Wiek: 36 Dołączyła: 06 Gru 2007 Posty: 101 Skąd: L world
Wysłany: 2007-12-15, 16:59
Widziałam parę odcinków FMA na Hyperze i jakoś mnie nie urzekło. Zdawało mi się to kolejną historią o wnerwionym chłopaczku, przyprawioną pseudofilozoficznym bełkotem. Jednak może się mylę.
A anime, które oglądam, to jak już pisałam, głównie yuri. Są wkurzające, powielają stereotypy, ale na bezrybiu... W sumie z tej grupy tylko Utena wg mnie zawiera jakieś głębsze treści, zwłaszcza jeśli chodzi o film. Inaczej sprawa ma się z mangami tego nurtu. Moimi ulubionymi są dzieła autorstwa Ebine Yamaji. Jakiś czas temu w Japonii powstał nawet film na podstawie "Love My Life", z tym że o ile pierwowzór był zdecydowanie poważny, to typowo japońskie "kawaii" postękiwania odtwórczyni głównej roli, nawet mimo niezmieniania zanadto fabuły, całkowicie zmieniły odbiór całości.
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-12-15, 22:49
Może ktoś zarekomendować Desert Punk?
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-22, 21:43
Jako, że miałem sporo wolnego czasu łyknąłem Hellsinga. Zawiodłem się, ale chyba dlatego, że oczekiwałem cudów na kiju. Ostatnie odcinki dały radę(fajnie pokazane unicestwianie organizacji). Ale pierwszych 9 to dla mnie nuda - jedyne emocje = kiedy jedna wampirzyca "zaatakowała" biust Integry ;]. Owszem Alucard jest niezłym madafaką, ale za mało go było na scenie(zastanawiałem się kim on jest i przeczytałem jego imię od tyłu :idea: - jestem z siebie dumny ;] ). Dla mnie - 6+/7.
Mowa była o jakimś zwrocie akcji, który zmienił wydarzenia w anime - o co chodzi? Czy fabuła na tym zyskała, czy straciła?
Nadgoniłem też trochę w Szipundenie(19 ep)
- echhh nazwą Ci odcinek "śmierć Gaary"(notabene - jednej z najl;epszych postaci w anime jakie widziałem) i zabijaja przyjemność z oglądania już na początku... echhh wkurzają mnie juz tye walki "o nic".
Ostatnio zmieniony przez Puty 2007-12-22, 21:44, w całości zmieniany 2 razy
Puty ty przynajmniej możesz oglądać serią jak ja czekałem na każdy odcinek dwa tygodnie.
Gdzie walka z tym kolesiem była jak brazylijski serial o tym ,że nie wolno się podawać.
A Gara to lama tak jak Naruto przez następne 60 odcinków za pewne .
Bo jak na razie jest ich 40-41.
Skończy szybko ten szpiudent i zacznij oglądać mange.
W miarę bez dużych spoilerów możesz smiało czytać jednak może ktoś sobie nie życzyć.
Mówi ci obecnie (w najnowszym) to Sasuke ma walczyć ze swoim bratem.
Naruto i banda walczy z Tobim.
Drużyna Sasuke z tym kolesiem z wielkim mieczem.
A co najciekawsze boski Pain nie jest przywódcą Akasuki a dziad jest najsilniejszymi ,aż nie możliwe by ktoś był lepszy.
----
Berserk musisz obejrzeć chyba do 140 tak czy siak po walce Naruto-Sasuke.A Puty już ci powiedział.
Edit:
Wcześniej czy później musiałem to powiedzieć.
Jednak TO jest czymś zupełnie odwrotnym do fana Sh.
Anime Interstella 5555
To jest muzikal ,który ma szczególne miejsce w moim sercu.
Gdy miałem 12 lat i był rok 2001 dostałem bzika na punkcie daft punk i ich klipów One more time,Aredynamic,Digital love,Harder.better.faster.stronger.
Każdy klip to część większej historii więc jak się dowiedziałem ,że zrobili cały film to dostałem prawie zawału bo jak dobrze pamiętam usłyszałem to na jakiś francuskim kanale jak skakałem pilotem po kanałach ,a potem szybko szukałem kaset by nagrać ten wywiad.
Zaletą jest właśnie jak obraz pięknie łączy się z dźwiękiem tworząc wręcz całość.
No i kreska która niestety ginie.
Wadą ,że mam już swój wiek i ta cukierkowatość która wcześniej mi nie przeszkadzała teraz trochę dołuje.
Mimo to polecam wy wrobi sobie coś co ja nazywam zmysł obraz-muzyka oraz wyobraźnie.
Wiem co mówię po One more time to ja z 456.523 oglądałem a inne oraz całym film coś koło tego.
Macie cały film.
Człowieku oglądaj anime oryginalne-japońskie bo inaczej nie ma to żadnego sensu i każdy Ci to potwierdzi. Chyba, że chodziło ci o napisy to wtedy zwracam honor
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-12-23, 02:36
Cytat:
Mowa była o jakimś zwrocie akcji, który zmienił wydarzenia w anime - o co chodzi? Czy fabuła na tym zyskała, czy straciła?
Fabuła i cała seria pierwszego Hella znacznie na tym straciła IMO.
Nowa seria bazuje w 100% na mandze, a w niej nigdy nie pojawia się żaden Incognito. Mniej więcej od momentu ataku braci na posiadłość (czyli 5 i 6 odc) na scenę wkraczają pozostałości nazistów- armia złożona ze sztucznych wampirów (zalążek tego był w pierwszej seri), którzy obierają Anglię na cel.
Nie muszę chyba mówić że mange właśnie uwielbiam :]
Ostatnie odcinki dały radę(fajnie pokazane unicestwianie organizacji). Ale pierwszych 9 to dla mnie nuda
Mi za to najbardziej podobały mi się odcinki 1-6 (wyłączając 4). Przemiana Victorii, Starcie z Andersonem i atak braci Valentine to IMO najmocniejsze punkty serii. Później zrobiło się zbyt chaotycznie.
Czekam teraz na czwartą OAVkę i się doczekać coś nie mogę
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Puty [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-27, 18:46
Więc co robił Alu w mandze po akcjach z 6 epków anime? Dalej załatwiał jakichś leszczów :idea: ?
EDIT: Znacie może jakiś tytuł anime w którym przewijał się motyw dziewczyny bojącej się burzy?
Wiek: 38 Dołączył: 16 Lis 2007 Posty: 936 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-12-27, 20:18
Po 6 ep. Aru dużo podróżuje po świecie, jest to jednak taki kozak że nikt mu nie podskoczy, ale zostaje "uziemiony" na dłuższy czas powiedzmy. Później jednak walczy z równymi sobie :]
Jesli ktos lubi AMVki to po prostu musi odwiedzic ta strone www.amvhell.com Mozliwe ze znajdziecie tu 5 najlepszych amv jakie widzieliscie. Pierwsze 2 to 5 minutowe klipy, 3 i 4 to juz 90 minutowe filmy a Amv hell 0 to bardziej hardkorowa kompliacja scen hentai i tych bardziej brutalnych. Must-see dla kazdego fana anime!
Nie hodziło mi o brutalne hentai (no moze... ) ale o krwawe sceny w ogole (np. z Elfen Lied). Tak w ogole AMV Hell 0 to moje ulubione xD jakos najsmieszniejsze dla mnie (chociaz koncowka moze byc dla niektorych troche za mocna ).
Bersek to każdy musi obejrzeć.
Szkoda jak ostatnio (chyba marzec) dawałem link to AMV 3 Hell to nikt nie był zainteresowany .
AMV 0 to jest jakby ktoś jechał na drugach .
Po za tym chciałby uzbierać grupę i zrobić taki godziny miks klipów weehaa.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany pisać na sb na pw i może temat założę .Jak zobaczę ,że jest sens.
Edir:
Jezu Chryste to jest Amv hell 4 :shock:
_________________ Sono Me Dare No Me?
Ostatnio zmieniony przez SiedzacyWKiblu 2007-12-29, 13:24, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Bersek 2010-11-21, 13:14, w całości zmieniany 2 razy
Jo-Jo [Usunięty]
Wysłany: 2007-12-29, 16:32
Szczerze ? ... nie wiem czemu ale anime FMA jest do bani tak że nie wiem, ale manga jest superowa ...
Ergo Proxy - nuda.... do bani
Death Note - zaraz po Kanonie najlepsze anime jakie widziałem
Air - cud-miód ^^ ... jak ktoś nie oglądał to nawet się nie przyznawać
Kanon ( i 2002 i 2006 ) - wg. mnie lepsze od Aira, choć niekórzy uważają, że Air lepszy
Hellsing - świetne anime, tylko szkoda, że prawie nic nie ma wspólnego z mangą ( na szczęście mamy OAV'ki )
FLCL - dziwne, ale niezłe
Photon - CHORE XD
Elfen Lied - mistrzostwo .... nigdy więcej nie obejrzę odcinku ze wspomnieniami Lucy -_-
Naruto - ... no comments
One Piece - ... no comments razy pincet
..... a teraz dodam parę anime wartych obejrzenia od siebie :
Xenosaga The Animation
Shingetsutan Tsukihime
Lucky Star ( KONATAAAAAAAAA <3 <3 <3 <3 )
Azumanga Daioh ( odcinek ze snami niszczy XD )
Devil May Cry ( jak ktoś lubi Hellsinga to mu się o anime bardzo spodoba ... jeszcze bardziej powinno się spodobać fanom gry )
Chobits
Love Hina
Gundam Wing
.hack/SIGN
Claymore
The Melancholy Of Haruhi Suzumiya
Serial Experiments Lain
Excel Saga
Puni Puni Poemy
Rozen Maiden
Rozen Maiden Ouverture
End Of Evangelion ( uwielbiam patrzeć jak Evangelion zdycha bo nienawidze Neo Genesis Evangelion )
BTW .... rany ... wy tylu świetnych anime nie wymieniliście ( które już ja wymieniłem ) ...
Zapomniałes o "Akira" (moim zdaniem mistrozstwo). Warto zobaczyc tez "Genshiken" (swietna komedia o otaku). BTW kto na forum ma konto na www.myanimelist.net ?
Koneser ze mnie żaden, ale kilka anime w życiu obejrzałem. Mówisz, że FMA sux, a później polecasz taki crap jak:
Jo-Jo napisał/a:
Devil May Cry ( jak ktoś lubi Hellsinga to mu się o anime bardzo spodoba ... jeszcze bardziej powinno się spodobać fanom gry )
Ja lubie Hellsinga, a anime DMC uważam za jedno z najgorszych jakie dane było mi oglądać. Powiedziałbym raczej, że fanom gry szczególnie NIE polecam ;]
Cytat:
.hack/SIGN
Na tej serii zawiodłem się okrutnie. Fajny świat, ciekawi bohaterowie, ale wszystko zepsute przez nudę i brak jakiejkolwiek akcji, a potencjał był spory.
Dla mnie elementarz anime to Akira, Ghost in the Shell, Grobowiec Świetlików i filmy Miyazakiego (większość).
_________________ „Większość ludzi, w jakimś momencie życia, potyka się o prawdę. Wielu szybko się podnosi, otrzepuje i zajmuje swoimi sprawami, jakby nic się nie stało.” - Winston Churchill
"Czytaj wszystko, słuchaj każdego. Nie dawaj wiary niczemu, dopóki nie potwierdzisz tego własnymi badaniami" - William Cooper
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum