Hmm... Ja podobnego tematu nie widzę, no to zakładam taki ;] Piszcie o wszystkim ciekawym i zbieżnym, co zdarzyło się Wam znaleźć w SH3.
Ja do tej pory znalazłem kilka rzeczy. Jedną pamiętam nawet dobrze: na drugim piętrze Alternate Brookhaven za "palącą" się ścianą widniała niewyraźna sylwetka pielęgniarki czy czegoś. W tym momencie słychać było utwór zatytułowany oryginalnie "Death by Torture" (to, co tej pielęgniarce się działo to było coś w rodzaju tortur). Gdy wejdziemy do pokoju z telefonem bądź dziwnym klocem w szafce i zeń wyjdziemy, ta pielęgniarka już nie żyje...
Następne coś to fakt, że Claudia połknęła coś tak sporego jak zarodek Boga i w chwilę potem mówiła klarownie jak gdyby nigdy nic...
W Alternate LAP i w pokoju w Chapel można znaleźć notki Harry'ego. Mamy dzięki temu wgląd w to, co pisał podczas save'ów, a czego nie dane nam było obejrzeć.
Gdy z początku Heather spotyka Douglasa w Shopping Mall, wszyscy ludzie wydają się "zniknięci", wszędzie cisza, a jeszcze moment temu zza okna restauracji w której Heather drzemała, dochodziły przeróżne industrialne dźwięki. Przy tym jest pytanie: gdzie podziali się inni ludzie? Nigdy nikt nam tego nie wyjawia. Nie każdy potwór mógł być człowiekiem, np. w biurowcu ani jednego humanoidalnego tworu nie spotykamy, więc koncepcja o tym, iż Heather ich wszystkich wybija czy płoszy jest z góry skazana na zagładę. Do tego dołączyć trzeba pytanie, dlaczego po zmianie świata na "normalny" (mówię o wyjściu z Hilltop) nie widać nigdzie przechodniów ani nic? I czy takie pustki będą miały miejsce dalej, po zabiciu Goda przez Heather? Hmm...
W Alternate LAP i w pokoju w Chapel można znaleźć notki Harry'ego. Mamy dzięki temu wgląd w to, co pisał podczas save'ów, a czego nie dane nam było obejrzeć.
Ajj to mój ulubiony smaczek 3 :) Kuurde jak mnie wcięło jak w tym parku zobaczyłem notatnik z SH1
A ja mam coś jeszcze.. O ile się nie mylę Jak idziemy do pokoju Alessy to po lewej stronie od drzwi są kraty i za nimi potwór/butcher "trzepie" tą kobietą co dała nam w SH1 niemowlę. Mylę się?
_________________
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2007-11-25, 22:23
Ciało smyrane przez pierwszego Closera to model postaci Angeli - raczej lenistwo twórców niż jakieś głębsze przesłanie.
Znika w cut-scence, ale po niej znów możemy po nim deptać
Hmm, jestes pewien? Bo ja po cutscence specjalnie przebieglam całe pomieszczenie w poszukiwaniu ciala i dalabym sobie rękę uciac, ze go tam nie ma :\ . A grałam wcale niedawno.
Odświeżam i podsuwam pod dysputę pewną ciekawostkę: jak zauważyliście, w SH3 biegamy sporo po klaustrofobicznie ciemnych i wąskich pomieszczeniach. Nawet na ulicach Portland (czy gdzie to było) w alejce prowadzącej do DVA również jest ciasno. Tak samo jest z Closerem, a raczej mam na myśli symbolikę jego nazwy i tego, że ledwo się w większości korytarzy i pomieszczeń mieści. Czy jest to prawdopodobne, by Heather miała ową klaustrofobię? Albo coś podobnego?
_________________ wszystko, czym jestem, zawiera się w wymiarze fioletu i czerwieni
Closer
..............
Metafora:Nazwa <Zamykający> wynika z jego zdolności, by tarasować trasę swoim ogromnym ciałem.
.....
Zauważ: Imię stworzenia oznacza <kogoś, który (coś) zamyka>....
Raczej nie symbolizuje tutaj klaustrofobii Hetather..przynajmniej ja tak uważam. Co do symboliki jego nazwy to patrz wyżej
Nie wiem czy zauwazyliscie, ale z reguly Insance Cancery leza na plask i podnosza sie w blizszym kontakcie. Za to w biurowcu, gdzie jest tez szkola tanca, w tym pokoju Insane Cancery wygladaja jakby robily szpagaty jak baletnice
Być może ,ale potwór dla mnie Closer to wizja pseudo-dorosłego których Alessa się bała także jest to strach przed dorosłością ,że wszystko cię przewyższa itp. Nie wie ,ale jak walczyłem nawet z God to coś takiego czułem.
Może symbolizować i lęk przed dorosłością oraz klaustrofobię której Alessa mogła się nabawić będąc tyle czasu w ciasnym pomieszczeniu. Faktycznie najczęściej Closer (Bliżej lub Zamykacz co też daje do myslenia ) pojawia sie w ciasnych alejka i uwielbia zastawiać drogę gdy ty chcesz od niego uciec.
_________________
Jeden z najśmiejszniejszych dzieciaków neo na tym forum napisał/a:
i na podłodze była krew. a pod krwiom leżał list. otworzyłem go a z niego wylała sie krew...
Ostatnio zmieniony przez Światłocień 2007-12-12, 14:47, w całości zmieniany 1 raz
O nie nie nie, Zamykający zdecydowanie lepszy. Chociaż, kiedy patrzyłem na jakąś hiszpańską stronę, to faktycznie przetłumaczyli to raczej na niejakiego Bliższego..
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
LOL, czy mi się wydaje czy na tym ostatnim screenie, ekhem, "paszcza", to tak na prawdę usta które możemy zobaczyć w którymś momencie w alt. Brookheaven Hospital?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum