na ile procent uważasz, że tego czego nas uczą/uczyli w szkole, w prawdziwym życiu będzie totalnie bezużyteczne ?
Na 101%.
Czy podzielasz moje zdanie, że Kwiatek1993 powinien pięć razy się zastanowić, zanim wyśle posta z nieprzemyślanym, niejasnym lub kiepsko sformułowanym pytaniem?
na ile procent uważasz, że tego czego nas uczą/uczyli w szkole, w prawdziwym życiu będzie totalnie bezużyteczne ?
Na 101%.
Czy podzielasz moje zdanie, że Kwiatek1993 powinien pięć razy się zastanowić, zanim wyśle posta z nieprzemyślanym, niejasnym lub kiepsko sformułowanym pytaniem?
No przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać.
Sorry ale mogłeś ironię sobie darować, mogłeś to zignorować i dać następne według Ciebie jedyne i "słuszne" pytanie, twoje pytanie ignoruję i zadaję następne :
Jakie masz plany na sylwestra ?
Suavek: Tu nie chodzi o słuszność pytań. Tu chodzi o sposób ich wyrażania. Mogłem być jeszcze bardziej złośliwy mówiąc wprost, że ze szkoły z pewnością warto jest wynieść umiejętność czytania i pisania ze zrozumieniem. Poczytaj proszę swoje wpisy, nie tylko w tym temacie, i przemyśl czy mimo wszystko nie mam choć odrobiny racji w tym momencie.
Umiem kilkanaście akordów na gitarę + kilka piosenek, a na klawiszach tak średnio - przy odrobinie wysiłku podejrzewam, że mógłbym coś zagrać autorstwa Tori Amos.
Czyli: tak, umiem grać na gitarze oraz na klawiszach. Nie jestem w tym wystrzałowy, ale średni/dobry.
Z samym sobą z przyszłości : dowiedziałbym się z kim jestem, do czego doszedłem i na czym stoję , może wtedy bym coś zaczął teraz zmieniać ...
Nie mogłem się powstrzymać =D
To co w innych porach roku, no może częściej chodzę piechotą na uczelnie i z powrotem, bo się fajny klimacik wkręca jak jest śnieg. Tak poza tym to niczym się ta pora nie wyróżnia wśród innych, a przynajmniej moje zajęcia w niej.
Czego w życiu żałujesz najbardziej z rzeczy, które już zrobiłeś ?
_________________ Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza.
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
Tego, że w gimnazjum zamknąłem się na ludzi, a teraz przez to utrudniłem sobie życie .. i moje kontakty z ludźmi nie są na normalnym poziomie ... boję się ich, żałuję, że nie mogę wrócić do tego czasu i skopać tego małego gnojka za to ..
Ulubiona postać z gry komputerowej ? (jakakolwiek, nie musi być SH )
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kwiatek1993 2010-12-09, 21:40, w całości zmieniany 3 razy
_________________ "And shepherds we shall be,
For thee my lord for thee,
Power hath descended forth from thy hand,
That our feet may swiftly carry out thy command.
So we shall flow river forth to thee
And teeming with souls shall it ever be
In nomine Patris, et Fillis,
Et Spiritus Sancti."
Trudno coś naprawić co jest już zgniłe do reszty... Ludzie sami siebie obwiniają za niesprawiedliwości w życiu nieświadomie pielęgnując i podtrzymując system wyzysku w którym żyją.
Trudno powiedzieć, Dosiek przepadł jak kamień w wodę, boję się że coś mu się złego przydarzyło.
Pisałem do niego na gg maila i nic, a na last.fm go też nie widać od czasu ostatniej wizyty na forum.
Jakie masz hobby albo co lubisz robić w wolnym czasie?
Jednym z wielu moich hobby to granie w Silent Hill w nocy, ale ostatnio odkryłem nowe ciekawe hobby, a mianowicie driftowanie po ulicach(na zakrętach) pokrytych śniegiem czy też lodem. Mam letnie opony więc jest dobry poślizg. Oczywiście na granicy rozsądku chociaż jak się zastanowię to nie do końca.
Jak się nazywa Twój ulubiony aktor/ka?
_________________ „Dimidium facti, qui bene coepit, sapere aude, incipe”
Co myślisz o dzieciach in vitro lub doskonalonych genetycznie ? czy nie miałbyś nic przeciwko by takowe posiadać?
Miałbym mieszane uczucia co do wspomagania genetycznego, in vitro jak najbardziej - nie mam nic przeciwko takiej metodzie jeśli para nie może mieć dzieci w normalny sposób.
Na razie nie planuje dziecków w drodze, więc opuszczam część pytania. ;>
Dlaczego Kwiatek używa dużej czcionki zadając pytania w tym temacie?
Nie wiem czy wypasione, ale byłem w Ustce w 2008 roku, niby żadna rewelacja, ale jak się jest z bratem i jego kolegami to raczej jest frajda.
Takie mi wpadło przed chwilą pytanie, jesteś u bram niebios i św. Piotr mówi, że wpuści Cię jak mu zrobisz dobrze, robisz czy nie ? :grin2:
_________________ "And shepherds we shall be,
For thee my lord for thee,
Power hath descended forth from thy hand,
That our feet may swiftly carry out thy command.
So we shall flow river forth to thee
And teeming with souls shall it ever be
In nomine Patris, et Fillis,
Et Spiritus Sancti."
Nie, nic bym Piotrowi nie zrobił. Cokolwiek by to "zrobić mu dobrze" miało znaczyć. Głównie dlatego, że ja już nie wierzę w te opowieści o Raju i Niebiosach :-]
Czy miałeś/aś kiedyś fantazję erotyczną z osobą tej samej płci? Albo chociaż takie myśli, cokolwiek
(Pytanie przyszło mi do głowy dzięki koleżance, która opowiadała mi swoje wrażenia po oglądnięciu gejowskiego porno - chciała wiedzieć jak oni to robią) xD
_________________ "You don't know anything about Silent Hill!"
Ostatnio zmieniony przez Alex 2010-12-11, 12:21, w całości zmieniany 1 raz
Jakby mi przeszła to na pewno bym się tym nie chwalił na forum internetowy, i wątpię żebym był jedyny.
Co myślisz o Coffee Shopach (miejsce gdzie można palić i jeść marihuanę) w Polsce? (protip: Coffee shop to nie dopalacze- Marihuana to THC, nie żaden nawóź z gównem)
Ostatnio zmieniony przez Plazior 2010-12-11, 13:14, w całości zmieniany 1 raz
Sądząc po mentalności naszego społeczeństwa gdy pojawi się coś co było nielegalne a teraz jest legalne, już widzę jak dzieciaki by kombinowały by też trochę zajarać, powiecie pewnie - tak zrobiliby to od 18 lat, alkohol też niby jest od 18 lat w Polsce a gdy do baru wchodzę widzę gimnazjalistów pijanych leżących na stołach, bo myśleli, że są takimi twardzielami w piciu i na umór pili...
Do końca przeciwny temu nie jestem, nawet fajnie by było od czasu do czasu pójść się w piątek zrelaksować, ale w naszym kraju ludzie umiaru nie znają ..
Co sądzisz o tym, by ludzie zaczęli już teraz kolonizować nowe planety ? ( tych przyjaznych w pobliżu zbytnio nie mamy, jeśli choć minimalnie można nazwać jakieś "przyjemnymi" to mam na myśli Europę (księżyc Jowisza ) , Marsa
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kwiatek1993 2010-12-11, 15:12, w całości zmieniany 2 razy
Jestem jak najbardziej za. Trzeba poszerzać horyzonty, a ten kierunek nie dość, że jest bardzo ciekawy to i może być bardzo przydatny. Fajnie by było polecieć na wakacje w kosmos kiedyś tam Wiadomo, na Ziemi jest wiele pięknych miejsc, ale podróż w przestrzeń kosmiczną byłaby całkiem innym przeżyciem. Pewnie tego nie dożyję/nie będzie mnie stać, ale sama perspektywa takich wypraw jest fantastyczna.
Jaki prezent chciałbyś najbardziej dostać podczas zbliżających się świąt ?
_________________ Moja jest tylko Racja i to Święta Racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza! I właśnie to moja Racja jest Racja najmojsza.
Polej kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być, czego nie ma. Zalejmy pałę do reszty jak świnie, w głupiej nadziei, że ból przeminie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum