Forum Silent Hill Page

Silent Hill 4: The Room - Odkrycia, ciekawostki, nawiązania itp.

OldSnake - 2011-08-19, 20:50

lolek00 napisał/a:
Wy tu o łamiących się deskach - a co z wielką twarzą w pomieszczeniu szpitalnym ^_^

No właśnie to jak ktoś coś wie więcej na temat tej twarzy to mnie obudźcie, bo to też ciekawa sprawa, jeśli nie śmieszna...

lolek00 - 2011-08-19, 20:52

Dla mnie total psychodeliczny pomysł.

Tak samo jedna dziura w szpitalu (ta przy schodach) - w murze widać było otwór na wylot a mimo to HT tam właził.

OldSnake - 2011-08-19, 20:56

lolek00 napisał/a:
Tak samo jedna dziura w szpitalu (ta przy schodach) - w murze widać było otwór na wylot a mimo to HT tam właził.

Na to akurat bym przymknął oko, tak samo jak w kiblach wyłaził zamurowaną...

lolek00 - 2011-08-19, 23:24

Kit jest z tym w SH IV

że pan HT nie wpadnie na to żeby wybić okno i drzeć ryja, albo opuścić się na prześcieradle :roll:

AlaV: Czy to jest temat "nielogicznosci w SH4"? Nie. Tu sie dyskutuje o ciekawostkach w grze. Poza tym, radzę przejrzeć dobrze ten temat, bo tez toczyła sie o tym dyskusja.

Henry Townshend - 2011-08-25, 23:33

[quote="HoochMaster"]
StuntmanMikeL napisał/a:
Intryguje mnie co innego:
Dlaczego postać mająca symbolizować zapewne ojca Waltera ("Dad... I can't see your face...") ma "dziób"? Czemu akurat to musi być dziób? Chodzi o telepiącą się postać pod sufitem w tej cutscence.



Cóż. Przyznam szczerze, że od dłuższego czasu nie miałem niestety kontaktu z serią, ponieważ dużo pracuję i do tego jeszcze dochodzą studia. W takim przypadku to co teraz napiszę wyda się zapewne idiotyczne, więc proszę o wyrozumiałość.

Tak więc ile tak naprawdę wiemy o rodzicach Waltera? Może coś pominąłem, ale co jeśli jego ojciec należał do Kultu i po prostu... to on jest jednym z Piramidogłowych. Wszak już w SH2 mieliśmy styczność z artykułem na temat Waltera? Może ta telepiąca się postać symbolizuję przemianę ojca W.?

OldSnake - 2011-08-26, 08:45

Henry Townshend napisał/a:
StuntmanMikeL napisał/a:
Intryguje mnie co innego:
Dlaczego postać mająca symbolizować zapewne ojca Waltera ("Dad... I can't see your face...") ma "dziób"? Czemu akurat to musi być dziób? Chodzi o telepiącą się postać pod sufitem w tej


Ten ktoś został związany, ponieważ za dużo gadał, co symbolizuję ten długi dziób oraz duże nożyczki wbite w jego głowę tuż nad tym dziobem, które zapewne symbolizują ukrócenia samego dzioba...

-w naszym slangu kiedy chcemy określić kogoś, kto nie nie potrafi dochować tajemnicy mówimy: "że ktoś ma za długi język", wiem że w Korei jest podobnie,

-amerykanie z reguły mówią po prostu: "You talking too much",

-SH4 jest ostatnią częścią zrobioną przez Japończyków, więc może w Japonii mówi się o jakimś "Dziobie", określając osobę za dużo mówiącą... (może Miho wie coś więcej na ten temat...)

Henry Townshend napisał/a:
Może coś pominąłem, ale co jeśli jego ojciec należał do Kultu i po prostu... to on jest jednym z Piramidogłowych.
Raczej nie, piramidogłowy nie jest postacią, która mogłaby być poniżona w taki sposób, a po drugie kat zawsze milczy.
Wiszą jego ofiary, a nie on sam...

Henry Townshend - 2011-08-26, 11:14

OldSnake napisał/a:
Henry Townshend napisał/a:
Może coś pominąłem, ale co jeśli jego ojciec należał do Kultu i po prostu... to on jest jednym z Piramidogłowych.
Raczej nie, piramidogłowy nie jest postacią, która mogłaby być poniżona w taki sposób, a po drugie kat zawsze milczy.
Wiszą jego ofiary, a nie on sam...


Może i tak, ale spójrzmy na jedno z zakończeń piątej części. Chodzi mi o to, w którym Alex staje się Piramidogłowym. Być może ta wisząca u sufitu postać w The Room to miał być swego rodzaju rytuał przejścia lub coś w tym stylu?

OldSnake - 2011-08-26, 12:03

Na zakończenia typu: Ufo, Dog, Bogeyman patrze z przymrużeniem oka, choć mogą zawierać jakieś minimalne wyjaśnienia, a raczej nawiązania do czegoś tam.

Walter w SH4 sam w sobie jest ofiarom, oprawcą i katem, więc nie widzę powodu dla którego piramid miał by się pojawić w jakiejkolwiek postaci w SH4.
Na zakończenie Bogie z SH H, twórcy wpadli pewnie dopiero przy SH H, więc nie szukał bym tutaj związku.

Henry Townshend - 2011-08-26, 12:48

Cóż może i faktycznie tak jest, ale przecież na tym polega piękno Silent Hill. Na domysłach i snuciu rozmaitych teorii, nawet tych najbardziej nieprawdopodobnych :grin2: .
lolek00 - 2011-08-26, 13:55

Moim zdaniem źle by było jakby KAŻDY szczegół - "coś symbolizował" ...

Co za dużo to nie zdrowo, jakby się rozpędzili za bardzo z symbolami to wszystko mogło by wyglądać śmiesznie i groteskowo.

Symbolika oczywiście fajna - ale jak to mówią "ideologię można dorobić do wszystkiego" - i teraz możemy wszystko postrzegać symbolicznie w SH 4.. nawet zgrzyt w kiblu :lol:

Znacie zapewne piosenkę Nika Kershawa pt; "The Riddle" - wielu ją symbolicznie interpretowało - a ponoć - słowa dobrano do melodii - bez większej uwagi na to co oznacza całość.

Tak samo jest z niektórymi motywami - po prostu dobrze się komponują i tyle, ale pobawić się można.. :grin2:

Cytat:
AlaV: Czy to jest temat "nielogicznosci w SH4"? Nie. Tu sie dyskutuje o ciekawostkach w grze. Poza tym, radzę przejrzeć dobrze ten temat, bo tez toczyła sie o tym dyskusja.
Spokojnie Alicjo - dla mnie to akurat była ciekawostka :puppyeyes:
Wendigo - 2012-01-08, 18:05

Zwrócił ktoś uwagę na koszulkę Jaspera Geina? Na Silent Hill Wiki znalazłem tylko informację o Incubusie, natomiast pod nim kryje się jeszcze napis. Dwie litery są zasłonięte, ale można się domyślić, że chodzi o Hauresa z pierwszej części Silent Hill. :)

OldSnake - 2012-04-15, 21:09

Skonczylem juz SH1,2,3 dzisiaj zaczalem wlasnie 4 w mojej drodze do downpoura. Musze zwrocic na te koszulke uwage, dziwne ze prawie nikt tego nie zauwazyl, moze nie ma takich wyraznych zblizen i nie rzuca sie tak to w oczy... Ale dobra ciekawostka...
Bersek - 2012-04-15, 21:18

Wendigo napisał/a:
że chodzi o Hauresa z pierwszej części Silent Hill. :)


Jakiego Hauresa?

OldSnake - 2012-04-15, 21:28

Haures => Flauros
Bersek - 2012-04-15, 21:33

Faktycznie, nie skojarzyłem :)
R4Zi3L - 2012-04-15, 22:47

Haures – w tradycji okultystycznej, sześćdziesiąty czwarty duch Goecji. Znany również pod imionami Hauras, Hawres, Havres, Flauros i Flavros. By go przywołać i podporządkować, potrzebna jest jego pieczęć, która według Goecji powinna być zrobiona z miedzi.
Jest wielkim księciem, a według Dictionnaire Infernal generałem piekła. Rozporządza 36, a według Plancy'ego 20 legionami duchów. Przed upadkiem był aniołem (zob. upadły anioł).
Posiada wiedzę na temat przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, aczkolwiek by zaczął mówić prawdę, to trzeba go zapędzić do magicznego trójkąta. Gdy egzorcysta nie zrobi tej operacji, to demon łatwo sprowadzi go na manowce. Potrafi opowiadać o stworzeniu świata, o istocie boskiej oraz o własnym i innych upadku. Na życzenie egzorcysty niszczy i spala wrogów. Chroni przed zakusami innych duchów, a także potrafi je nasłać na swego wroga.
Wezwany ukazuje się pod postacią strasznego lamparta, jednakże na rozkaz przyzywającego może przybrać ludzką postać, która ma płomienne oczy i straszliwe oblicze.

OldSnake - 2012-04-17, 06:14

Było już gdzieś, ale odświeżam ponieważ chyba nie wszystko:

Wspominano, że James jest prawdopodobnie synem zarządcy apartamentu iż ma takie samo nazwisko i jest wspomniany. Gram teraz w SH 4 i zauważyłem że jest tam też wzmianka o Mary, nie wiem czy ktoś to zauważył.

Wysnułem też wnioski, że James faktycznie zabrał Mary do Silent Hill, tak jak jej to obiecał. Tyle że martwą...

Mee - 2012-04-17, 09:41

Przecież to odkrycie jest starsze niż ja :p W samej grze Henry chyba wspomina, że Frank opowiadał o tym że jego syn i synowa zaginęli w SH.
OldSnake - 2012-04-17, 19:43

Być może, ja jak zawsze grałem to pamiętałem o samym Jamesie...
Żelazko - 2012-06-02, 04:18

Joachim Löw – niemiecki trener i selekcjoner reprezentacji Niemiec piłki nożnej przypomina mi Henrego. Szczególnie czupryna tego trenera jest identyczna jak u Henrego. xD
Mi - 2012-06-15, 14:28

Henry 30 lat później ;) .

Zaspamuję, dorzucając, że mogłeś wstawić do posta zdjęcie, it was quite a pain in the ass to google it xD.

Alice - 2013-04-12, 22:36

OldSnake napisał/a:
Henry Townshend napisał/a:
StuntmanMikeL napisał/a:
Intryguje mnie co innego:
Dlaczego postać mająca symbolizować zapewne ojca Waltera ("Dad... I can't see your face...") ma "dziób"? Czemu akurat to musi być dziób? Chodzi o telepiącą się postać pod sufitem w tej


Ten ktoś został związany, ponieważ za dużo gadał, co symbolizuję ten długi dziób oraz duże nożyczki wbite w jego głowę tuż nad tym dziobem, które zapewne symbolizują ukrócenia samego dzioba...

-w naszym slangu kiedy chcemy określić kogoś, kto nie nie potrafi dochować tajemnicy mówimy: "że ktoś ma za długi język", wiem że w Korei jest podobnie,

-amerykanie z reguły mówią po prostu: "You talking too much",

-SH4 jest ostatnią częścią zrobioną przez Japończyków, więc może w Japonii mówi się o jakimś "Dziobie", określając osobę za dużo mówiącą... (może Miho wie coś więcej na ten temat...)

Za dużo kłapiesz dziobem :grin2:


Czy tylko ja uważam, że Henremu tylko zdawało się, że miesza szyki Sullivanowi gdy tak naprawdę wszystko Walterowi idzie gładko jak po miękkim maśle?

kriss80858 - 2013-04-13, 04:13

Szczerze, bardziej mnie zastanawia dlaczego Henry miał możliwość przechadzania się po "Walter's Otherworlds". Wątpię, żeby Walter celowo postawił na szachownicy figurę, która mogłaby mu zagrozić matem.
R4Zi3L - 2013-04-13, 10:20

Henry Townshend - Receiver of (motherfucking) "Wisdom" (21121)
Alice - 2013-04-13, 12:27

W pokoju mieszkał Shraiber (tak to sie pisze?), a z tego co widać, to duchy ofiar raczej nie byłyby przychylne sprawie Sullivana i choć większość z nich próbowała zabić Henrego i Eileen, to Shraiber jako jedyny próbował pomóc tej dwójce. Może to on zrobił te dziury?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group