W jaki sposób GOD się rodzi?Patrząc na scenę "usunięcia"go z ciała Heather można wynioskować że rozwijał się on w żołądku :->
Przychodzi mi na myśl jedno skojarzenie, adekwatne zresztą (moim zdaniem) do całości: pasożyt. Tak się zachowuje GOD. Pasożytuje zarówno fizycznie jak i psychicznie (żywiąc się lękiem i nienawiścią nosiciela).
Całość rozwoju GOD-a przypomina ewolucję. Może gdyby w kolejnej części znów pojawiłby się podobny motyw, to GOD narodziłby się bardziej podobny do człowieka.
_________________ There was a hole here, but it's gone now
Może gdyby w kolejnej części znów pojawiłby się podobny motyw, to GOD narodziłby się bardziej podobny do człowieka.
Czy w ogóle jest możliwy powrót wątku z GODem?Wydaje mi się że GOD w SH3 został ostatecznie zabity i usunięty z ciała Heather/Alessy.Alessa przecież zmarła w SH1,no a Heather jako ostateczna reinkarnacja jej duszy,pozbyła się GODa.
Hmm....widziałeś zakończenie possessed?Co prawda niby GOD padł,Heather zabiła jego\jej fizyczną powłokę ale ona w tym zakończeniu jest nie jest sobą.
Tak więc jest to całkiem możliwe IMO.
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 996 Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2009-05-02, 09:24
Shiroi Ookami napisał/a:
Całość rozwoju GOD-a przypomina ewolucję. Może gdyby w kolejnej części znów pojawiłby się podobny motyw, to GOD narodziłby się bardziej podobny do człowieka.
A może jeszcze bardziej nieludzki? A może on jest ludzki tylko Heather widzi go jako monstrum?(tak jak w przypadku kultystów).
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2009-05-27, 07:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum