Wiek: 34 Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 44 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-26, 22:29 Ponad norme
Robił ktoś, kiedyś, coś, ponad normową ilość razy. Np: czytał kilka razy jedną książkę, oglądał wiele razy ten sam film itp??
Jeśli o mnie chodzi to oglądałem ponad 10 razy 1 część Shreka, oraz Ojca Chrzestnego.
Zaczynałem może z 15 razy silent hilla 1 i ani razu nie przeszedłem.
Gdy mi jakaś książka szczególnie przypadnie do gustu potrafię przeczytać nawet kilka razy... :grin:
Jeśli natrafię na świetną piosenkę , Potrafię słuchać jej w kółko.
:hihi:
:lol: Ponad normę zapewne zgrywasz zgreda formę .Mówię ci na rap ,pakuj swoją torbę tu Fałda i Krab ucz się nad formę.
To ja pobiłem rekord w słuchaniu zespołu daft punk ,a utwór "one more time" to na pewno ponad milion.
Nie polecam ,to już nie te lata ,napisałem do brata....mailem ,ale on gadu-gadu nie ma,zima a ja wciąż nie trendy bo słucham jakieś daft punk który nie jest unkampa,mimom to robie w hucie łabędy ,by nie być zbędny ..to jak na tendry cez joł joł.
Wiek: 37 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 129 Skąd: prosto z 1967, yoh
Wysłany: 2008-01-26, 22:39
Ja cały czas robię coś ponad normę.
Gothica I przeszedłem "tylko" siedemnaście razy, pierwszego Half-Life'a jakieś 13.
Ogólnie większość mojego czasu to słuchanie tych samych płyt, nieraz po dwadzieścia razy dziennie.
Vanishing Point obejrzałem kilkadziesiąt razy, tak samo stare The Italian Job i Mad Maxa.
_________________ feed feed feed eat eat eat head head head long long long hair hair hair smokin' smokin' smokin' caterpillar caterpillar caterpillar run run run
Wiek: 37 Dołączyła: 06 Gru 2007 Posty: 101 Skąd: L world
Wysłany: 2008-01-26, 22:39
Przeszłam Fallouta 2 jakieś 30 razy, poza tym Mulholland Drive (mój ulubiony film) dosyć często oglądam, ale nie powiem ile razy, bo często puszczam tylko wybrane fragmenty. Jeśli zaś chodzi o książki, to też ich trochę będzie, na myśl przychodzi mi teraz Tipping the Velvet i LotR.
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-26, 22:43
Ja swego czasu pierwsze 3 częsci HP dość ostro czytałem, na różne sposoby - po jednym rozdziale zkażdej, od tyłu ;]. Co do muzyki - jeśli utworek mi się spodoba, to leci w słuchafonach aż do obrzydzenia ;]. Z gier? Chyba RE3 przeszedłem około 10u razy.
Przeszedłem Half-Live`a coś koło 40 razy.
Ukończyłem ponad 50 modów do niego(pewnie dlatego brat mnie nazywa modowym nerdem). :razz:
Każdą z części Silent Hilla ukończyłem ponad 20 razy(nie licząc czwórki).
Album "The gathering" zespołu Testament słuchałem setki godzin.
Pochwalił bym się że jeszcze w Wowa grałem ponad 440 godzin ale moje osiągnięcia bledną w porównaniu do mojego brata który ma za sobą ponad 4000 godzin grania w Wowa. =D
Wiek: 34 Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 44 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-26, 23:48
4000 zagłoś się do nie do wiary ...
ja w tą grę przegrałem cos ponad 100 godzin ale było warto... ale 4000 to lekka przesada . prawie 200 dni grania po 24h/d
4000 zagłoś się do nie do wiary ...
ja w tą grę przegrałem cos ponad 100 godzin ale było warto... ale 4000 to lekka przesada . prawie 200 dni grania po 24h/d
Powiedz bratu żeby uwazał bo umrze przed wowem
ile postaci miał na max lvlu??
Zdziwisz się,tylko trzy.Paladyna,Rouge`a i Warlocka.Ale za to ma je wszystkie wyepixowane(tier 6 i te sprawy). :razz: Ma nawet dwa legendarne itemy!Ale jak się chodzi na instancje i rajdy codziennie przez kilka lat to nie ma co się dziwić.
Ze mna jest tak samo. Jak coś mi się sodoba to potrafie w kólko czytać, oglądać, grać itp. Kiedyś też jadlam ponad norme :-] I jeździlam chyba z miesiąc (z przerwami na jedzenie, spanie i toalete) na rowerze w kólko po mieście, w dodatku praktycznie tą samą trasą :grin:
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-28, 16:43
Przeszedłem kilkaset razy ( DOSŁOWNIE KILKASET ... coś w granicach 200-300 razy o ile mnie pamięć nie myli ) Silent Hill 2, kilkadziesiąt razy przeszedłem MGS 1, SH 1, Final Fantasy 7 i 8 ..... palę dwie paczki fajków dziennie, oglądałem kilkadziesiąt razy Final Fantasy 7: Advent Children ... i najważniejsze - NIE MOGĘ żyć bez muzyki .... jestem bardzo umuzykalnionym człowiekiem i zawsze we łbie muszę sobie " odtwarzać " różne utwory, wystukiwać rytm, czasami nawet i nucić itp. .... bez muzyki o po prostu jestem wrakiem człowieka ^^" ....
a.... i jeszcze kilkadziesiąt razy przeszedłem Resident Evil 2 :hihi: ( mniej niż dwie godziny przeznaczonych na jeden scenariusz, bez First Aid Spray'ów, bez save'owania, bez używania procentowych broni, z dodatkowymi strojami :hihi: )
Ostatnio zmieniony przez Jo-Jo 2008-01-28, 16:47, w całości zmieniany 2 razy
Gry raczej rzadko mi sie zdarza powtarzac... zwykle max 2 raz przechodze... z książkami to jeszce nigdy mi sie nie zdarzylo wrocic... juz predzej czasopismami... czesto zabieram stare pisma do kibla i tam studiuje newsy, recenzje, artykuły sprzed 2, 5, 10 lat..... najczęściej wracam do filmów... ale tu też bardzo rzadko całość od początku do końca... raczej fragmenty... bardzo często wracam do GITSa (ostatnio z powodu wersji HD ) czy 2001:Space Odyssey (bardzo lubie ogladac sceny z HALem... tez dorwalem wersje HD pare dni temu)...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Czytałam mniej więcej raz do roku od czasu premiery ostatniego tomu czyli 1999. Ostatnio trochę mi przeszło bo nie czytałem już ze dwa lata.
Za to przeczytałem w robocie po raz drugi Achaję Ziemiańskiego. Też dobry stuff.
Ogólnie można powiedzieć, że czytam teraz książki ponad normę, z powodu nocnej pracy, ale o tym przy innej okazji w stosownym temacie ;]
Jo-Jo napisał/a:
rzeszedłem kilkaset razy ( DOSŁOWNIE KILKASET ... coś w granicach 200-300 razy o ile mnie pamięć nie myli ) Silent Hill 2, kilkadziesiąt razy przeszedłem MGS 1, SH 1, Final Fantasy 7 i 8 .....
Kurde, nie szkoda Ci życia ?
Ja myślałęm, że niesamowitym wyczynem było moje ukończenie FFVII siedem razy ;p To jedyna gra, której poświęciłem tyle czasu. Oprócz tego każdy SH po kilka razy (SH4 tylko 2.5)
Za to najczęściej wracam chyba do ulubionych filmów.
Sin City i Pulp Fiction oglądam często do obiadu ;] Najlepsze sceny z Chłopaki nie Płaczą i Dnia Świra też bardzo regularnie (ostatnio doszedł do tego genialny Testosteron)
Do tego do niedawna jeszcze ponad normę siedziałem przy kompie i piłem piwo. Teraz z powodu wielu innych obowiązków nie bardzo mogę sobie na to pozwolić.
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Wracając jeszcze do gier... Mam takie coś, że jak gram już trzeci, czwarty raz, to w pewnym momencie zawsze utknę w jakimś miejscu, bo najzwyczajniej w świecie odechce mi się grac .. gry to chyba jedyna rzecz, której po prostu nie potrafię wałkowac po kilkanaście razy, natomiast odstęp czasu kiedy po raz kolejny dotknę jakąś musi byc naprawdę duży.
jedynie gry sieciowe potrafie walkowac non stop... jak StarCraft czy Counter- Strike... ale wszyscy zapewne mówią o singlu... ja tez w sumie mam pare gier na koncie ktore przeszedlem drugi raz... np. Max Payne czy nieśmiertelny Carmageddon...
_________________ SH is in me...
Sometimes i feel like this...
:grin:
Shi'nayne, zaczyna na nas oddziaływać.
Raz jednego dnia grałem przez cały dzień w "defender of crown" ,ponieważ grę można ukończyć w 20 minut to skończyłem ją ze 24 razy + przegrane.
Ale wtedy miałem doła .
Moja Amiga właśnie umierała i chciałem ją jak najbardziej dobrze zapamiętać.
Puty: Przeniosłem swoją małą dyskusję z jo-Jo na PW.
Wiek: 39 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-02-07, 13:24
Ponad normę to np. wpierniczam pomarańcze- wiem np. że więcej niż 5 dużych pomarańczy nie dam rady zjeść w ciągu jednego dnia, bo organizm jest już przesycony witaminą C.
W okresie wiosny i lata, kiedy jest cieplej na do tego dochodzą arbuzy, które potrafię jeść na śniadanie, obiad i kolację, w dowolnej ilości.
Na poprzednich wakacjach jak o 2 w nocy wracałem po pracy do domu, to jak się nie dorwałem do lodówki, tak i pół takiego arbuza na raz potrafiłem chapnąć.
Ponad normę też niestety piję pepsi- conajmniej 1 puchę dziennie
Dziesięć razy przeszedłem MGS, około dwudziestu razy resident evil 1 i 2, obejrzałem wszystkie części blade sam nie wiem ile razy i ciągle je oglądam. Co jeszcze... Hmmm... Kill Billa jedynkę około trzydziestu razy i wciąż uwielbiam. To na razie tyle.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-11-09, 02:33, w całości zmieniany 2 razy
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2008-11-09, 02:35, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum