Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Devinitum
2007-12-22, 16:34
Pomysły
Autor Wiadomość
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-02-13, 18:25   

Chodzi o to... że gra musiała by cie raczej poprosic - nakieruj swoja morde na kamere zebym mogla zrobic ci zdjecie... bo wiesz... ta kamera wcale w danym momencie nie musi widac twarzy ani nawet nie koniecznie musi widac gracza... na nawet PS3 sama nie bedzie wiedziec czy na obrazie z kamery jest jakis czlowiek... idiotą nie jestem spraw technicznych nie musisz mi tłumaczyc, ale chyba za duzo sie naogladales amerykanskich filmow o tajnych agentach czy cus... sprawy czysto praktyczne... jesli to ma zaskoczyc gracza...
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
Ostatnio zmieniony przez R4Zi3L 2008-02-13, 18:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-02-13, 19:11   

Nadal się nie zgodzę :) Program o nic nie musi prosić gracza :) Powtarzam, wystarczy moduł do rozpoznawania twarzy i kamerka podłączona do kompa. Załóżmy, że gra co 10 sekund przechwytuje "w tle" (w sposób oczywiście niewidoczny dla gracza) klatkę z kamery i za kazdym razem sprawdza, czy na klatce jest schemat odpowiadający twarzy (powtarzam, taki moduł DA się zrobić :> zresztą na przykład aparaty cyfrowe mają takie moduły; nie wiem czy wiesz, ale w trybie portretowym nawet te tańsze cyfrówki są w stanie określić czy w kadrze jest człowiek czy nie). I tak przez kilka godzin, powiedzmy, że koło pięciu, aż do wyżej wspomnianego momentu w grze, DOPÓKI nie znajdzie schematu twarzy na klatce. Jeśli nie znajdzie twarzy na klatkach (masz kamerę obróconą w inną stronę albo czymś zasłoniętą) to wogóle pomija ten smaczek i w jego miejsce wstawia zwykłą "twarz" potwora. Jeśli znajdzie twarz (a gwarantuję Ci, że o ile tylko masz kamerę skierowaną w miarę przed monitor, to w ciągu 5 godzin- 1500 prób wykrycia twarzy- na pewno gra złapie dobre ujęcie na którym rozpozna twarz, obojętnie przy jak dupnym oświetleniu- samo oświetlenie monitora wystarczy) to zapisuje tą klatkę do pliku i ciągle "w tle" obrabia ją dalej wg. podanych przeze mnie schematów (przycięcie, nałożnie filtrów, rozłożenie na teksturę). Ani razu gra Cię o nic nie zapyta.
Chcesz filmów szpiegowskich? To jedziemy z pomysłami dalej. Na upartego można by zrobić równolegle działający moduł przeszukujący pliki na dysku w poszukiwaniu pliku o nazwie ja.jpg (odpowiednio w wersji angielskiej me.jpg itd.). Zauważ, że sporo ludzi trzyma na kompie zdjęcia, część z nich na pewno ma też gdzieś plik o wspomnianej nazwie na którym są właśnie oni. Wracając do rzeczy: jeśli gra nie znajdzie pliku, trudno. Jeśli znajdzie kilka plików o wspomnianej nazwie wczytuje pierwszy z nich, korzystając z modułu rozpoznawania twarzy wyszukuje na nim obszar twarzy i robi z nim dokładnie to samo co przy obróbce obrazu przechwyconego z kamery. Jednym słowem gra BEZ PYTANIA przetrzepuje Ci dysk, wyszukuje Twoje zdjęcie (no przynajmniej z nazwy ;) gorzej jak na zdjęciu o nazwie ja.jpg będize Twoja ciocia albo jakiś kuzyn xD ) obrabia je i nakłada jako teksturę na twarz potwora.
Słuchaj, jak chcesz się nadal upierać przy tym, że to niemożliwe to możemy zrobić tak: machnę szybko schemat blokowy i powiesz mi, które fragmenty wg Ciebie są niemożliwe i dlaczego. Tylko konkrety a nie tekstu w stylu "bo się nie da" ok?
A jeszcze co do filmów szpiegowskich... człowieku otrząśnij się... za to co kiedyś zrobiłem "a'la filmy szpiegowskie" mozna iść do pierdla, ale zaufaj mi, że da się wszystko, jeśli tylko się chce :->
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-02-13, 23:04   

Pomysł z wykorzystaniem kamery imo dobry. Sam na pewno popuściłbym w gacie przy motywie z twarzą. Nie wiem na ile takie coś jest możliwe :)
Z przeszukiwaniem dysku by nie wypaliło. Nawet jeśli ręcznie wstukasz to zanim wyszuka Ci zdjęcie, które chcesz to minie trochę czasu...w grze to by nie wypaliło.
 
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-02-13, 23:23   

Bersek napisał/a:
Z przeszukiwaniem dysku by nie wypaliło. Nawet jeśli ręcznie wstukasz to zanim wyszuka Ci zdjęcie, które chcesz to minie trochę czasu...w grze to by nie wypaliło.

Hmm, ujmę to tak: od początku jak tylko wpadłem na ten pomysł, to zdaję sobie sprawę z tego, ze to "chwilkę" trwa, na dokładkę koszmarnie obciąża procesor. Owszem, ciężko by było to wkomponować w grę, ale gdyby trochę pogłówkować... przeszukiwanie dysku mogło by się włączać podczas cut-scenek, gdy gra nie wymaga aż tak dużej mocy. Myślę, że gdyby to przeszukiwanie włączało się "na raty" w odpowiednich momentach, to dało by się to tak mądrze poupychać, że na czas przetrzepało by choćby i największy najbardziej zawalony dysk... Niestety w tym przypadku to już tylko spekulacja, bo jak ktoś by miał dysk 400+GB zawalony cały malutkimi archiwami .rar albo .zip to gra by prędzej się za przeporszeniem "posrała" niż przeszukała go w porę. Takie rozwiązanie trzeba by po prostu sprawdzić, czy da radę, czy nie, ale Twoje wątpliwości są słuszne :)
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-02-13, 23:27   

Lepiej byłoby zostać przy samej kamerce internetowej :) No i wypadałoby zastosować ten "patent" nie tylko do motywu z twarzą, ale i przynajmniej kilku innych.
 
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-02-14, 00:01   

hmm, jak napisałeś "o paru innych" wykorzystaniach kamerki, to już miałem napisać, że z tym trzeba by uważać, żeby nie "przeeksploatować" pomysłu, bo po prostu przestanie być straszny (za trzecim czy czwartym wykorzystaniem podczas gry już niewiele osób da się na to złapać)...
...miałem to napisać, ale dzięki Tobie wpadłem na jeszcze jeden pomysł.

Przykład jak go wykorzystać: Gramy sobie spokojnie, załóżmy że bohaterem chodzimy po jakimś budynku, w którym jest monitoring (fabryka, market, areszt policyjny, niepotrzebne skreślić). Trafiamy do pomieszczenia z ekranami monitoringu. Przyglądamy się ekranom i na jednym z nich widzimy człowieka... który w tym momencie na naszych oczach zostaje zamordowany przez potwora (ten człowiek to może być jakiś wcześniej poznany NPC, ktokolwiek). Spoglądamy na inny monitor i ku naszemu zdziwieniu widzimy tam... siebie (obraz naszej kamerki)! Obraz na ułamek sekundy zanika a gdy znów robi się wyraźny to tuż za naszymi plecami stoi już ten sam potwór, który przed chwilą zamordował innego człowieka! Dam głowę, że KAŻDY by się odruchowo obejrzał za siebie! :D Oczywiście taki obraz w grze musi nam jedynie "mignąć", żebyśmy nie mieli czasu się przypatrzeć, po chwili obraz by się kompletnie rozjechał i na ekranie zostało by tylko śnieżenie, a nam została by przysłowiowa "kupa w gaciach" i mania prześladowcza w mózgu ;P


Szczegóły techniczne:
Jak to zrobić? O ile tylko się da przechwycić obraz z kamery (a ciągle obstaję przy tym że się da, w końcu skype, gadugadu, icq, kamerzysta i parę innych programów jakoś to przechwytują... ogólnie to stawiam sześć puszek stronga, że da się to zrobić, ktoś chętny na zakład? ) to reszta to już "pikuś". Otóż załóżmy, że tak jak pisałem wcześniej gra co 10 sekund zczytuje obraz z kamery. Poza klatką z twarzą gra zapisała by też klatkę bez twarzy (moment gdy wstaniemy choćby na chwilę od komputera). Zresztą po co jedną, najlepiej kilakdziesiąt- gra by wtedy porównała klatki i wybrała taką która by wystąpiła najwięcej razy wśród tych kilkudziesięciu- wykluczyło by to możliwości pomyłki takie jak moment gdy tylko obrócimy głowę (wtedy już gra nie ropozna twarzy) a najprawdopodobniej klatka która została by wybrana była by suchym zdjęciem naszego pokoju. W tym momencie mając zdjęcie samego pokoju i zdjęcie nas na tle tego pokoju gra porównuje klatki i różnice oznacza jako "nas" a podobieństwa jako "tło". W tym momencie wystarczy, że gra poukłada to w odpowiedniej kolejności: najpierw tło (nasz pokój) na który w odpowiednim miejscu nałoży przygotowanego rendera potwora (przygotowanego, bo musiałby to być render z potworem oświetlonym od frontu, tak jak od monitora), a na to wszystko gra nałoży nas samych. Pyk, dostajemy obrazek z potworem stojącym tuż za nami ;) Oczywiście trzeba by to dopracować pod wieloma względami- trzeba by uwzględnić inne niż frontalne oświetlenie, trzeba by uwzględnić odległość gracza od monitora i gra musiała by przed wklejeniem odpowiednio przeskalować render potwora, żeby stojąc za nami był w odpowiednich proporcjach, jednak to wszystko to już czysto programistyczna dłubanina, którą nawet taki nowicjsz jak ja potrafiłby zrobić :]
Wiadomo, że zdarzyły by się nieraz różne babole, bo gra w jednym przypadku na kilkadziesiąt źle by coś zczytała (wystarczy ze za naszymi plecami wisi jakiś obraz. Puff i mamy potwora z twarzą Mona Lisy xD ), ale myślę, że dla takiego innowacyjnego efektu warto się poświęcić.
Ostatnio zmieniony przez bloo 2008-02-14, 00:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-02-14, 00:13   

Ja bym po prostu zrobił to na takiej zasadzie, że gracz na samym początku jest poinformowany o tym, że gra wykorzystuje kamerkę internetową i prosi się o "pozostanie w obiektywie".Wiem, że to mogłoby być trochę niewygodne, ale trudno :) Ja bym nie kombinował z podmianami twarzy, tekstur, obróbkach i innych bajerach, po prostu w odpowiednim momencie wstawił zrzut z kamerki. Nawet gdyby nie objęło mojej twarzy to zapewniam Cię, że dostałbym zawału:] gdybym w grze zobaczył swój pokój. Czułbym się nieswojo we własnym domu
bloo napisał/a:
Otóż załóżmy, że tak jak pisałem wcześniej gra co 10 sekund zczytuje obraz z kamery. Poza klatką z twarzą gra zapisała by też klatkę bez twarzy

Gdyby obrazy z kamerki zapisywały się co 10 sekund to podczas przechodzenia gry (przypuśćmy, że przechodzimy ją 10 godzin) na dysku zapisałoby się jakieś 3600 zdjęć (jeśli dobrze obliczyłem :grin: ). Trochę miejsca by to zajęło xD
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2008-02-14, 00:20, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-02-14, 00:34   

No właśnie cała zabawa polega na tym, że operacje na obrazkach 2D to bułka z masłem nawet dla słabego komputera .Gdy zaczynałem się w to bawić miałem jeszcze durona 800 mHz a z poleceń karty graficznej nie korzystałem, więc całe obciążenie szło na proca. Obojętnie jak skomplikowanych operacji by program nie robił (pisałem pod C++ na proste bilbiotece graficznej pod dev) to zawsze było to na tyle nizauważalne, że program wszystko wyliczał w biegu i gdy wcisnąłeś przycisk to rysował "od razu". Nie masz się co martwić, że komputer się spoci ;)
Co do informowaniu o kamerce- bleee nie zgodzę się :) To zabije całe zaskoczenie :] Mi chodzi o to, żeby gracz dostał takim obrazem jak obuchem w łeb, kompletnie z nienacka i knockout na miejscu.
O przeciążenie dysku też się nie martw- dlatego pisząc o przechwytywaniu obrazu z kamery pisałem tylko o "wczytywaniu" obrazu do programu, a o zapisie na dysk wspominałem dopiero w przypadku rozpoznania przez program pożądanej sekwencji na "zdjęciu". W praktyce mogło by to wyglądać tak, że program zczytuje obraz z kamerki i wyrzuca go dopóki nie ropozna po raz pierwszy twarzy. Wtedy obrazek jest zapisany na dysku i czeka na później. Od tego momentu gra zaczyna "polować" na pusty pokój. Dopóki go nie zobaczy to wyrzuca z pamięci zczytane obrazy, gdy już go ropozna to wtedy zapisuje go na dysku. I tak aż do 50 zdjęć samego pokoju. Po zapisaniu 50 zdjęć gra porównuje obrazy, wyszukuje najbardziej typowy i go zostawia a resztę wywala. I zamiast 3600 zdjęć masz na dysku w najgorszym momencie 51 a w najlepszym 2 :]
Słuchaj, myślę, że póki co nie ma co się skupiać nad technicznymi szczegółami. Wszystko da się rozgryźć lepiej lub gorzej trzeba tylko pogłówkować. Skupmy się na razie na samych pomysłach :]
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-02-14, 00:42   

bloo napisał/a:
Co do informowaniu o kamerce- bleee nie zgodzę się :) To zabije całe zaskoczenie :] Mi chodzi o to, żeby gracz dostał takim obrazem jak obuchem w łeb, kompletnie z nienacka i knockout na miejscu.

A czy Ty podczas gry włączasz kamerkę :razz: ?
bloo napisał/a:
Skupmy się na razie na samych pomysłach :]
...i olejmy kwestie techniczne.
 
 
 
FHOMGHT 
Mumbler
FHOMGHT



Wiek: 45
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 142
Skąd: Złoty Wymiar
Wysłany: 2008-02-14, 23:48   

Pomysł Bloo z wykorzystaniem kamery jest bardzo dobry. Nie rozumiem natomiast tych, którzy uważają, że to się nie uda ( niech sami wymyślą coś naprawdę DOBREGO ). Ludzie nie takie rzeczy wymyślali i później wprowadzali je w "życie". Na kwestiach technicznych nie znam się za dobrze, więc w tej kwestii się nie wypowiem. Tak, czy owak wyznaję maksymę: każdy dobry pomysł jest na wagę złota! :grin2:
_________________
FHOMGHT - NARODZINY, ISTNIENIE I śMIERć.
 
 
 
Iskariota 
Cockroach



Wiek: 35
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 47
Wysłany: 2008-02-15, 09:44   

Taka zagadka mi do głowy kiedys wpadła, bohater znajduje fotografie przedstawiająca z daleka jakieś charaktrystyczne miejsce, np kościół. na fotografi w rogu widać też kawałek jeziora, a z boku jakieś charakterystyczne drzewo. gracz bedzie musiał odnaleść miejsce z którego robiono zdjęcie a te charakterystyczne fragmenty będą jego kompasem. Pierwszy punkt odniesienia Kosciół, idziemy tam, znajdujemy strone od jakiej jest robione zdjecie, było też i jezioro, to kierujemy sie w strone jeziora, tam odnajdujemy to drzewo co na zdjęciu i stajemy w miejscu robienia fotografi. Po co ? Sam nie wiem :) Moze zakopany będize tu jakiś przedmiot istotny do pchnięcia fabuły ? Zależy jak wpleść ten motyw w całość.
 
 
Bersek 
Caliban


Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1772
Wysłany: 2008-03-02, 20:55   

bloo, wpadłem na pewien tekst w internecie
Cytat:
Sony zaprezentowało właśnie nowe oprogramowanie, które przy użyciu PlayStation Eye pozwoli precyzyjnie śledzić ruchy głowy grającego, bez potrzeby wykorzystywania dodatkowej aparatury. Aplikacja identyfikuje głowę gracza, a następnie śledzi jej ruchy w przestrzeni.

Niestety na razie nie istnieją żadne gry, które by współpracowały z tym programem, ale to zapewne tylko kwestia czasu.

Nie wiem, ale może to by się nadało do zrealizowania Twojego pomysłu?
 
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-03-02, 21:41   

Może nie bezpośrednio (nie ma tu zbyt dużych szczegółów, ale wygląda na to, że to jest tylko do analizy ruchów twarzy, nie do zczytywania jej całej. W każdym razie niedowiarkom to może uświadomić, że takie coś się DA zrobić ;)
 
 
R4Zi3L 
Caliban
NERD



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 1433
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-03-03, 21:04   

heh... wiesz co się da? Założyć stację kosmiczną/badawczą na księżycu... Kurdę ale czemu tego nie zrobili? Czemu jeszcze nie polecielismy na Marsa... mam przecież technologię do tego... a no tak... BO TO AKTUALNIE NIE PRAKTYCZNE/NIE OPŁACALNE... jest różnica między da sie zrobić a "będzie bezbłędnie działało"... Więc proszę przestać z tym niedowiarkami bo nikogo takiego tu nie ma...
_________________
SH is in me...
Sometimes i feel like this...
 
 
 
Don_Vito 
Cockroach


Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 8
Wysłany: 2008-03-14, 17:55   

Kolejny smaczek: Wchodząc do Nowhere czy innego siedliska diabła drzwi proszą o podanie danych i zdjęcie zrobią jeszcze do "rejestru dusz". POtem odnajdujemy szafkę szkolną z twoimi personaliami. Zapewne nikt nie powstrzyma sie od jej otworzenia. Ta wciągnie nas i wychodzim z TV (czy monitora) i widzimy nasz pokój i siebie uciekających w popłochu przed "czymś" co wydaje wskazane wyżej dźwięki i znów to samo - słyszymy te dźwięki z głębi pokoju :-)
 
 
Iskariota 
Cockroach



Wiek: 35
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 47
Wysłany: 2008-03-14, 20:22   

Kurcze, nie bardzo łapie dokładnie o co Ci chodzi :P Ale motyw z TV/monitorem odpada, co innego ten z dźwiękiem.
 
 
swirekster 
Cockroach
dzień dobry :D



Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 58
Wysłany: 2008-05-11, 17:47   

1.smaczek odnoszący się do mojego potworka naznaczonego . bohater widzi go jak ten niszczy wszechobecne i dobrze wszystkim znane znaki na ścianach , stara się je zedrzeć własnymi pazurami ze ścian. efekt jest mizerny , a ręce biedaka zaczynają krwawić . kiedy ten spostrzeże bohatera zacznie szlochać i zanikać . potem , jak zawsze słychać będzie , że ktoś chodzi blisko bohatera .
2. smaczek- niedaleko kościoła bohater widzi jak naznaczony okłada swą maczetą jakiegoś potworka , nie zabija go , ale dotkliwie okalecza. poraniony potworek ucieka , bohater stara się wreszcie dorwać naznaczonego i dowiedzieć się czegoś o tym czymś . biegnie za dziwakiem do szkoły . :puppyeyes:
_________________
buhahahahahha ; jestem normalny :P
 
 
tumi1 
Wall Man



Wiek: 30
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 289
Wysłany: 2008-05-21, 12:06   

CZyli to ma wyglądać mniej więcej tak-idzie sobie bohater korytarzem.Jest ciemno a radio ciągle trzeszczy.Orientuje sie,że im blizej ścian,tym mocniejszy trzask.I nagle coś wyłazi ze ściany?Tak?Może być,poza tym żeby to sie nie powtarzało co chwila.
_________________
Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
 
 
Cheryl Mason 
Cockroach


Wiek: 28
Dołączyła: 25 Lut 2008
Posty: 58
Skąd: Pułtusk
Wysłany: 2008-05-25, 10:25   

Ja mam mały pomysł. Może by jeszcze wprowadzić motyw z zasłonami, o ile go jeszcze nie było?
 
 
 
tumi1 
Wall Man



Wiek: 30
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 289
Wysłany: 2008-05-27, 18:49   

NIe,raczej nie było.Chodzi ci o ten z zasłonami i pustym korytarzem?
_________________
Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
 
 
Cheryl Mason 
Cockroach


Wiek: 28
Dołączyła: 25 Lut 2008
Posty: 58
Skąd: Pułtusk
Wysłany: 2008-05-31, 09:12   

Po troszku, ale gdy on idzie to są te zasłony powiewające sobie no i on do nich podchodzi (w normalnym SH) i patrzy, a tam nic nie ma. A w Alternatywnym będą tam wisiały obdarte ze skóry zwłoki bądź jakiś zwierzaczek się tam może ukryć :D .

Wiem, trudno mnie zrozumieć xD
 
 
 
Doxepine 
Air Screamer
Panna Alessa Najświętrza



Wiek: 39
Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 766
Skąd: Gdybykózka - Tobynóżka
Wysłany: 2008-05-31, 16:29   

A ja mam taki pomysł... Załóżmy, że główna postać (bohater/bohaterka) "naszego" SH ma kogoś bliskiego, kogoś, na kim bardzo jej zależy (póki co, nie będę zajmował się kwestią, jak bohater/ka dostał/a się do przeklętego miasteczka)... Oto jeden z moich pomysłów wykorzystaniem motywu bliskiej osoby:

Główna postać wchodzi do pokoju, który wcześniej zamknięty był na klucz. W środku jest do rozwiązania zagadka, związana oczywiście z tą bliską osobą (np. można by było pokombinować coś z datą urodzenia). Kiedy uda nam się rozwiązać zagadkę, dostajemy w nagrodę klucz do pomieszczenia w pokoju. Otwieramy go i wchodzimy. W tym momencie latarka gaśnie, a my natykamy się na włącznik światła (a raczej delikatnego światełka; takiego, które ledwo co rozświetla mroki tegoż pomieszczenia). Na podłodze znajdujemy zdjęcie (widnieje na nich główna postać i ta bliska osoba w jakiejś miłej sytuacji - bez skojarzeń :razz:). Na odwrocie fotografii jest napis, ale światełko jest za słabe, by przeczytać, co zostało napisane. Dlatego też główna postać musi zbliżyć się do źródła światła. Zbliża zdjęcie do żarówki, odwraca je i czyta: "Już cię pochowałem/am". W tym momencie z sufitu spada lalka z twarzą głównej postaci, z wisielczą pętlą na szyi.

Wydaje mi się, że gdyby z samotności uczynić główną bohaterkę fabuły następnej części SH, taki pomysł mógłby się sprawdzić...

EDIT:
Oczywiście wszystkim wiadomo, że bohaterowie SH są najczęściej osamotnieni w swej wędrówce... Mnie jednak chodzi o to, by samotność uczynić przewodnim wątkiem fabuły... Wtedy można by powrócić do starej, ale jakże dobrej zasady, że potwory w SH mają swoje uzasadnienie... W przypadku samotności jeden z nich mógłby wyglądać tak:

Nazywałby się Embraser ("Przytulacz")... Byłby podobny do człowieka, z tym, że nie miałby twarzy, a zamiast rąk miałby setki macek, które przyciągałyby naszego bohatera/naszą bohaterkę i zabijałyby miażdżąc ofiarę - właśnie poprzez "śmiertelny uścisk"...
_________________
My computer says no...

(cough)
Ostatnio zmieniony przez Doxepine 2008-05-31, 16:38, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
swirekster 
Cockroach
dzień dobry :D



Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 58
Wysłany: 2008-06-12, 15:58   

ja bym zrobił do zakończenia bloo takie opcje
good+; bohater umiera godząc się ze śmiercią.
good ;bohater ucieka z miasta, ale przeszłość będzie go dalej nękała
bad ;bohater zamienia się w potwora , zostaje zabity przez nowego bohatera
bad- ;bohater zamienia się w silne i krwiożercze monstrum ( odzwierciedlające sposób naszego postępowania w sh ) i zabija kolejnego bohatera :grin:


EDIT by Bloo: Przeniesione z ankiety n/t fabuły.
_________________
buhahahahahha ; jestem normalny :P
 
 
bloo 
Lurker


Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 379
Wysłany: 2008-06-19, 16:03   

a.d. http://www.psxzone.opalne...p?p=16982#16982

Moim zdaniem bohater jak i gracz powinni za przeproszeniem srać po gaciach. Monstra, jeżeli już się pojawią, powinny przytłaczać, wywoływać panikę. Adrenalina u bohatera powinna skakać tak wysoko, aby całkowicie odcinać mózg a razem z nim logiczne myślenie. Tak aby nie było mowy o taktyce czy strategii. Tylko przerażenie i pierwotne instynkty: "atakuj albo sp***aj".
Sytuacja w grze powinna zaskoczyć gracza na początku i nie przestawać zaskakiwać aż do końca. Gracz/bohater powinien być tym przytłoczony, powinien czuć się zaszczuty, niepewny, rozbity. Powinien czuć swoją niemoc i słabość w stosunku do miasteczka i ewentualnych potworów. I nie mówię tu o strachu w stylu "BUM, coś Ci wyskoczyło zza winkla" tylko o atmosferze tak gęstej, że da się ją nożem kroić. Coś a'la Hitchckokowski suspens wykręcony do granic absurdu. Jak ciągła i narastająca cisza przed burzą niszcząca i miażdżąca psychikę bohatera, który stopniowo łamałby się pod presją psychiczną przerastającej go sytuacji.
 
 
tumi1 
Wall Man



Wiek: 30
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 289
Wysłany: 2008-06-19, 18:43   

bloo napisał/a:
Jednocześnie zrobilibyśmy hołd jedynce przypominając larval stalkera, bo pewnie większość młodszych graczy, którzy zaczęli od nowszych części nawet nie wie co to i czym to się je ;) Oczywiście byłby to jedyny moment w grze gdzie pojawiłby się stalker.
I tym sposobem uniknęli byśmy też "gry akcji" czy też siekianki o której wspomniałeś :)


Ja jest chyba jednym z tych młodszych graczy i aż nazbyt dobrze wiem co to jest :D
_________________
Najbardziej boimy się tego,czego nie widać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group