Silent Hill Page
 
Forum Silent Hill Page 
 Strona główna  Regulamin  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Zaloguj  Rejestracja

Poprzedni temat «» Następny temat
UFO i inne tajemnice świata

open minded na supernatural?
Tak
59%
 59%  [ 25 ]
Nie
11%
 11%  [ 5 ]
Staram sie ale za mało dowodów i poprostu nie mogę
16%
 16%  [ 7 ]
W ogóle mnie to nie interesuje
11%
 11%  [ 5 ]
Głosowań: 42
Wszystkich Głosów: 42

Autor Wiadomość
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-21, 00:26   

Macie kolejną teorię spiskową:
http://wiadomosci.onet.pl...50,forumeu.html
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
SiedzacyWKiblu 
Air Screamer



Wiek: 35
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 744
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2009-08-22, 17:21   

Self,collective unconscious,synchroniczność itp.
Osobiście to jest coś co mnie kręci.
To jest film z cyklu czym naprawdę jesteśmy.
Film nie ma polski napisów.
Transplanting memories part 1/4
Film opowiada o tym jak ludzi po przeszczepie zaczynają zachowywać się jak ich dawcy.
Ba nawet posiadają ich wspomnienie.
_________________
Sono Me Dare No Me?
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-22, 19:22   

To ja się z wiarygodnego źródła dowiem, na ile jest to prawdziwe :)
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
SiedzacyWKiblu 
Air Screamer



Wiek: 35
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 744
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: 2009-08-30, 18:02   

Na temat trafiłem przypadkowo parę mięch temu.
Moty z bohaterem który ma "Transplantacje wspomnień" i odkrywa siebie na nowo .To byłby dobry film.
Biorąc pod uwagę ,że motywów z amnezją było już zbyt dużo.

Po za tym nie sądzicie.
Jak gdy odczuwam jakieś konkretne emocje to czuje jak mnie specyficznie serce ściska.
Serce jest dość fajnie powiązanie z ludzkimi emocjami.
W tym filmie też to jest.
Nazar napisał/a:
To ja się z wiarygodnego źródła dowiem, na ile jest to prawdziwe

Oglądałeś "Secret" albo "What we blee know" .Ha ha to są dobre filmy . :lol:
"Prawo przyciągania" a fizyka kwantowa.
_________________
Sono Me Dare No Me?
 
 
Kwiatek1993 
Pendulum



Wiek: 31
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 656
Skąd: Żary
Wysłany: 2009-08-30, 18:14   

jeśli chodzi o te powiązanie emocji z sercem , ostatnie moje zakochanie skonczyło się na tym że miałem bóle klatki piersiowej i pare wizyt w szpitalu , potem mi to wyjaśnił doktor żebym wszystkiego tak nie przeżywał , a żeby offtopu nie wyczarować tutaj powiem że mnie ostatnio zainteresowaly sprawy "śmierci klinicznej" i rzeczy które się podczas niej dzieją , a także reinkarnacji do której jestem coraz bardziej przechylnie nastawiony , i hipnozy regresywnej podczas której podobno można dowiedzieć się o swoich poprzednich wcieleniach :grin2: (sic!) xD
_________________

 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-08-30, 18:39   

Cez napisał/a:
Na temat trafiłem przypadkowo parę mięch temu.
Moty z bohaterem który ma "Transplantacje wspomnień" i odkrywa siebie na nowo .To byłby dobry film.
Biorąc pod uwagę ,że motywów z amnezją było już zbyt dużo.

Był thriller/horror jakiś czas temu w kinach na podstawie tego motywu.

Cez napisał/a:

Po za tym nie sądzicie.
Jak gdy odczuwam jakieś konkretne emocje to czuje jak mnie specyficznie serce ściska.
Serce jest dość fajnie powiązanie z ludzkimi emocjami.
W tym filmie też to jest.

Trudno, żeby w przypadku silnych emocji ściskała Cię wątroba :P

Cez napisał/a:

Nazar napisał/a:
To ja się z wiarygodnego źródła dowiem, na ile jest to prawdziwe

Oglądałeś "Secret" albo "What we blee know" .Ha ha to są dobre filmy . :lol:
"Prawo przyciągania" a fizyka kwantowa.

Nie wiem, nie pamiętam tytułów filmów, które oglądałem :D A zapytam transplantologa, filmy mi do tego niepotrzebne ;)
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
Kwiatek1993 
Pendulum



Wiek: 31
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 656
Skąd: Żary
Wysłany: 2009-08-31, 20:17   

A co myślicie o śmierci klinicznej ? macie kogoś w rodzinie kto to przeżył ? opowiadajcie :) :grin2:
_________________

 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-04, 21:36   

Z pierwszego źródła otrzymałem odpowiedź, że przejęcie przez biorcę cech lub wspomnień dawcy jest niemożliwe. W przyszłym tygodniu zapytam jeszcze jedną osobę, może nawet kilka się uda :)
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2009-09-04, 22:09   

A to ciekawe. Jeśli to potwierdzisz. To można by było wyczarować jakąś teorie...

Nazar napisał/a:
Trudno, żeby w przypadku silnych emocji ściskała Cię wątroba :P
:lol: Tekst tygodnia.

Kwiatek1993 napisał/a:
że miałem bóle klatki piersiowej i pare wizyt w szpitalu , potem mi to wyjaśnił doktor żebym wszystkiego tak nie przeżywał
No coś w tym jest.
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-04, 22:20   

Plazior napisał/a:
A to ciekawe. Jeśli to potwierdzisz. To można by było wyczarować jakąś

Chcesz stworzyć teorię, która jest znana powszechnie od wielu lat? :) Taka np. wątroba czy nerka nie przechowuje informacji związanych z naszą pamięcią lub zachowaniami - są one "magazynowane" w mózgu, którego w innych narządach nie ma (wbrew temu, co uważają kobiety ;) ).
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
Plazior 
Closer



Dołączył: 28 Gru 2007
Posty: 990
Wysłany: 2009-09-04, 22:33   

Oł dżizas. Nie to miałem na myśli. Po prostu załóżmy, że, jak ruscy, przeszczepiamy swój mózg to innego ciała. Ale wspomnień brak. Tak czy siak... [mafioso mode on] Jus' forget about it! [mafioso mode off] :lol:
_________________
"To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz ;) " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-04, 23:09   

Przeszczep bez wspomnień? :>
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
 
 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-09-05, 07:36   

O ile się orientuję to przeszczep mózgu jest niemożliwy :P natomiast często można sie spotkać np z reinkarnacją dosłowną kiedy dzieci pamiętają'wcześniejsze życie'
_________________
 
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2009-09-05, 11:31   

Raq napisał/a:
natomiast często można sie spotkać np z reinkarnacją dosłowną kiedy dzieci pamiętają'wcześniejsze życie'


Widziałem jakiś czas temu program włąsnie o tym. Nie pamiętam dokłądnie jak to leciało ale było coś takiego, że dziecko jak tylko nauczyło sie mówić, zaczeło opowiadać o malborku. Mówił ze był tam rycerzem bla bla bla itp. Niby niemożliwe, bo kilkuletnie dziecko nie wymyśliło by takiego czegoś, tym bardziej, że nigdy w malborku jeszcze nie był. W końcu przyjechał z rodzicami do malborka i odrazu zaczął opowiadac gdzie co stało, gdzie spali, gdzie ćwiczyli itp. Niewiarygodne :)
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
Raq 
Closer



Wiek: 36
Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 901
Skąd: Leszczyny
Wysłany: 2009-09-05, 11:52   

no ja na YT np lookałem taki znany o dzieciaku który 'był' pilotem podczas WW2 i znał szczegóły dotyczące budowy samolotów, typy itp...no i historie ludzi którzy z nim latali
_________________
 
 
 
Nazar 
Air Screamer


Wiek: 37
Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 700
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-09-05, 12:13   

I żadnego z tych doniesień nie można udowodnić, bo co za problem od małego wmawiać różne rzeczy? Wbrew pozorom, człowiek uczy się i zapamiętuje nawet wtedy, gdy jeszcze nie potrafi mówić. Ktoś udowodnił, że te historie o Malborku nie były powtarzane maluchowi od urodzenia, a on po prostu powtórzył je, gdy nauczył się mówić? Jedyna możliwość udowodnienia czegoś takiego, to trzymanie wszystkich dzieci na świecie pod stałą obserwacją kamer i mikrofonów, by wykluczyć możliwość udziału osób trzecich. Gdyby udało się komukolwiek coś takiego racjonalnie udowodnić - byłaby rewolucja.

A przeszczep mózgu jest możliwy, obecnie tylko częściowo. Nie udało się jeszcze w pełni połączyć przeciętego rdzenia kręgowego i może to być bardzo trudne, bo jego schemat nie zawsze się powtarza, więc w tym samym miejscu mogą znajdować się połączenia odpowiedzialne za inną funkcję, niż u innego człowieka.
_________________
RHCP
Piszę poprawnie po polsku.
Ostatnio zmieniony przez Nazar 2009-09-05, 12:15, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
STRusz 
Mumbler
migoku



Wiek: 35
Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 173
Skąd: Reda
Wysłany: 2009-09-05, 12:50   

Trochę się kiedyś interesowalem teoriami spiskowymi ale to się zbyt rozrazta, temat nie ma końca, mi wystarcza świadomość że na świecie źle się dziej. Od małego się zastanawiam. Coraz więcej ludzi się budzi z tego, coraz więcej UFO, 2012, bombardowanie informacji.
Pamiętajcie wiedza chroni ale ważniejszy jest rozwój duchowy. Nie dajcie się zmanipulować.
Kierujcie się sercem.

Co do życia po życiu to mamy wiele dowodów, choćby relacje typu Out off Body Experience czy przekazy channelingowe. Jestem wręcz pewny reinkarnacji ponieważ co nie co doświadczylem oraz ideologie buddyzmu są mi najbardziej bliskie. Owszem uwielbiam łączyć nauke z duchowościa i można się tu pochwialić wieloma teoriami/dowodami na polu fizyki kwantowej która wyjaśnia wiele zjawisk para.

http://www.the-awakening-time.pl
pozdrawiam
_________________
koncentryczna, unitarna kaleidosfera rzutująca treści katastrofy w nadfiolecie
 
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2010-05-02, 20:52   Czy udało mi się sfotografować ducha????

Mike: Temat scalony.

No własnie... nie wiem co o tym myśleć... Wczoraj poszliśmy z kolegami do opuszczonego domu niedaleko mojego miasta (w odpowiednim temacie umieszczę zdjęcia z tego wypadu) i zrzucając w domu zdjęcia zauważyłem coś... hmmmm. dziwnego...ciekawego... niepokojącego... Nie wiem jak to określić. Są dwa zdjęcia. Pierwsze gdy chciałem zrobić zdjęcie domu z zewnątrz, ale kolega mi sie wbił w kadr, więc postanowiłem zrobić zdjęcie jeszcze raz. A z resztą co ja bede gadał. Sami zobaczcie.



*napewno nie jest to para z ust, bo było ciepło, a pozatym to ma jakiś taki zielonkawy kolor a para była by biała
*nie jest do tym z komina/ogniska itp, bo nic takiego w okolicy nie miało miejsca, a po zatym na drugim zdjęciu już tego nie ma.
*specjalnie nie ocenzurowałem facjaty kolegi, żeby mnie przypadkiem ktoś nie posądził, że "sfotoszopiłem" to zdjęcie.
*w tym "dymie" można dostrzec postać idącą w lewą strone z wyciągniętą ręką i nogą.....(albo poprostu widze to co chę widzieć)

Co o tym sądzicie???
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2010-05-02, 21:07   

http://img696.imageshack....dsdfgfdgfgh.jpg O ten kształt chodzi?

Wydaję mi się, że jest to http://pl.wikipedia.org/wiki/Pareidolia . Choć można pogadać o wszelakich schizach i tym podobnych, na pewno każdy kiedyś miał coś podobnego :) .
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2010-05-02, 21:08, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2010-05-02, 21:10   

tak, o ten. Możliwe ze jest to własnie pareidolia, ale itak pozostaje pytanie skąd ta chmura sie wzieła, bo na następnym zdjęciu nie ma już nic.
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
Wendigo 
Valtiel



Pomógł: 2 razy
Wiek: 32
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 996
Skąd: Dowództwo Galaktyczne Ashtar
Wysłany: 2010-05-02, 21:17   

http://www.eioba.pl/a70824/fotografowanie_duchow za bardzo bym się tym nie kierował, ale zobacz na pkt nr. 5.

Dodatkowo napisz coś o miejscu i czy ta mgła była, gdy robiłeś zdjęcie?
Ostatnio zmieniony przez Wendigo 2010-05-02, 21:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2010-05-02, 21:28   

Ciężko powiedzieć czy mgła była czy nie, bo było kompletnie ciemno i tylko w czasie błysku fleszu na chwile wszystko sie rozjaśniało. Ale skoro drugie zdjęcie jest robione z tego samego miejsca, kilka sekund po poprzednim i na nim nie ma zadnej mgły, to znaczy, że jej tam nie było. Co do pkt 5 to w sumie odpada, bo robione w tym samym miejscu w tym samym czasie więc raczej nie ma mowy o oblaskach od powierzchni, a z resztą to wychodzi poza zakres budynku na drzewa i ponad dach.
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
StuntmanMikeL 
Caliban
MARRY AND REPRODUCE


Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1710
Wysłany: 2010-05-02, 22:24   

http://www.psxzone.opalne...wtopic.php?t=83
A na takie rzeczy to jest odpowiedni temat, nie wiem czy wiedziałeś. Rozumiem, że się podjarałeś całą sprawą, ale teraz to trzeba wszystko przenosić i tak, więc po co?

Ja myślę, że to prędzej jakiś trik optyczny. Może w tym momencie akurat jakiś niewidoczny gołym okiem obłok gazu, lub kurzu przelatywał i flesz aparatu go zwyczajnie odbił. Nawet widać na tym obłoku lekkie drganie/falowanie jak od gorącego powietrza albo gazu właśnie. Jesteś pewien, że żaden z Twoich kolegów akurat szluga nie jarał czy czegoś? Warto by było się też dowiedzieć co nieco nt. historii tego domu, może kogoś tam siekierą za**bali i teraz nawiedza to miejsce. ;P
 
 
wawmaster 
Wall Man


Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 208
Wysłany: 2010-05-03, 07:39   

No właśnie nikt nic nie jarał, z kominów tez nic nie leciało. Co do historii domu to nic konkretnego nie wiem. Są niby takie miejscowe legendy, że po nocach tam słychać jakieś dźwięki czy krzyki, ale dlaczego tak sie dzieje, jaka jest geneza tych zjawisk to juz nie wiadomo.

ps. sorka Mike za złe umieszczenie tematu.
_________________
........:::::::::::Jackson JS30 Warrior:::::::::::::.......

 
 
Trivane 
Lying Creature


Wiek: 31
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 437
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-05-03, 08:11   

Ja tam widzę tylko jakąś plamę. Poza tym wie ktoś jak duchy wyglądają? jedni pokazują jakąś lecącą kulkę, tutaj pół zdjęcia pokryte tajemniczą smugą. Podsumujmy fakty: było ciemno, aparat komórkowy, zdjęcie jakoś dziwne rozmazane w porównaniu z drugim. Nie jestem ani ekspertem od zjawisk paranormalnych ani wielkim znawcą biedronkowych aparatów, ale nie widzę podstaw by twierdzić, że sfotografowałeś akurat ducha. Może spróbuj powtórzyć wypad z kolegą w to miejsce i porobić kilka nowych zdjęć? ponoć duchy lubią wracać.. i nawiedzać ;)
_________________
Last.Fm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group