Tak myślałem :]
Przesłucham go jeszcze z pare razy i chyba pokocham, jak każdy Sajlent Hilowy OST :grin2:
_________________ NIE KLIKAJ NA OBRAZEK!!! :twisted:
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-12, 14:23
Kurcze, fakt - Elle Theme również jest świetne. Tak więc 2/4 utwory wokalne dają radę.
Przy okazji - dlaczego wszystkie strony jakie napotkałem podają w Elle Theme "places keep returning" kiedy wyraźnie słychać tam "faces"?
Ostatnio zmieniony przez Puty 2008-12-12, 14:25, w całości zmieniany 1 raz
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2009-01-04, 08:57
Znalazłem to:
http://vgmdb.net/album/11110
Mówię: WTF? Czemu not for sale?
Odpowiedź na forum:
From Konami's PR: "It is a gift with purchase though,
you can't buy it on its own. If you buy any version of Silent Hill
Homecoming or Silent Hill Origins at Gamestop, Gamecrazy or EP Canada,
you'll get the soundtrack."
Not sure if it's retroactive for those who pre-ordered, or something new as a holiday promotion though.
czyli kolejna rzecz na ktorej wyruchali posiadaczy PC. Sprzedaz elektroniczna taaa..... Szkoda ze jest cos takiego PSStore |(cos jak steam) ale dla tej wersji musieli wydac wersje pudelkowa....
Pieniądz. Historia zawsze się opierała na konfliktach, pieniądzu i miłości, a historie przecież piszemy bezustanku. No, ale koniec z tym filozofowaniem . Propo ścieżki dźwiękowej najbardziej przypadł mi do gustu utwór pt. Alex Theme (szczególnie bez podkładu głosowego). Nieźle podkreśla ono spodkanie z Curtisem ukazując jego poniosłość i cwaniactwo bardzo związane z słabym poziomem przeciwstawiania się złości i gniewowi.
Jeśli chodzi o całość, OST do Homecoming bardzo mi się podoba. Zapewne zależy to od gustu, ale słuchając Akiry wcale nie czuję się, jakbym jadła odgrzewany kotlet, wręcz przeciwnie (no, może z wyjątkiem niektórych utworów wokalnych, jak dla mnie spokojnie mogli by odpuścić "This Sacred Line" i wywalić wokal M. E. z "Alex Theme". Żeby nie było; "One More Soul to the Call" jest jak dla mnie cudne, a "Elle Theme" od drugiej połowy po prostu zmiata!). OST jest na pewno o niebo lepszy od OST'a z Origins, w którym to niestety wiele utworów było po prostu lekko irytującymi trzaskami. Ciężko mi na razie ustawić go w hierarchii, bo jeszcze się do niego nie "przyzwyczaiłam", ale jak dla mnie jest to kawał solidnej roboty (oczywiście bez szału, tak jak np przy SH2, jednak wciąż bardzo dobrej).
Btw. Utwór lecący przy walce ze Scarlet jest przeelegancki!
Tyle ode mnie ;].
soundtrack moim zdaniem jest udany. Warto go miec
I tak jak wiekszosci mi rowniez najbardziej podoba sie pierwszy utwor(Alex theme tez jest spox). Idealnie przedstawia klimat fabuly Homecoming
Soundtrack do Homecoming i późniejszych części jest już nowoczesny. Akira szuka nowych brzmień, łomot pralki i szurania po podłodze żelastwa już nie wystarcza aby zaskoczyć graczy. Utworów słucha się bardzo dobrze. Pomimo narzekań na zagranicznych forach, utwory są bardzo dobrze poskładane. Nie odczuwamy wrażenia "przypadkowości" kolejnych utworów. Niech za rekomendację wystarczy choćby "Witchcraft", który ma taki ładunek melancholii że nic tylko chochlami wybierać :->
Piosenki... Po "ostatnich wielkich" Room of Angel i Cradel Of Forest myślałem sobie, że już nie dam się zaskoczyć, a tu niespodzianka. "Elle Theme" - od 3:45 sekundy urwało mi czerep. Wokaliza jest tak piękna, subtelna i "baśniowa", że jak puszczam ten utwór od czasu do czasu, leci mniej więcej 4-5 razy pod rząd. To najlepszy (wg. mnie) utwór śpiewany w tej części. Tutaj łyżka obiektywizmu: Czujemy, że "amerykanizuje" się nam Silent Hill, zwłaszcza w soundtracku. Nie uważam tego, za wadę. Po prostu weterani serii "czują" różnicę w podejściu do komponowania muzyki - jest bardziej mainstreamowo. Jednak maga Silent Hill zawsze działa, bowiem w KAŻDEJ, muzycznej odsłonie gracze znajdą przynajmniej jeden utwór, który ich zauroczy.
Ostatnio zmieniony przez fatherofthecat 2011-01-18, 10:56, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Propo ścieżki dźwiękowej najbardziej przypadł mi do gustu utwór pt. Alex Theme (szczególnie bez podkładu głosowego). Nieźle podkreśla ono spodkanie z Curtisem ukazując jego poniosłość i cwaniactwo bardzo związane z słabym poziomem przeciwstawiania się złości i gniewowi.
