten obrazek, od razu kajarzy mi się James

http://www.psxzone.opalne...a/galeria02.jpg

HoochMaster - 2009-01-21, 21:32

Mr_Zombie napisał/a:
Zaś co do podobieństwa Jamesa i Alexa, ja osobiście nie wiedzę żadnego;

Fizycznych na pewno nie, ale mamy podobne motywy fabularne. Obydwaj doprowadzili do śmierci bliskich i wyparli to wydarzenie z pamięci. Mamy nawet zbliżone powody: u Alexa lekkomyślność i nieodpowiedzialność (zazdrość też tu można dodać), a u Jamesa nieodpowiedzialność i brak umiejętności radzenia sobie w długotrwałych sytuacjach stresowych - ponoszenie się złym emocjom, sprzeczne uczucia wobec Mary, szybkie dawanie za wygraną itp.

W sumie wychodzi na to, że przygody w otherworld są dla obydwu bohaterów nauką odpowiedzialności i poświęcenia. "Lekcją", dzięki której być może staną się silniejszymi ludźmi (jak mówi poeta: "I was weak." ;) ).

Mr_Zombie - 2009-01-21, 21:42

Jamesa bym raczej nie nazwał nieodpowiedzialnym; motywem jego zachowań nie była nieodpowiedzialność, ale niemożność poradzenia sobie z własnymi uczuciami, bezsilność wobec sytuacji, w której się znalazł, oraz lekka doza egoizmu (chciał uwolnić się od ciężaru, jaki stanowiła dla niego chora Mary).

Swoją drogą... kurde, jak sobie przypomnę SH2 to nie trudno nie zauważyć, jak olbrzymia przepaść dzieli pod względem fabularnym SH2 i SH:H :/ .

Anonymous - 2009-01-25, 19:21

Poza tym, Alex w pamiętniku wyraźnie pisze, że do Josha nic nie ma i że się fajnie dogadują. Był zły na rodziców, że go skreślili gdy pojawił się Josh. Śmierć małego to raczej przypadek niz coś zamierzonego. Motyw wymazania czegoś z pamięci przy tej okazji mocno mi się przejadł i liczę na to, że już nie pojawi się w kolejnych częściach(chociaż pole do popisu w uśmiercaniu zostało: kuzyni, dziecko, teściowa ;])
kathy1212 - 2009-04-05, 19:55

rowniez czytalam ten pamietnik :razz: :) )
ja osobisci nic nie mam do Alexa. Ciekawa postac, troche tajemnicza ale o to w koncu chodzi. Nalezy do moich ulubionych bohaterow :grin2:

Devil - 2009-04-07, 15:48

Ja mam podobne zdanie co kathy1212, . Alex to ciekawa postać. Tajemnicza. Ale to chyba dobrze. :grin2:

Pamiętnika niestety nie czytałem więc nie wiem co on tam nabazgrał. :-]

Nexto123 - 2009-04-10, 14:53

Do usunięcia
kathy1212 - 2009-04-10, 21:06

Taśma była interesująca do posłuchania. Nie tylko dowiedzieliśmy się ,że Alex i Josh byli dobrymi braćmi lecz jest na niej jeszcze głos ich ojca. Nie da się nie zauważyć że nie darzy on Alexa szczególną sympatią.
Bersek - 2009-04-10, 21:11

kathy1212 napisał/a:
Nie da się nie zauważyć że nie darzy on Alexa szczególną sympatią.


No sam wytłumaczył dlaczego "nie darzył go sympatią", Alex miał go znienawidzić i to był jedyny powód. Dlatego jego ojciec zachowywał się w stosunku do niego tak, a nie inaczej chociaż tak naprawdę go kochał.
Zresztą on sam to "wyłożył na tacy" w kościele.

kathy1212 - 2009-04-11, 12:13

Ja za taką miłość bym podziękowała.Najpierw go zniechęcił do siebie a później mu wyznaje, że jest jego kochanym synkiem. Moim zdaniem ten ojciec powinien się leczyć.
Bersek - 2009-04-11, 12:16

kathy1212 napisał/a:
Najpierw go zniechęcił do siebie a później mu wyznaje, że jest jego kochanym synkiem.

No, ale chyba w jakimś celu go do siebie zniechęcił, prawda? Chyba nie dlatego, że wstał sobie pewnego dnia i pomyślał "a zniszczę życie mojemu synowi, będzie fun".

kathy1212 - 2009-04-11, 18:33

Dla mnie ojciec Josha i Alexa jest dziwny. Ciężko za nim trafić. Ze słów Alexa dowiadujemy się, że jego ojciec zawsze chciał by został żołnierzem. No i nim jest. Więc może ktoś mi wytłumaczy co Adam miał na myśli.. :shock:
Bersek - 2009-04-11, 19:29

kathy1212 napisał/a:
. Ze słów Alexa dowiadujemy się, że jego ojciec zawsze chciał by został żołnierzem. No i nim jest.

Alex nie był żołnierzem xD

Wendigo - 2009-04-11, 20:35

Na stronce jest napisane, że jest żołnierzem.

Silent Hill Page napisał/a:
Główny bohater gry. Alex jest żołnierzem i wraca do rodzinnego Shepherd's Glen, ponieważ ma przeczucie, że coś niedobrego dzieje się z jego bratem. Zgodnie z pierwszymi informacjami na temat gry, ma 22 lata.

Bersek - 2009-04-11, 21:25

Wendigo napisał/a:
Na stronce jest napisane, że jest żołnierzem.

No, a James na początku myśli, że jego żona wiadomo co, a okazuje się, że ...wiadomo co (nie chce robić spoilerów)
No offence, ale czy wy w ogóle graliście w Homecuminga? xD

kathy1212 - 2009-04-12, 08:52

W pamiętniku jest wzmianka o tym, że jednak jest żołnierzem. Tak graliśmy i gramy w Silent Hill Homecoming.
Bersek - 2009-04-12, 10:22

No, a ja głupi myślałem, że Alex po wypadku z bratem trafił do psychiatryka i przez cały czas wkręcał sobie, że jest żołnierzem i znajduje się w szpitalu ponieważ został ranny w bitwie i że na końcu gry ojciec mówi mu całą prawdę.
kathy1212 - 2009-04-12, 10:42

ok. Nie wzięłam bardzo ważnego wydarzenia pod uwagę (powinniście się domyśleć). Alex próbował wymazać to wspomnienie z pamięci ...tak bardzo tego pragnął, że wymyślił sobie własny świat. Ta nienawiść do rodziców (to moim zdaniem ) jest wywołana zazdrością. Nagle pojawia się mały Josh, a Alex zostaje zepchnięty na drugi plan. Chciał być pępkiem świata. Brata bardzo kochał i może dlatego tak bardzo chciał się pozbyć tego wspomnienia. Ale i tak go lubię.
Jestem uparta dlatego zawsze upieram się przy swoim ;p

Bersek - 2009-04-12, 10:50

kathy1212 napisał/a:
Jestem uparta dlatego zawsze upieram się przy swoim ;p

No i dobrze, rozmowa o SH się toczy i o to właśnie chodzi :)
Apropo tego pamiętnika, to szczerze mówiąc nie pamiętam gdzie go się znajduje, przypomnisz mi?
Można go przeczytać tutaj:
http://online.konamimobil...dget/index.html
więc myślę, że został on głównie zrobiony dla fanów, żeby mieli co rozkminiać przed premierą gry (jeśli się nie mylę to ta strona powstała właśnie przed premierą). Nie czytałem całości, ale odnoszę takie ogólne wrażenie jakby Alex pisał to będąc w szpitalu (a chyba przesiedział tam kilka miesięcy), przynajmniej niektóre fragmenty mogą na to wskazywać. Kojarzycie motyw z Requiem for a dream gdzie na końcu filmu matka jednego z bohaterów leży taka totalnie przećpana i ma swój zupełnie inny świat? Mi się wydaje, że tutaj może być podobnie, a prawdziwym endingiem może być Hospital.
http://www.youtube.com/watch?v=_u4rZ-gQG28
Apropo notatnika to Alex opisuje, że pielęgniarki to naprawdę niezłe dupcie...i pewnie taki obraz wykreował mu się w tym swoim świecie. Zresztą nie tylko to można rozkminić z pamiętnika, ale szczerze mówiąc olewam to. Nie chce mi się go czytać xD

kathy1212 - 2009-04-12, 15:38

:razz: Pamiętnik mam z tej właśnie strony. Też odnoszę wrażenie że Alex pisał go będąc w szpitalu. Wiele na to wskazuje choćby wpis gdzie tłumaczy się dlaczego zrobił taką duża przerwę w notatkach "Mówili, że jestem zbyt słaby". I takie tam
Anonymous - 2009-04-12, 16:30

Przecież on tam przez większą część opisuje swój pobyt w szpitalu. Rany...
Everything went black and I woke up in this military hospital, being wheeled in for surgery.
Przeczucie Cię nie myli kathy1212.
Bersek napisał/a:
Apropo tego pamiętnika, to szczerze mówiąc nie pamiętam gdzie go się znajduje, przypomnisz mi?
W grze go nie znajdujemy.
EDIT:
kathy 1212 napisał/a:
Ta nienawiść do rodziców (to moim zdaniem ) jest wywołana zazdrością.
Raczej żal niż nienawiść -
But they basically wrote me off after he[Josh - dop.Putego] showed up.

Doxepine - 2009-10-18, 16:13

Moja teoria będzie dość... mocna, więc proszę o zrozumienie :)
Grając po raz 3 w Hołmkuminga doszedłem do pewnych wniosków odnośnie głównego bohatera. Swoje przemyślenia oparłem na potworach oraz na pewnych sytuacjach z gry, które, co najmniej, były dla mnie zastanawiające. Otóż, wydaje mi się, że Alex był... homoseksualistą :D Spieszę z wyjaśnieniami, zanim ktoś zdąży mnie wyśmiać lub wyzwać od najgorszych... :) Po pierwsze, Alex i jego znajomość z Elle. Z gry wynika, że Alex i Elle znali się długi czas, chyba nawet od dzieciństwa. Poza tym, wydaje mi się, że Elle podkochiwała się w nim od jakiegoś momentu, co może potwierdzić pierwsze spotkanie z jugde, która wspomina o Elle i o tym, że jest ciekawa, co tam u niego słychać (poprawcie mnie, jeśli się mylę). Ze strony Alexa brak jest jednak jakiś reakcji świadczących o tym, że jest zainteresowany Elle jako kobietą. Co więcej, wydaje mi się, że traktuje ją wyłącznie jak przyjaciółkę, dobrą znajomą. Wiadomo, że w grę może wchodzić, to że Elle nie podobała się Alexowi z czysto fizycznych względów (nie ten typ urody), ale...
Po drugie, niektóre potwory. Ta kwestia była już poruszana wcześniej, ale nie doszliśmy (chyba) do żadnego konsensusu w tym temacie. Najpierw Schizm i jego tajemnicze... coś, znajdujące się w okolicach genitalnych (z daleka przypomina to, za przeproszeniem, owłosienie łonowe). Potem Siam, który, według oficjalnych tłumaczeń, ma odzwierciedlać nieodwzajemnioną miłość... Wyprodukowałem nawet mongolską teorię, dotyczącą wyglądu Siama. Zauważcie, że składa się on z kobiety i mężczyzny, przy czym ta część męska jest silna i dominująca... Dalej już chyba nie muszę niczego wyjaśniać. Gdyby chodziło o Elle, moglibyśmy dostać Siama z dominującą częścią kobiecą... Ale to tylko moja mongolska teoria... ^^" Kolejną rzeczą, która przemawia za moją teorią dotyczącą Alexa jest ta część gry, w której Alexowi towarzyszy Elle. Nie ma tutaj sytuacji takich, jak w SH2: tej dwuznaczności, dusznej, niemalże seksualnej atmosfery w scenach z Marią. Może to wina gry, która, jak wiadomo, spłyca całe SH do poziomu deski klozetowej... Może to wina Elle, która jest sztywna jak tyczka podtrzymująca fasolę... Ale nigdy nic nie wiadomo... :D
Więcej "dowodów" na poparcie mojej tezy chyba nie znajdę. Mam nadzieję, że podejdziecie dość wyrozumiale do moich mongolskich rozkmin i zbytnio mnie nie wyśmiejecie... ^_^

EDIT: Znalazłem jeszcze jedną rzecz, która potwierdza moje przypuszczenia... Dlaczego Alex nie chciał, żeby Asphyxia go ukochała i dała mu buzi na dobranoc? Mogę się założyć, że gdyby był to Asphyx, Alex nie protestowałby... :lol: :D

Mi - 2009-10-18, 20:58

Czy ja wiem? Z pamiętników Alexa wynika, że raczej był zainteresowany dziewczynami :roll: ...

Cytat:
When I was in high school, I would sometimes work at the docks filling gas to make some money. The girls who came there on vacation… Don't even get me started talking about girls while I'm stuck out here.


Cytat:
My last summer there, I hung out with my friend Elle pretty much everyday. I could probably write five pages just about her. Just about the coolest chick in the world. We were friends all through high school up until I left, but I haven't really been in touch with her since. I haven't really been in touch with anyone.


A te podteksty seksualne w wyglądzie potworów- może Alex był po prostu maksymalnie wyposzczony przez "pobyt w wojsku" ;] ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group