Znana jest wam zapewne gierka Postal 2: Share The Pain? Otóż grając w dodatek do tejże, Naszła mnie refleksja: czy twórcy przy produkcji Postala nie inspirowali się sajlentem? W dodatku nasz bohater, Koleś, budzi się w szpitalu po wypadku z bronią palną, tj po postrzale w głowę. Idąc przez szpital łapie fazy, podczas których szpital się zmienia w dość Silent Hillowy sposób
Nawet są boboki które nas ścigają :shock: Nazwałem je roboczo "Memory of Gary Coleman"
Taka ciekawostka ode mnie.
_________________ There was a HOLE here. It's Henry Townshend's bathroom now.
No co ty gadasz!? Przecież teksty Kolesia jak i ten cały absurd Postala rozwala totalnie i zyskuję przydomek najśmieszniejszej komedio-gry. Co prawda Gameplay i blablabla nie były już takie świetne ale zdecydowanie nie był cienkie jak sik pająka.
PS: Całkiem niezłe porównanie.
_________________ "To, że jestem online na forum nie znaczy, że siedze przed kompem. Pomyśl o tym zanim coś takiego napiszesz " - Józef Piłsudski, Biblia 14:23
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum