Forum Silent Hill Page

Cafe 5to2 - [spoilery] "Monsters...? They look like monsters to you

OldSnake - 2011-01-14, 18:49

Jeden z tematów, który najbardziej przykuł moją uwagę. Pytania w nim zawarte to jedne z tych, które mnie zawsze najbardziej ciekawiły w Silent Hillach, aczkolwiek myślę, że tak jak i trzy lata temu tak i teraz chyba jednoznacznie nie można stwierdzić w niektórych przypadkach, kto jest tam faktycznie człowiekiem, złudzeniem czy też wytworem wyobraźni danego bohatera. Można by pomyśleć, że jednej strony to trochę smutne iż nie można w 100% rozgryźć Silent Hilla, ale z drugiej strony to chyba właśnie jedna z najmocniejszych zalet tej serii...
Ja jestem zdania, że każdy gracz musi sobie na tego typu pytania odpowiedzieć sam według własnego poglądu i odczucia, ponieważ myślę, że tak jak twórcy gry zostawili wiele szeroko otwartych furtek w przypadku zakończeń to tak samo mogło być z tego typu zagadnieniami: potwór czy człowiek?

R4Zi3L - 2011-01-14, 21:19

Ameryki nie odkryłeś.... ja wiem że moje posty wyglądaja jak spam dziecka neo... ale srsly... można/trzeba coś dodawać? Czy żeby wyrazić moją myśl, muszę pisać wielozdaniowe wypracowania? W internecie liczy się informacja, informacja to pieniadz, a pieniadz to czas... czy jakos tak... I tak właśnie zmarnowałem wam czas, tak jak wy marnujecie go mi codziennie. (Naprawdę, to nie ma na celu obrazić, poprostu miałem zostawić pierwsze wyrażenie, ale ze strachu przed modami, postawnowilem to jakos "rozwinać". What makes a good man? Fear...)
Alice - 2013-03-24, 20:56

Pierwszy zatłuczony przez James'a potwór na pewno był człowiekiem (do tego pewnie jakimś pijakiem).
:

Kiedy Sunderland tam wraca po jakimś czasie (nie opuszczając dzielnicy oczywiście), to wszystko jest ogrodzone taśmą policyjną.

Według złego endingu z Origins można wywnioskować,
:

że Alessa (lub Kult) zmusiła Travisa do zamordowania przynajmiej dwójki ludzi,

a w Downpour jeden z potworów po zabiciu
:

zamienia się w martwą kobietę.

Oczywiście nie wszystkie potwory to ludzie (są także zwierzęta), ale na pewno KAŻDY z protagonistów serii ma na sumieniu jakąś osobę, którą wziął za potwora (człowiek zabity świadomie w tym temacie sie nie liczy). No może poza Henrym...

kriss80858 - 2013-04-09, 02:46

Nigdy tej taśmy nie zauważyłem, punkt dla Ciebie.

Co do SHD, którego potwora masz na myśli? Pamiętam tylko, że Sanchez znęcał się nad Screamerem, co Murphy w pierwszej chwili odebrał jako atak na kobietę.

Iron Savior - 2013-04-09, 12:47

Alice, napisalas tak, jakby bylo rozronienie tylko na potwory-ludzie, i zwierzaki, a przeciez...

Wg Lost Memories, potwory w SH1 to manifestacje Alessy, w 2 odjazd Jamesa.
W 3 raczej Vincent widzi w potworach ludzi, niz Heather potwory w ludziach, dlatego zamet powstal - tez Lost Memories o tym pisze. Inna sprawa, ze inny pacjent scenariusz pisal i troche zamieszek powstalo z tego powodu.

Co do policji - akcja gry dzieje sie, kiedy miasteczko jest wymarle, kultystow juz dawno nie ma, a Silent Hill wzywa Jamesa aby dokonal rytualu. Policji tam nie znajdziesz, to ghost town.

:razz:

Alice - 2013-04-09, 16:17

kriss80858 napisał/a:

Co do SHD, którego potwora masz na myśli? Pamiętam tylko, że Sanchez znęcał się nad Screamerem, co Murphy w pierwszej chwili odebrał jako atak na kobietę.


W piwnicy jednego domu znajduje się potwór, którego jak sie zabije, to potem ciało się przemienia w normalne ludzkie.


Nie mówię, że wszystkie potwory to ludzie, tylko kilkoro (dwoje, pięciu na gre w tym znalezione trupy), ale w mieście oprócz protagonisty są też inni ludzie (jak Angela, Eddie czy Ricks) oraz cienie dawnych mieszkańców ( JP, Howard Blackwood, Maria, Ernest i jego córka) jak i manifestacje wspomnień (Lisa, Mery, Frank, Charlie). Nie każdy człowiek widziany jest jako potwór, ale większość potworów to po prostu powietrze.

Iron Savior - 2013-04-09, 18:22

Maria nie jest cieniem mieszkanca, tylko fantazja seksualna (i nie tylko) Dzejmsa :)

Generalnie czlowiek w tej serii nigdy nie byl jako takim przeciwikiem. Ale calkiem sporo sie ich paleta, racja. Przynajmniej w "glownej" sadze (1,2,3,4).

R4Zi3L - 2013-04-09, 20:26

Iron Savior napisał/a:
Generalnie czlowiek w tej serii nigdy nie byl jako takim przeciwikiem

SH1 - Cybil
SH2 - Eddie
SH3 - Leonard (trudno powiedzieć że to potwór czy juz nie człowiek kompletnie)

Iron Savior - 2013-04-10, 00:29

To sa bossowie, a ja pisalem "jako taki przeciwnik". Bez przesady, nie dalbym tak spektakularnie dupy, aczkolwiek jakas przyczyna, ze mi grupe usuneli musi byc :D
R4Zi3L - 2013-04-10, 16:46

Iron Savior napisał/a:
To sa bossowie, a ja pisalem "jako taki przeciwnik".
Monsters...? They look like monsters to you?
Alice - 2014-04-16, 22:53

Cieszę się, że nie tylko ja zauważyłam, że już w pierwszym Silent Hill'u często gracze dostają sugestie, że to z czym walczą, bądź to co już zatłukli nie było zmutowaną kupą miecha z Innego Świata. Wydaje mi się nawet, że pielęgniarki i lekarze z pierwszego Silent Hilla są po prostu takimi samymi ofiarami PTV jak Cybil, kiedy spotykamy ją na karuzeli, ale przypadek Lisy sprawia, że to dosyć niepewna teoria.
Alice - 2014-09-20, 11:39

http://youtu.be/Wz2Ka2CY3f8
Nie ma polskich napisów więc może być problem ze zrozumieniem. Obala to teorię, że Laura w ogóle nie widziała żadnych ludzi poza Jamesem.

StuntmanMikeL - 2014-10-17, 21:54

SH4 łamie wiele zasad rządzących światem serii? A co to tak właściwie znaczy? Koleś chyba spędza za dużo czasu w piwnicy.
Alice - 2014-10-18, 12:47

StuntmanMikeL napisał/a:
SH4 łamie wiele zasad rządzących światem serii? A co to tak właściwie znaczy? Koleś chyba spędza za dużo czasu w piwnicy.


Możesz napisać do czego się odniosłeś?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group